Cluedo Shuffle – 2w1 [Współpraca reklamowa z Cartamundi] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 8 minut

cluedoW sierpniu tego roku Wydawnictwo Cartamundi weszło na rynek z nową serią gier karcianych na licencji Hasbro. Gry Shuffle (bo tak została nazwana ta linia) to nie tylko gry karciane – to także okazja do interaktywnej zabawy przy użyciu tableta lub smartfona rozszerzająca możliwości gier tradycyjnych. W tym odcinku opiszę Cluedo Shuffle – przedstawiciela dobrze znanej rodziny gier – którą jedni uwielbiają, inni nienawidzą, ale prawie nikt nie pozostaje obojętny.

Zasady gry w pigułce

W swojej podstawowej postaci jest to lżejsza odmiana planszowego Cluedo. W grze występują karty osób, miejsc oraz narzędzi zbrodni. Z każdego typu kart losujemy jedną i tak uzyskaną trójcę odkładamy na stronę. To są nasze niewiadome, nasze zadanie, które mamy rozwikłać. Pozostałe karty dowodów rozdzielane są losowo pomiędzy uczestników zabawy. Zadaniem każdego z graczy będzie odkryć kto, gdzie i czym popełnił zbrodnię.

dowody zbrodni, których szukamy

trzy karty dowodów (narzędzie, osobę i miejsce) odkładamy na stronę (nie podglądając ich)

Podczas rozgrywki zadajemy naszym przeciwnikom pytanie o dwie dowolne karty. Inaczej więc niż w klasycznym Cluedo, w którym za każdym razem pytamy o osobę, miejsce i narzędzie. Jeśli przeciwnik posiada przynajmniej jedną z tych kart – musi nam (i tylko nam) ją pokazać. Jeśli nie – to samo pytanie zadawane jest kolejnej osobie – aż do momentu, gdy ktoś pokaże nam jedną z żądanych kart lub wszyscy spasują. Nie dostajemy też ołówka z notesem, lecz dodatkową talię kart, która zawiera wszystkie lokacje, podejrzanych i narzędzia. Spełnia ona rolę pomocniczą (jak notes) – gdy kogoś / coś uniewinnimy będziemy mogli odrzucić (lub inaczej ułożyć na ręce) odpowiednią kartę.

Przykładowa ręka - na dole dowody, powyżej dodatkowa talia. Już teraz można z niej odrzucić

Przykładowa ręka – na dole dowody, powyżej dodatkowa talia. Już teraz można z niej odrzucić panią Kostkiewicz, salon, jadalnię oraz pistolet jako, że na pewno te karty nie mają nic wspólnego ze zbrodnią

Gdy jesteś już pewien kto, gdzie i czym popełnił zbrodnię w swojej kolejce rzucasz oskarżenie. Wykładasz (zakryte) owe trzy karty z dodatkowej talii i sprawdzasz czy się zgadzają z tymi odłożonymi na stronie. Jeśli tak, wygrywasz. Jeśli nie – odpadasz z gry (choć w dalszym ciągu musisz odpowiadać na pytania współgraczy).

Wrażenia

To łatwy, krótki i niesamowicie dynamiczny wariant Cluedo. Trzeba bardzo uważać o co się pyta, pytając bowiem o dwie (a nie trzy karty) łatwo dać dodatkowe wskazówki naszym przeciwnikom. Jeśli zapytasz o dwie karty (z których żadnej nie masz na ręku) a karty rozłożą się po jednej u każdego z pozostałych graczy (a to dość często się zdarza) – osoba posiadająca jedną z kart a siedząca za graczem, który pokaże Ci swoją kartę otrzyma dodatkową wskazówkę (dowie się dokładnie tego samego co Ty, ale poza swoją kolejnością). To duży krok naprzód podczas śledztwa. A w tej grze liczy się każda runda. Jest to naprawdę szybka gra, bo kart jest niewiele. Przemyśl więc dobrze swoje pytanie zanim je zadasz…..

Ta wersja pozbawiona jest wad gry planszowej. W planszówce bowiem aby zapytać o pomieszczenie należało najpierw do tego pomieszczenia wejść – co nie zawsze było możliwe. Zwłaszcza wtedy, gdy ktoś przeniósł naszą postać na drugi koniec domu…. z drugiej jednak strony, choć wada (pod względem mechanicznym) to element ten mocno urozmaicał rozgrywkę dając czasem (zwłaszcza przy większej ilości graczy) posmak gry imprezowej. Tutaj tego nie ma. Pozostaje czysta logika.

Gra jest przeznaczona dla 3-4 graczy i skaluje się dobrze. Interakcja być musi ale gra do konfrontacyjnych nie należy. Jest to typowa gra logiczna – lecz jest to bardzo lekka logika, można w nią zagrać po ciężkim dniu pracy albo nawet po dwóch piwach. Da radę również w wersji trudniejszej (włączając w rozgrywkę karty oznaczone plusem) – nawiasem mówiąc nawet nie próbujcie wersji bez plusików, chyba, że zamierzacie grać z wybitnie młodocianym przedstawicielem naszego gatunku.

W założeniu granatowy, w praktyce mało odróźnialny od purpuury. Nawet skojarzenie z denaturatem nie pomaga, bo ten bywa fioletowy.

W założeniu granatowy, w praktyce mało odróźnialny od purpuury. Nawet skojarzenie z denaturatem nie pomaga, bo ten bywa przecież fioletowy.

Jeśli chodzi o wykonanie – grafiki są ładne, karty dobrej jakości a pudełko wręcz genialne. Mam tylko jedno zastrzeżenie do kart. Rozpieszczona wersją planszową Parkera długo nie mogłam się przyzwyczaić do obecnych postaci. Podejrzani oznaczeni są kolorami i powinni nosić nazwiska kojarzące się z tymi kolorami. Polskie tłumaczenie w tej wersji gry zupełnie się nie sprawdza. Praktycznie jedyną postacią dobrze się kojarzącą jest osoba Pawła Zielnickiego. I choć może jeszcze Diana Siwecka na siłę będzie kojarzyć się z bielą, tak Gorczyński nie ma nic wspólnego z żółtym, Gwiazdowicz z czerwonym a Kostkiewicz z fioletowym (chyba, że artysta miał na myśli denaturat, zwany przez niektórych czule piszczelówką lub nalewką na kościach). Na domiar złego dwie z postaci występują w kolorach fioletowym (w teorii to chyba miał być granatowy) i purpurowym, bardzo do siebie zbliżonych. I choć Purpulewski kojarzy się z purpurą, to jednak ta myli się z fioleto-granatem. Co do nazewnictwa więc – o wiele bardziej przemawia do mojej wyobraźni panna Czerwińska, półkownik Żótkowski, profesor Śliwiński czy pani Bielecka z mojej starej wersji Parkera. Zupełnie też nie mam pojęcia po co w talii znajdują się karty osób. Są to karty, których jedna strona przedstawia sylwetkę osoby, druga zaś jej opis. Być może ma to budować klimat, zapoznać graczy z osobowością postaci, jednak mnie wydaje się to zbędne, a karty te nie są nigdzie używane.

Drugie moje zastrzeżenie dotyczy ilości graczy w tzw. „rozbudowanej wersji gry dla najlepszych detektywów”. Otóż w/g instrukcji ten wariant gry jest już od … 2 osób, co jest absolutnym bezsensem. Zadawanie pytań we dwoje jest nudne a wnioski oczywiste. I nie zmienia tego fakt, że w „rozbudowanej wersji” jest więcej miejsc i narzędzi zbrodni. To wciąż ta sama gra…

Idzie nowe, czyli tablet na stół a karty w dłoń

Czas na przekazanie karty....

Czas na przekazanie karty….

To co odróżnia gry Shuffle od innych karcianek (choćby od innego, karcianego Cluedo) to możliwość rozszerzenia gry o aplikację na tablety i smartfony z systemem Android lub MacOS. I bynajmniej nie jest to zwykłe przeniesienie jej na platformę elektroniczną. Wraz z aplikacją otrzymujemy bowiem zupełnie inny, nowy wymiar starej karcianki. Takie rozszerzenie podstawowej funkcjonalności w różnych grach Shuffle rozumiane jest często w różny, nieraz zaskakujący sposób, a jeśli chodzi o Cluedo to otrzymujemy po prostu … zupelnie inną grę.

Inspektor wszedł do Gabinetu. Za chwilę będzie nas przesłuchiwał

Inspektor wszedł do Gabinetu. Za chwilę rzuci podejrzenie

Gracze nie szukają tym razem winnego – to oni są obiektem poszukiwań. Na początek rozdzielają między siebie wszystkie karty dowodów (talie dodatkowe nie będą używane). Po uruchomieniu aplikacji widzimy inspektora wkraczającego do willi (znanej doskonale z planszowej wersji Cluedo). Będzie on odwiedzał miejsca, spotykał podejrzanych i szukał narzędzi zbrodni po to, by co jakiś czas rzucić oskarżenie, czyli wskazać jedną z kart dowodów. Osoba, która taką kartę posiada na ręku musi się do tego przyznać i dotknąć swojego wizerunku na ekranie. W ten sposób inspektor zbiera poszlaki. Im więcej poszlak wskazuje na danego gracza, tym bardziej przybliża się moment jego aresztowania. W tej wersji gry nie ma zwycięzcy – jest tylko jeden przegrany, czyli aresztowany. I gdyby to było wszystko, to oczywiście gra byłaby zupełnie pozbawiona sensu (jako 100% losowa) – ale tak na szczęście nie jest. Co jakiś czas pojawia się na ekranie żądanie przekazania dowodów – wtedy każdy wybiera z ręki jedną kartę i przekazuje ją graczowi po lewej stronie. Dzięki temu uwaga wszystkich skupiona jest na tym co robi i gdzie chodzi inspektor. Jeśli jest blisko salonu – to na pewno warto się tego salonu pozbyć, jeśli w okolicy kręci się zielona postać, to lepiej podrzucić pana Zielnickiego przeciwnikowi itp.

Kto ma dowód? Kto się przyznaje?

Kto ma dowód? Kto się przyznaje?

Muszę przyznać, że w tej nowej odsłonie gra robi wrażenie pozytywne. Trudno to co prawda do końca nazwać grą, to bardziej zabawa – sprawdzian spostrzegawczości, skupienia, dobrej pamięci, intuicji oraz przede wszystkim szczęścia. Nie mamy wpływu na to co otrzymamy od przeciwnika. A kiedy inspektor zbliża się niebezpiecznie do pomieszczenia czy osoby którą mamy na ręku, to akurat może nie trafić się możliwość wymiany. A poza tym możemy liczyć na łut szczęścia, że tym razem zapyta o coś, czego właśnie na ręku nie mamy. Nie wszystko tu jest kwestią przypadku, ale jednak szczęście odgrywa znaczącą rolę. To bardziej gra imprezowa, która wyzwala salwy śmiechu mniej lub bardziej okraszone frustracją (i tu przychodzi mi na myśl gra zupełnie inna mechanicznie, ale o zbliżonym poziomie losowości, imprezowości i szczęścia, czyli List miłosny). Moje – i nie tylko moje – dzieci zawojowała. Uwielbiają ją.

Pierwsza poszlaka skompletowana...

Inspektor zdobył pierwszą poszlakę

Muszę jednak postawić aplikacji kilka zarzutów. Przede wszystkim – gra jest spolszczona tylko częściowo. Kiedy inspektor wchodzi do pomieszczenia widzimy na ekranie jego polską nazwę (np. Gabinet, Salon) jednak kiedy pada oskarżenie – prezentowana jest karta w języku angielskim. Na domiar złego jedna z kart została błędnie przetłumaczona (Gabinet / Study na karcie zamieniono na Hol – a żeby już dobić do końca: Hol jest to, obok Gabinetu, jedno z pomieszczeń w planszowym Cluedo, więc myli się jeszcze bardziej). Tutaj też o wiele bardziej uwiera niedopasowanie nazwisk do kolorów. Na szczęście da się zorientować po rysunkach, jednak bywa to uciążliwe.

Hol udający Gabinet

Hol udający Gabinet

Drugim zgrzytem są telefony. Teoretycznie każdy raz na grę może skorzystać z telefonu – tzn. kiedy znajdzie się w niekorzystnej sytuacji może dotknąć telefonu na ekranie i w ten sposób odwołać inspektora z danego pomieszczenia zapobiegając rzuceniu niewygodnego oskarżenia. Jednak w praktyce na dotknięcie telefonu jest zbyt mało czasu – gdy pojawia się ikonka oznaczająca, że inspektor myśli jest już za późno. A ikonka pojawia się dość szybko po wejściu do pomieszczenia. W praktyce więc wiele razy nie udało nam się z tej opcji skorzystać. Po wielu partiach zdecydowaliśmy wręcz, że gramy bez telefonu, aby było bardziej sprawiedliwie, aby nie było tak, że jednemu się udało, a drugiemu nie.

Trzecim zarzutem jest to, że czasem nie chce się zainstalować. Ale bez paniki, trzeba spróbować ponownie i prędzej czy później dopniemy swego. Niestety jest też duża (prawie każda z aplikacji z serii Shuffle ma około 100 MB). Raczej nie polecam kolekcjonowania ich wszystkich, bo może wam nie starczyć miejsca…

Pozytywnym zaś aspektem aplikacji jest to, że zawiera ona instrukcję gry, prowadzi nas krok po kroku aż wszystko stanie się jasne. Aplikacje Shuffle zawierają również prezentację gry w wersji tradycyjnej, czysto karcianej. Jednak połowicznie spolszczone Cluedo uczy nas zasad w języku angielskim. Ale poza tym – gra jest po prostu bardzo, bardzo ładna. I klimatyczna. Aż chce się grać!

Podsumowanie

Plusy:
+ proste zasady
+ dynamiczna rozgrywka
+ estetyczne wykonanie
+ kompaktowe rozmiary i niska cena
+ dobra skalowalność
+ darmowa aplikacja na tableta rozszerzająca grę
+ aplikacja wprowadza nowy wymiar – z gry logicznej robi się dynamiczna imprezówka

Minusy:
– aplikacja nie jest do końca spolszczona
– nie najlepiej działająca opcja telefonów w aplikacji
– nazwiska osób niedopasowane do kolorów postaci
– błąd na jednej z kart  (jest hol, powinien być gabinet)
– byłoby wygodniej, gdyby karty dowodów miały inny rewers niż pozostałe talie



Dziękujemy firmie Cartamundi za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (3/10):

Oprawa wizualna (7/10):

Ogólna ocena (7/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Dobry, solidny produkt. Gra może nie wybitnie oryginalna, ale wciąż zapewnia satysfakcjonującą rozgrywkę. Na pewno warto ją przynajmniej wypróbować. Do ulubionych gier jednak nie będzie należała.

One comment

  1. Avatar

    Co do Gorczyńskiego to ma sens jako tłumaczenie – Mustard w końcu to i gorczyca, i kolor żółtobrązowy. Mimo wszystko zgadzam się, że bardziej intuicyjne (i sensowne) jest tłumacznie wspomniane przez Ciebie.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings