Cotygodnik Redakcyjny GF nr 42/17
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Rzeczy spóźnione zawsze są najbardziej szczere! Podobno im później, tym lepiej, więc zapraszamy do lektury gorących wrażeń redakcji, gdzie pojawia się najbardziej znienawidzony tytuł wśród zaawansowanych graczy, cyberpunk powraca na salony, a frywolna papuga kradnie nam zebrane złoto!

 

Ink

Och, jakże dawno nie grałem już w nową grę od Fantasy Flight Games. Kiedyś mój pierwszy, najpewniejszy wybór, wydawca, którego nowościami interesowałem się niemalże z automatu. Dzisiaj mocno zapomniany, szczególnie ze względu na mocny nacisk na gry „kolekcjonerskie”, w które obiecałem sobie już więcej nie wchodzić. Pewnie niebawem to ignorowanie FFG skończy się z hukiem, ponieważ Cywilizacja oraz ponieważ Fallout, ale póki co… zagrałem w New Angeles. Gier cyberpunkowych nigdy za wiele, gier cyberpunkowych, w których wcielamy się w miłych i pomocnych panów i panie z globalnych korporacji – tym bardziej nigdy za wiele. Trochę szkoda, że to nie uniwersum Cyberpunka 2020, ale muszę przyznać, że świat Androida jest niegłupi i pomysł zrobienia własnych realiów cyberpunkowych zaskakująco się FFG udał. Tymczasem sama gra – nie ma się co oszukiwać, duch Battlestara unosi się nad nią, a to dobry duch jest. Począwszy od ogólnych założeń, czyli kooperacji ze zdrajcami, wspólnej optymalizacji rozwiązywania problemów przy sporym braku zaufania, a kończąc na takich szczegółach, jak karty graczy określające, jakiego koloru karty dociągamy i w jakich ilościach. Inspiracje są potężne, ale i różnice zasadnicze. Zamiast stawiać czoła arbitralnym kryzysom tu co rundę głosujemy nad projektami, które sami możemy zaproponować. Projekty mają jakiś pozytywny wpływ na sytuację w mieście, o którą musimy dbać, bo jak za bardzo się zapuścimy, to nas rząd federalny pogoni. Jednak realizacja projektów jest również bardzo cenna dla konkretnych graczy – pozwala im rekrutować nowe zasoby ludzkie dające dodatkowe możliwości, ale też często bezpośrednio nagradza pieniędzmi (czyli punktami). Zatem manewrujemy ciągle: nie skopać wspólnie, ale nachapać się samemu. No i jest (acz nie musi być) jeszcze zdrajca, któremu zależy na tym, żebyśmy skopali. Jako dodatkowy smaczek mamy jeszcze cele indywidualne (inaczej niż w podstawowym BSG, a podobnie jak w Martwej Zimie), opierające się na prostym schemacie: bądź lepszy (finansowo) od korporacji X. Co sprawia, że jedni są bardziej naszymi naturalnymi sprzymierzeńcami (no chyba, że sami mają cel na nas), a inni oczywistymi rywalami.

Jak same wrażenia z rozgrywki? Jak zwykle w tego typu grach, bardzo trudno wypowiedzieć się po jednej partii, w której wszyscy poza jednym graczem dopiero dowiadywali się, jakie są karty, jaka jest dynamika występujących zagrożeń, gdzie będzie ciasno, a gdzie warto inwestować. Pewnie dlatego nie odczuwałem w żadnym momencie takiego napięcia, jakie przez większość rozgrywki towarzyszy nam w Battlestarze. Walczyliśmy o dobro miasta na tyle skutecznie, że jego upadek był raczej strachem hipotetycznym, niż faktycznym toporem wiszącym nad nami. Mimo to wygrała tylko połowa z naszej czwórki – przegrał zdrajca i gracz, który został wcześniej fałszywie, a skutecznie oskarżony o bycie zdrajcą. Muszę przyznać, że bardzo przyjemny był to powrót do klimatów negocjacyjno-tajnocelowych, chociaż zasadniczo zdecydowanie nie jestem fanem tej mechaniki, przynajmniej w czystszej formie. Na pewno nie był to ten poziom emocji, co w moim ulubionym BSG, ale też bawiłem się nadspodziewanie dobrze, szczególnie, że nie robiłem sobie na to wielkich nadziei.

Daria Chibner

Monopoly Gamer

Cóż właściwie mogę powiedzieć? Dalej jest to Monopoly, chociaż znajduje się gdzieś tak o dwie klasy wyżej niż jego tradycyjna wersja. I co najważniejsze – zostały określone warunki zakończenia gry (pokonanie ostatniego potwora, po przekroczeniu mety). W pakiecie dodano ponadto specjalne zdolności postaci oraz różnorodne dopalacze. Niestety, mechanika dalej zalatuje stęchlizną. Rzucamy i chodzimy (nawet nie możemy wybrać w którą stronę! Aż zatęskniłam za Talismanem i możliwością ruch albo w lewo, albo w prawo), przy okazji kupując lokacje (całe szczęście nie stawiamy żadnych hoteli). Jednakże strasznie rażą w oczy wydawnicze niedoróbki. Tekst na kartach różni się od tego na planszy, a i nie wszystko zostało dokładnie przetłumaczone. Wstyd! Takie rzeczy to już zbrodnia w naszych współczesnych czasach. W podsumowaniu mogę dodać tylko recenzencki frazes – ta gra znajdzie swoich odbiorców. Wygrałam, choć trochę się tego wstydzę, co jest widoczne na zdjęciu.

 

Morze chmur

Nowość od 2 pionków. Odgrywamy rolę fantastycznych piratów, którzy, jak to bywa, szukają skarbów, babrzą się w morskich odmętach oraz kompletują załogę do abordażu. W praktyce zbieramy karty z puli, starając się opanować nerwy. Kolekcjonowanie setów złączyło się tutaj zgrabnie z push your luck. Młodsi gracze na pewno będą chcieli ogrywać ten tytuł w nieskończoność. Mniej zaawansowanym również powinien przypaść do gustu. Negatywna interakcja leży blisko kart militarnych z 7 Cudów Świata. A znacznik pierwszego gracza pod postacią frywolnej papugi serio wywołuje uśmiech. Jednakże po pierwszej partii nie zostałam porwana w odmęty planszówkowego szaleństwa. Było znoście, ale jakoś tak bez polotu. Nie wydam jednak żadnej wiążącej opinii bez kolejnych kilkunastu partii. Wydaje mi się, że z tego tytułu można wycisnąć więcej niż dostrzegam na pierwszy rzut oka. Muszę jeszcze trochę popływać w tych chmurach, ponieważ szkoda takich pięknych kart, które miałabym zbierać bez żadnego zaangażowania. Kolejny odcinek to z pewnością „w poszukiwaniu mechanicznej głębi”.

Wikingowie na pokład

I znów nowość, lecz tym razem od Fox Games. W klasycznym już klimacie wikingów. Aczkolwiek nie bawimy się tutaj w najazdy, ale rachujemy jak najlepiej rozdzielić już zdobyte towary. Przepychamy się na statkach, przy czym obstawiamy jeszcze, który klan uzyska panowanie nad statkiem. Jest tutaj trochę przepychanek, odrobinę planowania akcji oraz znalazła się nawet szczypta negatywnej interakcji, w ramach przekładania kadłubów. W ciekawy sposób rozwiązano kwestie pierwszeństwa. Po wyborze akcji ustawiamy naszego wikinga na przeciwległej stronie wnioski, co determinuje kolejność na kolejną turę. Im lepsze akcje, tym dalsza kolejka, a zatem istnieje ryzyko, że nie uda nam się wykonać najbardziej optymalnych ruchów. Niemniej jednak pod sam koniec gry nie było już co robić. Wiadomo było kto wygra, a żadne akcje nie dawały już dodatkowych punktów. Możliwe, że graliśmy za mało rodzinnie – jak stwierdził Kamil. Nikt się nie dzielił, tylko chwytał statek z jednym towarem i dziarsko odpływał w morze. Taka strategia doprowadziła do niemożności rywalizacji na innych statkach, gdyż nasze najlepsze kadłuby elegancko pływały na morzu. Cóż, trzeba to jeszcze porządnie ograć. Mimo wszystko – gra wygląda fenomenalnie i obłędnie!

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings