Home | Katalog gier - recenzje | Essen Express | Yatai – lekko i ze smakiem

Yatai – lekko i ze smakiem [Współpraca reklamowa z Dawn Town Games] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Yatai Pudełko

Gdy zapada zmrok, ulice Fukuoki rozświetlają się lampami, a yatai — niewielkie uliczne stragany — zaczynają tętnić życiem. Aromat świeżo przygotowanych potraw unosi się w powietrzu, kusząc przechodniów. Od soczystych yakitori, przez rozgrzewający ramen, aż po inne lokalne specjały – każdy znajdzie tu coś dla siebie. Przy najsłynniejszych stoiskach ustawiają się długie kolejki stałych bywalców i turystów spragnionych smaku i atmosfery miasta. Jeśli chcesz, by Twoje yatai dołączyło do tego grona, musisz zadbać, by nikt nie odszedł głodny ani spragniony. Ale uważaj – cierpliwość klientów ma swoje granice. Zbyt długie oczekiwanie może sprawić, że zrezygnują i poszukają innego miejsca, wystawiając ci niepochlebną opinię.

Mieszaj, smaż, wygrywaj

Lodówka wypełniona napojami, na ogniu skwierczą potrawy… czas otwierać!

W swojej turze wybierasz jeden z dostępnych kafelków akcji, dokładasz go na planszę – siatkę 2×3 – przesuwając wybrany rząd lub kolumnę i wywalając brzegowy kafelek. Potem pozostaje już tylko uruchomienie wszystkich akcji z tej linii w dowolnej kolejności.

Szybko wychodzi na jaw, że prowadzenie yatai to nie tylko pichcenie. Trzeba zadbać o zapasy w lodówce, przyciągać klientów, a i o śmieciach wypada pamiętać – bo przepełniony kosz skutecznie wstrzymuje obsługę. Na szczęście nikt nie każe nam stać na zmywaku, chociaż zebrane talerze również się przydają – na koniec gry posłużą do określenia przewagi w poszczególnych rodzajach serwowanych dań.

Na starcie nasza kuchnia oferuje zaledwie dwa dania (i to najczęściej przynajmniej częściowo różne od naszych przeciwników). Z czasem opanowujemy kolejne receptury i możemy rozszerzyć menu do czterech pozycji. Lepiej się z tym nie ociągać, bo większość klientów ma swoje kulinarne upodobania i jeśli je spełnimy – dopasowując kolor napoju i dania do koloru meepla, to będą zachwyceni. Jeśli nie… cóż, zjedzą, nie obsmarują nas na portalu z ocenami, ale też nie będą wychwalali pod niebiosa.

Plansza akcji

Podłóż komuś św…

… znaczy się niechcianego gościa. Jeśli wylosujesz z woreczka miejscowego klienta, możesz go wrzucić do kolejki innego gracza (o ile jest tam na to miejsce). Ta jedna zasada sprawia, że Yatai ma zadziwiająco dużo negatywnej interakcji. Czasem jest to całkiem zamierzone działanie, gdy świadomie podrzucamy komuś klienta, którego nie potrafi dobrze obsłużyć, albo przeciążamy mu kolejkę. Innym razem – to efekt przypadkowy, niekierowany złośliwością, a raczej próbą uniknięcia problemu u siebie.

Turystów traktujemy trochę inaczej – są mniej wybredni, więc niezależnie od tego, czym ich poczęstujemy, zawsze przynoszą tyle samo punktów (mniej niż w pełni zadowolony stały bywalec). Za to są mistrzami recenzji i potrafią podnieść nasz prestiż o 2 punkty. Coś za coś! Ale uwaga: jeśli zdecydujesz się ich komuś podrzucić, w zamian dostaniesz wybranego przez siebie klienta z jego restauracji. Bardzo pomocne, a zarazem baaaaardzo wredne zagranie.

Walka o lajki

Świetnym pomysłem jest plansza reputacji – to tutaj nasi obsłużeni klienci stają się kluczem do rozwoju yatai. Każdy nowy meepl może odblokować coś przydatnego: nową potrawę, większą przestrzeń na klientów i napoje, specjalną akcję,  a nawet recenzje zapewniające dodatkowe punkty na koniec gry.

Jest jednak haczyk – kolejne meeple muszą być dokładane tak, by się stykały z poprzednimi. To my decydujemy jak ta ścieżka będzie wyglądać i jakie nagrody odbierzemy. Taka mała łamigłówka, w której musimy zdecydować co jest dla nas w danej chwili najważniejsze.

Kiedy już wpadną nam w ręce pozytywne recenzje, możemy zdecydować, co w oczach klientów ma zabłysnąć – wyjątkowa atmosfera, atrakcyjna cena, a może jakość dań? Brzmi poważnie, choć w praktyce nie ma aż tak ogromnego wpływu na rozgrywkę. Owszem, pomoże wbić się na nieco wyższe progi punktowe, ale poza tym nie zmieni dramatycznie losów naszej knajpki. Ot, taki marketingowy lifting – trochę dla punktów, trochę dla lansu.

Kocia magia i smakołyki

Mangowa grafika? Jest. Drewniane znaczniki z nadrukami przedstawiające potrawy, napoje i klientów? Są. I to jakie! Aż chce się grać. W połączeniu z minimalistyczną, głównie czarno-białą planszą, wszystko sprawia wrażenie schludnego i uporządkowanego. Grafika nie męczy oczu, a poręczne, niewielkich rozmiarów pudełko bez problemu mieści wszystkie komponenty. Miła odmiana po coraz częstszych, wypchanych głównie powietrzem monstrach.

Jedyny mankament to dość małe żetony reputacji. Wystarczy jeden nieuważny ruch ręką i… hop, reputacja spada szybciej niż po pomyleniu zamówienia. Marzą mi się choćby niewielkie wcięcia w planszetkach graczy, które pomogłyby to wszystko utrzymać na miejscu.

Na plus natomiast – znacznik pierwszego gracza w kształcie kota. Wszyscy wiemy, że to dodaje od razu +1 do klimatu ;)

Kot

Poskromić chaos

Na pierwszy rzut oka Yatai wygląda niewinnie — małe pudełko, proste zasady, sympatyczny temat. Ale już po kilku turach okazuje się, że prowadzenie ulicznego straganu w Fukuoce to prawdziwa szkoła przetrwania. W duecie wszystko jest jeszcze w miarę pod kontrolą: można zaplanować ruchy, przygotować akcje na następną turę. W większym gronie? Zapomnij. Zanim dojdzie znów do twojej kolejki, kafelki akcji zmienią pozycję tyle razy, że długofalowe planowanie jest praktycznie niemożliwe. Zostaje szybkie reagowanie i podejmowanie decyzji tu i teraz.

Do tego dochodzi losowość w dociąganiu klientów, szczególnie odczuwalna w pierwszych rundach, gdy nie umiemy jeszcze ugotować wszystkich potraw. Wtedy pojawia się dylemat: zaserwować klientowi mniej punktowane danie czy odesłać go do konkurencji, ryzykując, że właśnie wyświadczymy komuś ogromną przysługę.

Pomimo tego, a może właśnie dlatego, gra mnie wciągnęła.  Każdy ruch ma tu ogromne znaczenie. Szybko okazuje się, że dwanaście rund to niewiele, by w pełni zrealizować założony plan. Brak odpowiednich akcji w kluczowym momencie potrafi naprawdę zaboleć.  Może się zdarzyć, że otrzymamy zestaw kafelków, które nie są nam w danej chwili potrzebne, albo nawet nie możemy ich wykonać ze względu na brak miejsca na planszetce. Yatai wymaga więc maksymalnej efektywności, elastyczności i umiejętności dostosowania się do dynamicznie zmieniającej się sytuacji. Trzeba mieć na uwadze nie tylko bieżącą obsługę klientów i zarządzanie restauracją, ale także końcową walkę o przewagi — zarówno w każdym z serwowanych dań, jak i zdobytych klientach. Wbrew pozorom te dwie rzeczy wcale nie muszą iść ze sobą w parze, co otwiera pole do strategicznych manewrów.

Komponenty

Kuchenna rewolucja?

Mechanicznie Yatai łączy kilka sprawdzonych rozwiązań: zdobywanie przewag, zbieranie zestawów i zmienną pulę akcji. Nie jest to może nic zaskakującego, ale wszystko zostało podane w wyjątkowo przyjemnym, klimatycznym sosie. Mimo prostych zasad na stole szybko pojawia się napięcie — w końcu w kuchni rzadko kiedy wszystko idzie zgodnie z planem. Akcje, których najbardziej potrzebujesz, potrafią nagle zniknąć, a czasem Twój ruch nie tylko nie przyniesie Ci pełnych korzyści, ale wręcz przygotuje przeciwnikowi idealną sytuację.

Dostajemy również przyjemną dawkę negatywnej interakcji — podrzucanie niechcianych klientów czy wypychanie akcji przeciwnikom to elementy, które potrafią skutecznie namieszać i wywołać uśmiech (albo grymas) przy stole.

Nie jest to może odkrycie roku, ale jeśli lubisz tytuły, w których klimat idzie ramię w ramię z lekką strategią i szczyptą złośliwości, Yatai będzie smakowitym kąskiem.

Kucharze

Gra dla 2-4 graczy, wiek 10+
Czas gry: 30-60 minut
Wydawca: Dawn Town Games

 



Dziękujemy firmie Dawn Town Games za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (4/10):

Oprawa wizualna (7/10):

Ogólna ocena (7/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Dobry, solidny produkt. Gra może nie wybitnie oryginalna, ale wciąż zapewnia satysfakcjonującą rozgrywkę. Na pewno warto ją przynajmniej wypróbować. Do ulubionych gier jednak nie będzie należała.

Przydatne linki:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings