Owocowe Wakacje z Liskiem – rozstrzygnięcie świątecznego sporu, czyli rozwiązanie konkursu nr 5

❍ Reading Time: 2 minutes

Nadeszła wiekopomna chwila rozstrzygnięcia odwiecznego sporu o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą ;)

Niekwestionowanym królem w/g was jest … Hexx. A oto zwycięskie uzasadnienie:

Hexx z początku z czarownicą mi się skojarzył (Heksa), ale okazuje się, że to zwykłe kolorowe hexxy. No właśnie, pod pozorem zwyczajności ukrywa się sprytna gra z fajną dozą negatywnej interakcji. Trudno uświadczyć tego we Fliperze, który jednak jest bardziej ugładzony, żeby dzieci nie przeszywały przestrzeni swymi okropnymi krzykami, bo ktoś zniweczył ich misterny plan na wygraną. A wiadomo, plany w grze losowej nie istnieją, a tym bardziej nie w grze, która opiera się wyłącznie na spostrzegawczości…to najwięcej jest tych bananów czy truskawek? Po prostu kto szybszy ten lepszy, tak też notorycznie przegrywałam z 8-latką w Duuuszki. Niby 3 warianty dostępne, które mają nam pozwolić urozmaicić grę, ale to jak w zwykłym Dooble, też sporo wariantów, a fun głównie dla dzieci, które de facto i tak wybierają opcję najłatwiejszą. Hexx to też spostrzegawczość, ale i coś więcej. Być może sekret tkwi w tym, że tu nie zbieramy pktów, lecz pozbywamy się konsekwentnie kart, aby nabijać pkty karne przeciwnikom. I właśnie ten element pozwala na pewną dozę planowania, o ile oczywiście wylosujemy dobre hexxy, które będą się stykać z jak największą ilością ścianek na planszy. Poza tym układanie tych hexxów, tworzenie rozległej, misternej konstrukcji planszowej to czysta przyjemność, raj dla fanów gier kafelkowych. A ponieważ jestem takim fanem, to nie widzę innego rozwiązania jak tylko uznać wyższość Hexxa nad Fliperem

Nie znaczy to jednak, że Fliper nie miał swoich fanów. Oto zwycięzca:

Fliperze mój najdroższy, od Ciebie Hexx jest tysiąckroć uboższy…
Za te na kartach świeżaki mogłabym pójść do paki!
W imię fliperowej miłości, przebiegnę maraton wśród biedronkowych alejek by zdobyć moc naklejek.
Jeśli to nie dowiedzie szczerości mych uczuć, Borówkę Basię śmiej na mnie poszczuć!

 

Jest nam zatem niezmiernie miło ogłosić, że grę Hexx wygrywa Karina Sójka,
zaś Fliper powędruje do osoby o pseudonimie Chewbacca

 

Laureatom gratulujemy i prosimy o kontakt z redakcją w celu podania adresu do wysyłki. Wszystkim zaś serdecznie dziękujemy i zapraszamy na niekończące się konkursowe poniedziałki. Szczęściu trzeba dopomagać :)