Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Gry karciane | Disney Villainous – zostań Złoczyńcą, co się zowie

Disney Villainous – zostań Złoczyńcą, co się zowie [Współpraca reklamowa z Ravensburger] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 7 minut

Gra Disney Villainouns

Zło intryguje. Wiedzą o tym nie tylko autorzy kryminałów, ale też… twórcy kreskówek Disney’a. W ostatnich latach można zauważyć rosnące zainteresowanie Czarnymi Charakterami. Widzowie znakomicie przyjęli np. film Czarownica, przedstawiający wydarzenia znane nam z bajki Śpiąca Królewna, opowiedziane z perspektywy Diaboliny. Niezłą popularnością cieszyli się też Następcy. Pojawiło się kilka książek traktujących o Złoczyńcach. Wreszcie nadeszła pora na świat planszowek. I tak na nasze stoły trafiła gra Disney Villainous od wydawnictwa Ravensburger.

Przyznam, że nie mogłam doczekać się polskiej wersji Disney Villainous. O tym, że taki tytuł istnieje, dowiedziałam się wiele miesięcy, zanim została ona zapowiedziana. Zastanawiałam się nawet, czy jej sobie nie sprawić. Tym razem jednak nauczona doświadczeniem (mam już kilka gier anglojęzycznych, na które nie mogłam się doczekać, a które krótko po moich zakupach zostały wydane po polsku), postanowiłam poczekać. Gra zawiera sporo tekstu, więc uznałam, że lepiej mieć profesjonalnie przetłumaczony egzemplarz… No cóż. Los bywa przewrotny. Ale o tym za chwilę.

Zasiadając do gry Disney Villainous wcielimy się w jednego z sześciu Złoczyńców. Diabolina, Królowa Kier, Urszula, Kapitan Hak, Dżafar i Książę Jan – każdy z nich ma do zrealizowania inny, niecny plan. Jak wiadomo, życie Czarnego Charakteru to nie bajka. Na drodze do wymarzonego celu staną mu bohaterowie, którzy spróbują pokrzyżować plany Złoczyńców. Gracz, któremu uda się najszybciej zrealizować swój cel, zostanie zwycięzcą.

Gra cieszy oko

Zanim przejdziemy do rozgrywki, warto powiedzieć co nieco na temat wyglądu i wykonania gry. Jej pudełko prezentuje się bardzo elegancko. Ciemnozielona kolorystyka i oszczędna, ale niezwykle wyrazista grafika na froncie sprawiają, że tytuł ten zdecydowanie przyciąga oko. Także po otwarciu pudełka jest na czym oko zawiesić. Plastikowa wypraska została zaprojektowana w taki sposób, że każdy element gry ma w niej swoje miejsce. Bardzo podobają mi się nietuzinkowe plastikowe pionki postaci, oryginalny kociołek na żetony oraz solidnie wykonane planszetki graczy. Na plus zaliczam także grafiki, które możemy znaleźć na kartach oraz planszetkach. Są to obrazy przeniesione z animacji Disneya, więc same w sobie są dla mnie atrakcyjne.

Jeśli chodzi o to, co nie podoba mi się w wykonaniu Disney Villainous, to jest to zdecydowanie grubość kart. Są one jak na mój gust zbyt cienkie. Można je oczywiście zakoszulkować, ale wtedy nie mieszczą się już w wyznaczonym dla nich miejscu w wyprasce.

Nie wszystko złoto…

Były plusy, był minus, niestety są też rażące zaniedbania. Pierwszym z nich jest brak wartości na polu akcji, które możemy znaleźć w Królestwie Królowej Kier. W polskiej wersji językowej możemy znaleźć też niewłaściwie przetłumaczoną kartę Diaboliny. Zawiera ona opis karty Aurory, zamiast jej przeciwniczki. Nie dam głowy, że są to jedyne, tak duże błędy, jednak już te dwa przykłady doskonale pokazują, że przy produkcji rodzimego wydania gry Disney Villainous nie wszystko poszło tak, jak powinno.

” lepiej mieć profesjonalnie przetłumaczony egzemplarz…”

Żeby domknąć temat błędów, muszę jeszcze wspomnieć o tłumaczeniu. Jeszcze zanim dostałam grę w swoje ręce, słyszałam, że ma ona nie najlepiej napisaną instrukcję, a opis umiejętności postaci jest czasem dość niejasny. Nie mam takiego odczucia, jeśli chodzi o opisy kart, jednak instrukcja, to już zupełnie inna bajka. Zwykle nie przykładam zbytniej uwagi do literówek i małych potknięć w tekście. Wiadomo – zdarza się każdemu. Niestety w przypadku instrukcji Disney Villainous nie da się ich nie zauważyć. Literówki, błędy stylistyczne, tłumaczenie tak toporne, jakby wykonywane przy użyciu translatora (i to nie tego najnowszego, ale takiego, sprzed dobrych kilku lat)… żeby nie być gołosłowną, zamieszczam zdjęcie fragmentu, który sprawił, że tłumaczenie instrukcji z żalem uznałam ostatecznie za wyjątkowo kiepsko wykonane.

Literówki, błędny stylistyczne, toporne tłumaczenie - niestety w instrukcji tego typu kwiatków jest sporo.

Literówki, błędny stylistyczne, toporne tłumaczenie – niestety w instrukcji tego typu kwiatków jest sporo.

Do rzeczy!

Po tym mocno przydługim wstępie na temat wyglądu i wykonania przejdźmy wreszcie do meritum. Jak wygląda na rozgrywka w Disney Villainous? Na początku wybieramy oczywiście postać, w którą się wcielimy. Do każdej z nich przypisane są unikatowe talie Złoczyńcy i Przeznaczenia, planszetka Królestwa, przewodnik Złoczyńcy i pionek postaci. Oprócz nich otrzymujemy też „kartę referencji” (Czy to jest adekwatne tłumaczenie słowa „reference”? Referencje kojarzą mi się wyłącznie z dokumentem, który możemy otrzymać od pracodawcy. Proszę, oświećcie mnie, jeśli się mylę!). Zawiera ona listę symboli akcji oraz opis celów poszczególnych postaci.

Rozgrywka składa się z tur. W każdej z nich będziemy wykonywać trzy podstawowe czynności:

  • przesuwać pionek do innej lokacji
  • wykonywać dostępne akcje
  • uzupełniać karty do 4 na ręce.

Królestwa, które przemierzają Złoczyńcy, składają się z czterech lokacji. Są one ściśle związane z historią antybohatera. W każdym miejscu znajdują się symbole akcji, niektóre są też zablokowane. Co ważne, ich układ różni się w zależności od postaci. Przenosząc pionek na dane pole, możemy wykonać każdą z widocznych akcji. Część z nich podczas gry jest zakrywana przez Bohaterów, którzy próbują pokrzyżować nam plany. Dopóki nie pozbędziemy się nieproszonego gościa, nie mamy możliwości korzystania z tych akcji.

Akcje

Podczas gry możemy wykonać jedną z ośmiu czynności. Oto jakie mamy możliwości:

  • Pobieranie żetonów mocy – jest to waluta w grze Disney Villainous. Przy jej użyciu będziemy opłacać koszt kart lub aktywacji umiejętności
  • Zagranie karty z ręki
  • Aktywacja umiejętności przedmiotu lub sojusznika znajdującego się w naszym Królestwie
  • Zagranie karty Przeznaczenia wybranego przeciwnika – wybieramy jedną z dwóch wierzchnich kart z talii innego Złoczyńcy i o ile to możliwe, umieszczamy ją w jego Królestwie
  • Przemieszczanie przedmiotu lub Sojusznika do sąsiedniej lokalizacji
  • Przesunięcie Bohatera do sąsiedniej krainy
  • Rozgromienie – pojedynek z Bohaterem, polegający na porównaniu jego siły z potęgą Sojuszników, znajdujących się w tej samej lokacji
  • Odrzucenie dowolnej ilości kart z ręki.

Karty

W grze pojawia się kilka rodzajów kart. Pierwszy z nich to Sojusznicy, czyli postaci, które będą nas wspierać w dążeniu do realizacji naszego celu. Przeszkadzać będą nam z kolei Bohaterowie. Na sprzymierzeńców trafimy w talii Złoczyńców. Przeciwnicy pojawią się natomiast w naszym Królestwie za sprawą Przeznaczenia. Kolejny typ kart to Przedmioty. Jedne z nich będą działać na naszą korzyść, inne wręcz przeciwnie. Niektóre obiekty wymagają ponadto przypisania do postaci, znajdującej się w naszym Królestwie. Nie wszystkie karty trafiają na dłużej na planszetkę gracza. Karty Efektów zawierają opis działania. Po jego wykonaniu karta zostaje natychmiast odrzucona. Interesującym rodzajem kart są Warunki. Jest to jedyna karta, która możemy zagrać podczas tury przeciwnika. Możemy to zrobić, jeśli spełniony został dany warunek. Po wykonaniu czynności opisanych na karcie należy ją odrzucić.

W grze występuje kilka rodzajów kart.

W grze występuje kilka rodzajów kart.

Gra toczy się tak długo, aż któryś z graczy zrealizuje w pełni swój cel. Jakie niecne plany mają Złoczyńcy? Bardzo różne! Kapitan Hak chce pokonać Piotrusia Pana. Urszuli zależy na zdobyciu Trójzębu oraz Korony Neptuna. Książę Jan marzy o bogactwie, więc zbiera żetony mocy, Diabolina natomiast pragnie wypełnić złowieszczymi zaklęciami wszystkie krainy w swoim Królestwie. A czego pragną Dżafar i Królowa Kier? Miłośnicy kreskówek, z których pochodzą te postaci pewnie znają już odpowiedź :)

Wrażenia

Disney Villainous to bardzo przyjemna familijna gra karciana. Jej zasady na pierwszy rzut oka mogą wydawać się nieco bardziej skomplikowane, niż są w rzeczywistości. Już po jednej, czy dwóch turach nawet niezbyt doświadczeni gracze szybko załapią co i w jaki sposób robić, żeby przybliżyć się do realizacji swojego celu. Ta prostota jest dużym plusem, ponieważ sądzę, że to właśnie „gracze rodzinni” są grupą, w której najlepiej sprawdzi się nowość wydawnictwa Ravensburger.

Asymetria postaci

Pierwszą, ogromną zaletą tego tytułu jest asymetria postaci. Podczas rozgrywki możemy wcielać się w różne Czarne Charaktery. Każdy z nich ma inny cel, więc nasza gra też będzie za każdym razem przebiegać w zupełnie inny sposób. Dużą pomocą dla graczy jest przewodnik Złoczyńcy. To tam znajdują się instrukcje, jak krok po kroku doprowadzić np. do pojedynku kapitana Haka i Piotrusia Pana.

Asymetria objawia się nie tylko w różnych celach, ale także m.in. w indywidualnych umiejętnościach Złoczyńców. Królowa Kier może np. zmniejszać swoich przeciwników, przez co stają się oni mniej uciążliwi. Urszula nie może rozgramiać Bohaterów, ale za to jest w stanie skusić ich lukratywną umową, która potem może przynieść im zgubę. Diabolina z kolei jako jedyna ma w swojej talii wyjątkowe karty – Zaklęcia. Bardzo podoba mi się to, że bajki Disney’a zostały tu naprawdę dobrze odzwierciedlone. Są one przeniesione do gry nie tylko dzięki wiernym grafikom, ale także poprzez dopasowane talie kart i w końcu umiejętności Czarnych Charakterów.

Balans

Różnorodność postaci jest plusem, ale związana jest z nimi także spora wada gry. Jest nią nie najlepszy balans. Cele do których zmierzają Złoczyńcy, nie są niestety tak samo trudne. Dla przykładu, aby wygrać, Książę Jan musi zebrać 20 Żetonów Mocy. Oczywiście optymalizacja ruchów może przyspieszyć ten proces, jednak nadal potrzebuje on co najmniej kilku, kilkunastu tur, żeby to zadanie wykonać. Tymczasem Diabolina, aby wygrać, musi rzucić w każdej krainie Zaklęcie. Jest to zadanie o wiele prostsze. Na dodatek sporo zależy tu też od losowości, związanej z dociągiem kart. Jeśli zdarzy się, że Czarownica będzie miała potrzebne karty na ręce już na początku gry, może bardzo szybko zrealizować swoje plany. Już po kilku partiach można zauważyć, że Diabolina jest postacią, z którą bardzo trudno wygrać.

Zaklęcia to unikatowe karty, występujące tylko w talii Diaboliny.

Zaklęcia to unikatowe karty, występujące tylko w talii Diaboliny.

Losowość

Wspomniana losowość jest kolejnym elementem, który może być irytujący w przypadku gry Disney Villainous. Trzeba jednak przyznać, że nie mamy w jej obliczu całkowicie związanych rąk. Możemy zawsze odrzucić posiadane karty i dobrać nowe.

Interakcja

Disney Villainous to wyścig o to, komu pierwszemu uda się wypełnić swój niecny cel. Jak wygląda kwestia interakcji? Podczas rozgrywki będziemy przede wszystkim skupiać się na swojej własnej planszetce. Możemy jednak co jakiś czas poprzeszkadzać innym, podrzucając im karty Przeznaczenia. Mamy więc odrobinę negatywnej interakcji. Dodatkowo, w taliach Złoczyńców znajdziemy Warunki. Możemy ich użyć, jeśli w turze przeciwnika zostanie spełniony warunek opisany na karcie. To one będą nas najbardziej skłaniać do tego, żeby jednak czasem spojrzeć na to, co dzieje się w sąsiednim Królestwie. To dobrze, że jest taki element, ponieważ czasem przyjdzie nam dość długo czekać na swoją turę. Zwłaszcza jeśli zasiądziemy do gry w większym gronie.

Jak skaluje się gra?

Nowość wydawnictwa Ravensburger to dla mnie przede wszystkim tytuł na rozgrywki, dwu- trzyosobowe. Mechanicznie tytuł ten sprawdza się właściwie w każdym składzie. Im mniej graczy, tym łatwiej jest jednak kontrolować sytuację. Przy czterech osobach jest to już znacznie trudniejsze. Większa liczba graczy niestety wiązać się będzie też z bardzo długim oczekiwaniem na swoją kolej.

Podsumowanie

Disney Villainous to gra, która nie jest bez wad, ale w moim przypadku, zalety przeważają. Nie bez znaczenia jest pewnie fakt, że uwielbiam animacje największej na świecie wytwórni bajek dla dzieci, a w Disneylandzie mogłabym zamieszkać choćby zaraz.

Warto podkreślić, że Złoczyńcy, w których możemy się wcielić podczas gry, pochodzą z bajek, które premierę miały wiele lat temu. Będą więc one znacznie bardziej interesujące dla odbiorców, na których młodość one przypadły (czyli dla mnie), niż dla dzieci i młodzieży. Na rynku anglojęzycznym dostępnych jest jednak kilka dodatków, wprowadzających kolejnych Antybohaterów. Są wśród nich np. Skaza, Hades czy też Cruella de Mon. Mnie zdecydowanie kusi, żeby zebrać ich wszystkich.

Gra mimo wad pozostanie w mojej kolekcji.

Gra mimo wad pozostanie w mojej kolekcji.

Tytuł ten jest gratką dla każdego fana Disney’a. Myślę, że podobnie jak ja, wybaczą oni wydawnictwu Ravensburger potknięcia, choć oczywiście pakiet naprawczy byłby mocno pożądany, zwłaszcza że gra do najtańszych nie należy.



Grę Disney Villainous kupisz w sklepie


 

Dziękujemy firmie Ravensburger za przekazanie gry do recenzji.

Złożoność gry (4/10):

Oprawa wizualna (8/10):

Ogólna ocena (6/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Do tej gry mamy konkretne zarzuty. Może być fajna i dawać satysfakcję, ale… ale jest jakieś zasadnicze „ale”. Ostatecznie warto się jej jednak bliżej przyjrzeć, bo ma dużą szansę spodobać się pewnej grupie odbiorców.

Przydatne linki:

One comment

  1. Avatar

    Mam bardzo mieszane uczucia, co do gry, która uczy małe dzieci być „tym złym”. Takie cukierkowe oswajanie od najmłodszych lat budzi mój sprzeciw…

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings