Home | Wiadomości | GFoto | Co się zjAviło na ZjAvie, czyli relacja z 9. Zimowej Jazdy Avangardowej

Co się zjAviło na ZjAvie, czyli relacja z 9. Zimowej Jazdy Avangardowej
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

W ostatni weekend mieliśmy przyjemność uczestniczyć w dziewiątej już odsłonie ZjAvy. Konwent trwał od piątku do niedzieli i przewidywał sporo atrakcji: gry RPG (w tym również dla dzieci), LARP, wiele prelekcji zarówno fantastycznych, rpg-owych jak i planszówkowych, na sali gimnastycznej odbywały się pokazy (Taniec z Wachlarzami Bojowymi, Trening bronią bezpieczną) a nas oczywiście najbardziej interesowały planszówki. Do dyspozycji graczy był dość spory Games Room, w którym można było wypożyczyć zarówno te starsze tytuły jak i nowinki wydawnicze, a ponad połowa sali zajęta przez Wystawców prezentujących najświeższe tytuły. Były też obowiązkowe przy takiej okazji turnieje :)

W tym roku zaskoczyłam się bardzo pozytywnie obecnością Stowarzyszenia Trek Sfera, z ramienia którego Paweł „fluor” Dąbrowski poprowadził dwie prelekcje. Pierwsza, poświęcona historii Star Treka – to była prelekcja nie tylko dla starych fanów. Jeśli ktoś dokonał Pierwszego Kontaktu ze światem Star Treka oglądając serial Discovery lub wybierając się na któryś z filmów linii czasowej zapoczątkowanej przez J.J.Abramsa i chciał się dowiedzieć czegoś więcej o tym uniwersum to była to prelekcja dla niego. I oczywiście okazja do podyskutowania o najnowszej produkcji, czyli o Discovery. To był piątek. A w sobotę specjalnie dla graczy przegląd planszówek. Nie, nie tych, w które grano na ekranie, tylko tych, w które my możemy pograć. O ile stać nas na sprowadzenie ich zza oceanu ;) – choć kilka tytułów jeszcze niedawno wciąż było dostępnych w rodzimych sklepach internetowych.

A skoro już przeszliśmy do planszówek…

Jak co roku sporo było prototypów. Ginet w Cotygodniku opisał już Valhallę Łukasza Woźniaka. Graliśmy też w dwa prototypy Marcina Seniora Ropki i Violi Kijowskiej: The Kings (o ile się nie mylę to jeszcze nazwa robocza) oraz Solar City. The Kings mechanicznie wyrasta z Alien Artifacts, choć to zupełnie inna gra. Niemniej jeśli ktoś grał w AA to zrozumienie reguł The Kings zajmie mu dosłownie chwilę. Zbroimy się, stawiamy budynki oraz wyprawiamy się na dzikiego zwierza przy okazji poszerzając nasze imperium. Siłę militarną możemy wykorzystać na dwa sposoby: jest ona niezbędna jeśli chcemy nabywać zielone karty (czyli poszerzać królestwo) – na nich to bowiem spotkamy dość często potwory, które musimy pokonać, aby nie stracić punktów na koniec gry (a przy okazji coś na tym zyskać). Drugi sposób nie jest obowiązkowy – możemy atakować przeciwnika, przy czym on w zasadzie niczego na tym nie traci. To sposób dla nas na zyskanie punktów zwycięstwa. Trochę jak w Vikings Gone Wild. Negatywna interakcja, która de facto nie boli. Budynki zaś dają nam jakieś umiejętności, bonusy, i oczywiście PZ-ty na koniec gry – jak wszystkie inne karty (które układają się w sety). Pozycja jest nieco losowa (ciągniemy karty, które jednak – o ile dobrze to rozegramy – nie muszą mieć wpływu na przebieg bitwy) – ale tylko na tyle, by dodać odrobinę pikanterii nie psującej całości dania. Gra daje dużo możliwości kombinowania i różne ścieżki prowadzące do zwycięstwa. Na dwie osoby nie mieliśmy też praktycznie przestojów i miałam z tej rozgrywki naprawdę sporo frajdy. Nie mogę się doczekać wersji finalnej.

Drugim prototypem Marcina i Violi prezentowanym na ZjAvie był Solar City, w który grałam jeszcze przed konwentem, a że nie miałam okazji o nim napisać, więc skorzystam z niej teraz. Jest to dość ciekawy citybuilding, w którym każdy ma swoją planszę i dokonując na niej zmian (kładąc kafelek, bądź odwracając kafelek) odpala cały rząd/kolumnę (tzn. odpala efekty wszystkich wieżowców jakie ma w danym rzędzie/kolumnie ciągnąc z tego zyski) blokując tym samym możliwość wykorzystania tego rzędu/kolumny przez przeciwników (runda kończy się, gdy wszystkie rzędy/kolumny zostaną już zablokowane). Wieżowce przynoszą zyski (za coś przecież trzeba kupować nowe budynki). Odwracając kafelek wieżowca otrzymujemy Wertykalną Farmę, która daje nam PZ (fabularnie: dbamy o ekologię naszego miasta). Nabywamy też Budynki Użyteczności Publicznej, które dają nam jakieś stałe efekty. Wszystko to w kontekście planowania, który rząd/kolumna nie jest jeszcze zablokowana i gdzie opłaca się najbardziej położyć nasz nowy nabytek aby odpalić jak najwięcej efektów. I pilnowania, żeby nie zostać z niczym (bo nie da rady zrobić z wieżowca wertykalnej farmy, jeśli dana miejscówka zostanie zablokowana przez aktywowanie określonego rzędu i kolumny przez innych graczy. Gra z jednej strony lekka, z drugiej sporo zmiennych do ogarnięcia, trochę kombosów do wyciągnięcia. Jeden z lepszych prototypów w jakie udało mi się ostatnimi czasy zagrać.

Kolejnym prototypem, o którym chciałam napisać (a który już też był zaprezentowany w Cotygoniku) to znajdujący się obecnie w trakcie kampanii na wspieram.to Królowie Osiedli. Szybka i przyjemna gra karciana, której podstawową mechaniką jest kontrola terytorium. Każdy gracz otrzymuje własną talię kart (obecnie znane są projekty czterech talii, a piąta jest wielką niewiadomą ;)) i będzie walczył o dominację na osiedlach. Na dwie osoby mamy do dyspozycji trzy plansze – jedna mała, cenralna, którą zajmuje tylko jedno osiedle i dwie większe, po dwa osiedla na każdej. Razem 5. W talii znajdziemy przede wszystkim karty z wartością punktową (od 1 do 6) jak też kilka kart akcji (dodajmy wrednych akcji, dzięki którym np. pozbywamy się kart przeciwnika – czy to z planszy, czy z ręki). Karty punktujące często mają też dodatkowy efekt, który wpływa pozytywnie na nasze karty (czasem te leżące obok, a czasem na wszystkie karty na planszy) oraz negatywnie na karty przeciwnika. Tak więc gra ocieka negatywną interakcją – nie tylko tą wynikającą z przewag punktowych, ale tą agresywną, która coś robi, a konkretnie robi nam krzywdę. Jak już wspomniałam, gra jest przyjemna. Trudno mi powiedzieć po jednej rozgrywce, czy talie są dobrze zbalansowane. Na pewno są spore różnice w sile kart, ale to jest raczej cecha tej gry, a nie jej wada – gry gramy w brydża też nie mamy samych asów, prawda? Jest to kwestia odpowiedniego zaplanowania gdzie położę którą kartę – choć nie da się też odmówić pewnej (a nawet sporej) losowości w postaci dociągu. Na to, które karty kiedy przyjdą mi na rękę niestety nie mam już wpływu. Niemniej grę polecam, jest fajna.

Z nowości wydawniczych udało mi się zagrać w Project Gaja. Ufff…. pozycja ciężka, zwłaszcza dla kogoś (takiego jak ja) kto nie grał w Terrę Mysticę. Dopiero po rozegraniu tej pierwszej, pokazowej partii mam jako taki obraz całej gry. O co w niej chodzi, co warto robić a czego lepiej nie tykać ;). Mechaniczie – wspaniała. Dużo móżdzenia. Wiele możliwości. Szeroka gama dróg do zwycięstwa. Ale – co tu dużo mówić – przytłoczyła mnie.

MS Batory nas pokonał. Jedna z moich ulubionych mechanik – dedukcja. Bardzo mi się podoba. Trzeba chodzić po okręcie i „coś robić”, co aktualnie jest wymagane, aby zdobywać karty pytań. Za pomocą tych kart dowiadujemy się z kolei kto co ma na ręku (a raczej kto co może mieć) i z tych okruchów informacji próbujemy wywnioskować, jaka postać ukradła brylanty harabiny (a może zrobiła coś innego równie brzydkiego? – nie pamiętam), czyli po prostu jaka karta postaci (jedna z 13) została ukryta. Taki inny (a nawet fajniejszy) wariant Cluedo. Dlaczego nas zatem pokonał? Statek nas pokonał, nie mechanika. Wpatrywanie się we wspaniały skąd inąd kartonowy model, sprawdzanie gdzie jest jaka postać, poruszanie się z obawą, że coś nam się rozwali. No tak. I to byłoby na tyle. Nie dokończyliśmy partii. Poszliśmy zagrać w Kowali losu i 7 cudów świata.

Szkoła magów to dla odmiany bardzo szybka i całkiem przyjemna kościanka real time. Wszyscy jednocześnie rzucamy kostkami wypełniając pola na kartach zaklęć. Gdy któreś zaklęcie jest „zrobione” tzn. znajdą się na nim wszystkie wymagane kostki możemy dobrać tyle kostek z puli ile zużyliśmy. I tak do momentu aż pula będzie pusta. Następuje zastopowanie gry i rozpatrzenie efektów zaklęć: a więc leczymy się oraz otrzymujemy obrażenia od gracza siedzącego po prawej stronie. I to wszystko. Proste, prawda?

A dokoła stoiska…

Trust me, I’m the Doctor!

I wypożyczalnia….

I rozegrani gracze….

Ćwiczący nie tylko szare komórki…

I piękne figurki…

Do zobaczenia za rok!

3 komentarze

  1. Avatar

    :) Akurat miałem okazję pograć z Tobą w The Kings, więc przy okazji napiszę, że też gra mi się podobała. Lubię gry, gdzie można „combować” karty.
    Losowość jest minimalna (układ kart w taliach), ale są sposoby na ułaskawienie „losu” przez wydawanie monet / korzystanie z umiejętności kart.
    Ilość dróg do zwycięstwa też wydawała się spora.

    • Avatar

      Dzięki Panowie za miły feedback. Gra obecnie jest developowana ze względu na midność gry i możliwe kombinacje. Za niedługo też (1-2 mce) pojawią się pierwsze grafiki.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings