Poeci, pisarze, listonosze, wielbiciele origami, muzycy, roboty, strażnicy, rybacy i latarnicy, to tylko niektóre z nadesłanych propozycji. Dzięki waszym barwnym opisom planety Odysei zatętniły życiem.
Zwycięzca może być jednak tylko jeden i niezmiernie miło jest nam ogłosić, że Odyseja wędruje do:
Agnieszki R.
Gratulujemy i prosimy o przesłanie swoich danych korespondencyjnych wraz numerem telefonu na adres kontakt@gamesfanatic.pl
Wszystkim zaś serdecznie dziękujemy i zapraszamy do śledzenia naszej strony i profilu na Facebooku – już niebawem spodziewajcie się kolejnego kosmicznego konkursu z Odyseją w roli głównej.
Poniżej prezentujemy zwycięski opis:
Planeta1
Planeta1
Ta planeta zwana jest „LISTOLADNIĄ”. Zamieszkała jest przez tzw. „Kosmicznych Pocztonośćców”. Są to w rzeczywistości skrupulatni pracownicy wieelkiej poczty, która ma monopol na doręczanie korespondencji między wszystkimi planetami bajecznej Odysei! W tym miejscu codziennie sortuje się i porządkuje wszystkie listy. Widzicie te liczne szuflady? Dla każdej planety przygotowana jest oddzielna szuflada. Ale… co istotne szuflady są zaczarowane, niczym wór Św. Mikołaja (to taka postać z innej bajki), nie mają dna! To organizacyjny sekret tej Krainy, także ciszo sza! Pracownicy tej gigantycznej placówki pocztowej oddają swej misji całe swoje życie. Swoją pracę traktują bardzo poważnie, wiedzą, że wiele osób i stworzeń z innych planet czeka cierpliwie na utęskniony list lub paczkę. Ich motto: „Korespondencja łączy” oznacza dla ich, iż korespondencja tworzy między nadawcą i odbiorcą szczególną więź, zbliża do siebie stworzenia, które mieszkają nawet bardzo daleko od siebie. Praca pocztonośćcy (nie oszukujmy się) nie jest szczególnie różnorodna, dlatego co kreatywniejsi pocztonośćcy wykonują z listów fantazyjne konstrukcje a’la origami i ku uciesze adresatów w tej formie doręczają listy, stąd różne formy papierowych konstrukcji na zdjęciu. List złożony w papierowy samolocik to logo tej organizacji. Nie, listów nie wysyła się w kopertach – byłaby to ujma dla pocztonośćców, która oznaczałaby, iż się im nie ufa! A jak wiadomo poszanowanie tajemnicy korespondencji to dla pocztonośćców sprawa honorowa i… priorytetowa. Dla ciekawskich dodam, że pocztonośćcy mają skrzydła i wygląd skrzatów.
Planeta2
Planeta2
Ta planeta zwana jest po prostu „PRAGMATYZMĄ”. Jej mieszkańcy to najwięksi pragmatycy i doskonali technicy. To tu konstruuje się największe dziwy technologiczne Odysei. Ich dewiza „Wszystko ma działać” oznacza dla nich, iż najważniejsze jest osiągnięcie zamierzonego celu technicznego. Połączenie żarówki z trąbką i wielką dmuchawką, poprzez które żarówka będzie świecić, gdy trąbka będzie wydawać dźwięk, zaś w trąbkę dmucha wielka mechaniczna dmuchawka? Bardzo proszę! Jak to działa? Mnie nie pytaj… Najdziwniejsze jest to, że technicy zamieszkujący tę planetę, mimo iż mają bardzo przyziemne spojrzenie na świat i twardo spotkają po ziemi mają bardzo szeroką wyobraźnię i piękne konstruktorskie wizje, które potrafią urzec i chwycić za serce każdego. Dla nich ich praca to tylko tworzenie przydatnych maszyn i urządzeń, ale z punktu widzenia obserwatora zewnętrznego to sztuka! Piękna, choć surowa w swej warstwie wizualnej. Sztuka, która tworzy nieoczywiste połączenia między zwykłymi przedmiotami tworząc coś na miarę fantastycznego dzieła. Może dodam jeszcze, że mieszkańcy tej planety mogą zmieniać swoje kształty. Raz są duzi i silni, gdy trzeba udźwignąć dużą konstrukcję, raz są mali, gdy potrzeba precyzji czy drobnych palców do wkręcenia śrubki w jakiś zakamarek. Śrubka, to właśnie ona jest w prostym logo tej planety.
Planeta3
Planeta3
Ta planeta zwana jest „WIELKIM OKIEM”. Mieszka na niej jeden obywatel Odysei, wybierany raz na 2 odysejskie lata przez Zgromadzenie Ogólne Planet Odysei i mianowany Naocznym Strażnikiem. Jego zadaniem jest pilnowanie porządku w całej Odysei. Stąd ma dobry widok na wszystkie planety. Dzięki magicznej latarni, doskonałemu oświetleniu i wielkiemu teleskopowi widzi wszystko, co dzieje się na innych planetach. Ma oko na ten świat. Coś jak oko Saurona, jeśli wiesz co mam na myśli. Największą popularnością cieszą się Strażnicy z rodziny Cyklopiastych. Mają co prawda jedno oko, ale za to bardzo bystre! Obecnie na stanowisku Naocznego Strażnika obsadzony jest Cyklop Oczdamus. Ma on charakter sympatycznego wesołka, który za motto obrał sobie słowa” Uśmiechnij się, widzę Cię”. Zastanawiacie się czemu planeta jest okrążona wodą? Chodzi o to, by strażnika nigdy nie kusiło opuścić miejsce pracy. Jeśli jednak Strażnik chce porzucić swoją pracę przed upływem kadencji, ma do dyspozycji stojący obok latarni statek. To statek pływająco-latający, którym Strażnik może wrócić na swoją planetę. Musicie jednak wiedzieć, że taka… dezercja otacza wielką hańbą planetę, z której strażnik się wywodzi. Dotychczas odnotowano tylko nieliczne takie przypadki. Gdy jednak Strażnik wypełni rzetelnie swą służbę czekają go za to wielkie zaszczyty. Planeta „WIELKIE OKO” ma w swym logo wielkie oko. Jest w tym jakaś spójność…