Home | Katalog gier - recenzje | Gry dla graczy | Na dnie morza – nurkowanie to samotne zajęcie

Na dnie morza – nurkowanie to samotne zajęcie
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Były ptaki, były smoki, a teraz czas na ryby. Trzecia odsłona popularnej planszówki zabiera nas do podwodnego środowiska. Jak przy każdej grze, która jest wydawana po raz kolejny ze zmienionym tematem, nasuwa się pytanie o zasadność tworzenia podobnych planszówek. Sprawdźmy zatem, czy lepiej unosić się w przestworzach, czy może zanurzyć się w głębinach. Co zmieniono? Jest lepiej czy gorzej? A może po prostu inaczej?

Pierwsza gra z całej serii bardzo przypadła mi do gustu. Ładne wydanie, urocze jajka, duża dawka informacji o ptakach i mechanika pozwalająca na satysfakcjonujące rozgrywki sprawiły, że Na skrzydłach znalazło stałe miejsce na moim regale. Podwodna wersja, choć dostała pudełko tej samej wielkości, ma mniej imponujące komponenty. Może i karmnik irytuje niektórych graczy, ale ptasie jaja pięknie prezentują się na stole. Niestety tego samego nie można powiedzieć o ikrze/narybku i ławicach, które to zostały zredukowane do żetonów. W dodatku gdyby nie podpis w instrukcji, do teraz zastanawiałabym się, co do ryb mają gałki oczne, które okazały się być ikrą. Ikony psują cały klimat, którego i tak w eurograch najczęściej na próżno szukać. Ilustracje zwierząt nie są tak urocze jak ptaków, ale wynika to najpewniej z tego, że losowa sikorka jest ładniejsza od przeciętnej makreli, chociaż to mocno subiektywne stwierdzenie.

W ciągu czterech rund odpowiadających czterem tygodniom będziemy zagrywać karty ryb, czyli odkrywać je w podwodnym środowisku. Drugą opcją jest wysłanie płetwonurka na ich obserwację i badania, co oznacza zbieranie korzyści. Aby mieć nowe gatunki w naszym prywatnym oceanie, musimy opłacić koszt wskazany w lewym górnym rogu karty, a także zwrócić uwagę na strefy i sektory, w których może zostać umieszczona. Dostajemy także korzyści przy zagrywaniu, aktywowaniu lub na koniec gry, w zależności od informacji znajdujących się na kartach.

Jeśli zdecydujemy się na nurkowanie, po wybraniu sektora będziemy zanurzać się, zaczynając od górnej strefy jasnej, przez mroczną aż do ciemnej, zbierając profity zarówno z coraz głębszych obszarów, jak i aktywowanych po drodze ryb. Dodatkowo nagradzany jest pierwszy śmiałek, który dotrze na samo dno w danym tygodniu. Ale z racji tego, że każdy ma swój osobisty ocean, nie ścigamy się z innymi. Patrzymy tylko na swoich płetwonurków. Wychodzi na to, że w tym przypadku osiągnięcie dna jest sukcesem.

Początkowo z dystansem podeszłam do wodnej wersji. Mechanicznie wydaje mi się nieco prostsza od oryginału, chociaż wiele odczuć jest podobnych. Obie gry mają praktycznie zerową interakcję z innymi graczami. Okazuje się, że zarówno prowadzenie rezerwatu ptaków jak i eksplorowanie oceanicznych głębin to bardzo samotne zajęcie. Na szczęście to akurat nie jest dla mnie minusem, ponieważ lubię grać sama dla siebie, tworzyć i rozwijać silniczek, który z każdą rundą przynosi mi więcej i więcej. Natomiast dla osób chcących wypowiedzieć w kierunku współgraczy coś więcej niż pytanie o to, czyja teraz kolej, może nie być to dobra pozycja.

W Na skrzydłach oprócz celów, które obowiązywały wszystkich graczy, każdy wybierał także jedną kartę bonusową, która była celem indywidualnym. Było to kłopotliwe dla osób nieznających gry, ponieważ nie wiedzieli, czego można się spodziewać, więc ich wybór był w ciemno. Ale nawet znając występujące karty ptaków, nie ma możliwości przewidzenia, które będą dostępne oraz czy akurat będzie nas na nie stać. Mimo tego ogromną przyjemność sprawiało mi zbieranie ptaków z kolorami w nazwie, nazwą geograficzną lub o określonej rozpiętości skrzydeł. Rybki nie dostały takich fajnych wyzwań. Mechanikę okrojono z takich niepotrzebnych i odrywających od głównego zadania dodatków, a moim zdaniem było to bardzo przyjemne urozmaicenie.

W wodzie kostki średnio się turlają, więc się ich pozbyto. Ten element mi nie przeszkadzał, ale szedł w parze z karmnikiem, który dla wielu był problematyczny, choć nie można mu odebrać walorów estetycznych. Ta zmiana jest dla mnie neutralna i nie ma wpływu na ocenę żadnej z gier. Natomiast gdy zahaczyłam o estetykę, to nie mogę nie przyczepić się do kart ryb. Nie znam się na nich, więc do samych grafik się nie odniosę. Jednak wszystko, co się dzieje wokół nich, to chaos, brak spójności i złe rozmieszczenie ikon. Może się czepiam, ale karty ptaków są eleganckie, odległości między symbolami i napisami są zachowane, więc wszystko wygląda po prostu schludnie. Przy rybkach trochę się to rozjechało, a czasami ikony prawie wchodzą na nazwę gatunku.

I te gałki oczne… Można było trochę więcej uwagi poświęcić zarówno symbolom jak i ich rozmieszczeniu na kartach. Szczególnie przy kolejnym tytule z serii, bo wiadomo, że będzie porównywany z pierwowzorem. Mniejsza dbałość o szczegóły zostanie zauważona i dla wielu będzie potwierdzeniem odcinania kuponów, a nie tworzenia odrębnego, wartego uwagi tytułu.

Doceniam walory edukacyjne zarówno ptasiej, jak i rybnej wersji. Gry uczą m.in. logicznego myślenia, planowania i zarządzania zasobami, a także godnego przegrywania, co szczególnie dla młodych graczy jest ważną lekcją. Natomiast dawka wiedzy w postaci informacji o tak wielu gatunkach ptaków i ryb jest świetną okazją do zainteresowania dzieciaków i być może odkrycia nowego hobby. Dorośli może nie skorzystają tak bardzo z tego elementu, ale jeśli już są miłośnikami którejś ze wspomnianych gromad zwierząt, to na pewno tematyka będzie dla nich dużym plusem.

Wspominając o różnych towarzyszących grze aspektach, docieramy do sedna, czyli mechaniki. Została ona nieco uproszczona i wygładzona. Wyeliminowano zbędne elementy, które czyniły Na skrzydłach trochę bardziej złożoną, chociaż obie planszówki nadal nie należą do trudnych. Ptasia wersja została zaprojektowana z większą dbałością o szczegóły, natomiast rybki trochę na siłę wciśnięto w ustalone wcześniej ramy i dostosowano w miejscach, w których nie do końca działały oryginalne rozwiązania. Czy to źle? Niekoniecznie. Odstawiając pierwowzór na bok, uważam, że Na dnie morza broni się jako samodzielna gra. Należy oczywiście wziąć pod uwagę kategorię planszówki. Jest to pasjans dla fanów budowania silniczka i brak interakcji czy klimatu to cechy, które należy zaakceptować lub sięgnąć po inny tytuł.

Pytanie o to, czy warto zakupić obie wersje lub w skrajnych przypadkach nawet trzy, jest zasadne. O smokach nie mogę się wypowiadać, bo ta wersja nie trafiła na mój stół. Natomiast ptaki i ryby są nieco różne, ale jednak na tyle podobne, że przeciętny gracz niekoniecznie będzie chciał wydawać pieniądze i zajmować miejsce na półce dwoma podobnymi pudełkami. Ptaki wygrywają wyglądem i mają po swojej stronie efekt zaskoczenia graczy, ponieważ pojawiły się jako pierwsze. Na skrzydłach z racji minimalnie większej trudności oraz kilku dodatków rozbudowujących grę, nadają się bardziej dla zaawansowanych graczy. Natomiast osoby, które nie rozkładają mechaniki na części pierwsze, nie analizują każdej zasady na trzy różne sposoby i podchodzą do gier bardziej hobbystycznie niż profesjonalnie, powinny wziąć pod uwagę tematykę i cel posiadania tego konkretnego tytułu.

Ja wolę ptaki, ale jednocześnie jestem płetwonurkiem, więc z kolei element zanurzania się w głębinach przyciąga mnie do rybek. Z drugiej strony to, co dla wielu jest plusem, czyli dodatki, dla mnie jest irytującą praktyką, która poniekąd wymusza na graczach kupowanie kolejnych pudełek, aby mieli poczucie, że mają pełną grę i wszystkie dostępne warianty. Rzadko nabywam rozszerzenia i zdecydowanie wolę tytuły, które ich po prostu nie mają. Dlatego nie mając pojęcia o różnicach w mechanice i będąc niedzielnym graczem, wybrałabym ryby, bo nie chciałoby mi się zastanawiać, ile pudełek muszę kupić i ile setek wydać na pełną wersję ptasiej edycji.

Finalnie uważam, że Na dnie morza to odcinanie kuponów, ale gra zasługuje na własne miejsce w świadomości graczy. Nie zepsuto oryginalnej mechaniki, a i takie przypadki się zdarzały, tylko ją okrojono i dostosowano do innego środowiska. Dla wielu doświadczonych i doinformowanych osób jest to kolejny tytuł serii. Natomiast drugie tyle właśnie wchodzi w nasze hobby i oni mają do wyboru po prostu tytuł o ptakach, smokach i rybach. Znaczna większość z nich wybierze tematykę, a nie mechanikę i uważam, że to dobrze, że taki wybór mają. Gdybym nie miała żadnego pudełka i dostała tylko Na skrzydłach lub tylko Na dnie morza, to byłabym zadowolona w obu przypadkach.

 

 

Złożoność gry (5/10):

Oprawa wizualna (6/10):

Ogólna ocena (7/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Dobry, solidny produkt. Gra może nie wybitnie oryginalna, ale wciąż zapewnia satysfakcjonującą rozgrywkę. Na pewno warto ją przynajmniej wypróbować. Do ulubionych gier jednak nie będzie należała.

Przydatne linki:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings