Wikingowie
Ten tekst przeczytasz w 6 minut

Po raz pierwszy zainteresowałem się Wikingami za sprawą mało znanego komiksu, który lata temu znalazłem w magazynie Relax i który opowiadał od czarnowłosym Thorgalu. Nie była to miłość od pierwszego wejrzenia, ale z czasem dałem się ponieść historii opowiadanej przez Rosińskiego i Van Hamme. Działo się to wiele lat temu, obecnie jedną z moich półek zajmuje 30 tomów komiksu, którym zachwyca się moja córka. Ja już nie jestem fanem Thorgala, ale zainteresowanie światem rudobrodych barbarzyńców pozostało.

Gdy pojawiła się okazja by zrecenzować grę Wikinger, od razu się zgłosiłem z dwóch powodów. Jednym była wspomniana sympatia do Wikingów, a drugim autor – Michael Kiesling, znany ze współpracy z Wolfgangiem Kramerem. Do ich wspólnych dzieł należą między innymi: Tikal, Torres, Pueblo, Verflixxt, Maharaja, czy wydana u nas Celtica. Sam Kiesling ma na swoim koncie trzy tytuły Mogelei, Zundstoff i opisywany Wikinger. Dwa pierwsze nie mają najlepszej opinii, a jak jest z trzecim, mam nadzieję wyjaśni się dalej.

Świat Wikingów

Grę wydało wydawnictwo Hans im Glück – to zdanie mówi wszystko o wydaniu. Jakość jest na najwyższym poziomie, wszystkie elementy: dziesiątki żetonów, pieniądze, drewniane pionki wikingów, plansze lądów i plansza główna są świetnie wykonane i wytrzymałe. Do gry dołączona jest bardzo dobra instrukcja – wydrukowana oczywiście na papierze kredowym, karty pomocy, pionki punktacji i bardzo miły dodatek – znacznik gracza rozpoczynającego kolejkę w kształcie okrętu. Elementy są nie tylko dobrze wykonane, ale mają również świetnie przedstawione ikony, które przypominają o wszystkich niuansach rozgrywki.

Mimo świetnej oprawy, klimatycznych rysunków, gra należy do zbioru tytułów o tematyce bardzo lekko powiązanym z mechaniką. Zadaniem graczy jest rozbudowa wysp i wysyłanie na nie swoich wikingów: wojowników, szlachciców, osadników, złotników i rybaków. Dzięki nim zdobywa się punkty zwycięstwa i złoto – Wikinger to czysta eurogra – mechanika niezbyt silnie powiązana z tematem.

Mechanizm

Każdy z gracz ma do dyspozycji planszę, a właściwie początek planszy – reszta powstaje w trakcie rozgrywki – w kształcie odwróconej litery L. Plansza przedstawia świat jaki odkrywa dany gracz, a dokładnie ród, którym dowodzi. Kolejne poziomu planszy to: miejsca na okręty atakujących, obszar na „budowę” wysp z wojownikami, którzy bronią resztę planszy przed wspomnianymi okrętami. Następne wiersze zajmują: szlachta – zdobywa punkty zwycięstwa; osadnicy – podobnie jak szlachta; złotnicy – zdobywają złoto i ostatni wiersz to miejsce na wyspy z rybakami – którzy jak łatwo się domyśleć karmią całą resztę.

Wyspy powstają z 3 elementów – początkowego, końcowego i środkowego. Można je dowolnie wydłużać – tzn. między elementy początkowe i końcowe wkładać po kilka środkowych.
Sama rozgrywka jest dość prosta. Nim opiszę na czym polega, chciałbym przyjrzeć się bliżej planszy głównej, ponieważ dzięki niej rozwiązany jest dość ciekawy mechanizm rozgrywki. Na jej środku znajduje się ruchome koło, dookoła którego rozkłada się dwanaście wylosowanych żetonów wysp i statków. Dodatkowo w odpowiedni sposób dokłada się do nich piony wikingów, które muszą być pogrupowane według kolorów – najpierw wszystkie niebieskie (rybacy), potem żółte (złotnicy), zielone (osadnicy) itd. Wspomniane koło ma naniesione ceny, od zera do 11. Taki jest też koszt żetonów i wikingów (sprzedaż wiązana) które znajdują się przy danej liczbie. Żetony podobnie jak wikingowie są odpowiednio układane – najdroższe są statki. Wspominam o tych ułożeniach nie po to by zanudzić początkiem gry, ale z powodu wspomnianych już genialnych ikon i rysunków które to wszystko przedstawiają w sposób bardzo klimatyczny. Rozpoczynający gracz decyduje co kupić, z tym że: nie może kupić elementu za 0, chyba że wiking jaki przy żetonie się znajduje to ostatni na planszy. Tzn. jeśli przy żetonie za 0 znajduje się ostatni czarny wiking, to gracz może wziąć go za darmo. Jeśli darmowy zostanie zabrany, koło zostaje obrócone zgodnie z ruchem wskazówek zegara w ten sposób, by przy zerze znajdował się pierwszy nie kupiony żeton z wikingiem. Ten mechanizm zmiany ceny jest bardzo istotny, można wykorzystać go w trakcie rozgrywki. Kupiony żeton gracz w odpowiedni sposób układa na swojej planszy, a na nim ustawia wikinga o ile pasuje do danej pozycji na wyspie. Tzn. np. w wierszu złotnika – żółtym – można postawić jedynie wikinga żółtego – złotnika. Jeśli gracz nie chce kupionego zestawu położyć w obszarze który wskazuje kupiony wiking, to tego ostatniego musi postawić w porcie. Runda trwa do momentu aż wszystkie żetony wraz z wikingami zostaną kupione. Gra toczy się przez 6 rund, po każdej dochodzi do punktacji z tym że po 1, 3 i 5 liczone są tylko zyski za złoto, a po pozostałych: złoto i punkty zwycięstwa. Przed tym drugim punktowaniem, gracze mogą wykorzystać dodatkowych wikingów – żeglarzy, których nie stawia się na wyspach – i za ich pomocą przenieść wikingów znajdujących się w porcie na odpowiednią wyspę. Na koniec dochodzi do dodatkowej punktacji w której bardzo ważną rolę odgrywają rybacy i bonusy: za najwięcej wysp, największą i za najwięcej żeglarzy.

Całość wygląda na strasznie skomplikowaną – postanowiłem nie opisywać punktacji, bo nie wnosi ona wiele do wizerunku gry – ale bardzo dobra instrukcja i świetna ikonografia powodują, że po jednej dwu rundach wszystko jest jasne.

Kupno i budowa – czyli zalety i wady rozgrywki

Gra to tak naprawdę kupowanie elementów, budowa wysp i planowane, sensowne rozkładanie wikingów. Nie ma tu krwi i walki jak w np. Fire and Axe; Wikinger Kieslinga to całkiem inne podejście do tego samego tematu. Jak opisałem w mechanice, żetony są losowane, wikingowie również, wydawało by się że całość jest bardzo przypadkowa, na szczęście tak nie jest. Główny odpowiedzialny za rozłożenie elementów – czyli koło – daje sporo możliwości planowania rozgrywki. Po pierwsze pieniądze i cena kupna – to bardzo ważny element, należy uważać co i za ile się kupi, nasz wybór ma wpływ na zmiany cen, na to co zrobią współgracze. Możemy wstępnie planować co kupimy w przyszłości, aczkolwiek są to tylko plany i zagrania przeciwników mogą nam je zburzyć i należy o tym pamiętać. Im mniej graczy, tym plany są realniejsze, tym mniejsza losowość. Tu dygresja, ogólnie rzadko kiedy podobają mi się gry projektowane dla kilku osób w rozgrywce dwu osobowej. Wikinger jest wyjątkiem, rozegrałem w niego już kilka partii dla dwóch i mam ochotę na kolejne.

Wracając do rozgrywki… kupno żetonu to dopiero początek problemu, teraz należy umieścić go na planszy. Rozkładanie powiązane jest z odpowiednimi zasadami gdzie i jak można to zrobić, dodatkowo ważne jest czy położymy żeton na obszarze skąd pochodzi wiking którego wraz z żetonem kupiliśmy, czy wikinga wyślemy do portu. Sensowna budowa wysp jest elementem newralgicznym, ponieważ może dojść do sytuacji, gdy nie będziemy mogli budować kolejnych. Do kupna mogą nam np. pozostać jedynie żetony kończące wyspę, a na naszej planszy mogą być już wszystkie skończone. To bardzo istotny element całej gry, można spotkać się z opiniami, zresztą brałem udział w takiej rozgrywce, że jeden z graczy (dwóch?) przez taką sytuację przestaje uczestniczyć w zabawie… Pojawia się pytanie czy to wada gry, czy gra jest zepsuta? Wspomniana sytuacja zdarzyła mi się przy drugiej rozgrywce i szczerze mówiąc trochę się zasmuciłem, ponieważ pierwsze wrażenie miałem bardzo dobre. Na szczęście kolejne rozgrywki pokazały, że wiedza o tym i odpowiednia rozbudowa mogą temu zapobiec. Problem z budową to po prostu jeden z elementów gry, taki sam jak brak wojowników do obrony przed okrętami i ciągły brak żeglarzy. Kolega który był ofiarą wspominanej niefortunnej rozgrywki na zakończenie stwierdził, że może faktycznie nie najlepiej planował budowę wysp, ale powinno być na ten temat ostrzeżenie w instrukcji i tu się zgodzę. Każdy z nas wie, że pierwsze negatywne spotkanie z grą może ją w oczach graczy zabić, dlatego ostrzegam – UWAŻAJCIE JAK BUDUJECIE WYSPY!

Grę wygrywa osoba która zdobędzie najwięcej punktów zwycięstwa. O samym punktowaniu tylko wspomniałem, jest sensownie i ładnie wymyślone, sprawdza się bardzo dobrze. W grze występują jednak bonusy i tu na chwilę się zatrzymam. Po wielu partiach w różnym składzie, mogę powiedzieć że gra jest świetnie zbalansowana, punktacja często jest zbliżona, jedyny element który według mnie jest nienajlepiej wyważony to bonus za żeglarzy. Dziesięć punktów na koniec, to zdecydowanie za dużo, bardzo często determinuje wynik. Wiedza o tym oczywiście doprowadza do walki o wspomnianych wikingów, ale i tak jest coś chyba nie tak… do momentu…

A może coś więcej

Gdy zagrałem zasadami zaawansowanymi. Dodatkowa kartka zasad, żetony, licytacja o miejsce startowe, zmniejszone możliwości żeglarza, to wszystko ukazało nowe oblicze gry. Czy lepsze? Na pewno inne. Wikinger zaawansowany to tak jakby Wikinger z dodatkiem, na szczęście wydawca był na tyle dobry że obdarzył nas nim od razu. Gra się trudniej, jest mniej pieniędzy, poprzez licytacje większa interakcja, a dzięki żetonom dodatkowym pojawiają się nowe możliwości, koniec końców gra się świetnie.

Podsumowanie

Wikinger Kieslinga mimo w miarę prostych zasad, to niełatwa gra. Powodem jest fakt, że należy w nią nauczyć się grać. Nie jest to najlepszy tytuł na jedną rozgrywkę z dawno nie widzianymi znajomymi, za to świetny na kilka spotkań w stałym gronie, w trakcie których wszyscy poznają grę lepiej. Rozgrywka jest bardzo dynamiczna, nie ma większych przestojów, godzina mija bardzo szybko. Są gry, które po 3-4 partiach muszę odstawić na kilka dni, czy nawet tygodni. Wikinger broni się świetnie, po większej liczbie rozgrywek ciągle mam na niego ochotę. Jak wspomniałem wcześniej, gra bardzo dobrze sprawdza się jako tytuł dwuosobowy, najsłabiej dla czterech. Kiesling pokazał, że samotnie potrafi zrobić bardzo ciekawą grę i żeby już nie przedłużać, zapraszam do rozgrywki.

Wady
– większa losowość przy 4 graczach
– duży bonus za żeglarzy
– problemy z rozbudową wysp

Zalety
– bardzo dobre wydanie
– ikonografia
– mechanizm koła
– dynamika rozgrywki

Ten artykuł został pierwotnie opublikowany w serwisie Gry-Planszowe.pl.

One comment

  1. Avatar

    Witam
    Chciałbym sprzedać grę Wikingowie, gra ogólnie ciekawa, ale na spotkaniach ze znajomymi za dużo czasu zabiera tłumaczenie reguł. Gra w bardzo dobrym stanie, mogę przesłać zdjęcia. Cena do negocjacji. Kontakt: bamboleo@wp.pl

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings