W tym roku (chyba jakoś maj-czerwiec, ale mogę źle pamiętać) wyd. Egmont przyszykowało fanom Star Treka fantastyczną (nomen-omen) niespodziankę. Rarytas, czyli komiks (i to nie jeden) z tego uniwersum po polsku!
W moje ręce póki co trafiły dwie książki (a ślinię się już na kolejne, bo widzę, że w przygotowaniu jest historia z Q oraz tak klasycznie brzmiące Następne Pokolenie).
Tom 1 to „Rok piąty”, którego fabuła osadzona jest pod koniec pięcioletniej misji Enterprise. To coś, co wydarzyło się po zakończeniu serialu telewizyjnego TOS-a. A więc nasi bohaterowie to Spock, kapitan James T. Kirk, Uhura i reszta najbardziej kultowej załogi wszechczasów.
Drugi tom dotyczy już następnego pokolenia – czasu sprzed rozpoczęcia serialu Picard a po zakończeniu serialu The Next Generation oraz trzech filmów pełnometrażowych z tego uniwersum. Ponieważ swoją przygodę ze Star Trekiem rozpoczęłam w latach 90-tych od The Next Generation, to i dziś pozostałam wierna temu schematowi: na pierwszy ogień poszedł Picard.
Podoba mi się kreska, choć czasem trudno poznać Picarda
Dynamiczna akcja, mało tekstu. To nie książka i nie Chłopi Reymonta, w których można było prześlizgiwać się wzrokiem przez całe akapity. Tu trzeba przeczytać każdą chmurkę, czytać ze zrozumieniem i do tego dobrze obejrzeć ilustracje. Skróty myślowe, dynamika – zdarzało mi się, że musiałam się cofnąć o kilka stron i przeczytać jeszcze raz wszystko uważnie, aby zrozumieć co się dzieje. Raz nawet byłam przekonana, że drukarz pomylił strony ;) …ale jednak nie, po powtórnym przeczytaniu uznałam, że chaos ten jest zamierzony, że po prostu w tak dynamiczny sposób przeskakujemy z miejsca na miejsce.
Druga część książki to wywiad z Kirsten Bayer – współtwórczynia i producentką serialu Picard. Kirsten współpracowała też przy tworzeniu serialu Discovery. I oczywiście jest współscenarzystką tego komiksu. Na kilku następnych (ostatnich) stronach możemy przeczytać historię U.S.S. Verity (na którym służył admirał Picard przeprowadzając ewakuację romulańskiej kolonii) oraz statków kosmicznych klasy Odyssey. Jest to artykuł poświęcony współpracy Cryptic Studio (Star Trek Online) i IDW Publishing. Zapoznamy się też z postacią J.L.Picarda i jego odtwórcy, sir Patricka Stewarda.
Rok Piąty, czyli pierwszy komiks z serii jest zupełnie inny
Rok Piąty co co najmniej dwa razy więcej historii (a przynajmniej kartek, rysunków i dialogów – bo historia nie jest tak dynamiczna jak przy Picardzie) niż w pozostałych tomach (Konflikt Q będzie grubszy niż Picard, ale też sporo cieńszy niż Rok Piąty). Wiemy za co płacimy.
Tak czy owak – oba tomy to istny balsam dla trekowej duszy. Nie mogę się doczekać kolejnych.