Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Gry dla graczy | 7 Cudów Świata: Pojedynek – rzut okiem

7 Cudów Świata: Pojedynek – rzut okiem
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

7 Cudów Świata : PojedynekWczoraj udało mi się rozegrać dwie pierwsze partyjki w 7 Cudów: Pojedynek. Od razu zaznaczę, że wielkim fanem 7 Cudów nie jestem. Owszem, na początku swego istnienia, tuż po Wielkim Wybuchu, gra ciekawiła, grało się świeżo, łapało dodatki. Ale potem zapał opadł, gra okazała się mimo wszystko, jak na moje gusta, za prosta. Oczywiście nie jest to obiektywna wada, tylko subiektywna fanaberia. Ale informacje dotyczące dwuosobowej wersji były na tyle zachęcające, że postanowiłam sięgnąć po Pojedynek. Bo ja bardzo lubić dwuosobowe potyczki :)

Bardziej podobny czy bardziej niepodobny?

Chyba jednak bardziej… niepodobny. Po pierwsze, otrzymujemy pudełko objętościowo ze 3 razy mniejsze od podstawki. Po drugie, otrzymujemy karty powierzchniowo co najmniej 2 razy mniejsze i cieńsze. Po trzecie, otrzymujemy małą planszę, cuda w formie kart a nie płytek i żetony postępu (w zamian brak żetonów militarnych). Tyle w kwestii wykonania. Aha, ilustracje na małych kartach prezentują się o niebo lepiej niż na dużych kartach.

Pod względem mechaniki zostały: karty ze swym kosztem materiałowym i/lub pieniężnym, a także możliwość darmowego ich wystawiania z uwagi na bliskie powiązania między kartami. Zostały także wlosowywane do talii gildie, mocne działania cudów po ich ukończeniu i szczególnie duże punkty na kartach cywilnych (niebieskich).

ZMIANY:

– Gracz rozpoczyna z zerowym potencjałem. Nie ma ani jednego surowca, bo nie ma po prostu planszy.

– Zakup surowców jest nadal zależny od dóbr przeciwnika, ale w inny sposób. Można zakupić każdy surowiec (jakby z banku), ale jego cena jest tym wyższa, im więcej nasz przeciwnik go produkuje.

– Mam wrażenie (może chwilowe?), że zielone karty straciły na znaczeniu. Teraz znajdziemy na nich aż 6 różnych symboli, ale tylko po 2 sztuki każdy (w sumie jest 12 zielonych kart). Przynoszą same z siebie symboliczne punkty, ale nabierają wartości w parach. Gdy zdobędziemy parę symboli, dobieramy żeton postępu. Mają one bardzo silne działania (np. możemy taniej budować cuda, otrzymujemy kasę za zakupy przeciwnika itp.).

Dwie drogi do przedwczesnego zwycięstwa. Na obu jednak jeszcze daleko do niego.

Dwie drogi do przedwczesnego zwycięstwa (patrz: dalej). Na obu jednak jeszcze daleko do niego.

– Na pewno zyskały na znaczeniu natomiast żółte karty. Robią to, co robiły (dostarczają surowców i kasy), ale równocześnie od ich liczby zależy kwota, jaką otrzymujemy podczas akcji sprzedaży karty (w podstawce była to stała kwota =3, tutaj = 2+liczba żółtych kart).

– Największą zmianą jest oczywiście system rozgrywania epoki. Każdą z trzech epok rozpoczynamy od budowania pewnej struktury kart, w których jedne są zakryte, inne odkryte i to w dodatku ponakładane na siebie. Gracz w swojej turze wybiera jedną z dostępnych kart (niczym nie zakrytych) i realizuje jedną z trzech akcji, jakie znamy z podstawki: zagranie do swojego miasta, zagranie pod cud, sprzedaż.

– Cuda zostały pozbawione etapów. W zamian mamy 4 karty cudów przed sobą, średnio drogich, jeśli się do nich przygotować produkcyjnie. Dają one jednorazowo punkty, pieniądze, siłę militarną, niszczą przeciwnikowi karty lub finanse, albo pozwalają na rozegranie kolejnej tury, co pozwoli nam wyskoczyć o jedną zagraną kartę do przodu przed przeciwnikiem.

Na początku rozgrywki karty cudów loduje się z większej puli i dobiera na zasadzie draftu.

Na początku rozgrywki karty cudów loduje się z większej puli i dobiera na zasadzie draftu.

Do gry nie wchodzą wszystkie karty. Z każdej epoki losowo usuwa się 3 sztuki. Do tego losowe są gildie i żetony postępu. Nigdy więc nie będziemy mieć takiego samego układu.

– Walka militarna. Toczy się na podłużnej planszy. Każda tarcza pozwala nam przesunąć się na niej w kierunku stolicy przeciwnika. Gdy przesuniemy się odpowiednio daleko, uruchomimy przykry żeton zabierający mu pieniążki.

Tor militarny, na nim znacznik i żetony utraty pieniędzy. Po lewej stronie dostępne w tej rozgrywce żetony postępu.

Tor militarny, na nim znacznik i żetony utraty pieniędzy. Po lewej stronie dostępne w tej rozgrywce żetony postępu.

Brak punktowania po-epokowego. Nasze zdobycze podlicza się tylko raz, na koniec gry.

– Ale końca możemy wcale nie doczekać, gdyż możliwe jest wcześniejsze, natychmiastowe zwycięstwo militarne (gdy dzięki tarczom dotarliśmy do stolicy przeciwnika) lub naukowe (uzbieraliśmy komplet 6 symboli na zielonych kartach).

STRATEGICZNIE

W Pojedynek gra się inaczej. Bardziej intensywnie. W podstawce mimo wszystko częściej wybieraliśmy karty pod siebie. Tutaj uważnie planujemy, co wziąć, żeby nie udostępnić przeciwnikowi fajnej karty. Planujemy sekwencje ruchów, myślimy mocno do przodu, staramy się czasem przeczekać, aby to on zdjął kartę i umożliwił nam dostanie się do tej, na której nam zależy.

Nie wolno zaniedbać żółtych kart. W pierwszej partii zaniedbałam i ciułałam pieniążki bardzo, ale to bardzo mozolnie. Po prostu za dużo ruchów straciłam na dosztukowywanie monet.

Zielone karty są bardzo trudną strategią. W dwóch partiach tylko raz udało się nam zebrać parę symboli i poczęstować się żetonem postępu. Nota bene, który nie został ani razu spożytkowany. Ale nastawienie się na zbieranie par symboli, albo odwrotnie – uzbieranie ich kompletu do przedwczesnego zwycięstwa, może się rozbić o te nieszczęsne 3 karty z każdej epoki, które nie biorą udziału w grze. Bo nie wiemy, jakich nie ma. Może akurat tych, na które tak bardzo czekamy?

Podobnie jest z darmową budową. I ona została ograniczona do par. W podstawce, mając np. Skryptorium można było dzięki niemu zbudować bodajże 2 budowle. W Pojedynku taka zależność występuje tylko parami i to w ramach jednego koloru kart (patrz: zdjęcie). Część symboli (bo tu zamiast nazw są symbole) może zwyczajnie trafić w próżnię.

Wykaz sparowanych kart umożliwiających darmową budowę (zdjęcie pochodzi z anglojęzycznej instrukcji)

Wykaz sparowanych kart umożliwiających darmową budowę (zdjęcie pochodzi z anglojęzycznej instrukcji)

Militaria pozostały chyba  w tej samej lidze znaczeniowej. Nadal opłaca się konsekwencja. W podstawce konsekwentne zbrojenia owocowały wieloma punktami. Tutaj, oprócz punktów (na koniec gry za zajmowane miejsce na torze militarnym), możemy przeciwnikowi ująć pieniążków, a poza tym, krańcowa konsekwencja może doprowadzić do przedwczesnego zwycięstwa.

Zwycięstwo militarne wydaje mi się na razie dużo łatwiejsze do osiągnięcia niż zwycięstwo naukowe. Co prawda nie udało nam się zrealizować ani tego, ani tego, ale znacznik militarny wydaje się łatwiejszy do dopchnięcia do stolicy – kart militarnych jest sporo – niż uzbieranie tych nieszczęsnych 6 symboli.

Niemniej, sama idea nagłego zwycięstwa jest sympatyczna. Nawet, jeśli widzimy, że nie idzie nam punktowo, to przeciwnik wciąż nie może być pewny, czy kilkoma dobrymi kartami nie przechylimy szali na swoją stronę.

I to właśnie w Pojedynku jest lepsze od podstawki – wciąż trzeba pilnować oponenta. Dochodzi do tego warunek „7 cudów”, czyli gracze mogą wybudować w sumie tylko 7 cudów, a że mają ich razem 8, to jeden nie będzie mógł zostać zrealizowany (taki mały element wyścigu).

To już nie jest radosne rzucanie kartami. Czuć faktycznie pojedynek. Udało się autorom zagęścić atmosferę. I to jest chyba największa zmiana. Z lekkiej gry zrobiła się trochę cięższa gra taktyczna. Tylko nie jestem do końca przekonana, czy usuwanie 3 kart z talii każdej epoki jest dobrym pomysłem. Ostatecznie regrywalność zostaje zapewniona przez stale zmieniający się układ kart dostępnych. Gdyby była pewność, że wszystkie wyjdą, można by było zaplanować coś na dłuższą metę.

Po dwóch partiach mam ochotę na więcej. Tyle w kwestii podsumowania :)

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings