Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Gry edukacyjne | Fauna – historia planszówkowego mezaliansu

Fauna – historia planszówkowego mezaliansu [Współpraca reklamowa z Rebel.pl] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Projektant: Friedemann Friese
Liczba graczy: 2-6
Wiek: 10+
Czas gry: ok. 60 min.

Pierwsze moje zetknięcie z Fauną dokonało się kilka lat temu na Kotle. Pomacaliśmy się dość delikatnie o tyle tylko, by wymienić moje 10-letnie wówczas latorośle na mniej młodocianego osobnika, z którym zaczęliśmy rozkminiać bodajże Zimną Wojnę (albo jakąś inną grę o podobnym stopniu trudności – pamięć niestety płata figle) co i rusz zerkając na sąsiedni stół i ciesząc się, że to nie my się edukujemy przyrodniczo, zastanawiając się przy tym jak to możliwe, że nasze dzieci tak dobrze się bawią….

Drugie zetknięcie przyszło niedawno i zgoła nieoczekiwanie na wniosek mojej córki („o tak, mamo! Fauna! tak, poproszę!”). Trochę się zdziwiłam, ale „życzenie twoje pani jest dla mnie rozkazem”, więc zgarnęłam recenzencki egzemplarz w duchu już gorzko żałując tego w co się pakuję.

Zasady

Bynajmniej nie jest to gra quizowa. W pudełku otrzymujemy dość sporą mapę, talię kart zwierząt oraz komplet kolorowych kosteczek dla każdego gracza. To nimi będziemy obstawiać wyniki. Obstawiać, gdyż właściwe odpowiedzi potrafiłby dać chyba tylko Lieutenant Commander Data z serialowego Star Treka. Dla niewtajemniczonych: Data był androidem.

Kładziemy zatem nasze kosteczki (pojedynczo i w/g kolejności) na obszarach występowania i na polach osi (typując ciężar ciała, długość/wysokość, długość ogona) – oczywiście tak jak nam podpowiada wiedza i/lub przeczucie, bądź nawet obserwacja innych graczy. Nie trzeba użyć wszystkich kostek, można też obstawić kilka wyników dotyczących jednej cechy – w zasadzie panuje tu pełna dowolność poza dwoma aspektami: (1) nie wolno stawiać kostki na zajętym już polu (2) a kiedy spasujemy, nie możemy już typować aż do końca tury. Gdy wszyscy gracze spasują wyjmujemy kartę z pudełka i oczom naszym ukazują się informacje o zwierzęciu – sprawdzamy zatem wyniki przy czym punktują zarówno dokładne strzały jak i te, które były blisko (a więc w teren sąsiadujący z obszarem występowania oraz kratki na osi sąsiadujące z właściwymi wynikami) – te bliskie strzały oczywiście punktują odpowiednio mniej.

Na koniec wspomnę jeszcze o tym, że za strzały kompletnie nieudane płaci się w postaci utraty kostek. Na początku zaś kolejnej tury odzyskujemy jedną kosteczkę z puli. I gramy dalej. Aż ktoś osiągnie wymagany pułap punktów.

Wrażenia

Gra mnie zaskoczyła i to na wielu płaszczyznach.

Po pierwsze – ja, niedoszły biolog, kompletnie nie potrafiłam podawać właściwych odpowiedzi. Ale powiedzmy sobie szczerze, że rozmiary i występowanie 360 zwierząt nigdy nie było moją mocną stroną.

Po drugie – nie trzeba mieć szerokiej wiedzy, by sobie w tej grze radzić. A to za sprawą punktowania obszarów sąsiadujących. Metodą „na czuja” można obstawiać wiele wyników (a zwłaszcza obszarów graniczących z wieloma innymi) i mieć nadzieję, że w coś trafimy. Prawdopodobieństwo jest spore. Można też obserwować innych i deptać im po piętach licząc na to, że może właśnie to oni się troszeczkę pomylili i to my trafimy w sedno ustawiając się niedaleko a oni zapunktują tylko za wynik bliski ideału.

Po trzecie – przy całym bagażu edukacyjnym, to nie przyroda jest najbardziej ćwiczoną umiejętnością. Owszem, można tę grę jak najbardziej wykorzystać na lekcji biologii jako punkt wyjścia do omawiania czy to określonych gatunków, czy innych aspektów związanych z fauną. Ale w zaciszu domowym najbardziej zyska wasza znajomość geografii. Abstrahując od podziałów terytorialnych i użytego nazewnictwa – szukając wyników chcąc nie chcąc uczymy się gdzie jaki region jest położony. I to naprawdę zostaje w głowie (w przeciwieństwie do cech gatunkowych zwierząt).

Po czwarte – uczymy się szacowania. Nie jest sztuką korzystać z wykutej na pamięć wiedzy. Jest sztuką oszacować prawdopodobny wynik mając niewiele skorelowanych z zagadnieniem danych. Jeśli umiem wyobrazić sobie jak duży jest lis, to ile to będzie w centymetrach? Ile może ważyć? jaką część jego ciała zajmuje ogon? No i oczywiście przy braku wiedzy przyrodniczej przyda się znajomość rachunku prawdopodobieństwa…

No proszę, same zalety :)

A po piąte – kompletnym zaskoczeniem było dla mnie to, że po prostu bardzo dobrze się przy niej bawiłam. Preferuję partie na 3-5 graczy, ale i na dwie osoby też było całkiem nieźle. A na dodatek – reguły są na tyle proste, że wytłumaczenie ich nie przysparza kłopotu.

Podsumowanie

+ proste zasady
+ dobrze napisana instrukcja
+ smrodek dydaktyczny praktycznie niezauważalny, a w głowie zostaje
+ są emocje
+ gra jest lekka, w więcej osób może nawet pretendować do miana imprezowej, daje sporo radości
+ wysoka regrywalność (jest bardzo dużo kart a wcale nie jest łatwo zapamiętać informacje na nich zawarte)
+ dobra skalowalność

– czasem może się zdarzyć, że ktoś ma farta, trafi zwierzę które dobrze zna i tym samym zdobywa przewagę zwłaszcza, jeśli jest pierwszym graczem; ale tur jest sporo, więc jeśli nie gracie z omnibusem, to takie lekkie zachwianie jest do odrobienia.

Ginet: Fauna jest bardzo cenioną grą rodzinną, nominowana nawet do Spiel des Jahres. Jest to gra quizowa, sprawdzająca naszą wiedzę z zakresu zoologii. Losujemy zwierzę, a następnie szacujemy takie współczynniki jak obszar jego występowania, ciężar, długość, ewentualnie długość ogona. Obstawienia dokonujemy na mapie (planszy), za pomocą naszych kosteczek. Po odkryciu odpowiedzi kosteczki, które zostały obstawione poprawnie lub na obszarze sąsiadującym z poprawną odpowiedzią zdobywają punkty i wracają do właścicieli, natomiast kosteczki z odpowiedzi chybionych chwilowo przepadają (przez co mamy mniejszą pulę do obstawiania na kolejna rundę. Wygrywa gracz, który zdobędzie określona liczbę punktów.

Grałem w Faunę w składzie czteroosobowym, z moją żona i znajomymi, których można uznać za planszówkowe świeżaki. I wydaje mi się, że przede wszystkim do takich osób ta gra jest skierowana. Ma proste zasady, które można łatwo pojąć, ciekawy temat z wątkiem edukacyjnym, szybką i przyjemną rozgrywkę bez zbytnich przestojów, duże solidnie wykonane pudełko i elementy i ładne grafiki.

Ja jednak mam do gry kilka zastrzeżeń. Po pierwsze to właśnie rozmiar tego pudełka. Rozumiem, że ładnie ono wygląda na półce, szczególnie ustawione frontem do odbiorcy, ale jak jest się geekiem, do tego geekiem kolekcjonerem, to szybko kończy się miejsce na półkach i na rozmiarze pudełka zaczyna nam mocno zależeć. Liczyłem na pudełko wielkości Dixita, tym bardziej, że taka ilość elementów, jaką mamy w Faunie spokojnie by się do niego zmieściła, tymczasem dostałem pudło większe od standardowego Ticketowego, ze sprytnie maskującą powietrze wypraską. Po drugie strategia pozostawiania kostek na następną rundę wydaje się być mało opłacalna w sytuacji, kiedy na pewno minimum trzy z nich wrócą nam na rękę. W końcu po trzecie niektóre karty zawierają wyraźne sugestie dotyczące prawidłowych rozwiązań, które potrafią mocno popsuć rozgrywkę, np. opos andyjski występujący wyłącznie w jednym obszarze świata (odpowiedź warta 17 punktów, podczas gdy poprawne trafienie w wagę lub rozmiar tego zwierzęcia warte jest 7 punktów). Wylosowanie takiej karty wyraźnie premiuje pierwszego gracza, co podczas rundy, w której waży się szala zwycięstwa może wywołać niemałą frustrację.

 



Grę Fauna kupisz w sklepie


 

Dziękujemy firmie Rebel.pl za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (3/10):

Oprawa wizualna (7/10):

Ogólna ocena (8/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Bardzo dobry przedstawiciel swojego gatunku, godny polecania. Wady mało znaczące, nie przesłaniające mocno pozytywnego odbioru całości. Gra daje dużo satysfakcji.

Przydatne linki:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings