Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Gry imprezowe | Harry Potter: Mistrz Pojedynków! – Różdżki w dłoń!

Harry Potter: Mistrz Pojedynków! – Różdżki w dłoń! [Współpraca reklamowa z Rebel] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 7 minut

Harry Potter: Mistrz Pojedynków!Nieczęsto sięgam po gry imprezowe. Kiedy jednak na polskim rynku pojawia się tytuł osadzony w świecie Harrego Pottera, który obiecuje pełną emocji rozgrywkę, polegającą na pojedynkowaniu się na różdżki… Nie trzeba długo mnie przekonywać, żeby taką planszówkę wypróbować. I tak właśnie w moje ręce trafił Harry Potter: Mistrz Pojedynków! od wydawnictwa Rebel. Zapraszam Was do lektury recenzji tego tytułu. Nie będę ukrywać, że jest to też historia mojego wielkiego rozczarowania z ulubionym uniwersum w tle.

Do imprezowej gry planszowej wydawnictwa Rebel może zasiąść od 4 do 8 graczy w wieku od 8 lat. Podczas rozgrywki będziemy reprezentować jeden z czterech domów Hogwartu. Z instrukcji nie dowiadujemy się, dlaczego stajemy naprzeciw siebie, rzucając w innych zaklęciami. Jako fanka twórczości J.K. Rowling założyłam, że dołączamy do klubu pojedynków. Czy uda nam się w nim zdobyć poważanie i punkty dla naszego domu? A może podobnie jak koło założone przez Lockharta grupa nie przetrwa próby czasu? Przekonajmy się.

Wygląd i wykonanie

Gra Harry Potter: Mistrz Pojedynków! została zamknięta w sporych rozmiarów pudełku. Jego szata graficzna utrzymana jest w tej samej estetyce, co niektóre wydane już w Polsce planszówki dla miłośników głównego bohatera serii książek J.K. Rowling (Dobble Harry Potter, BrainBox, Time’s Up: Harry Potter, Harry Potter i magiczny quiz). W środku znajdziemy karty czarów, nagród, przydziału i prymusa, płytki – sztandary domów, żetony spóźnienia, znacznik prymusa, planszę – nakładkę na pudełko oraz plastikowe różdżki.

Jak oceniam wykonanie komponentów gry? Stoją one moim zdaniem na dość wysokim poziomie. Błyszczące, elegancko prezentujące się karty nagród zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie. Na przeciwnym biegunie leżą karty zaklęć, które wyglądają dość mizernie. Elementem, który u wielu osób wzbudzi pewnie najwięcej emocji, są z kolei różdżki. Ja mam co do nich mieszane uczucia. Z jednej strony daleko im do wiernych replik oryginalnych artefaktów ze świata czarodziejów. Z drugiej, warto docenić to, że każda z nich różni się nieco od innych. Dodatkowo miło jest podczas rozgrywania planszowego pojedynku dla odmiany wziąć w rzeczywistości do ręki obiekt, którym celujemy we współgraczy, zamiast wyobrażać sobie, że to robimy.

Witajcie w Hogwarcie!

O tym, jak ważne jest przyporządkowanie uczniów do domu w Szkole Magii i Czarodziejstwa, nie trzeba przekonywać żadnego Potterheada. Do gry Harry Potter: Mistrz Pojedynków! nie dołączono jednak Tiary Przydziału. Do domów trafiamy w oparciu o karty, w zależności od ilości graczy i pozycji, którą zajmujemy przy stole.

Po zakończeniu ceremonii przydziału każdy Gryfon, Krukon, Ślizgon i Puchon umieszcza przed sobą odpowiedni sztandar. Następnie bierze do ręki różdżkę i 8 kart – 3 z zaklęciem Drętwota, a pozostałe z przejęzyczeniem. Na środku stołu kładziemy kartę prymusa, z boku zaś Mistrza eliksirów i spóźnialskich, wraz z potasową, zakrytą talią nagród. W obszarze gry trzeba jeszcze umieścić pudełko z nakładką i żetony spóźnienia. Największy kujon w pokoju otrzymuje znacznik prymusa. I to tyle. Czas na pojedynki!

Różdżki w dłoń!

Choć dla wielu osób możliwość rzucenia w drugiego czarodzieja zaklęciem może być przyjemnością samą w sobie, do której nie potrzebuje zachęty, to w grze Harry Potter: Mistrz Pojedynków! występują karty nagród. Na ich podstawie wyłania się na końcu zwycięzcę. Na początku każdej z 8 rund prymus odsłania 8 z nich z talii i rozkłada wokół umieszczonej wcześniej na stole karty z podobizną legendarnej kujonki Hogwartu. Następnie przechodzimy do tego, co Huncwoci uwielbiają najbardziej – pojedynków.

Jak wygląda przebieg rundy w grze wydawnictwa Rebel? Najpierw decydujemy, czy rzucamy zaklęcie, czy się przejęzyczamy, kładąc przed sobą zakrytą kartę. Następnie na trzy, każdy wskazuje wybranego współgracza różdżką. Po kolejnym odliczaniu do trzech atakujemy Drętwotą, bronimy się, wykrzykując Protego, lub opuszczamy różdżkę, jeśli wybraliśmy kartę przejęzyczenia. Teraz rozpatrujemy efekty rundy.

Każdy, kto został trafiony, rzucił zaklęcie obronne lub poplątał mu się język, kładzie sztandar swojego domu. Dodatkowo oszołomiona zaklęciem osoba pobiera żeton spóźnienia za każdy magiczny cios, jaki otrzymała. Kolejnym krokiem jest podział nagród. Biorą w nim udział tylko ci czarodzieje, których sztandary domów wciąż stoją. Każdy taki uczeń Hogwartu wybiera kolejno po 1 karcie nagrody, aż do momentu, gdy się wyczerpie ich pula. Zaczyna oczywiście prymus.

Nagrody

Co możemy zdobyć, jeśli pojedynek pójdzie po naszej myśli? Po pierwsze punkty dla naszego domu – 10, 20 lub 40 (po rundzie wsuwane są do pudełka). Kolejną opcją jest udany eliksir oraz przychylność jednego z nauczycieli. Karty tego typu kładziemy przed sobą – przynoszą nam one punkty dopiero na koniec rozgrywki, w zależności od tego, ile uda nam się ich zebrać. Wśród nagród możemy też znaleźć zmieniacz czasu lub możliwość wzięcia udziału w zajęciach indywidualnych. Artefakt pozwala nam na odrzucenie jednego z posiadanych żetonów zwycięstwa. Korepetycje sprawiają zaś, że możemy zastąpić kartę przejęzyczenia z ręki kartą zaklęcia oszałamiającego. Ostatnią nagrodą, jaka na nas czeka, jest karta prymusa, która pozwala na przejęcie jego znacznika.

Puchar Domów wędruje do…

Po rozegraniu 8 rund pojedynków następuje koniec gry. Osoba, która zebrała najwięcej mikstur, zdobywa tytuł Mistrza eliksirów i 100 punktów dla swojego domu. Najbardziej spóźnialski z uczniów z kolei je traci. Sprawdzamy jeszcze, ilu z 10 pedagogów udało nam się do siebie przekonać. Osoba, która stanie się ich pupilkiem, może zdobyć nawet 1000 punktów. Wszystkie te wartości sumujemy w obrębie danego domu i dodajemy do liczby punktów z kart w pudełku. Dom, który ma ich najwięcej, zwycięża rywalizację. Chyba że akurat w tym momencie głos zabierze Albus Dumbledore… Fanom Harrego Pottera nie muszę tłumaczyć, co dzieje się w takiej sytuacji :P

Wrażenia

Harry Potter: Mistrz Pojedynków! Czyż tytuł nowej gry wydawnictwa Rebel nie brzmi dumnie? W opisie na stronie sklepu możemy przeczytać o tym, jak podczas rozgrywki będziemy blefować, kombinować, uważnie planować swoje posunięcia i przede wszystkim wybierać odpowiednie zaklęcia! Czy to wszystko nie brzmi, jak opis fantastycznej, emocjonującej, niezwykle klimatycznej gry, która chwyci za serce każdego fana uniwersum stworzonego przez J.K. Rowling? Jest tylko jeden problem. Ten opis nijak nie pasuje do planszówki, której recenzję właśnie piszę…

“Always look on the bright side of life”

Zanim napiszę co mi się nie podoba w grze Harry Potter: Mistrz Pojedynków!, dwa słowa o tym, co uważam za jej zalety. Po pierwsze na pochwałę zasługuje wykonanie. Gra bezsprzecznie kupi niejedną osobę wyglądem i pewnie z tego tylko też powodu u mnie zostanie. Plastikowe różdżki doskonale sprawdzą się jako rekwizyty na klimatyczną, magiczną imprezę. Drugi plus należy się grze za to, w jaki sposób wyłania się zwycięzcę. Aby wygrać, musimy zgarniać punkty bezpośrednio z kart, ale zbieranie setów też się opłaca. Trzeba też uważać, żeby nie zaliczyć zbyt wielu spóźnień. Krótko mówiąc, gdyby rozgrywka była tak interesująca, jak system liczenia punktów, gra wiele zyskałaby w moich oczach.

Przejdźmy do rzeczy

Harry Potter: Mistrz Pojedynków! niestety kompletnie mnie rozczarował. Nie zrozumcie mnie źle. Nie miałam w stosunku do tej pozycji wielkich oczekiwań. Wiedziałam, że to gra imprezowa, co z mojego doświadczenia często oznacza, że dany tytuł nie rozgrzewa graczom zwojów mózgowych do czerwoności, znałam zarys mechaniki i wiedziałam, że jest ona osadzona w moim ukochanym uniwersum. Zanim jednak zabrałam się do czytania instrukcji powtarzałam sobie “Tam musi być coś więcej!”. Nie było.

“Trafnie dobieraj zaklęcia, by zaskoczyć przeciwników ”

W serii książek o Harrym Potterze pojawia się mnóstwo fascynujących formuł magicznych. Pozwalają one przeciwnika m.in. rozbroić (Expelliarmus), sparaliżować (Petrificus Totalus), skleić mu nogi (Locomotor Mortis), a w skrajnych i niezgodnych z prawem przypadkach nawet go torturować (Cruciatus) lub uśmiercić (Avada Kedavra). Wymienione przeze mnie zaklęcia to nawet nie czubek góry lodowej magicznych zwrotów, których można użyć podczas walki na różdżki. Tymczasem w grze o podtytule Mistrz Pojedynków(!) dostajemy wybór – Drętwota lub Protego. A nie, przepraszam. Może nam się jeszcze poplątać język… Jako zagorzały Potterhead nawet nie jestem w stanie tego uznać za zabawne. To jest po prostu kpina.

“Kombinuj”

Podczas rozgrywki przez cały czas możemy mieć na ręce maksymalnie dwa typy kart. Istnieje możliwość ulepszenia nieco swojej talii poprzez podmianę przejęzyczenia na Drętwotę, ale to tyle. Kolejne pojedynki nie sprawią, że poznamy nowe zaklęcia, przy większej ilości graczy i tak nie będziemy mieć szansy zapamiętać, kto już wyrzucił wszystkie swoje zaklęcia a kto nie. Warto przy okazji powiedzieć, że przy większej liczbie graczy, przy stole zasiada też więcej uczniów z jednego domu. Instrukcja nie zabrania komunikacji między nimi, więc mogą się ze sobą dogadywać i snuć plany. Nawet jednak przy maksymalnym składzie o wielkim kombinowaniu podczas gry mowy nie ma.

Czy warto?

Jeśli jesteście wielkimi miłośnikami przygód Harrego Pottera, sądzę, że możecie mieć w stosunku do nowości wydawnictwa Rebel odczucia podobne do moich. A co za tym idzie, nie polecam Wam gry Harry Potter: Mistrz Pojedynków!

Co ciekawe moja opinia na jej temat byłaby lepsza, gdyby tytuł ten nie był osadzony w świecie stworzonym przez J.K. Rowling (a jeszcze lepsza byłaby, gdyby jej mechanika była ambitniejsza). Wyobraźmy sobie, że gracze nie należą do domów Hogwartu, nazwiska profesorów zamieniamy np. na “nauczyciel transmutacji”, a słowa “Drętwota” i “Protego” na “zaklęcie oszałamiające” i “zaklęcie obronne”. Tylko tyle trzeba, aby odrzeć ten tytuł z “klimatu”. Opakowanie gry grafikami z danego uniwersum nie oznacza, że trafi ono do serca jego fanów. Czasem jest to po prostu odcinanie kuponów i moim zdaniem dokładnie z tym mamy do czynienia w przypadku tego właśnie tytułu.

Sądzę, że planszówka może przypaść do gustu graczom, którym świat Harrego Pottera jest w zasadzie obojętny i szukają po prostu szybkiej, prostej gry imprezowej. Tylko, czy osoby tego typu sięgną po tę właśnie, sporych rozmiarów planszówkę z młodymi czarodziejami na okładce? Jakoś w to wątpię.



Grę Harry Potter: Mistrz Pojedynków! kupisz w sklepie


 

Dziękujemy firmie Rebel za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (2/10):

Oprawa wizualna (7/10):

Ogólna ocena (4/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Gra ma poważne wady. Grać można, ale zasadniczo odradzamy. Nie jest to może najgorsza produkcja na świecie, ale znamy wiele innych, lepszych w obrębie tego gatunku. Do spróbowania tylko dla tych, którzy w danym gatunku muszą zwyczajnie mieć wszystko. I koniec.

One comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active
wordpress_test_cookie

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings