Home | Katalog gier - recenzje | Recenzje | Dolina żywiołów – czy warto zabrać ze sobą Artefakty?

Dolina żywiołów – czy warto zabrać ze sobą Artefakty? [Współpraca reklamowa z Rebel] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 8 minut

Dolina żywiołów i Artefakty okładka

Mój ruch. Poskramiam Wodnego Giganta. Dzięki Trytonowi, za poskromienie wodnej istoty dostaję 2 niebieskie kamienie. Opłacam nimi koszt przywołania Wodnego Giganta. Dzięki Kappie za wydanie niebieskiego kamienia dostaję 2 punkty. Wodny Gigant zapewnia mi kolejne 2 niebieskie kamienie z efektu natychmiastowego. Dzięki nim przywołuję Posejdona, którego miałam na ręku z poprzednich rund. On dostarcza mi 12 punktów za moje 4 wodne karty oraz 2 punkty za zapłacenie niebieskimi kamieniami (ponownie umiejętność Kappy). Sprzedaję jeszcze smoka, dzięki któremu dostaję fioletowy kamień o wartości 6 (a dzięki Gigantowi właściwie jest wart 7). Skończyłam.

Witajcie w Dolinie Żywiołów

Dolina Żywiołów to dynamiczna gra karciana, oparta na 70 unikatowych kartach (a z dodatkiem nawet 98). Dążymy tu do zbudowania silniczka i wykręcania jak najefektowniejszych kombosów! Po Dolinie Żywiołów grasuje wiele stworzeń znanych nam (albo i nie) z legend, fantastyki i różnych mitologii (japońska, nordycka, irlandzka itd). Co więcej stworzenia te mają nieziemskie zdolności! Wystarczy tylko złapać i wykorzystać niektóre z nich, aby zostać najlepszym łowcą, poskramiaczem.. a w zasadzie wykorzystywaczem potworów. Brzmi trochę niehumanitarnie, ale nie słyszałam jeszcze, by któremuś potworowi stała się krzywda ;)

Dolina Żywiołów okładka

Finalnie chodzi o łapanie punktów zwycięstwa. Kto pierwszy osiągnie wynik 60 punktów na koniec rundy (80 z dodatkiem) bądź zgromadzi najwięcej punktów na koniec 10 rundy, ten wygrywa. Jak do tego doprowadzić? Oczywiście dzięki rozważnego korzystaniu z 4 dostępnych akcji (z dodatkiem nawet 5, ale o tym później).

Dolina Żywiołów karta pomocy

W mojej ocenie główną robotę w tej grze robią 2 kluczowe aspekty: karty i limity!

Bajeczne możliwości skryte w kartach

Karty są oczywiście duszą Doliny Żywiołów! Kolorowe, każda unikalna i funkcjonalna. Karty mają kilka cech: koszt zagrania, przynależność do jednego z pięciu rodzajów (ogień, woda, ziemia, powietrze i smoki) oraz zdolność (natychmiastową, stałą albo działającą na koniec rundy). Do tych cech odnoszą się zdolności kart, zapewniając nam profity ułatwiające rozgrywkę. Poniżej zdjęcia kart z każdego typu. W czasie gry może wydawać się, że gra pewną rodziną kart (np. ognistymi) jest bardziej wymagająca niż innymi (np. wodnymi). Finalnie jednak zazwyczaj zagrywamy karty różnych typów.

 

Szkopuł tkwi w odpowiednim doborze i proporcji pozyskiwanych typów kart. Karty ze względu na funkcje dzielą się na punktujące, dostarczające kamienie (waluta) albo zapewniające jakąś stałą indywidualną modyfikację zasad. Modyfikacja to np. większy limit kamieni, tańsze karty lub zwiększenie wartości niektórych kamieni. Może zdarzyć się tak, że skupiając się aż nadto na kartach dostarczających kamienie albo pasywne umiejętności, nie będziemy posiadali kart, które zapewnią nam jakieś sensowne punkty zwycięstwa. I odwrotnie. Możemy zbierać na ręku karty dające duży potencjał punktowy. Jednak bez zapewnienia sobie godziwego dochodu możemy do końca gry nie być w stanie ich wszystkich zagrać.

Ale przejdźmy sedna – przede wszystkim karty w Dolinie Żywiołów cudownie ze sobą korelują! Nawiązując do różnych cech kart, stwarzają ogrom możliwości na zbudowanie silniczka i wygenerowanie szeregu ruchów składających się na imponujące kombo! Oczywiście, kiedy już trochę pogramy, zaczynamy mieć swoje „ulubione” karty. Jednakże… każda kolejna partyjka potrafi udowodnić, że jakaś dotychczas ignorowana karta może w pewnych warunkach być bardzo atrakcyjna!

Z powyższym wiąże się kolejna cecha kart w Dolinie Żywiołów – są mocno sytuacyjne. Ich „moc” i „przydatność” zależy od momentu, w którym je przywołamy (weźmiemy na rękę) albo poskromimy (zagramy na stół). Ta sama karta zagrana na początku gry może bardzo ułatwić rozgrywkę, ale pod koniec – nadać się już tylko na sprzedaż.

Właśnie. Sprzedaż karty to kolejna możliwa do wykonania akcja i remedium na losowość. Bo oczywiście z faktem, iż w fazie polowania na stół wychodzi tylko 2 razy więcej kart niż liczba graczy, wiąże się aspekt występowania losowości. Szczególnie, gdy jesteśmy pierwszym graczem i nie mamy wyboru co do drugiej dobranej karty. Tu opcją ratunkową jest sprzedaż karty za kamienie. Podoba mi się, że każda rodzina kart ma własną, jednakową cenę sprzedaży. Wpływa to pozytywnie na czytelność gry.

Mówiąc o kartach nie sposób nie wspomnieć o grafikach. Przyznaję: mi się bardzo podobają! Lubię zawiesić oko na danym stworze. Ba! Lubię sprawdzić z jakiej pochodzi mitologii i dowiedzieć się czegoś więcej!

W jarzmie limitów

Bardzo podoba mi się zabieg ujarzmienia samowolki gracza poprzez ustanowienie kilku surowych, niemal nienegocjowalnych limitów. Pierwszym z ich jest limit miejsca na zagranie karty (zwany zagrodą), który jest równy numerowi aktualnej rundy. To bardzo mało! Przez ten zabieg musimy bardzo selektywnie podchodzić do naszych decyzji o przywołaniu karty, pamiętając, że miejsce w zagrodzie to też swego rodzaju zasób! Oznacza to, że musimy dobrze się zastanowić jaką zagrać kartę i w którym momencie. Ba! Czasem może się okazać, że dużo mądrzejsze jest zagrywanie kart dopiero od 3 czy 4 rundy. Kiedy to uzbieramy już trochę kart na ręku i dostrzeżemy spójne właściwości pozyskanych kart. Niby gra pozwala nam wypuścić stworzenie (ostatnia akcja: odrzucenie zagranej karty i zwolnienie miejsca). Ale ale… nic za darmo! Płacimy za to sowicie kwotą równą numerowi rundy! Czyli możesz to zrobić. Ale musi Ci się to naprawdę bardzo opłacać.

Kolejnym wiążącym nas limitem jest limit posiadanych kamieni, obwarowany dodatkowo absolutnym zakazem rozmieniania kamieni i wydawania reszty! Kamienie występują w trzech nominałach: 1, 3 i 6. Na każdym etapie gry możemy mieć maksymalnie 4 kamienie. To wymusza na nas dbanie o płynność w ich wydawaniu i nabywaniu. Musimy myśleć ekonomicznie. Starać się nie przepłacać. Nie odrzucać kamieni z uwagi na brak miejsca. Zachować balans między przychodem i wydatkiem. Bo nie uzbieramy tu sobie „na zaś”…

Dolina Żywiołów kamienie

Czy te ograniczenia zabija grę? Ależ skąd! Tylko wydobywają jej esencję i dodają elegancji. Zagramy bowiem raptem z 8 – 10 kart, z których przy wykorzystaniu sprytu i spostrzegawczości ugramy bardzo przyzwoity wynik punktowy! To niesamowite, że tak mało kart stwarza takie możliwości! Również główkowanie jak zarządzać kamieniami i… miejscem na kamienie jest nie lada zagwozdką! Zmaganie się z tymi ograniczeniami jest… przyjemne.

Czy warto zaopatrzyć się w Artefakty?

Dolina Żywiołów: Artefakty to dodatek, który wprowadza więcej decyzji i… ułatwia grę!

Z dodatkiem dostajemy nie tylko 28 nowych i naprawdę ciekawych kart, ale również kafle artefaktów. Te mogą nam zapewnić np. nowy typ akcji. Z Artefaktami jest łatwiej. Dajmy na to Kadzidło pozwala nam dokupić zagrodę w naszym „poletku”, a jak wiadomo dodatkowa karta = dodatkowa korzyść. Cesarska pieczęć to świetny sposób na odrzucenie bezużytecznej już przywołanej karty (i to za darmo!). Pierścień życzeń pozwala na aktywowanie „klepsydry”, bez konieczności czekania na odpowiednią fazę gry. To wszystko bardzo użyteczne rzeczy! Niektóre artefakty są niemal zawsze użyteczne, inne – w określonych warunkach. Nie wszystkie wchodzą do gry, a w jej trakcie da się zauważyć większą popularność jednego artefaktu nad innym.

Dolina żywiołów - Artefakty

Dodatek wprowadza również nowy obszar gry – schronisko. Niektóre zdolności pozwalają umieścić karty w schronisku, a inne przygarnąć te karty na rękę. De facto jest to nowa opcja na pozyskiwanie kart. Dla gry, w której selektywnie podchodzimy do zagrywanych kart i chcemy mieć ich jak najwięcej – to interesująca opcja. Przy ograniczonej ilościowo możliwości zagrania karty, chcemy przywołać tylko te najlepsze, a nie te, które akurat mamy. Co prawda karty w schronisku są jawne dla innych graczy, więc inni widzą do czego możemy się przygotowywać. Jednakże nagromadzenie tam kilku kart i podjęcie ich w odpowiednim momencie może nam otworzyć nową drogę do zwycięstwa.

O ile Dolinę Żywiołów uważam za grę kompletną i dającą wiele godzin angażującej rozrywki, o tyle dysponując dodatkiem zawsze wyciągnę grę razem z nim! Więcej decydowania i analizy. Więcej możliwości. Teoretycznie to powinno utrudniać, a paradoksalnie – gra się wtedy łatwiej!

Dolina Żywiołów: Artefakty komponenty

Inne właściwości Doliny

Dolina Żywiołów tematycznie polega na pozyskiwaniu potworów. To może budzić pewne nadzieje na negatywną interakcję. Niestety, można się zaskoczyć. Nasze potwory są mało agresywne. Co najwyżej smoki mogą spowodować usunięcie cudzej zagranej karty. Czasami jednak… może być to nawet pomocne dla przeciwnika, bo zwalnia mu miejsce w poletku. Ta forma interakcji może więc przybrać postać szkody lub przysługi. Interakcja może polegać też na celowym podbieraniu kart. Szczególnie gdy zaobserwujemy potencjalne kombo u przeciwnika. Warto jest również pamiętać jakie karty zbierają inni, gdyż poskromione, a niezagrane karty nie są jawne, a ktoś zakulisowo może gromadzić na ręku bardzo zsynchronizowane karty!

Gra dobrze się skaluje. Plusem gry dwuosobowej jest większa kontrola przeciwnika, plusem wieloosobowej – więcej kart wchodzących do gry!

Wzajemne zazębianie się kart i losowość w ich wchodzeniu do gry budują wysoką regrywalność Doliny Żywiołów. Czasami nasza strategia rodzi się na początku gry, w oparciu o pierwsze pozyskane karty, a czasem dopiero na późniejszym etapie, gdy nagle dostrzegamy jakąś układankę z tego, co uzbieraliśmy.

Dolina Żywiołów karty

Dolina Żywiołów jest wykonana bardzo przyzwoicie. Karty są intrygujące, a elementy gracza przyjemnie drewniane. Żałuję, że kamienie nie zostały wykonane z jakiegoś cięższego tworzywa. Gra wymaga rozważnego nimi zarządzania, a powagi temu dodałaby ich cięższa forma. Przyznam, że chętnie bym dopłaciła do ceny dla tego efektu. I jeszcze planszetki. No właśnie. O ile graficznie mogę przeboleć planszę z torem punktów, to niestety nie jestem fanką „rozgwieżdżonej” planszetki rynku kart. Wydaje mi się bardzo niepraktyczna i jakoś tak nie wiadomo jak te karty wykładać, szczególnie gdy wyjdzie ich więcej jednego koloru. Mamy również figurkę stworka z okładki, której jedynym zadaniem jest stać i ładnie wyglądać :)

rynek kart

Podsumowanie

Dolinę Żywiołów uważam za grę bardzo wdzięczną! Porusza i zachęca mózg do szukania nowych, niesprawdzonych jeszcze synergii między kartami. A także do zastanowienia się jak wykonać akcje w najlepszej możliwej chronologii, z uwagi na limity. Pierwsza rozgrywka może budzić w nas niepewność. Dopiero czytamy wszystkie karty, zastanawiamy się co z nimi począć, „uczymy się ich”, rozważamy opcje zastosowania. Jednak gdy już trochę pogramy, zapamiętamy część kart, zaczynamy uświadamiać sobie coraz to nowsze powiązania kart ze sobą. Wówczas zaczynamy czerpać pełną przyjemność z gry! Odkrywając jej głębię poprzez niesamowite opcje skorelowania kart i nieprzetestowane jeszcze możliwości.

Dolina Żywiołów komponenty

Przyznaję: Dolina Żywiołów nie zaskoczy nas jakąś piorunującą nowością, szokującymi mechanikami i zafiksowanymi komponentami. Stanowi jednak doskonałą zabawę w poszukiwanie harmonii w podejmowaniu decyzji i zazębianiu się kart. Przy bliższym poznaniu odkrywa przed nami swoje kolejne tajemnice, a nasz mózg będzie nam wdzięczny, że może analizować w ten angażujący i niemęczący sposób!

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że Dolina Żywiołów nie każdemu przypadnie do gustu. Dla niektórych może okazać się zbyt prosta bądź sposób myślenia będzie nużący. Dla mnie jest to jednak gra, w którą po prostu chce mi się grać więcej i więcej! Dolina Żywiołów spełnia wszystkie moje oczekiwania dla gry typu karcianka!

Plusy:

– świetny stosunek jakości do ceny,

– odkrywanie gry na nowo z każdą kolejną partią – nowych zależności kart i silniczków,

– angażująca rozgrywka przy bardzo przystępnych zasadach.

Minusy:

– kilka rozwiązań komponentowych mogłoby być lepiej przemyślanych (planszetka rynku kart, cięższe kamienie),

– możliwość popadnięcia w „schematy” gry,

– czasem losowość w dobraniu karty może popsuć szyki.

 




Dziękujemy firmie Rebel za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (5/10):

Oprawa wizualna (8/10):

Ogólna ocena (9,5/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Gra tak dobra, że chce się ją polecać, zachwycać nią i głosić jej zalety. Jedna z najlepszych w swojej kategorii, której wstyd nie znać. Może mieć niewielkie wady, ale nic, co by realnie wpływało negatywnie na jej odbiór.

Przydatne linki:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings