Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Gry rodzinne | Im Schatten des Kaisers – cysorz to ma klawe życie

Im Schatten des Kaisers – cysorz to ma klawe życie
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Autor: Aleksandra Sontowska (Petra)

Negocjacje dłużyły się niemiłosiernie. Dawno już zarzucono opiewanie błękitnych oczu i złotych włosów piętnastoletniej księżniczki Brunhildy. Rozmowy koncentrowały się na kwestii wpływów w cesarstwie i wysokości posagu. Nikogo nie obchodził wstręt młodziutkiej księżniczki do trzykrotnie od niej starszego „kawalera”. Racja stanu nie pozwoli jej się sprzeciwić – jeśli nie ślub, czekać będzie ją klasztor…

W grze Im Schatten des Kaisers (W cieniu cesarza) wydanej przez niemieckie wydawnictwo Hans im Glueck gracze próbują przejąć władzę w Świętym Cesarstwie Rzymskim Narodu Niemieckiego. Dróg do sukcesu jest wiele. Może się to odbyć poprzez przejmowanie kontroli w poszczególnych landach, czy to przez usadzanie w nich swoich stronników, czy też przez korzystny mariaż lub obsadzenie cesarskiego tronu. Każdy z graczy stara się uzyskać jak największe wpływy w Cesarstwie. Gra jest ewidentnie strategiczna i zupełnie pozbawiona czynnika losowego. Długość trwania rozgrywki (5 rund) odzwierciedla czas trwania walk: każda runda to dziesięć lat.

Gra została zapakowana w niewielkie pudełko z ilustracją przypominającą nieco średniowieczną miniaturę. Obrazek nie jest zbyt ładny (postacie mają zaburzone proporcje i są po prostu brzydkie). Samo pudełko jest solidne, ciasno zamknięte (ja to lubię, przy takim zamknięciu mam pewność, że nie otworzy mi się, gdy będę grę przenosić w jakiejś torbie), a wypraska jest zrobiona tak, że wszystkie elementy idealnie się w niej mieszczą. Wewnątrz pudełka znajdziemy instrukcję, żetony baronów, drewniane klocki miast i pionków, karty akcji i punktów oraz planszę. Instrukcja jest bardzo przystępnie napisana (o ile ktoś posługuje się językiem niemieckim), dodatkowo znajduje się w niej dużo obrazków przedstawiających zastosowania konkretnych zasad. Ujęło mnie w niej także to, że w przykładach oznaczenia graczy podkreślano także kolorem. Osoby nieznające języka Goethego i Schillera z pewnością znajdą na sieci instrukcję w języku angielskim.

Obrazki na kartach (jak i na planszy) są w podobnej kolorystyce jak ilustracja na opakowaniu i, co stwierdzam z przykrością, równie nieładne. Karty są dość do siebie podobne i, gdyby nie ikoniczne oznaczenia (bardzo intuicyjne!), łatwo byłoby je pomylić. Najważniejsze jest jednak rewelacyjnie solidne wykonanie: po incydentalnym zalaniu mojego egzemplarza piwem – praktycznienie było śladów tak drastycznego jej potraktowania.

„Cóż tam, panie, w polityce?”

Kolejność wykonywania działań jest przez zasady dokładnie określona. Gra kończy się po piątej rundzie, a każda runda składa się z siedmiu kolejnych faz:

Przychód – poza stałym dochodem 6 talarów, dostaje się dodatkowe talary za miasta;
Starzenie się – na bokach każdego żetonu barona/pary znajdują się liczby oznaczające wiek (15, 25, 35, 45 lat). W tej fazie każdy żeton obraca się o 90 stopni – baronowie, którzy przekroczą dostojny wiek 45 lat są usuwani z planszy.
Narodziny – w rodzie szlacheckim pojawia się dziecię. Płeć dziecka uzależniona jest od kart, jakie zostały przez gracza wzięte w 4. fazie poprzedniej rundy. Jeżeli większość kart stanowią karty niebieskie, rodzi się chłopiec: na planszę wystawia się 15-leniego barona. Jeżeli jest więcej lub tyle samo kart różowych, rodzi się dziewczynka. Jej rękę można zaproponować jednemu z baronów innych graczy – gdy ten się zgodzi, jego barona obraca się, robiąc z niego parę (a ojciec dziewczynki otrzymuje punkt zwycięstwa). Jeżeli baron odmówi lub gracz uzna dostępnych baronów za niegodnych, dziewczyna idzie do klasztoru, a gracz inkasuje 1 talara.
Akcje – wybieranie kart. Jest to najważniejsza część gry. Po kolei, zaczynając od cesarza, gracze wybierają karty, dzięki którym mogą wpływać na ułożenie swoich baronów w prowincjach oraz w inny sposób decydować o polityce w Cesarstwie. Wybór każdej karty obciążony jest określonym kosztem. Karty są w dwóch kolorach: różowym (np. Cudzoziemska księżniczka, Szara eminencja, Lokowanie miasta) oraz niebieskim (np. Medycyna, Papież, Wpływ kościoła). Podczas gdy karty różowe pozwalają na rozwój rodu, karty niebieskie pomagają w zdobyciu wpływów. Poza tymi kartami możliwe jest wystawienie rycerzy (są tańsi, ale i mają mniejszy wpływ w prowincji) oraz wzięcie karty Uzurpacja.

Wybór elektorów – przejęcie władzy w prowincjach. Udaje się to temu graczowy, którego ród posiada największe wpływy (czyli posiada tam więcej baronów, par, rycerzy i miast). Remisy zawsze rozstrzyga cesarz. Za przejęcie władzy w prowincji (ale nie za jej utrzymanie) dostaje się 2 punkty zwycięstwa. 
Wybór cesarza – jeżeli w fazie 4. któryś z graczy wziął kartę Uzurpacji, dochodzi do politycznego pojedynku między aktualnym cesarzem i pretendentem. Każdy z graczy ma tyle głosów, ilu elektorów (plus karty). Pozostali gracze niebiorący udziału w starciu przekazują swoje głosy któremuś z konkurentów (i – jeżeli poprą zwycięzcę – otrzymują punkt zwycięstwa).
Akcja cesarza – przywileje cesarskie, czyli dodatkowe punkty zwycięstwa oraz czerpanie korzyści z cesarskich miast.

„Potem ciotkę otruć każe / Albo cichcem zakłuć stryjca…”

Sama gra z jednej strony jest przyjemna, początkowo skomplikowane zasady spowodowane tym, że wiele rzeczy trzeba zapamiętać (zasady działania kart, korzyści otrzymywane z prowincji), szybko stają się proste i zrozumiałe.

Polityczne rozgrywki zmuszają do rozważnych posunięć: z jednej strony, należy zdobyć wpływy w landach przez ustawienie tam wpływowych baronów/par, z drugiej, arszenik (karta Medycyna) podany w odpowiedniej chwili może wiele zmienić. Nie można lekceważyć także roli cesarza: możliwość decydowania o zwycięstwie w przypadku remisów oraz kontrola nad cesarskimi miastami daje mu niebagatelną przewagę.

Nie jest bez znaczenia wybór prowincji, którą chce się objąć w posiadanie. Każdy land daje innego rodzaju profity (korzyści są mniej więcej zrównoważone). Istotny jest tu fakt, że punkty zwycięstwa otrzymuje się za przejęcie władzy w prowincji, nie za jej utrzymanie – co oznacza sporą rotację władzy i zapobiega okopywaniu się graczy na pozycjach.

Tłumaczenie zasad zajmuje dużo czasu i to na wstępie może zniechęcać. Zasady gry (i początkowe ustawienie) zdają się być skomplikowane głównie przez to, że fazy następują po sobie w ściśle określonej kolejności (nie można o żadnej zapomnieć) – tak naprawdę najważniejszą częścią gry jest faza 4.: w pozostałych fazach jedynie czerpie się profity lub ponosi konsekwencje tego, co zrobiło się w tej fazie. To, że gra jest grą niemiecką, również nie zachęca – z niejasnych dla mnie przyczyn większość moich współgraczy na widok niemieckojęzycznej instrukcji reagowała alergicznie nawet pomimo tego, że w samej grze element językowy nie występuje. Ikoniczne oznaczenia na kartach pozwalają na łatwe zapamiętanie ich działania.

Jeśli chodzi o rozwiązania mechaniczne, to bardzo fajne jest przekręcanie żetonów i w ten sposób zmienianie wieku baronów. Podoba mi się także przedstawienie w grze hierarchiczności Cesarstwa: baronowie – elektorzy – cesarz. Jednak moim „najulubieńszym” elementem gry (i – o ile wiem – także innych dziewczyn), czymś, co nie przestaje mnie zachwycać, jest określanie płci dziecka przez kolor kart, jakie się wzięło – rozwiązanie urocze to i zabawne

Parokrotnie spotkałam się z zarzutem, że całkowity brak elementu losowego może spowodować szybkie odkrycie jednej doskonałej strategii, identyfikację najlepszych dzielnic, co doprowadzi do powtarzalności kolejnych partii. Pomimo rozegrania wielu partii (w tym samym i różnych składach) nie zauważyłam takich tendencji (poza początkowym rozstawieniem), okazało się także, że proste zasady umożliwiają zwycięstwo osobom grającym po raz pierwszy.

Gra przeznaczona jest dla 4 osób, przewidziano jednak modyfikacje pozwalające na zabawę w trzy i dwie osoby. W obu przypadkach usuwa się część kart. Przy grze dla trzech osób brakuje równowagi przy głosowaniu na cesarza, a w wariancie dwuosobowym gra staje się dość jednostronna i – co gorsza – mało ciekawa. Uważam, że gra w maksymalnym, czteroosobowym składzie, jest najsensowniejszą opcją, choć należą się podziękowania dla autorów, że przedstawili zasady dla mniejszej liczby grających.

Chociaż gra nie powala grafiką (ja osobiście uważam, że jest zwyczajnie brzydka), to mnie zachwyciła ilością kombinacji przy jednoczesnej prostocie. Gdy przebrnie się przez etap zrozumienia zasad, odkryje się, że w rzeczywistości są one dość intuicyjne, a jednocześnie pozwalają na przyjęcie różnych strategii. „W cieniu cesarza” to gra bardzo mózgożerna.

Plusy:

brak elementu losowego
solidność wykonania
niezależność językowa
zasady dla 2 i 3 osób
Minusy:

brzydka grafika
zasady trudne do tłumaczenia

Ten artykuł został pierwotnie opublikowany w serwisie Gry-Planszowe.pl.

3 komentarze

  1. Avatar
    Artur Jedliński

    Co do jasnosci zasad – to bym jednak troche polemizowal. Niektore zasady wyjasnione sa bardzo pobieznie (na przyklad kwestia Szarej Eminencji), niektore przypadki nie sa rozpatrzone w ogole (zwiazane z braniem kart) i trzeba szukac rozstrzygniec w dyskusjach na BGG.

  2. Avatar

    Z tego opisu wynika, że cała gra toczy się na płaszczyźnie politycznej. A z tego co wiem można prowadzić wojny/bitwy. Jak to się ma do całej gry?

  3. Avatar
    Artur Jedliński

    W tej grze nie ma zadnych mozliwosci prowadzenia wojen / bitew. To sa wylacznie rozgrywki polityczne. Gra przypomina pod tym wzgledem El Grande – tez mamy territory control, tez mamy karty, ktorymi przenosimy naszych przedstawicieli pomiedzy prowincjami. Mimo to, mi bardziej podoba sie Im Schatten Des Kaisers – ale to moze dlatego, ze w El Grande gralem tylko w niemiecka wersje :)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings