Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Gry dla dzieci | Monopoly Deal Shuffle – interesy w gangsterskim stylu

Monopoly Deal Shuffle – interesy w gangsterskim stylu [Współpraca reklamowa z Cartamundi] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 7 minut

monopoly dealTo już ostatnia z sześciu recenzji dotyczących Shuffle – nowej linii karcianek łączących tradycję z nowoczesnością. Na koniec zostawiłam sobie grę, która – podobnie jak rozpoczynające cykl Cluedo – ma na świecie co najmniej tyleż samo zwolenników jak przeciwników. Problem w tym, że wśród geeków stosunek procentowy za i przeciw jest zgoła inny. A przy tym niekoniecznie dla tej gry korzystny. Czy słusznie? Przed wami… Monopoly Deal.

Zasady gry w pigułce

Planszowego Monopoly nikomu nie trzeba tłumaczyć, jednak ta wersja znacząco się od niego różni. Jest to gra karciana przeznaczona dla 2-4 graczy od 8 lat. Masz na ręku (początkowo) pięć kart, w swojej kolejce dobierasz dwie kolejne i możesz zagrać maksymalnie trzy. Kart są trzy rodzaje – pieniądze, karty akcji oraz działki. Co ważne, prawie każda karta (oprócz dwóch dzikich kart) obok swojej podstawowej funkcji może spełniać rolę pieniędzy. W swojej kolejce możesz więc wpłacić pieniądze do banku (każdy gracz ma swój bank) i/lub możesz budować działki i/lub możesz wykonywać akcje (np. zebrać czynsz, dobrać dwie nowe karty, zabrać komuś działkę). Jak widać pieniądze i działki często będą zmieniać właścicieli (uwaga: jeśli raz karta została uznana za walutę, to nie może na powrót stać się działką lub kartą akcji – do końca gry jest już tylko walutą).

Karty pieniędzy

Karty pieniędzy

Jak płacimy? Najlepiej oddając karty z banku. Ale można (a nawet trzeba jeśli nie mamy waluty w banku) zapłacić niszcząc swoje działki i oddając karty (jako pieniądze) przeciwnikowi. Nie wolno jedynie płacić kartami z ręki.

Karty działek (również można nimi płacić). Z rozpoznawalnością pomarańczowego, czerwonego i liliowego przy sztucznym świetle bywa różnie.

Karty działek
(można też nimi płacić).
Z rozpoznawalnością tych trzech kolorów przy sztucznym świetle bywa różnie.

Jak budujemy? Kładąc przed sobą kartę działki (w przeciwieństwie do klasycznej wersji – nie ponosimy żadnego kosztu). Karty działek oznaczone są kolorami – i tak jak w planszowym Monopolu – wybudowanie każdej kolejnej działki w tej samej dzielnicy (czyli wyłożenie kolejnej karty w tym samym kolorze) podnosi czynsz. Na każdej karcie jest informacja z ilu działek składa się pełna dzielnica (i nie można jej już bardziej rozbudowywać, ale za to można dołożyć dom i hotel, które również podnoszą czynsz). Oprócz zwykłych kart działek (ulice, dworce, budynki użyteczności publicznej) są tzw. dzikie karty, które można wybudować w dzielnicy o pasującym do niej kolorze. Co ważne – dzikie karty można dowolnie przekładać na stole podczas swojej kolejki (najczęściej po to, aby korzystniej zebrać czynsz).

Jak wygrywamy? Wtedy, gdy uda nam się wybudować trzy pełne dzielnice.

Dzika karta (karta działki pasująca zarówno do żółtej jak i do czerwonej dzielnicy)

Dzika karta (karta działki pasująca zarówno do żółtej jak i do czerwonej dzielnicy)

Wrażenia

Gdy dostałam propozycję zrecenzowania Monopoly Deal moją pierwszą reakcją było „o nie, tylko nie Monopoly!” Nienawidzę Monopoly. Mam poczucie, że prawie nic ode mnie nie zależy i okropnie mnie to drażni. Rzuć kostką => kup coś/zapłać coś. Jest to oczywiście uproszczenie, bo jakiś tam wpływ na rozwój wypadków mamy – coś tam można licytować, czasem trzeba coś zastawić, a nawet zdarza się wybrać pole po rzucie kostkami. Niemniej jest to typowa turlanka niewymagająca wielkiego wysiłku umysłowego, za to wiele szczęścia.

Przykładowa karta akcji

Karta akcji, bez której Monopol nie byłby sobą ;)
Pobierz czynsz!

Otóż Monopoly Deal reprezentuje zupełnie inny typ mechaniki. Jest to karcianka i losowość swoją opiera jedynie na tym, co dociągniesz z talii. Jednak w przeciwieństwie do rzutu kostką ręka jest na tyle bogata, że da się z tego wykombinować jakąś sensowną taktykę. Oczywiście jak to w karciankach bywa – karta idzie albo nie – ale to już inna para kaloszy.

Przede wszystkim Monopoly Deal posiada cechę, którą cenię niezwykle wysoko: prawie każda karta (oprócz kart stricte pieniężnych) ma podwójną funkcję – jest kartą akcji (lub działki) a oprócz tego ma swoją wartość jako karta waluty i to ode mnie zależy, czy zagram ją na stół czy też zdeponuję w banku jako pieniądze. Jakby tego było mało nie zawsze opłaca się od razu wystawiać swoje działki lub zagrywać karty akcji. Jest tu też pole do popisu dla rasowych karciarzy – zwracanie uwagi na to co już „zeszło” może pomóc w dokonaniu wyboru. Z jednej strony prościutka gra, w której trudno snuć dalekosiężne plany, z drugiej – całkiem spora decyzyjność.

Karta reakcji - jest ich tylko trzy w całej talii

Karta reakcji – są w talii tylko trzy takie karty

Regrywalność jest na przyzwoitym poziomie. Nie da się przewidzieć rozwoju wypadków i każda partia – jakkolwiek oglądana z zewnątrz wygląda podobnie – wymaga od gracza dostosowywania się do aktualnej sytuacji. Często zdarza się, że na skutek początkowego farta oraz trafnych decyzji jedna osoba zaczyna gromadzić sporą kupkę pieniędzy i ma wskutek tego duże szanse na wygraną. Jednak sytuacja nie jest beznadziejna. Jak to możliwe? Celem nie jest bowiem bankructwo przeciwników czy też uzbieranie zawrotnej sumy pieniędzy, lecz wybudowanie trzech kompletnych dzielnic. Nie mając zaś nic w banku i żadnych działek na stole nie jest nam straszny czynsz ani inne środki przymusu pieniężnego. Nie musimy zaciągać kredytów ani nie odpadamy z gry. Zatem mając kilka kluczowych kart w ręku możemy pokusić się o finał nawet w jednym ruchu! Tak więc – walczyć warto do samego końca.

Skoro nie potrzebne nam są pieniądze do wystawiania działek, to po co w takim razie zbierać czynsz i gromadzić walutę? Z dwóch powodów. Ściągając czynsz od przeciwników dążymy do tego, żeby zniszczyć jego zasoby. Zapełniając swój skarbiec zabezpieczamy się przed zniszczeniem naszych własnych dzielnic.

Karty akcji

Karty akcji. Działki zmieniają właścicieli w zastraszająco szybkim tempie …

Zastrzeżenie mam co do czasu gry podanego na opakowaniu – zdecydowanie nie jest to 20 minut. W tej grze sytuacja zmienia się tak diametralnie i tak często, że potrafi ciągnąć się nawet (!) godzinę. Występuje w niej olbrzymia negatywna interakcja, porównywalna np. z NOX-em. Cała ta gra praktycznie polega na tym, żeby zabierać, zabierać i jeszcze raz zabierać. Pieniądze i działki zmieniają właścicieli niemal non-stop i w tej sytuacji naprawdę bywa ciężko uzbierać trzy pełne dzielnice.

Czysto hipotetycznie możliwy jest nawet pat. Ponieważ karty działek często stają się kartami pieniędzy, ale raz użyte jako pieniądze nie mogą powrócić do roli działek – przy większej liczbie graczy może się tak zdarzyć, że nie będzie z czego skompletować ostatecznego celu gry. Jednak – powtórzę się –  jest to tylko teoria, nam się nie udało do tego doprowadzić. *)

Na koniec jeszcze dwa słowa o wykonaniu  – solidnym jak wszystkich produktów z serii Shuffle. Karty są dość intuicyjne – ale muszę wytknąć „chytrą transakcję” i „wymuszoną transakcję”, które się mylą. Na dodatek występuje pomyłka w instrukcji (widać autorowi też się pomyliło). Ale same karty są dobrze opisane, więc wystarczy po prostu na chwilę się nad taką kartą zatrzymać i rzucić okiem na tekst na niej zawarty. Drugie zastrzeżenie dotyczy niektórych kolorów – kolor liliowy i pomarańczowy są zbliżone do czerwonego – co przy słabym oświetleniu jest mankamentem nawet dla ludzi prawidłowo postrzegających barwy. Niemniej – nie jest to mocno uciążliwe, wystarczy bardziej uważać.

Śródmieście i Żoliborz w komplecie.

Śródmieście i Żoliborz w komplecie.

Za to jest w tych kartach coś co mnie urzeka. Działki to ulice Warszawy, które wchodzą w skład prawdziwych dzielnic – jako mieszkanka stolicy po prostu buduję Żoliborz, Śródmieście czy Pragę Północ. Zdaję sobie sprawę, że dla większości z Was – rozrzuconych po całej Polsce – jest to rzecz nieistotna, ale mnie sprawia to olbrzymią frajdę.

Idzie nowe, czyli tablet na stół a karty w dłoń

Posiadając telefon lub tablet z systemem Android lub MacOS warto zagrać w wersję rozszerzoną. Aplikacja bowiem wprowadza karty szansy – dobrze znane z wersji planszowej, jednak tutaj spełniające nieco odmienną rolę.  Otóż kartę szansy losuje się przed każdym swoim ruchem i rozpatruje się jej efekt. Czasem korzystny, czasem niekorzystny a często po prostu zabawny. To urozmaica rozgrywkę i czyni ją jeszcze bardziej imprezową – nie wszystkim jednak może się podobać i to z kilku powodów.

Mnie nie podoba się balans kart. Stoimy sobie na jednej nodze, szczekamy, tańczymy bądź zachowujemy się jak elegancki Brytyjczyk aż tu nagle ktoś dostaje kartę pozwalającą na zabranie jednej z trzech wierzchnich kart ze stosu kart odrzuconych. Licytujemy się o kartę szansy, a tu się okazuje, że to karta imprezowa albo wręcz z negatywnym efektem.

Aplikacja umożliwia wybranie jednej z dwóch talii kart (impreza rodzinna lub skazaniec) – ale nie ma to większego znaczenia co wybierzemy. Owszem, w talii skazaniec karty imprezowe nawiązują do tematyki gangsterskiej, a w imprezie rodzinnej są typowo familijne – ale poza klimatem nic w zasadzie się nie zmienia. O wiele lepszym rozwiązaniem byłoby podzielenie talii na imprezową i efektywną – np. w tej pierwszej umieszczając zadania takie jak „rozegraj swoją kolejkę stojąc na jednej nodze”, w drugiej zaś karty z konkretnymi efektami wpływającymi na rozgrywkę (np. „możesz zagrać dodatkową kartę z ręki” lub „weź wierzchnią kartę ze stosu kart odrzuconych”).

Drugie zastrzeżenie jakie mam to niejednoznaczność w opisie kart szansy. Np. nie wiemy, czy mamy odrzucić dzikie karty ze stołu czy z ręki? Czy darmowa karta czynszu liczy się do limitu zagrania trzech kart, czy jest kartą dodatkową? Jak porównać wartości dzielnic? Jak obliczyć czynsz, który zwiększamy na skutek karty szansy jeśli będziemy przy tym zagrywać kartę „podwójny czynsz”? – w końcu 2a+b ≠ 2(a+b).  I wiele innych …

Przyznam się, że nie przepadam za grą z tabletem. Ale dzieciom się podoba.

Podsumowanie

Jest to gra, która mnie zaskoczyła. Nie przypuszczałam, że Monopoly Deal da mi tyle frajdy. Nie jest to oczywiście tytuł, dla którego będziemy specjalnie rezerwować wieczór ale jako filler, jako niespodziewany strzał z boku, jako gra rodzinna gdy nie ma za wiele czasu – jest super. Chowając dumę geeka do kieszeni powiem – podoba mi się!

Plusy:
+ mechanika o wiele prostsza a jednocześnie ciekawsza (więcej decyzyjności) niż wersji planszowej
+ szalenie dynamiczna
+ olbrzymia negatywna interakcja
+ ładne i solidne wykonanie
+ kompaktowe rozmiary, niska cena
+ dobrze napisana instrukcja
+ wysoka regrywalność
+ dobra skalowalność
+ sentymentalny plusik dla Warszawiaków

Minusy:
– mylące się (ale tylko trochę) kolory działek i nazwy niektórych kart akcji
– występuje efekt kuli śnieżnej (jak ktoś nazbiera dużo gotówki, to trudno go „ruszyć”, niemniej jednak nie jest to zupełnie niemożliwe)
– tym, co spodziewają się typowego Monopoly – może się nie podobać z powodu uproszczonych zasad (brak kupowania, licytacji, zaciągania pożyczek, bankructwa) – to nie jest gra ekonomiczna!
– nie do końca dobrze zbalansowane karty szansy w aplikacji

*) niespodziewane home rules ;) – patrz komentarze 



Dziękujemy firmie Cartamundi za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (3/10):

Oprawa wizualna (6/10):

Ogólna ocena (7/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Dobry, solidny produkt. Gra może nie wybitnie oryginalna, ale wciąż zapewnia satysfakcjonującą rozgrywkę. Na pewno warto ją przynajmniej wypróbować. Do ulubionych gier jednak nie będzie należała.

7 komentarzy

  1. Avatar

    tak sobie mysle… jak mozna zabierac sie za recezje gry, nie zapoznajac sie dobrze z jej instrukcja…??? wprowadzajac tym samym w blad ew. zainteresowanych???

    • Pingwin

      Możesz rozwinąć myśl?

      • Avatar

        karty „dzialka” nigdy nie trafiają do „banku”, można a czasem trzeba nimi placic, ale trafiają wtedy NIE do „banku” innego gracza, tylko uzupelniaja jego „dzialki”. recenzent gry nie do końca zrozumial instrukcje, zmienil tym samym caly sens gry, motorykę i dynamikę. wprawieni gracze rozgrywają jedna partie ok 10-15 min., no ale oni instrukcje zgłębili ;)

        • Pingwin

          Tak, to prawda, mój błąd. Dziękuję za zwrócenie uwagi. To powinno istotnie skrócić czas gry.

          Natomiast nie wydaje mi się, żebym wprowadzała w błąd kogokolwiek z zainteresowanych, bo to nie jest przewodnik „jak grać” – tego uczymy się z instrukcji. Recenzja jedynie przybliża zasady, żeby móc się w dalszym tekście do nich odnieść, to subiektywna ocena gry dokonana przez recenzenta, a ta nie sądzę, żeby wiele się zmieniła.

          Ale nie omieszkam zagrać następnym razem prawidłowo. Jeśli moja ocena ulegnie zmianie dopiszę sprostowanie.

  2. Avatar

    Ciekawa odmiana – ja ostatnio grałem w wersję z figurkami z klocków Lego -Lord of Money

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings