Palazzo
Ten tekst przeczytasz w 4 minut

Każdy gracz staje w swym planszówkowym życiu w obliczu Fundamentalnych Pytań: np. skąd wziąć pieniądze na tę wspaniałą, nową grę X (polscy gracze zadają sobie dodatkowo pytanie „skąd w ogóle wziąć tę wspaniałą, nową grę X?”)? Puerto Rico czy Caylus (to od niedawna)? Liczyć na czerwone fasolki czy ciułać kawę?, i tak dalej. Jest jednak Pytanie nad Pytania: jak wciągnąć w planszówki dziewczynę/żonę/siostrę?

Klasyczna odpowiedź brzmi oczywiście „Carcassonne”. Dzięki Rainerowi Knizii, nie bez powodu zwanemu Dobrym Doktorem, od kilku miesięcy można dodać „i PALAZZO”. Przyjrzyjmy się zatem, co takiego jest w tych grach, że tak podobają się kobietom (ta wiedza może się przydać i poza światem planszówek), i dlaczego indoktrynując swoją ukochaną, lepiej wyciągnąć Palazzo niż Ardeny 1944.

1. Fajność

One po prostu uwielbiają budować, dopasowywać elementy, układać puzzle. Tworzenie pałaców z kolejnych pięter zgrabnie to łączy w całość, i ukończenie pięciopiętrowego palazzo (czy miasta z trzydziestu płytek) sprawia kobietom o wiele większą satysfakcję, niż powstrzymanie niemieckiej kontrofensywy. Kobiety w naszych szerokościach geograficznych mają też słabość do lata i krain na południu, przez co zaśnieżony las w Belgii (dalej: zlwB) nie ma szans ze słoneczną Florencją.

2. Śliczność

Jeśli ukochana nie jest jeszcze zdecydowana, by zagrać, niech obejrzy elementy tworzące planszę Palazzo, magazyn i kamieniołomy, wydrukowane na grubym kartonie i ze ślicznymi ilustracjami, na których małe ludziki uwijają się przy pracy, osiołki ciągną wózki, a wszystko to skąpane jest w czerwcowym świetle. Pokaż też płytki pałaców, z oknami, za którymi toczy się życie czy parterem, przed którym zebrali się na pogaduchy renesansowo ubrani florentczycy albo kura szuka ziarna. Widzisz ten błysk w Jej oczach? Szarobura mapa zlwB nie wywołałaby tej reakcji. Zresztą, mapa! Wiele kobiet nie lubi map prawie tak bardzo, jak boksu.

3. Słodkość

Najbardziej tajemnicza kategoria. Rządek malutkich, kilkupiętrowych palazzi z marmuru, piaskowca i cegły jest słodziutki. Jeszcze mniejszy żeton Volksgrenadierów gdzieś w zlwB – ani trochę.

4. Łatwość

Zasady gry muszą być proste i łatwe do opanowania. To nie ma nic wspólnego z inteligencją – kobiety stoją mocno na ziemi i grając, nigdy w życiu nie uwierzą, że faktycznie np. dowodzą armią; a skoro to tylko gra, po co przekopywać się przez 100 stron instrukcji i zapamiętywać szczegółowe reguły bombardowania strategicznego?

Zasady Palazzo da się streścić w kilku zdaniach. Z płytek, przedstawiających jedno piętro pałacu, budujemy maksymalnie pięciopiętrowe budynki. Płytki występują w trzech odmianach (marmur, piaskowiec, cegła) i mają od jednego do trzech okien (lub drzwi, które są równoważne), a z boku oznaczenie piętra (1-5). Pałace buduje się oczywiście od dołu, w rosnącej, choć niekoniecznie ciągłej kolejności pięter (np. układ 1-2-4-5 jest jak najbardziej zgodny z zasadami), które też nie mogą się powtarzać w jednym budynku (układ 1-2-2-3 jest nieprawidłowy). Najbardziej efektowny, a zatem wart najwięcej punktów pałac powinien być jak najwyższy, mieć jak najwięcej okien, i zawierać płytki tylko jednego rodzaju (przy czym wszystkie materiały budowlane warte są tyle samo).

Płytki losowane są z trzech, kolejno zużywanych stosów, a następnie kupowane lub wystawiane na licytacji. Cena sprzedaży maleje wraz z rosnącą podażą, licytacja zaś jest otwarta, a rozpoczynający ją gracz ma na wstępie rabat -3 monety. Płaci się kartami o nominałach 3-7 w trzech różnych walutach oraz wekslami (spełniającymi rolę jokerów) o wartości 2 (tak, to wszystko brzmi jak Alhambra, ale podobieństwo jest czysto powierzchowne).

Obok nabywania nowych płytek oraz przebudowywania już posiadanych palazzi, gracze mogą też pobierać pieniądze. Ponieważ taki ruch daje też korzyści przeciwnikom (pobierający pieniądze dostaje dwie karty wybrane spośród wylosowanych, kolejni gracze po jednej), wybór właściwego momentu jest absolutnie kluczowy – trochę to przypomina zjazd do boksu w Formule 1. Czasami zmienia się to w grę w cykora: nikt nie ma pieniędzy, ale wszyscy czekają, kto pierwszy „pęknie”.

5. Łagodność

Mężczyźni, jak powszechnie wiadomo, są z Marsa, kobiety zaś z Wenus. Ci pierwsi lubią walkę i rywalizację, te drugie zaś – współpracę i tworzenie zamiast niszczenia (co jednak oznacza, że jeśli zablokujesz takiej Wenusjance śliczne miasto albo zabierzesz płytkę idealnie pasującą do jej słodkiego pałacu, przy skali jej gniewu Mars okaże się pacyfistą).

Dlatego gra dla Ukochanej nie powinna wymuszać zaciekłej rywalizacji; w Palazzo można sobie trochę odpuścić pod tym względem, a rozgrywka nic na tym nie traci (podobnie jak w Carcassonne). Oczywiście również w Ardenach można (?) sobie wyobrazić kooperacyjny scenariusz, ale wtedy gra sprawiałaby przyjemność tylko Najdroższej, od tego zaś mamy wyjścia na komedie romantyczne.

6. Parzystość

Kobiety i co inteligentniejsi emocjonalnie mężczyźni wiedzą, że o związek trzeba dbać. Jedną z podstawowych metod jest Robienie Czegoś Wspólnie, i świetnie nadają się do tego gry dla dwóch osób. Z drugiej strony, fajnie byłoby móc w coś zagrać, gdy odwiedzi nas Zaprzyjaźniona Para. Palazzo skaluje się naprawdę bez problemów, jest równie zajmujące dla dwóch, trzech i czterech osób. Nawet mechanizm aukcyjny działa bez zarzutu przy każdej ilości graczy.

7. Niewielkość

Męskie i kobiece spojrzenia na porządek nieco się, hm, różnią. Dlatego też mężczyźni, żeby poczuć, że naprawdę grają, potrzebują podłogi zasłanej tabelkami, ustawionym w strategicznych miejscach piwem i chipsami, hałdami żetonów z napisami typu CCA 9/DPanc czy Pz.Kpfw. V, a przede wszystkim niemal niewidocznej spod wielkiej płachty przedstawiającej zlwB (lub coś podobnego). Jeśli chce się zainteresować swą Najdroższą grami planszowymi, należy jednak przyjąć jej perspektywę. Podłoga zatem odpada. Kropka. To nie podlega negocjacjom. Gra powinna się zmieścić na tym uroczym stoliku do kawy w kolorze wenge, i to tak, żeby jeszcze było gdzie postawić kieliszki z białym winem. Pod tym względem Palazzo bije na głowę nie tylko Ardeny, ale i Carcassonne.

8. Krótkość

Krótko zatem: rozgrywka nie powinna trwać dłużej, niż jeden odcinek „Gotowych na wszystko”. Palazzo uwija się w trzy kwadranse, i nie ma się przy tym wrażenia, że ostatnie 10 minut można by sobie darować (zdarza się w Carcassonne).

9. Taniość

Klapeczki (marniutka podeszwinka i anorektyczny paseczek, wszystko w rozmiarze 36) za 200 złotych to okazja. Gra za 100 to rozrzutność. Ot, teoria względności na co dzień. Nie ma się co nad tym głowić, tylko zamiast Descenta kupować Palazzo – kosztuje mniej więcej tyle, co Carcassonne (poniżej 20 euro).

Warto jeszcze dodać, że wydawcą Palazzo jest Alea (to nr 3 w „małej serii” – obok np. Louisa XIV), czyli Ravensburger, czyli odpada jedno ze wspomnianych Fundamentalnych Pytań; grę można dostać choćby w warszawskim Piatniku na Senatorskiej.

P.S.: Mam nadzieję, że żadna kobieta nie poczuje się urażona moimi niewinnymi i życzliwymi żarcikami. Zapewniam, jestem zagorzałym feministą.
P.P.S.: Podobnie z fanami zlwB (i gier strategicznych w ogóle) – zapewniam, że potrafię docenić piękno błyskawicznego manewru oskrzydlającego.

Ten artykuł został pierwotnie opublikowany w serwisie Gry-Planszowe.pl.

18 komentarzy

  1. Paweł Jarzynka
    Paweł Jarzynka

    Przyjemność – to pierwsze słowo nasuwa mi się na myśl po przeczytaniu recenzji. Lekkość w podejściu do tematu i duża Ucieszność. Muszę powyższą recenzję przedstawić Ukochanej, gdyż jej Poczytność ( czyli można z przyjemnością poczytać :) ) nie ulega wątpliwości.

  2. Marek Pańczyk
    Marek Pańczyk

    Hehe, bardzo dowcipna recenzja. Gratulacje :) Tylko co ja mam zrobić z moim dwiema kobietami w grupie, ktore bardzo lubią grać nawet w Republic of Rome :) Tak, więc stereotyp kobiety grającej tylko w gry, której kolor planszy pasuje do barwy lakieru na paznokciach nie zawsze jest prawdziwy (całe szczęscie). Nie mniej recenzja bardzo fajna :)

  3. Michal Stajszczak
    Michal Stajszczak

    Rewelacyjna recenzja. Nie dość, że w prosty i przystępny sposób przedstawia niepozorną na pierwszy rzu t oka grę, to przede wszystkim wnosi fundamentalny wkład do Wiedzy o Grach Planszowych. Wydawało mi się, że dużo wiem o grach, ale po raz pierwszy spotkałem się z oceną gry w takich kategoriach, jak Śliczność, Słodkość, Parzystość i Niewielkość.
    PS 1. Od kilku miesięcy miałem zamiar napisać recenzję Palazzo, ale teraz widzę, że dobrze się stało, że tego nie zrobiłem, bo moja recenzja nie byłaby z pewnością tak odkrywcza.
    PS 2. W mojej hurtowni jest półka z grami „dla dziewczynek”, ale są tam takie gry jak Moda i Modelki, Kkreator Mody, Świat Mody, Świat Modelek Barbie, Boutique i Sekrety Dziewcząt, a Palazzo stoi obok Puerto Rico, San Juan i Monopoly na półce z grami ekonomicznymi. Może to błąd?

  4. Avatar

    Przyłączam się do zachwytów – wyśmienita lektura, dawno się tak nie ubawiłem. Cóż za wspaniały tekst do poczytania w walentynki. I grę można nabyć jeszcze dzisiaj, skoro jest dostępna na Senatorskiej.

  5. Avatar

    Fajna recenzja! A czy dobrze widzę, że Pan Doża się opalił na brązowo i przeprowadził się z Wenecji do Palazzo? :)

  6. Avatar

    Nie, to jego szwagier. Obydwaj są członkami rodziny Ravensburgerowych Renesansowych Włochów. Najwięcej jest ich we Florencji.

  7. Łukasz Pogoda
    Łukasz Pogoda

    Heheh :) ja też się ubawiłem i uważam, że to chyba najlepsze na ten dzień recenzja, jaką przeczytałem na g-p.pl :D Brawo dla autora!

    A co do gier dla kobiet… Panie Michale, może trzeba mieć na podorędziu wydrukowanych kilka egz. tej recenzji i klientom hurtowni wręczać do przeczytania? Może następnym razem zamówią i Palazzo! A ja chyba sobie kupię – kiedyś grę widziałem w Pana ręku, ale jakoś… pomyślałem — kolejne Zaginione Miasta. Tymczasem zachwalana jest skalowalność rozgrywki, 2 do 4 osób, cena zacna… Kupić!

  8. Adam Wawrzynek
    Adam Wawrzynek

    Chylę głowę przed recenzentem! A że właśnie szukam czegoś do spokojnego pogrania z małżonką, to Palazzo awansowało na pierwsze miejsce. Wstyd powiedzieć, ale ja też lubię, jak gra ma swoją „fajność” i „śliczność”:)

  9. Avatar
    Wojtek Chuchla

    Kurcze – przyznam, że mi też bardzo spodobała się recenzja i – co najważniejsze – sama gra. Ale gdzie ją mogę kupić (szczególnie za ok. 70zł), jesli nie jestem z Warszawy?? W rebelu ani gp nie ma, w sklepie internetowym piatnika – też nawet śladu. Pomocy!!
    Pozdrowionka.

  10. Avatar

    A ja właśnie, zachęcony piękną recenzją, dokanłem zakupu Palazzo.
    Na razie jeszcze nie grałem, więc samej rozgrywki ocenić nie mogę.
    Powiem zatem jedno – gra jest śliczniutka :-)
    Nie jest może pełen wypas (elementów w sumie mało), ale naprawdę zrobiona jest z klasą.

    Mam nadzieję, że jeszcze dziś dowiem jak gra się w to „cudeńko”.

  11. Avatar

    Możesz pwiedzieć gdzie i za ile kupiłeś?

  12. Michal Stajszczak
    Michal Stajszczak

    Palazzo mozna kupić w 3 miejscach w Warszawie:
    – Sklep Gryf (Centrum Land na Wałbrzyskiej)
    – Sklep Variete na Senatorskiej
    – Hurtownia ROST Al.Krakowska 199

  13. Avatar

    Hm, tylko Variete ma sklep internetowy, ale tej Gry zamówić w ten sposób nie można. Próbuję dodzwonić się do ROST, ale ciągle jest zajęty. Telefonu do Gryfu nie widzę… Osobiście się nie wybiorę, bo mieszkam kawał drogi od W-wy. Tak czy inaczej dziękuję za informacje.

  14. Avatar
    Michał Dziki

    Może pomoże Ci sygnaturka Acika ;)
    =======
    Gryf-sklep z grami
    Ul. Wałbrzyska 11 paw 113 (metro Służew)
    CH Land
    tel: (22) 549-91-95

  15. Avatar
    Artur Jedliński

    Po lewej stronie jest taki wytluszczony, czerwony link „Gdzie kupic” :)

  16. Avatar

    joki-doki :)

  17. Avatar

    Jedna z najlepszych gier w jakie gralem. Prosciutka w zasadach, nie jest rozbudowana niemozebnie, ale jednoczesnie daje olbrzymia przyjemnosc z grania (rewelacyjna dla kazdej liczby graczy, takze dla dwojki!), jest bardzo przyjazna, ladna i elegancka. Troszke kombinowania (licytacja rzadzi), troszke losowosci… poolecam jak diabli :).

  18. Avatar

    hm, ale jak w się to gra? To gra kafelkowa jak carcassone czy moze strategiczna? A może wyścig kto pierwszy cos wybuduje. Jest śliczna ok, jest miodna, to dobrze, ale jakoś nie mogę zrozumieć jak w to się gra, czy jest zbalansowana, czy wogóle jest losowa czy wymaga myslenia? Mozna prosić o 3 zdania w temacie?

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings