Dwergar – bo praca w kopalni nie hańbi. [Współpraca reklamowa z Granna] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 9 minut

Dwergar
Autor: Jan Madejski
Liczba graczy: 2-4
Wiek: 12+
Czas gry: ok 30 min na gracza
Rok wydania: 2020
Wydawnictwo: Granna
Mechanika: worker placement
Ranking BGG: 8.4 / 10
Złożoność w/g BGG: 3.25 / 5
Zobacz wątek na forum.gry-planszowe.pl

Dwergar – jak to ładnie określiła Daria w naszym rzucie oka na prototyp – to kolejna gra, której tytułu nie idzie zapamiętać. Choć gwoli ścisłości to już przeszłość: nie szło zapamiętać, bo po tych kilku tygodniach obcowania z grą faktycznie już jestem w stanie jej tytuł przeliterować z sukcesem – nawet obudzona o czwartej nad ranem. Dwergar to królestwo, w którym pracują krasnoludy. W kopalni rzecz jasna. Wydobywają zeń węgiel, stal zwaną przeze mnie notorycznie srebrem, złoto i diamenty aby dzięki tym zasobom oraz ciepłu pozyskiwanemu z rozpalonych pieców realizować oraz udoskonalać projekty. Projekty, które dadzą wam, drodzy gracze, upragnione PZ-ty na koniec gry. Czyż nie proste?

Tymi krasnoludami jesteście oczywiście wy. Macie do dyspozycji sztygara (czyli takiego trochę ważniejszego robotnika – większego meepla w waszym kolorze) – on jest wasz, jedyny, niepowtarzalny i lojalny. Kiedy będziecie wysyłać go do kopalni – wskoczy z surowcami do wózka. Na każdym też polu, na którym go postawicie umożliwi wam (za drobną – lub mniej drobną opłatą w surowcach) postawienie pieca, o ile taki piec jakiegoś innego gracza już tam nie stoi. Zwykły robotnik pieca postawić nie potrafi – i to można rzec jest główny powód używania sztygara. Taki specjalista od pieców.

O, tutaj bardzo ładnie widać jak sztygar wskoczył do wózka razem z surowcami.

Macie też początkowo do dyspozycji jednego górnika (zwykłego meepla). On nie jest wasz. To najemnik. Wysyłając go na wybrane pole akcji tracicie go bezpowrotnie, ale w zamian ściągacie z tego pola innego robotnika – tego, który tam aktualnie stoi. Taki system wymienny. Co to daje? Otóż w grze są trzy kolory meepli. Każde pole akcji (poza szybami w kopalni) ma zdefiniowane dwa kolory specjalistów. A więc akcję główną wykonać możecie zawsze, ale jeśli wyślecie górnika odpowiedniego koloru, to być może wykonacie też akcję dodatkową.

Pola wymiany walut (pardon, surowców). Jak widać są dwa – na pierwszym można dokonać jednej wymiany z surowca droższego na tańszy (no chyba, że wyślemy białego robotnika – to otrzymamy dodatkowe dwie – czyli dokonamy max. trzech wymian. Na drugim polu – nieskończenie wiele wymian z słabszych na mocniejsze przy użyciu ciepła.

Co można robić w królestwie Dwergara?

Po pierwsze wybrać się do kopalni po surowce. Surowce wrzucamy do wózków. I tyle. Kiedyś do nas trafią (np. jak je wyciągniemy) ale jeszcze nie teraz.

Po drugie możemy wybrać się na dowolne pole akcji w górnej części planszy – wymienić surowce, pokręcić kołowrotkiem w celu wyciągnięcia wózka z surowcami (a nie mówiłam, że do was kiedyś trafią?), wybudować piec (na swojej planszetce), rozpalić piec i w końcu zrealizować projekt, czyli zapłacić odpowiednimi surowcami (oraz często również ciepłem) aby zdobyć kartę, która da nam punkty zwycięstwa. Jeśli zdołamy od razu ten projekt rozwinąć (czyli stać nas zarówno na górny jak i dolny koszt przedstawiony na karcie) to dostaniemy jeszcze więcej punktów i prawdopodobnie jakieś fajne umiejętności (a jakie – to już zależy od konkretnych kart).

Każde pole akcji (poza szybami w kopalni gdzie wydobywamy surowce) ma zdefiniowanych specjalistów. I tak np. jeśli pójdziemy rozpalić piec fioletowym meeplem (albo sztygarem) to tylko rozpalimy jeden piec. Ale jeśli pójdziemy na to samo pole pomarańczowym robotnikiem to uda nam się rozpalić wszystkie posiadane piece. A białym – dostaniemy przy okazji dwa ciepła tymczasowe (zaznaczamy to czerwoną kosteczką na torze ciepła). Jeśli postanowimy się wybrać na pole budowy pieca – to wykonując tę akcję pomarańczowym ludzikiem od razu go rozpalimy, a jeśli użyjemy do tego fioletowego – dopłacając dwa węgielki będziemy mogli postawić od razu dwa piece. I tak to mniej więcej działa…

Na pierwszym planie – rozpalanie pieca. Jak widać pomarańczoym rozpalimy wszystkie a bialy da nam extra dwa ciepła tymczasowe. Poniżej – kręcenie kołowrotkiem ;) pomarańczowy kręci za punkty zwycięstwa, a fioletowy dokłada na wybrany poziom węgiel. Na dalszym planie mamy budowę pieca oraz pozyskiwanie kart czyli realizowanie projektów.

Ciekawe rozwiązania

Pierwsze już omówiłam. Owi robotnicy, którzy nie są nasi, a których siła uzależniona jest od koloru. To wprowadza kolejną zmienną, którą trzeba brać pod uwagę, jeśli chce się zasoby i czas wykorzystać optymalnie. Bardzo mi się podoba system podmieniania meepli na planszy. Wstawiam – zabieram. Wciąż mam meeple, tylko już trochę inne. Ale uwaga! Jeśli ściągnę czyjegoś sztygara, to on u mnie nie zostanie – wróci do właściciela. Podobnie jest gdy wstawię meepla na puste pole (tak, takie puste pole się czasem zdarza np. w kopalni, kiedy sztygar nie zostaje na polu, tylko wskakuje do wózka razem z surowcami) – wtedy nic do mnie nie wróci. A zatem – może się zdarzyć, że nie mam czym grać. Sztygar gdzieś tam hula po planszy, robotnika żadnego nie zabrałam – co wtedy? ano wtedy ogłaszamy fajrant tj. w ramach jednej akcji możemy zabrać z planszy swojego sztygara oraz jednego, dowolnego pracownika. Ot, i zagwozdka skąd się biorą puste pole – się rozwiązała. Jak coś zabierzemy, to nic tam nie zostanie.

A tak wygląda planszetka gracza – z polami na piece oraz organizerem zasobów

Drugim ciekawym elementem jest stawianie pieców na planszy głównej. Każde pole akcji ma skorelowany w nim piec. Jeśli postawię tam swój piec, to za każdym razem, gdy mój przeciwnik będzie z tego pola korzystał ja otrzymam jedno tymczasowe ciepełko – do wykorzystania w najbliższej turze. I to bardzo fajnie działa kiedy gramy w cztery osoby (mam aż trzech przeciwników, na których mogę liczyć ;)), ale już mniej fajnie działa we dwie – trudno za każdym razem liczyć na tego jedynego rywala. Na pewno bardziej opłaca się stawiać piece wtedy, gdy nas jest więcej. Niestety mam w tym miejscu jedno zastrzeżenie – wydaje mi się, że piece nie są do końca dobrze zbalansowane. Koszt budowy pieca przy polu kręcenia kołowrotkiem (przecież trzeba wydobywać zasoby, więc na pewno pole będzie często wykorzystywane) to jeden węgielek. Węgielek! naprawdę! najtajniej jak tylko można. Dla porównania, drugie pole, które musi być często używane, tj. realizowanie projektów (w sumie po to to wszystko robimy – aby realizować projekty) to koszt aż trzech kawałków srebra (stali). Bez porównania więcej. Podobnie też w kopalni – koszt pieca na trzecim poziomie to trzy srebra i węgiel (drożej niż drugi poziom, i słusznie) ale koszt na czwartym to już tylko trzy srebra. Jakoś tak ta krzywa nie rośnie wraz z głębokością i ceną surowców – ale może nie powinna?

Kolejny twist to wyciąganie wózków. Kręcimy kołowrotkiem i wyciągamy wszystkie wózki z danego poziomu. Mój, twój, jego…. często uda się więc wyciągnąć surowce rączkami przeciwnika i to jest naprawdę … sprytne.

I jeszcze jeden rzut oka na planszę….

Za regrywalność odpowiadają dwa aspekty:

1. Kolorowe meeple. Do gry wejdzie 12 meepli, ale nie będzie to 4×3 kolory lecz te dwanaście figurek wylosujecie z 18 jeśli dobrze pamiętam. Kolory rozłożą się losowo. A więc może się tak zdarzyć, że np. w grze nie pojawi się ani jeden biały pracownik! I co z tego? ano to, że nie wykonacie niektórych akcji dodatkowych np. nie będzie możliwe rozwinięcie projektu wcześniej zrealizowanego (bo jest to możliwe tylko w ramach akcji dodatkowej) – trzeba będzie rozwijać projekty od razu podczas realizacji, albo się pogodzić z tym, że będą nierozwinięte.

2. 5 talii kart projektów – z których do gry wejdzie tyle talii ilu graczy. Ma to znaczenie? Ma, bo każda talia jest na swój sposób charakterystyczna. Np. zielona daje karty, które po rozwinięciu multiplikują punkty – to naprawdę pozwala nieźle się obłowić w PZ-ty, więc trzeba trzymać rękę na pulsie i nie dopuścić do tego, by przeciwnik rozwinął zbyt wiele zielonych kart. Czerwone karty pozwalają na zachowywanie do pewnego poziomu ciepła tymczasowego. A czy już mówiłam, że ciepło jest bardzo ważne? Nie? No to mówię. To jeden z najważniejszych surowców. Bo nawet bez surowców można z niczego wyprodukować węgiel – o ile ma się ciepło na pokładzie. Talia złota działa na przewagi – gracz, który zdobędzie najwięcej złotych kart na koniec gry będzie mógł rozwinąć jeden ze swoich zrealizowanych (a nie rozwiniętych) projektów za darmo – a to oznacza parę punktów do przodu. Talia niebieska ma podobne działanie – tyle, że tu bonusem za przewagę na koniec gry są trzy dodatkowe akcje (de facto jedna tura extra). Talia czarna pozwala w trakcje gry temu, kto aktualnie ma najwięcej czarnych kart, skorzystać raz na turę ze zmiany koloru specjalisty. Do tego wszystkiego każdy kolor ma swoje specyficzne wymagania jeśli chodzi o realizację np. karty zielone do rozwinięcia zazwyczaj potrzebują tylko dwóch jednostek ciepła, a karty czarne zwykle w koszcie mają bardzo dużo węgla oraz nieco stali. Każdą talią gra się nieco inaczej i to sprawia, że poszczególne rozgrywki mocno się między sobą różnią.

Zielone karty – im wiecej rozwiniętych takich kart – tym więcej punktów które zdobywamy lawinono, bo każda rozwinięta karta daje w momencie rozwoju dwa dodatkowe punkty za każdą rozwiniętą (w tym siebie) zieloną kartę :)

Gra na parę

Dwergar bardzo dobrze chodzi na dwie osoby. To nie znaczy, że dla czterech graczy jest źle – nie, jeśli chodzi o kombinowanie jest tak samo dobrze, tyle, że gra trwa dłużej (30 minut na gracza) i niestety dają się odczuć przestoje. Teoretycznie można planować swój ruch w trakcie tur innych graczy, ale bywa tak, że albo ciężko nam zaplanować, bo jesteśmy uzależnieni od kolorów meepli na planszy (a także kart, które są do zdobycia) albo właśnie sobie zaplanowaliśmy i dalej czekamy na swoją kolejkę (bo potrzeba przeczekać aż trzech graczy). Na cztery osoby raczej nie polecam, choć słowo „raczej” jest tu najważniejsze. Grałam w czwórkę, bawiłam się dobrze. Gorzej bawił się kolega, który szybko planował swoje posunięcia, ale znalazł sobie zajęcie na czas gdy my, dziewuchy, przymulałyśmy. W dwie osoby – gra śmiga aż miło. Trzeba wszakże zaznaczyć, że jest nieco prostsza niż przy 3 czy 4 graczach, bo jak to już wspominałam, nie bardzo opłaca się stawiać piece na planszy, więc spokojnie można tę zmienną pominąć w planowaniu strategii. Będą też tylko dwie talie, więc wystarczy zwracać uwagę na cechy charakterystyczne (np. pilnować przewag) tylko z dwóch talii, a nie z czterech.

Strategia przede wszystkim

To gra na wskroś strategiczna. Oczywiście trzeba liczyć się ze zmianą planów, ale raczej będą to drobne zmiany np. inna karta, piec w innym miejscu, inna kolejność wykonywania działań ze względu na kolor meepla etc. To, czego robić nie wolno, to zmiana strategii. Jeśli postanowiłeś iść w ciepło i budować dużo pieców (bardzo dobre posunięcie!) to nie warto w połowie gry z niego rezygnować i zaczynać na gwałt wydobywać surowce z najniższego poziomu. Jeśli zdecydowaliście się kopać głęboko, to nie przerzucajcie się w połowie gry na piece. Bo to się prędzej czy później zemści.

Plusy

Koszt realizacji: 4 ciepła+ dwa węgle + dwa srebra.
Koszt rozwinięcia: jedno ciepło + jedno złoto.
Efekt stały rozwiniętego projektu: twój sztygar jest hutnikiem (działa jak pomarańczowy specjalista) + twoi hutnicy dostarczają dodatkowych surowców w kopalni (tak jakbyś miał tam wybudowane piece).

+ Wbrew pozorom zasady nie są skomplikowane. Grałam nie tylko z geekami, ale też z osobami średnio ogranymi i dawały radę,od pierwszej partii. I to z sukcesem (w postaci wygranej).

+ Instrukcja dobrze napisana, oznaczenia kart i ikon na planszy intuicyjne. Każda karta posiada też dokładne wyjaśnienie w instrukcji (na końcu jest tabelka ze wszystkimi kartami), wiec nawet jeśli ikony w pierwszym podejściu nie będą oczywiste to wszystko się da doczytać.

+ Fajnie działająca mechanika, im dłużej się gra tym więcej zależności widać.

+ Duże pole do popisu dla szarych komórek. Jest nad czym się zastanawiać, tworzyć zależności i optymalizować ruchy

+ Przepiękne wykonanie – mnie urzekły kolorowe kamyki.

+ Wysoka regrywalność (z powodu mocno zróżnicowanych talii oraz losowości w doborze kolorów meepli podczas setupu)

+ Bardzo dobrze działa na dwie osoby i dobrze się skaluje (jeśli pominąć downtime)

+ Po pierwszym otwarciu pudełka z grą od razu znajdziecie wszystko gotowe do użycia – pudełeczka na surowce i meeple są już złożone i wypełnione znacznikami – mega zaskoczenie, zwłaszcza dla kogoś, kto nie lubi składać tektury. A dzięki temu w przyjemny sposób wydawnictwo pozbyło się plastiku.

+ Cena, panie, cena. 120zł (co prawda sugerowana to prawie 170zł, ale w wielu sklepach można dostać już za 120zł) za to co dostajemy w środku to jest bardzo dobra cena.

Minusy

– Możliwy downtime przy czterech a nawet już przy trzech graczach.

– Wydaje mi się, że niektóre pola do budowy pieców są źle zbalansowane (zwłaszcza to do wyciągania surowców)

– Węgiel od stali mógłby się bardziej różnić (rysunki na planszy), trzeba się wpatrywać, żeby się nie pomylić. Stal jest bardziej regularna i jaśniejsza, ale mimo wszystko czasem człowiek nie jest pewien co widzi…



Grę Dwergar kupisz w sklepie


 

Dziękujemy firmie Granna za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (5/10):

Oprawa wizualna (10/10):

Ogólna ocena (9/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Gra tak dobra, że chce się ją polecać, zachwycać nią i głosić jej zalety. Jedna z najlepszych w swojej kategorii, której wstyd nie znać. Może mieć niewielkie wady, ale nic, co by realnie wpływało negatywnie na jej odbiór.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings