Calisto czyli blokus by dr Knizia [Współpraca reklamowa z Piatnik] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 6 minut

Na tegorocznych targach w Essen, ma być wystawionych około 700 gier. Rocznie wydawanych jest dużo więcej. Jak przebić się wśród tego zasypu tytułów? Ważna jest mechanika, ale niestety nie najważniejsza. Ważne jest wydanie, ważny jest klimat, tematyka jaką przedstawia gra. A co mają zrobić autorzy gier abstrakcyjnych, jaka jest szansa, że ich tytuł zostanie zauważony, doceniony? Istotna jest tu promocja, rozpropagowanie gry, niestety nie jest to łatwe.

Autor dzisiejszej gry jest bardzo znany, poważany, wydawnictwo do małych nie należy, a wręcz przeciwnie, więc ich wspólna gra, o ile jest dobra, powinna stać się hitem, a jak z nią jest? Złośliwi twierdzą, że Reiner Knizia – bo to on jest autorem – wydaje za dużo gier. Nie mnie to oceniać, faktem jest, że wydaje dużo gier dobrych, ma na koncie sporo bardzo dobrych, miał też słabsze chwile. Większość jego gier ma problem z klimatem, brakuje w nich przyprawy, która dodana do dobrej mechaniki robiła by idealne danie. Na szczęście Calisto – bohater dzisiejszej recenzji – nie potrzebuje tematu, bo to gra abstrakcyjna.

W pudełku

Calisto to gra, w której gracze wykładając na planszę swoje elementy polinomina ( układy zbudowane ze przylegających kwadratów), starają się ich pozbyć. Gracz któremu na koniec zostanie najmniej, zostaje zwycięzcą. Tego typu zabaw jest sporo, wspomnę o Pan-Kai Alexa Randolpa z 1960 roku, o Cathedral Roberta Moore’a z 1978, w końcu o najbardziej znanym przedstawicielu tego gatunku – Blokusie Bernarda Tavitiana z 2000 roku. Pytanie jakie się nasuwa, to czym różni się Calisto od np. Blokusa, czy warto zawracać sobie nim głowę, w końcu gra powstała w 2009 roku, za bardzo o niej nie słychać, więc chyba nie jest niczym specjalnym.

Początek partii 4 osobowej

Calisto rozgrywane jest na przeźroczystej, plastikowej planszy, pod którą wkładana jest podkładka ograniczająca teren rozgrywki, różna dla 2, 3 i 4 graczy. Sama plansza wykonana jest bardzo dobrze, ma zagłębienia której powodują że elementy gry – wspomniane polinomina z wypustkami – po włożeniu nie przemieszczają się. Dzięki temu gracze mogą bawić się grą, nawet w nierównym terenie. Elementy są równie dobrze wykonane. Jedyne do czego mogę się przyczepić, to wspomniane tekturowe podkładki, które są… brzydkie. Nie wiem kto dobrał taką a nie inną kolorystykę i wzory, ale według mnie powinno to być zmienione.

Wieża startowa

Tym razem nie opiszę skrótu zasad, bo są tak proste, że nie ma co skracać. Gracze wśród swoich elementów mają trzy specjalne, wyższe, przypominające wieże. Na początku gry, po kolei rozkładają po dwie na dowolnym miejscu na planszy… dowolnym dozwolonym – nie ograniczonym przez widoczną podkładkę, oraz nie na polu środkowym, również oznaczonym na podkładce. W kolejnych ruchach gracze wykładają na planszy elementy tak, by stykały się z jedną ze swoich wież lub leżących już na planszy elementów. Elementy mają dotykać się ściankami, a nie rogami jak w blokusie. W swojej turze gracz miast wykładać element, może postawić w dowolnym miejscu na planszy swoją trzecią wieżę. Na koniec gracze liczą kwadraty z których zbudowane są pozostałe mu na ręce polinomina. Ten któremu zostanie najmniej (najlepiej zero) wygrywa. Koniec zasad.

Polinomina, podobne a jednak inne do tych z blokusa...

Miłośnicy blokusa stwierdzą: ale się Knizia wysilił, przecież to prawie takie same zasady… no właśnie, prawie. Już po kilku ruchach widać że to inne gry, i nie chodzi tu o kosmetykę zasad, oraz inne (w porównaniu do blokusa) polinomina jakie mamy na ręce. Chodzi o inną strategię. Gracz od początku stara się utworzyć teren, obszar do którego nie wedrą mu się przeciwnicy. Ci mogą to jednak zrobić przez inwazję – czyli wystawienie 3 wieży. Idealnie jest, gdy obszar jaki się utworzyło jest nie tylko duży, ale również mały :-) Chodzi o to, żeby było w nim miejsce na wrzucenie swoich elementów w późniejszym etapie gry, a zarazem żeby miejsce było tak utworzone, by po ewentualnej inwazji przeciwników, udało się ją jak najszybciej zlikwidować. Równie istotne jak budowa swojego obszaru jest wchodzenie w teren przeciwników, oraz przeprowadzenie inwazji (jeśli to potrzebne) w odpowiednim momencie.

Rozgrywka dwu osobowa. Zielony zrobił inwazję.

Calisto to gra czasu, trzeba w odpowiednim momencie atakować, najlepiej tak by podczas ofensywnych ruchów wykonywać defensywne – znowu pomieszanie ;-), dokładnie chodzi o wykonywanie takiego ruchu defensywnego, który zagraża terytorium przeciwnika. Wtedy ten musi się chronić, a inicjatywa pozostaje po naszej stronie. Co ciekawe, w grze nie zawsze dobrze jest pozbyć się dużych polinomino na początku, czasami niektóre warto zatrzymać na później, przydają się w wchodzeniu w tereny przeciwników. Rozegrałem w blokusa wiele partii, sporo z ludźmi, więcej z komputerem, podobnie w Calisto, na razie mam 20 partii za sobą i kilkadziesiąt z AI (niestety słabym). Zdecydowanie więcej ciekawych rozwiązań strategicznych znajduję w grze Knizi.

Koniec gry dwu osobowej

Blokus, jak wiedzą jego miłośnicy, ma problem ze skalowaniem. To świetna gra dla 4 osób, ale dla dwóch warto już usiąść do blokusa duo (travel), a dla trzech do blokusa trigon. O ile w dwójkę na dużym da się jeszcze zagrać (stosując zasady z duo i zmniejszając planszę), to gra w trójkę jest według mnie nieporozumieniem. W Calisto skalowanie zostało rozwiązane sprytnie i elegancko, poprzez zmianę obszaru gry, zmieniając podkładkę pod przeźroczystą planszą. Co najważniejsze, działa to wyśmienicie! Jeśli chodzi o samą rozgrywkę, to ta inaczej toczy się przy 2, 3 i czterech osobach. Jak to bywa w przypadku gier logicznych i rozgrywki dla więcej niż 2 osób, w grze można zauważyć efekt kingmakingu. W pewnym momencie, może dojść do sytuacji, że musimy zdecydować przeciw komu przypuścimy atak, inwazję i w ten sposób dochodzi do sytuacji, że osoba ta może nie mieć już szans na zwycięstwo. W dużym stopniu można jednak przed tym się bronić. Gorzej gdy dwóch graczy gra przeciwko jednemu (ach te moje kochane córki), w takiej sytuacji może poradzić sobie tylko Chuck Norris ;-) Najbardziej mózgożerna i wyrównana jest oczywiście partia dwuosobowa, tu jeśli będziemy mieć do kogoś żal po przegranej, to tylko do siebie. Zauważyłem, że gracz rozpoczynający ma tu pewną przewagę, szczególnie przy 3 i 4 osobach. Warto o tym pamiętać, dając pierwszeństwo ruchu w większym składzie, najmłodszym graczom. Przy 2 osobach przewaga ta zanika.

W trakcie gry

Bardzo ciekawy jest sposób rozpoczęcia, czyli wykładanie wież. Trzeba z tym bardzo uważać, należy pamiętać kto gra przed nami, by nie zostać zablokowanym, a z drugiej strony starać się zablokować przeciwnika. To kolejny mały smaczek w strategii tej niepozornej gry.

Ostatnie co wydaje mi się ciekawe, ale czego jeszcze nie wypróbowałem, to możliwość zmiany podkładek na inne, na własne wymyślone kształty plansz.

Dziwna rozgrywka 4 osobowa... niebieski miał problemy na początku, teraz próbuje inwazji

Pora na podsumowanie. Gdy brałem Calisto do recenzji, to tak trochę z musu. Bałem się, że będzie to słabszy, nieciekawy klon blokusa. Dzisiaj cieszę się, że tak nie jest. Calisto to świetna, prosta, szybka gra logiczna, dobra dla 2 do 4 osób. Ma wszystkie zalety blokusa, a nie ma jego wad. Po kilkudziesięciu partiach oceniam ją wyżej, jedyne co mi się nie podoba to… okropne podkładki… bleee :-)

Niestety, za duża strata na początku i niebieski przegrał



Dziękujemy firmie Piatnik za przekazanie gry do recenzji.


 

Ogólna ocena (5/5):

Złożoność gry (1/5):

Oprawa wizualna (4/5):

Przydatne linki:

6 komentarzy

  1. Avatar

    Ha! Pomruk tłumu: więcej recenzji gier Rajnera, więcej, więcej!

  2. MichalStajszczak

    Moim zdaniem Callisto najlepiej działa dla 4 osób. W grze dwuosobowej zazwyczaj rozpoczynający grę atakuje, a drugi gracz tylko się broni. W efekcie prawie zawsze rozpoczynający wygrywa i chodzi tylko o to, z jaką przewagą wygrał.
    PS. Mnie Callisto kojarzy się nie tylko z Blokusem ale też z Go. Ale folko widocznie nie ma takiego skojarzenia :)

  3. Avatar

    Dzięki Folko za recenzję, na pewno kiedyś spróbuję ;)

  4. Folko

    Co do go, to oczywiście skojarzenie jest, dlatego ważne jest budowanie terytorium… z tym że tu musi być odpowiednie. Co do gry w 2 osoby… oj nie byłbym taki pewny. Bardzo ważne jest przejęcie sente (znowu go ;-) ), a atak może być dwustronny. Za mało partii mam na koncie żeby tak ocenić…

  5. Avatar

    Grałem tylko z AI w 2 osoby. Też mam znacznie większe skojarzenia z Go niż z blokusem.

    Pierwszy gracz ma zwykle szanse zagrać druga ze startowych wież w pozycję o dwa przesuniętą od pierwszej wieży przeciwnika. Potem jako pierwszy idzie klocek c-kształtny łapiący w kleszcze obcą wieżę. Wydawałoby się, że jest pozamiatane… ale chyba wcale aż tak łatwo nie jest – gra tylko z automatem uniemożliwia pełną analizę.
    Na pewno mnie Folko zaciekawiłeś recenzją.

  6. Folko

    Z AI to w sumie można grać tylko 1 wieżą… drugą pozostawić na stracenie ;-)

    A propo takiego rozwiązania, faktycznie można dać się złapać, ale wtedy dość szybko należy użyć 3 wieżę…

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings