Cotygodnik Redakcyjny GF nr 24/17
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Dzisiaj Pingwin radośnie licytuje szkiełka oraz w wielkich bólach buduje kopalnie w Afryce a RAJ dorwał się do mitycznych bohaterów. Zapraszamy do czytania.

Pingwin

Edel, Stein & Reich: lekka acz sprytna gra licytacyjna. Zasoby to kolorowe szkiełka, które pod koniec każdej z trzech rund przeliczane są na miliony (czyli punkty zwycięstwa) – ale nie liniowo i nie wszystkie. Dostaje je tylko gracz, który zgromadzi danego koloru najwięcej. Pozostali muszą się obejść smakiem, ale okraszonym nadzieją, gdyż lider odrzuca połowę swoich zgromadzonych kamyków w kolorze, który przyniósł mu profity, przez co w olbrzymiej większości przypadków przestaje być w tym kolorze liderem. Kamyki te to również waluta, którą przekupujemy innych graczy. Licytujemy się bowiem o karty – a w zasadzie możliwość wykonania akcji z zagranej karty: pozyskania kamieni, pozyskania kasy lub pozyskania certyfikatu (który może punktować podobnie jak kamienie lub dać jakiś bonus). Akcje są  co prawda te same, ale dla każdego gracza w danej rundzie efekt jest nieco inny, co pozwala snuć domysły kto co będzie chciał wykonać. Jeśli tylko jeden gracz zagra kartę z daną akcją – ma prawo do jej wykonania. Trzech lub więcej – nikt z nich jej nie wykona. W przypadku dwóch graczy łaknących tej samej akcji – następuje owa wspomniana wcześniej próba przekupstwa polegająca na wciśnięciu łapówki w postaci kolorowych kamyków. Kto zaoferuje więcej swojemu oponentowi, ten wykona akcję, a przeciwnik dostanie łapówkę.

To gra wyzwalająca emocje, pełna blefu, domysłów, zaskoczeń. Co więcej – warto grać do samego końca, bo można być liderem w przedostatniej rundzie a po ostatniej znaleźć się na końcu. Wszystko zależy od przewidywania zagrań przeciwników, kalkulowania kto ma ile kolorów i kto komu może dać jaką łapówkę. Bo nie wystarczy zbierać dużo kamieni. Trzeba je zbierać mądrze. Zabawna gra, warta spróbowania.

DRCongo: Gra ekonomiczna o budowaniu przemysłu w Afryce, produkowaniu surowców i sprzedawaniu ich na zagranicznych rynkach – z wyjątkiem wody, która zaopatruje rodzime miasta.  Gra z przekombinowanymi zasadami. Dużo do tłumaczenia, dużo do ogarniania, niewiele do kombinowania. Do typowej ekonomi dochodzi element losowy jakim jest pokonywanie powstańców (mogę w to dużo zainwestować a i tak wyrzucę jedynkę i po ptokach – nic nie zrobię w danej prowincji, bo nie pokonam powstańca, który zresztą też losowo tu przylazł). Mamy też licytację, kto będzie kontrolował poletko rządowe (rozstawiał żołnierzy, kontrolował rynki lub budował rządowy przemysł). Ciekawy pomysł, ale … trochę upierdliwy. Wszystkiego jest za dużo w tej grze. Poza balansem, którego jak na lekarstwo. Gra ma może nawet spory potencjał, ale IMHO jest on niewykorzystany. Jest długa i nudna. I oka też nie cieszy.

 RAJ

Na Zgranym Wawrze miałem okazję zagrać w najnowszy hit na Kickstarterze czyli w prototyp Lords of Hellas. Oczywiście pierwszym co rzuca się w oczy to świetne figurki. Te mniejsze czyli hoplici, kapłani i bohaterowie nie oszałamiają – są bardzo dobrze wykonane, ale to już widzieliśmy w innych grach. Natomiast potwory i monumenty… Oooo… One robią wrażenie… Co prawda stylistyka (przemieszanie antycznych mitów i technologii) jest dość specyficzna i pewnie są tacy, którym się to nie podejdzie, ale jak dla mnie bomba.
Jednak prawda jest taka, że z punkty widzenia grywalności mogłoby ich w ogóle nie być, doskonale zostałyby zastąpione przez zwykłe żetony. Ale… To nie byłoby to samo. Figurki to bardzo mocna strona LoHa, a wszystko wskazuje na to, że uda im się utrzymać wysoką jakość również w egzemplarzach produkcyjnych. Co tu dużo gadać – robią wrażenie i są głównym z powodów, dla których gra robi furorę na KS. Sprawdza się zasada, że ludzie kupują oczami.

Ale przecież nie samymi figurkami człowiek żyje. W LoH zostajemy bohaterem(-ką) antyczną i wykorzystujemy podległe wojska do przejęcia kontroli nad prowincjami i miastami Hellady. Dodatkowo staramy się wybudować jak najwięcej świątyń aby zdobyć kapłanów, którzy zapewnią nam wsparcie od Bogów. Aby było ciekawiej po całej Grecji szwendają się mityczne potwory, z którymi można a nawet trzeba walczyć. Jest co robić.
Zasady są proste i łatwe do ogarnięcia ale ewidentnie dopracowane. Łączą w sobie duże możliwości z co najwyżej niewielkim downtimem, dzięki czemu nikt się nie powinien nudzić podczas rozgrywki. Warunki zwycięstwa (są cztery różne opcje) są tak skonstruowane, że najczęściej w tym samym czasie więcej niż jedna osoba zbliża się do spełnienia któregoś z nich. Co ważne, nawet ktoś zupełnie wyrzucony z planszy ma szansę wygrać jeżeli zabije trzy potwory. To naprawdę fajnie działa.

Dla wielu osób największą wadą może się okazać dość spora doza losowości. To czy karty bitewne podejdą czy nie, może czasem zadecydować o przebiegu rozgrywki. Z drugiej strony nie ma jej na tyle dużo żeby zdominowała grę i sprawiała, że gracze poczują, że ich decyzje nie mają znaczenia.
Pomimo bardzo eurowej mechaniki w Lord of Hellas czuje się klimat, ale przede wszystkim jest epicko. Rozmaite błogosławieństwa od bogów powodują, że każda rozgrywka będzie inaczej przebiegać i za każdym razem warto będzie działać inaczej. Ta gra ma wielki potencjał.

Gała

Mój długi weekend był totalnie planszówkowy. Graliśmy ze znajomymi w lekkie gry, bo do towarzystwa w większości z nich mieliśmy moją babcię!

 

Fasolki to nasz absolutny hit. Po części dlatego, że po prostu kochamy Uwe Rosenberga, a po części za możliwość grania w większym gronie. Na początku były śmiechy szczególnie ze strony młodszej siostry i babci, no bo Golasy, Grubasy, Łasuchy… ;) Ale z każdą kolejną partią zamiast śmiechu było zaangażowanie, czysta radość z gry i ogromne emocje. Ta gra naprawdę przypadnie do gustu każdemu – moje zebrane statystyki wynoszą 100% zadowolenia!

 

Później przyszła kolej na Łowców Skarbów. Jest w tej grze coś takiego, co sprawia, że ja ją po prostu kocham. To chyba jeden z tych tytułów, w które grałam najwięcej razy w życiu! Banalne zasady, niesamowita regrywalność i opcja rozgrywki aż do 6 osób. Dobra zabawa i nieoczekiwane zwroty akcji zdecydowanie zachęcają do kolejnych rozgrywek.

Już bez babci sięgnęliśmy po Najeźdźców z Północy. Był to nasz pierwszy raz z tą grą, ale jaki udany! Niesamowicie przypadła nam do gustu, a dużą rolę miały w tym piękne grafiki i ciekawa mechanika. Proste zasady i mnogość opcji przybliżających nas do zwycięstwa sprawiły, że bardzo się z tą grą polubiliśmy. Przed nami na pewno jeszcze wiele najazdów!

Na sam koniec długiego weekendu zagraliśmy po prostu… w karty. Nie ma nic tak dobrego jak Tysiąc w cztery osoby! Oczywiście jak zawsze wygrał najlepszy gracz, czyli ja! Mówią, że kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana, ale jak widać to przysłowie mnie nie dotyczy. Gram potulnie jak baranek, a jakoś zawsze udaje mi się być na szczycie. Szczęście? Sama nie wiem, ale mimo wszystko – warto czasem zagrać po prostu w karty :)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings