Home | Wiadomości | Pod prąd – Kafelkowe być albo nie być łososi

Pod prąd – Kafelkowe być albo nie być łososi [Współpraca reklamowa z Muduko] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 7 minut

Gry planszowe dają mnóstwo możliwości przeżycia czegoś, co nigdy nie przydarzy nam się w rzeczywistości. Terraformowanie Marsa, ucieczka z opanowanego przez obcych statku kosmicznego, udział w smoczym wyścigu… Wszystko to, choć nierealne w naszym okrutnie przyziemnym świecie (niestety obawiam się, że tego terraformowania mogę nie doczekać), możliwe jest w świecie gier bez prądu. Dzięki planszówkom możemy też przemieszczać się w czasie, tworząc cywilizacje przyszłości lub przeszłości, kontrolować procesy powstawania np. rafy koralowej, czy wreszcie wziąć udział w corocznej morderczej wędrówce, wcielając się… w grupę łososi. I to właśnie będzie naszym zadaniem w najnowszej grze Wydawnictwa Muduko Pod prąd.

Seminarium z życia łososi

Uwielbiam, gdy gry planszowe są nie tylko ładne i wciągające mechanicznie, ale też czegoś uczą. Jest to dla mnie ważne zwłaszcza w przypadku tytułów średniej ciężkości, w które często grywają rodziny z dziećmi. Pod prąd to planszówka, która dostarcza sporej dawki informacji na temat świata przyrody. Po kilku partiach każdy gracz bez trudu wymieni przeszkody, jakie czekają na łososie w czasie ich niebezpiecznej wędrówki w górę strumienia oraz w mgnieniu oka wskaże drapieżniki, które gustują w ich różowym mięsie.

W drodze do ikrzyska na łososia czeka sporo niebezpieczeństw.

Mechanika odpowiada rzeczywistości

To, co zdecydowanie warte jest podkreślenia, to fakt, że w Pod prąd mechanika ściśle współgra z tematem gry. Jak miliony łososi, także i my rozpoczynamy wędrówkę wśród morskich fal, by powoli piąć się w górę dopiero formującego się wraz z roztopami górskiego strumienia. Musimy uważać na niebezpieczeństwa i polujące na nas drapieżniki, ale też spieszyć się, bo kto zostanie w tyle – zginie. Podróż łososi nie będzie spokojnym spacerkiem nastawionym na mozolne opracowywanie optymalnej strategii, tylko wyścigiem, w którym stawką jest przetrwanie. Zadaniem graczy jest doprowadzenie jak największej grupy ryb do ikrzyska, w jak najkrótszym czasie. Nie wszystkim osobnikom uda się dotrzeć do celu podróży. Gra kończy się, gdy pozostałe w stawce ryby znajdą się w ikrzysku. Wygra ta osoba, która zgromadzi najwięcej punktów, przyznawanych za ilość i kolejność łososi u źródła strumienia.

Aż miło popatrzeć!

Gra Pod prąd mieści się w maleńkim pudełku o identycznym formacie jak np. Stwory z obory. W nowym kafelkowym wyścigu Wydawnictwa Muduko zakochałam się od pierwszego spojrzenia. Ilustracja na okładce przyciągnęła moją uwagę żywymi kolorami oraz nietypowym stylem, w jakim została wykonana. Przypomina mi origami modułowe i choć nie ma ono nic wspólnego z tematyką gry, to jej wygląd bardzo mi się spodobał. Wewnątrz pudełka znajdziemy klimatyczną wypraskę, znacznik pierwszego gracza, drewniane żetony łososi w pięciu kolorach, kafelki, z których będziemy tworzyć strumień, żetony pomocnicze (kolorów graczy i poszczególnych przeszkód), instrukcję i skrót zasad. Wszystkie kartonowe komponenty, utrzymane w tej samej stylistyce co okładka gry, są ładne i solidne. Na szczególną uwagę zasługują dwustronne, drewniane żetony łososi, które cieszą oko i zachwycają jakością wykonania.

Pudełko małe, ale pełne po brzegi.

Przygotowania do wyprawy

Wędrówkę w górę strumienia zaczynamy z od ustawienia naszego stada łososi (składającego się początkowo z 8 ryb) na 4 kafelkach startowych morza. Pozostałe płytki tasujemy i układamy z nich zakryty stos. W pierwszych rozgrywkach nie używa się dodatkowych kafelków z prądami wodnymi. W przypadku gry dwuosobowej należy odłożyć też kamienie oraz jedną czaplę. Na początku każdy z graczy dobiera z zakrytego stosu płytkę i dokłada ją w jedno z 3 dostępnych miejsc, formując strumień. Kiedy rzeka będzie długa na 4 i szeroka na 3 kafelki, rozpoczynamy grę.

Gra gotowa do rozgrywki trzyosobowej.

Kafelkowy survival

Wyścig o przetrwanie łososi odbywa się na przestrzeni rund. W każdej z nich musimy wykorzystać dokładnie 5 punktów ruchu. Będziemy piąć się w górę strumienia na dwa sposoby. Możemy przepłynąć na sąsiadujący kafelek, opłacając koszt 1 punktu lub przeskoczyć płytkę. Skok kosztuje aż 3 punkty (1 za wybicie się i 2 za 2 ominięte płytki). Jest on jedynym sposobem, żeby ominąć wodospad lub m.in. ustrzec się czyhającego po drodze orła. Koszt akcji przypisany jest do żetonu, niezależnie od tego, czy widnieje się na nim symbol jednego, czy dwóch łososi. Nie możemy przesuwać się w dół strumienia, ani na płytkę, która jest pełna. Na każdym kafelku może znajdować się maksymalnie tyle żetonów, ilu graczy bierze udział w rozgrywce.

Po wykonaniu akcji przez wszystkich graczy, osoba rozpoczynająca rundę usuwa ostatnie 3 kafelki (poza pierwszą rundą, w której są one wyłącznie dokładane). Jeśli znajdowały się na nich żetony łososi, zostają usunięte z gry. Następnie pierwszy gracz kładzie 3 nowe kafelki ze stosu u góry strumienia. Jeśli do dołożenia zostaną ostatnie dwie płytki, są one układane wraz z ikrzyskiem. Od tego momentu zaczyna się wielki finał. Po dotarciu do pierwszego fragmentu źródła strumienia, łosoś kończy ruch. Pod koniec każdej rundy będzie przesuwany na kolejne pola. Im dalej się znajdzie, tym więcej punktów na koniec gry otrzyma gracz kontrolujący dany żeton.

Ajajajaj… Życie łososia to nie jest bajka

Droga do źródła strumienia nie jest usłana różami. Nie dość, że podróżujące w górę rzeki ryby płyną… pod prąd, to muszą pokonać jeszcze mnóstwo przeszkód. Nie inaczej jest w czasie rozgrywki w Pod prąd. Wśród kafelków, z których będziemy formować strumień, znajdziemy:

  • kamienie zmniejszające o 1 pojemność płytki
  • wodospady możliwe do pokonania wyłącznie poprzez skok
  • orły porywające łososia, który wpłynie na taką płytkę i odfruwające, żeby schrupać nieszczęsną rybę (kafelek jest wtedy odwracany)
  • niedźwiedzie łapiące każdą rybę, która spróbuje przeskoczyć upatrzony przez nie fragment rzeki, wskoczyć lub wyskoczyć z niego
  • czaple, które zjadają jedną rybę aktywnego gracza ze swojego kafelka (pod koniec jego tury)
  • prądy wodne przemieszczające łososie w kierunku wskazanym strzałką

Jeśli dopadnie nas drapieżnik, najpierw obracamy żeton łososia ze strony z dwoma, na jedną rybę. Za drugim razem, usuwamy go z gry. Kolejną trudnością w czasie rozgrywki jest presja czasu. Kto nie zdąży przenieść swoich łososi w górę strumienia, zanim ten zniknie, straci je. Rzeka ma określoną pojemność i żeby przepchnąć się pośród innych ryb, trzeba się czasem nieźle nagimnastykować. Przeciwnicy nie tylko nie będą nam tego ułatwiać, ale wręcz przeciwnie – bez skrupułów zablokują nam drogę… I to jest coś, co bardzo mi się w tej grze podoba!

W pudełku znajdziemy sporo dodatkowych żetonów, które ułatwiają rozgrywkę.

„To jasne, że już wyruszać czas…”

Pod prąd to gra, w którą gra mi się świetnie. Jej zasady są banalne, ale wygrać wcale nie jest łatwo. Rzeka, którą mamy pokonać, najeżona jest przeszkodami. Każda z nich wymaga zastosowania innej strategii. Koło niedźwiedzia musimy przepłynąć, w przypadku orła warto poczekać aż „rozbroją” go inni gracze lub użyć skoku, a czapla nie stanowi dla nas zagrożenia, o ile nie będziemy chcieli się przy niej zatrzymać na dłużej. Musimy też zastanowić się, która strategia prowadzenia ryb sprawdzi się najlepiej. Czy więcej zyskamy prąc do przodu jednym łososiem, a pozostałym pozwalając na wolniejsze tempo? Wszystkie ryby kierować jedną trasą, czy każdą prowadzić inną ścieżką? Blokować innych, a może skupić się przede wszystkim na celu podróży? W czasie rozgrywki w Pod prąd takich przemyśleń jest co niemiara. Nasza strategia często zmienia się w toku wyścigu, w zależności od poczynań innych graczy.

Podkładanie sobie płetw jak najbardziej wskazane!

Pod prąd to rewelacyjna rodzinna planszówka, która łączy w sobie najlepsze cechy gier logicznych, wyścigowych i strategicznych. Dobrze jest już na starcie zaplanować drogę, którą chcielibyśmy poprowadzić naszą grupę, ale naszą trasę będziemy musimy korygować w zależności od tego, na których kafelkach będziemy mogli się zatrzymać. Zwłaszcza na początku, kiedy wszyscy gracze mają komplet ryb, w strumieniu bywa bardzo ciasno. Mimo ładnej, kolorowej oprawy graficznej Pod prąd jest grą, w której negatywna interakcja odgrywa sporą rolę. Nie możemy bezpośrednio zagrażać rybom innych, ale możemy ustawić swoje łososie tak, by skierować przeciwników na przeszkody lub ich zablokować. Dzięki temu spowolnimy konkurentów, co może nawet sprawić, że część ich łososi odpadnie z gry.

Żetony łososi bardzo mi się podobają.

Rozgrywka w Pod prąd jest szybka, płynna i dynamiczna. Zajmuje około 20-30 minut. W czasie swojej tury mamy tylko 5 punktów do wykorzystania, a decyzje nie są tak trudne, by prowadziły do paraliżu decyzyjnego. Dzięki temu na swoją kolej nie czeka się zbyt długo, nawet w pełnym, pięcioosobowym składzie. Do gry wymagane są minimum 2 osoby. Najwięcej rozegrałam właśnie pojedynków. Mocno czuje się w nich logiczną stronę planszówki Wydawnictwa Muduko – wygrywa ten z graczy, któremu uda się zoptymalizować ruchy. Dużo więcej emocji dostarczają partie w 3 czy 4 osoby. Są one też trudniejsze i znacznie mniej przewidywalne. W grze pięcioosobowej mamy już totalny miszmasz, a planowanie własnego ruchu w przód nie ma sensu, bo sytuacja w korycie rzeki zmienia się jak w kalejdoskopie.

„Gdy wchodzisz w rzeki nurt drugi raz, wiedz, że to rzeka jest już nie ta.”

Lubię gry kafelkowe. Podoba mi się to, że regrywalność stoi w nich często na bardzo wysokim poziomie. Nie inaczej jest w przypadku Pod prąd. W każdej partii przebywamy rzekę, która różni się od tej, którą płynęliśmy poprzednio. Na dodatek mamy sporo możliwości kombinowania z płytkami – dołożenie prądów lub zamiana skał w wiry bardzo dobrze odświeżają rozgrywkę. Dodatkowo możemy zagrać stosując zasadę „Najszybszy łosoś”. Wprowadza ona modyfikację – gra kończy się, gdy któryś z łososi dotrze do ostatniego pola ikrzyska.

Dla kogo?

Jak wspomniałam wcześniej, Pod prąd ma łatwe zasady, które szybko opanują zarówno dzieci, jak i mniej doświadczeni gracze. Z tego właśnie powodu spokojnie poleciłabym ją osobom nowym w planszówkowym świecie. Średnio zaawansowani gracze także będą bawić się przy niej znakomicie i na pewno wzniosą rozgrywkę na dużo wyższy poziom. Pod prąd to planszówka w sam raz dla tych, którzy szukają gry z charakterem na niedzielne popołudnie w gronie rodziny lub weekendowy wyjazd ze znajomymi. Pudełko jest niewielkie, więc spokojnie zmieści się w torbie czy plecaku, a zawiera ono ogromną dawkę świetnej zabawy. Gra powinna też przypaść do gustu bardziej zaawansowanym graczom, dla których będzie przyjemnym filerkiem. Jak widzicie, moim zdaniem jest to planszówka właściwie dla każdego. Sama w Pod prąd zagram jeszcze nie raz i Wam też serdecznie polecam ten kafelkowy wyścig!

Gorąco polecam!

Plusy

  • Szybka, dynamiczna i emocjonująca rozgrywka
  • Bardzo ładne wykonanie
  • Łatwe zasady
  • Mechanika ściśle związana z tematyką gry
  • Regrywalność na dobrym poziomie

Minusy

  • Przy pięciu graczach bywa bardzo tłoczno na kafelkach
  • Brak łososiowego wśród kolorów graczy… :)


Grę Pod prąd kupisz w sklepie


 

Dziękujemy firmie Muduko za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (4/10):

Oprawa wizualna (9/10):

Ogólna ocena (8/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Bardzo dobry przedstawiciel swojego gatunku, godny polecania. Wady mało znaczące, nie przesłaniające mocno pozytywnego odbioru całości. Gra daje dużo satysfakcji.

Przydatne linki:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings