Home | Krótko o grach - topki, zestawienia, podsumowania | Cotygodnik | Cotygodnik Redakcyjny GF nr 30/16, czyli ten bez wstępu ;)

Cotygodnik Redakcyjny GF nr 30/16, czyli ten bez wstępu ;)
Ten tekst przeczytasz w 4 minut

Ginet

W zeszłym tygodniu byłem na urlopie na Mazurach. Pogoda dopisała … To znaczy można było pograć. I to niekoniecznie w Molkky ;).

TajniacyRoztropnie w sobotę do torby zapakowałem m.in. Tajniaków i Wyspę Skye, więc w poniedziałek, tuż po ogłoszeniu wyników plebiscytu Spiel des Jahres, mogliśmy zagrać w obie zwycięskie pozycje. Po raz kolejny mogłem się przekonać jak świetną grą jest Wyspa Skye i … że nie rozumiem fenomenu Tajniaków. Niby nie są źli, można zagrać od czasu do czasu, ale żeby od razu SdJ przyznawać? Toż to nawet nie gra planszowa tylko zabawa słowna. Nie wiem nawet czy ktoś „zielony” w temacie planszówek skojarzyłby Tajniaków z grą planszową. Pewnie zostaną w mojej kolekcji, bo innym się podoba, ale ja osobiści pozostanę chyba do niej nieprzekonany.

Poza tym dwoma tytułami na stole wylądował także 51 Stan Master Set (po – dwuosobowej – pierwszej partii wrażenia bardzo dobre), a dzieciaki grały w Ahoj Piraci od wydawnictwa Egmont. Głównymi aktorami wyjazdowych posiedzeń były jednak 7 Cudów świata i Domek (po 4 partie).

7cudowswiataW 7 Cudach świata dwukrotnie próbowałem pójść w rozbudowę niebieskich kart (budowli cywilnych) i w obu przypadkach boleśnie przekonałem się, że zrównoważony rozwój czy zbieranie kart zielonych są bardziej efektywnymi strategiami na zwycięstwo. Zbieranie kart niebieskich jest po prostu zbyt  absorbująca i odbywa się kosztem niemal całkowitego zaniedbania innych dziedzin (inaczej niż w przypadku kart zielonych, w których wystawienie jednej prawie zawsze implikuje możliwość wyłożenia kolejnej z tym samym symbolem za darmo). Co z tego, że w jednej z tych partii udało mi się uzbierać 39 pkt za same budowle cywilne, skoro za inne dziedziny dostałem łącznie jedynie 12 punktów i ostatecznie zająłem drugie miejsce?

domek_box3d.5245581.800x0Jeszcze dwa słowa o Domku. Poniekąd  rozumiem narzekania starych planszówkowych wyjadaczy, którzy słuchając przedpremierowych zachwytów innych planszówkowych wyjadaczy spodziewali się, że gra pourywam im siedzenia. Domek to świetna gra, ale z kategorii bardzo lekkich. To gra dla rodzin. Albo dla geeka, który chce pograć z rodziną, ale nie dla geeka, których chce pograć z innymi geekami (oni niech wyciągną jakiegoś Chvatila, Felda lub Rosenberga). W każdym razie na moim wyjeździe Domek się spodobał i każdy chętnie siadał ponownie do stołu, żeby rozplanować swoje cztery  kąty. Co ciekawe aż 3 partie kończyły się remisem i to nie tylko w liczbie punktów, ale też w liczbie dzieci (nie wiecie o co chodzi? Przeczytajcie recenzję Pingwina :) ).

Pingwin

Ja w tym tygodniu byłam przykuwana kajdankami do ściany, karana za brak kolaboracji z Panem Układanką, szukałam wyjścia z chaty Baby Jagi grzebiąc w starych grymuarach, przekuwałam mieczem trupy i pchałam męża do trumny. Podlewałam też kwiatki i czułam się jak doktor Daniel Jackson z Gwiezdnych Wrót rozwiązując zagadki egipskich bogów. O czym mowa? Tym razem nie o planszówce. W tym tygodniu miałam wenę na Escape Rooms. Trzask zamykanych drzwi, 60 minut i zgrana ekipa przyjaciół. Bezcenne. Jeśli ktoś tego jeszcze nie przeżył, to zachęcam – wystarczy zapytać wujka Google albo przejrzeć zbiorczą ofertę wszystkich dostępnych w Polce pokoi na Lockme.pl

A wracając do naszych planszówkowych baranów…

DSC_0193Krwawa oberża. Dwa tygodnie temu temu pisałam, ze w trybie solo działa niemal jak pasjans. Otóż nie – okazało się, że czytanie ze zrozumieniem tego dnia było zepsute ;) Zagraliśmy znowu (tym razem we dwie osoby) i faktycznie te dwie akcje na rundę to … bardzo krótka kołderka. Chciałoby się przekupić wysoko postawionego gościa, ale nie idzie, bo na ręku niewiele. Jak weźmiemy wieśniaków to zostanie nam tylko jedna akcja. A jak nie daj Panie inspektor się trafi na stole to trupy trzeba grzebać w trybie przyspieszonym. Ech, fajna ta gra… podoba mi się w niej to, że karty można wykorzystać na kilka różnych sposobów – to może być „waluta”, za wykonywaną akcję (i w dodatku niektóre z tych kart wrócą nam na rękę – o ile użyjemy właściwych kart), to może być aneks, który wybudujemy, a który nie tylko pozwoli grzebać umarłych ale daje nam też jakieś natychmiastowe lub permanentne bonusy, to w końcu może być gość do zabicia.

Ta gra ma jednak pokaźną wadę. Prawie nikt nie chce w nią grać. Bo jak usłyszy, że będziemy zabijać gości hotelowych, to … prosi o inną planszówkę :( Ale gra jest naprawdę spoko i tylko trzeba się o tym przekonać na własnej skórze. Jak nie zagracie, to się nie przekonacie.

Veridiana

Tydzień troszkę słaby. Robota na działce przeważyła ;) Ale odbyły się dwie wielkie rozgrywki: w Kanbana i Kawernę. Tematy różne, ale jednak produkcyjne. W pierwszej grze produkujemy samochody, w drugiej trzodę i roślinki jadalne. Na razie zdecydowanie lepiej idzie mi to drugie, choć miastowa dziewczynka ze mnie. W Kanbanie nie potrafię przygotować się na punktowanie Sandry (ciągle gramy wersję łagodną heh), choć wiem, że muszę i nastawiam się na to. No rozchodzą mi się te zegarki jak dzieci po klasie, a ksiąg jakoś nie potrafię zbierać, aby piąć się szybko w górę. Ja nie wiem, jak Andziej to robi, że zawsze zbiera wszystkie premie, bez względu na to, na ilu graczy gramy… W Kawernę akurat też nie wygrałam, ale przynajmniej nikt mnie prawie nie zdublował na torze punktacji. Może dlatego, że nie ma takiego toru ;) Poniżej kilka podkoloryzowanych fotek z walki o tytuł najlepszego rolnika:

4 komentarze

  1. Avatar

    Do białej gorączki doprowadza mnie argument, że Tajniacy nie są grą planszową. Mają karty, zasady i zostali zaprojektowani przez gościa, który zawodowo zajmuje się projektowaniem planszówek. Ale widocznie jury SdJ – najbardziej prestiżowego konkursu planszówkowego na świecie – to banda ignorantów :)

    Wściekam się, bo sam uwielbiam Tajniaków. Mogę wyciągnąć ich w każdym gronie i mieć niemal 100% pewność, że znowu zrobią furorę. IMHO, ten tytuł będzie dalej grany za 10-20 lat i bardzo możliwe, że stanie się prawdziwym klasykiem.

    Ktoś daje wskazówkę „Polska za 3”, a Ty zgadujesz, że chodzi o krzyż, dziurę i cebulę. Bezcenne :)

  2. Avatar

    Dzięki Veridiana, że Ty jeszcze trzymasz poziom bo reszta towarzystwa już tylko gra w gry dla dziewczynek i mam tych dziewczynek ;-)

  3. Ginet

    @Munchhhausen
    „Mogę wyciągnąć ich w każdym gronie i mieć niemal 100% pewność, że znowu zrobią furorę. IMHO, ten tytuł będzie dalej grany za 10-20 lat i bardzo możliwe, że stanie się prawdziwym klasykiem.”
    – zgadzam się. Nie rozumiem, ale się zgadzam :) Bardziej chodzi mi o to, że osobom zupełnie nie grającym w gry planszowe Tajniacy nie będą się kojarzyć z typową planszówką, a raczej z zabawą typu kalambury czy państwa-miasta. IMHO jest znacznie większa szansa ktoś komu pokażę np. Carcassonne, Catan czy TtR zasiądzie kiedyś do Cywilizacji czy Brassa, niż ktoś komu pokażę Tajniaków (pod warunkiem, że mu się te tytuły spodobają).

    @cez
    „Dzięki Veridiana, że Ty jeszcze trzymasz poziom bo reszta towarzystwa już tylko gra w gry dla dziewczynek i mam tych dziewczynek ;-)”
    – fakt, od Ahoj Piraci do Barbie Przygody Księżniczek już całkiem niedaleka droga. Cóż, gra się jak towarzystwo pozwala :) Za to muszę zaprotestować co do 51 Stanu MS – wcale nie jest taki lekki i płytki jak sobie wyobrażałem po tym co Monika pisała. Z kolei Wyspa Skye może jest i dla mam i córek, ale z pewnością nie tylko :)
    W Krwawą Oberżę nie grałem ale wydaje mi się, że to by musiały by być naprawdę ostre dziewczynki i ostre mamusie :)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings