Home | Krótko o grach - topki, zestawienia, podsumowania | Cotygodnik | Cotygodnik Redakcyjny GF nr 4/18, czyli ten, w którym przeważają prototypy

Cotygodnik Redakcyjny GF nr 4/18, czyli ten, w którym przeważają prototypy
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

W dzisiejszym Cotygodniku Ginet testuje prototypy i … swoją wiedzę futbolową, a Gała ściąga z półki cichy przebój zeszłorocznego Essen.

Tegoroczny konwent Zjava był chyba nieco bardziej kameralny niż ubiegłoroczny. Wydaje mi się, że odwiedziło go zarówno mniej uczestników jak i wydawców niż rok temu (zapewne z powodu ferii). Nie oznacza to jednak, że nie było co robić, bo wypożyczalnia była dobrze zaopatrzona, wydawcy przywieźli kilka nowości (największym hitem był tu chyba Projekt Gaja), a kilku twórców prezentowało swoje prototypy. Ja skupię się na tych ostatnich, bo miałem okazję zagrać w trzy tytuły, które znajdują się jeszcze w fazie projektu z czego dwa walczą o ufundowanie na portalach crowdfundingowych.

The Kings

Pierwszym tytułem w jaki zagrałem było The Kings, autorstwa przesympatycznej pary projektantów – Violi Kijowskiej i Marcina Ropki. Jestem w miarę świeżo po kilku partiach ich innego tytułu – Artefaktów Obcych i muszę przyznać, że znajomość ich mechaniki pozwoliła mi w miarę szybko ogarnąć zasady Królów. Ponownie też okazało się, że gra w praktyce jest łatwiejsza niż w samej teorii, a do tego mimo sporej ilości decyzji, przynajmniej na dwóch graczy, partia odbywa się płynnie i bez większych przestojów.

W The Kings – jak łatwo się domyśleć – rozbudowujemy swoje królestwa inwestując w trzy obszary ich działalności – militaria, technologie i terytoria. Reprezentują je trzy rodzaje kart, o które możemy rozbudować nasze włości, a każdy z tych rodzajów posiada cztery typy/klasy. Rozbudowywać możemy za pomocą odpowiedniego rodzaju surowców (tu działa to bardzo podobnie jak w AA), a także za złoto, które w Królach gromadzimy w skarbcu. Dzięki kartom militarnym możemy najeżdżać przeciwników (jest to znacznie bardziej opłacalne niż w AA) lub potwory pojawiające się na naszych terytoriach (kartach zielonych). Dzięki technologiom nabywamy specjalne zdolności pozwalające łamać podstawowe zasady gry lub uzyskać dostęp do dodatkowych sposobów punktowania. Karty terytoriów dostarczają dodatkowe złoto do skarbca lub dodatkowe karty zasobów do wykorzystania, ale także nieraz zawierają potwory które musimy pokonać, żeby nie przyniosły nam punktów ujemnych.

To podobno dopiero piąta publiczna prezentacja gry. Na razie są jeszcze drobne kłopoty z balansem (szczególnie pomiędzy sposobami punktowania), ale już teraz jest też dużo frajdy. Warto śledzić rozwój tego projektu, bo może okazać się sporym pozytywnym zaskoczeniem tegorocznego Essen.

Valhalla

Na Zjavie możne też było spotkać popularnych youtuberów – Łukasza Wookiego Woźniaka i Przemka Przemo Przemka. Tym razem nie byli oni jednak w charakterze recenzentów, a projektantów prezentujących nową grę autorstwa Łukasza – Valhallę. W tej grze wcielamy się w przywódców klanów wikingów walczących między sobą o miejsce w Valhalli, tuż przed nadejściem Ragnaroku. Walka o Valhallę odbywa się dosłownie, bo co chwilę atakujemy pozostałych graczy. Wygrywając pozbawiamy przeciwników tarcz, które przynoszą nam punkty zwycięstwa i odsyłamy naszych najdzielniejszych wojów do raju, co też zapewnia nam punkty zwycięstwa, ale równocześnie osłabia naszą drużynę czyniąc nas łatwym celem. Na szczęście do pomocy mamy taktyki bitewne (karty specjalne), które mogą podreperować nasze siły i zapewnić zwycięstwo nawet słabszej z pozoru armii.

Słowo o samej walce, bo, jak widać, stanowi ona clue gry. Poza standardowymi – siłą wojowników i mocą taktyk bitewnych, mamy jeszcze ciekawy twist w postaci kości. Myk polega na tym, że każdy z walczących ma określone wymagania co do broni, których używa i żeby w ogóle wyszedł do walki musimy mu owo oręże zapewnić. Do tego służą właśnie kości, które na pięciu ściankach prezentują poszczególne bronie, z których korzystają wojacy oraz jedną ściankę pustą. Po rzucie kośćmi w trakcie bitwy decydujemy, które z broni i do których wojowników dopasowujemy, a które przerzucamy. Oczywiście decyzje mają swoje konsekwencje, bo jednostki silniejsze potrzebują więcej rodzajów broni, a przerzuty mają koszt w postaci jednej kości, co oznacza, że niekiedy warto odpalić słabsze siły, a niekiedy zaryzykować i przerzucać, żeby móc wysłać do boju silniejsze jednostki.

Królowie Osiedli

Trzecim prototypem, w który zagrałem byli Królewie Osiedli fundujący się właśnie na platformie wspieram.to. Gra jest osadzona w klimacie lat 90-tych i traktuje o walkach różnych grup społecznych o kontrolę nad miastem. My graliśmy z Jenny partię dwuosobową, w której naprzeciw siebie stanęli dresiarze (ja) i metale (Asia). Rozgrywka odbywała się o pięć osiedli podzielonych na dwie dzielnice i rynek, a trwała przez 3 rundy.

Walka o osiedla to typowe area control – jeżeli siła moich ziomali, jest większa niż członków ekipy przeciwnika, to przejmuję lub utrzymuję rewir i zdobywam punkty. Duża część kart, poza punktami siły, ma też swoje zdolności, oddziałujące na naszych towarzyszy lub przeciwników albo parujące się z innymi kartami. Mają one różny zasięg – mogą działać jedynie na karty sąsiadujące, wszystkie karty w osiedlu albo nawet na całą dzielnicę. Mamy też karty specjalne, które zapychają jakieś miejsce na planszy, blokując je innym kartom i wywierają w grze specjalny efekt. Co ważne obie frakcje, którymi graliśmy różnią się od siebie niektórymi cechami i tak ma też być podobno z pozostałymi dwoma frakcjami.

Królowie Osiedli cierpią na typowy syndrom prostszych karcianek – dużą losowość, która w naszym przypadku zadecydowała o zwycięstwie. Przyznam jednak, że grało się całkiem przyjemnie, a teksty i rysunki na kartach nieraz mocno mnie rozbawiły.

Kieszonkowiec futbolowy

I na koniec ciekawostka – Kieszonkowiec futbolowy. Jest to kolejna gra z serii Kieszonkowców, w której opisywaliśmy dotychczas Logikę i matematykę oraz Język angielski, a którą otrzymałem do opisania od firmy Edgard. Jest to typowy test z wiedzy o piłce nożnej, w którym mierzymy się z pytaniami o różnej trudności, a do wyboru mamy zawsze jedna, dwie lub trzy z trzech odpowiedzi do wyboru. Pytania nie mają przypisanych kategorii, ale w ramach wiedzy piłkarskiej można wyróżnić wiele zagadnień. Są pytania dotyczące w miarę bieżących wydarzeń, jak i pytania z zakresu historii piłki nożnej. Znajdziemy też zadania zarówno z zakresu polskiej, jak i światowej piłki nożnej, a nawet pytania o pojemność stadionów czy ilość tłuszczu w ciele Cristiano Ronaldo (to głupkowate pytanie stanowi na szczęście niechlubny wyjątek).

Poza sporą ilością pytań (po trzy pytania na 54 kartach) fajne jest też to, że na drugiej stronie karty nie znajdują się wyłącznie odpowiedzi a, b lub c, ale także krótkie opisy odpowiedzi, dzięki którym możemy poszerzyć swoją wiedzę z zakresu futbolu (np. dlaczego Deyna nosił przydomek Kaka). Co prawda może i Kieszonkowiec futbolowy nie ma takich walorów edukacyjnych jak serie z zakresu matematyki, logiki czy angielskiego, ale z pewnością zapewni fajną zabawę i ciekawe wyzwanie dla pasjonatów polskiej i światowej piłki nożnej.

Gała

Śliczna i kolorowa gra Bronze (przywieziona z Essen) doczekała się swojej chwili po dłuższym czasie leżenia na półce. Powód? Najlepsze zostawiamy zawsze na koniec! Zasady nie są wcale skomplikowane i można je wytłumaczyć w 3-5 minut. W grze kontrolujemy różne tereny korzystając z konkretnych kart, które zbieramy przed sobą. One mogą dać nam punkty zwycięstwa na koniec, lub zsumować się, jeśli dodamy taką samą kartę w kolumnie, dzięki czemu na planszy położymy więcej naszych pionów. Za każdym razem, kiedy staniemy na nową płytkę, dobieramy kartę punktacji końcowej z dostępnych, a jeśli mamy nierozerwalny rząd odpowiednio 3, 5 lub 7 pionów, dostajemy płytkę z punktacją danego terenu. Możliwości na zwycięstwo jest wiele, interakcji również – szczególnie dlatego, że musimy poprzeszkadzać trochę innym graczom, porozbijać ich ciągi pionów (żeby nie dać im łatwo wygrać!). Rozgrywka nie trwa długo, jest przyjemna i nie ma down-time’ów. To bardzo ciekawy tytuł, do którego będę wracać często. Więcej już niedługo w recenzji!

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings