Grimassimix – niezwykła gra [Współpraca reklamowa z Piatnik] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Ślady obecności klaunów w życiu społecznym odnaleziono około 2400 r. p.n.e., w czasach panowania V Dynastii w starożytnym Egipcie. Około 4000 lat temu, klauni zostali wprowadzenie na dwór chiński i zwyczaj ten kontynuowany był przez następnych władców. Jednym z najsłynniejszych starożytnych klaunów był YuSze, który dzięki swojemu żartowi, ocalił życie tysięcy chińczyków zatrudnionych przy budowie Wielkiego Muru Chińskiego. Obecnie klauni nie mają już tak wielkiego znaczenia społecznego i psychologicznego jak w starożytności, nie mówią w trakcie występu, co najwyżej wydają dźwięki odzwierciedlające nastrój, a mimika odgrywa bardzo ważną rolę. Ich zadaniem jest rozśmieszanie publiczności. Dziś opowiem Wam o niezwykłej szkole klaunów „Grimassimix”.

„Grimassimix” to gra wydana w 2009 r. przez austriackie wydawnictwo Piatnik, na naszym rynku jest dostępna całkowicie spolszczona wersja. Jest to gra przeznaczona dla 2-4 graczy, w wieku od 4 lat. Gra ma aż czterech autorów i wszyscy są specjalistami w dziedzinie… logopedii. W grach dla dzieci uwielbiam fakt, że w większości przypadków uczą je czegoś. Jednak nigdy nie spotkałam się z grą planszową: ciekawą, dobrze wykonaną, pełną humoru i w dodatku sięgającą do zagadnień, które są bardzo ważne w rozwoju młodego człowieka. W Grimassimix ćwiczy się mięśnie twarzy, warg, języka, których sprawność jest ważna m.in. dla prawidłowej wymowy.

Szkoła klaunów od środka.

Sprawdź czy potrafisz - przykładowe miny

W pudełku otrzymujemy: planszę, lusterko, 30 kartoników (w 6 kolorach) przedstawiających buzie dzieci strojących różne miny, 55 odpowiadających im kart (po dwie na minę, oprócz kart z obramowaniem czerwonym), 4 kolorowe drewniane znaczniki, instrukcję do gry. Elementy wykonane są na bardzo wysokim poziomie, są trwałe, estetyczne, wyraźne i przyciągają uwagę dzieci. Mam zastrzeżenie tylko do wykonania lusterka. Przypomina ono kawałek blachy, a uzyskane odbicie jest bardzo niewyraźne. Dziwię się temu wykonaniu, bo nawet dla niemowląt robi się bezpieczne lusterka o bardzo dobrej jakości. Lusterko ma tu dość duże znaczenie. Młodsze dzieci nie do końca zdają sobie sprawę z ruchów swojej twarzy, starsze i najstarsze (ja) też czasem potrzebują zerknąć i zapytać „lustereczko powiedz przecie, kto jest najśmieszniejszy w świecie?”. Kolejnym elementem jest trzyczęściowa plansza, przedstawiająca dom z 15 oknami. Na każdym oknie umieszcza się kartonik z buzią dziecka. Przykładowo: twarz ze zmarszczonym nosem i zamkniętymi ustami, lub twarz z zaciśniętymi zębami i rozchylonymi ustami w szerokim uśmiechu, itd. Dokładne omówienie poszczególnych min znajduje się w informacjach dodatkowych, dołączonych do instrukcji. Wszystkich min jest 30, do wykonania są i trudne, i łatwe, śmieszne i zwykłe.

Niebezpieczne miny

Z tej puli intuicyjnie odrzuciłam dwie (czyli kartoniki i odpowiadające im karty), w których dzieci robią zeza. Konsultacja z okulistą utwierdziła mnie w decyzji. Robienie zeza jest niebezpieczne dla wzroku – zaburza się równowagę obuoczną. Nawet przy niewielkim zezowaniu, w celu korekty, zakleja się dziecku oczko. Rozumiem, że klauni robią zeza i jest to śmieszne, ale w tym przypadku nieodpowiedzialne.

Szkoła klaunów w praktyce.

Jak już się pewnie domyślacie, w grze dzieci stroją miny. Rozgrywka polega na tym, że dzieci kolejno ciągną ze stosu karty z minami, które odpowiadają piętnastu kartonikom rozłożonym na planszy. Wybór min jest dowolny. Dla wprawnych graczy wystarczy losowe ich rozmieszczenie, jednak jeśli ma być ta gra stosowana w celach terapeutycznych, to trzeba wcześniej wybrać odpowiedni zestaw min i kart. Niestety przygotowanie gry jest pod tym względem czasochłonne. Dziecko, które pociągnęło kartę, nie pokazuje jej pozostałym uczestnikom. Przy pomocy lusterka, bądź całkowicie samodzielnie odtwarza minę z karty. Pozostałe dzieci muszą znaleźć w którymś oknie domu jej odpowiednik. Dziecko, które jako pierwsze położy na kartoniku swój drewniany znacznik, zabiera kartę do swojej puli. Gracz, który jako pierwszy zbierze 5 kart, zostaje, według instrukcji, mistrzem szkoły klaunów.

Dom pełen dzieci

Fragment planszy

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W grę miałam przyjemność zagrać z dziećmi z przedszkola przy SP nr 3 w Trzebini. Przekrój wiekowy maluchów był od 4 do 6 lat. Zanim rozpoczęliśmy zabawę, musiałam poćwiczyć z dziećmi śmieszne miny. Choć rysunki są bardzo wyraźne, do każdego kartonika potrzebny był komentarz i ćwiczenie. Już na tym etapie okazało się, że dzieci mają ogromny problem z niektórymi minami np. układanie dolnych zębów na górnej wardze – ciągle myliły z układaniem górnych zębów na dolnej wardze, wydymanie jednego policzka czy też marszczenie nosa. Na pewno nie był to ich strach przed obcą osobą, bądź też zawstydzenie. Dzieci były bardzo otwarte, tym bardziej, że demonstrowałam im w praktyce miny, ubarwiając je przy tym zabawnym komentarzem i zachęcając dzieci do wspólnej zabawy w sposób bardzo przyjazny. Dzieci miały problem z wieloma minami i gdy nie potrafiły danej wykonać, wyciągałam karty z łatwiejszym zadaniem. Problemem również okazało się… wskazanie zwycięzcy w każdej turze, ponieważ spostrzegawczość dzieci i szybkość wskazywania odpowiedniego okna w domu była niewiarygodnie duża u większości z nich. Wydaje mi się, że w tej grze powinni być wyłonieni dwaj mistrzowie: od refleksu i od strojenia min. Tak też i ja zrobiłam. Grę wygrał 5letni chłopiec, a wszystkim biłam brawo za ukończenie z wyróżnieniem szkoły min. Ogromnym pozytywnym zaskoczeniem było pytanie postawione mi na końcu gry: „Przyjdzie pani jeszcze z tą grą?”. Wnioskuję, że dzieciom bardzo się podobało.
Sprawdzałam też grę na moim 2,5letnim dziecku. Może nie w formie rywalizacji między uczestnikami, ale ćwiczyłyśmy robienie różnych min z kartoników, oraz wskazywanie na kartoniku demonstrowanej przeze mnie miny. Oczywiście w tej ostatniej wersji zabawy, ilość min ograniczyłam do kilku znacznie zróżnicowanych między sobą.

Przykładowe karty

Znaczniki

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Lustereczko powiedz przecie…

Coś jednak w lusterku widać

„Grimassimix” w sposób bardzo zabawny zachęca dzieci do ćwiczenia tych partii mięśni, które są ważne dla prawidłowej wymowy, z czego dzieci nawet nie zdają sobie sprawy. Połączenie mimiki ze zmysłem obserwacji i refleksem sprawia, że gra w swojej prostocie jest niezwykła. W dodatkowych informacjach dołączonych do instrukcji można przeczytać, że dzięki tej grze: uzyskuje się poprawę przy zaburzeniach mowy, rozluźnia i rozwija mięśnie, o których wcześniej już wspominałam, wspomaga się leczenie zaburzeń sprawności nerwów ustno-twarzowych i wspomaga naukę prawidłowego sposobu połykania. Grę można wykorzystać w pracy indywidualnej z dzieckiem, z grupą podczas zajęć w przedszkolu i podczas zajęć korekcyjno-kompensacyjnych. Nie jestem ekspertem w dziedzinie logopedii, ale jako mama i dobry obserwator, polecam tę grę. Zresztą ćwiczenia z mimiki rozpoczęłam, jak każda mama, w dniu narodzin mojego dziecka. I nie muszę pytać: „Lustereczko powiedz przecie, kto ma najzabawniejszą minę na świecie?”, bo próby naśladownictwa mojego dziecka i jego śmiech, są wystarczającą odpowiedzią na nurtujące mnie pytanie.

 



Dziękujemy firmie Piatnik za przekazanie gry do recenzji.


 

Ogólna ocena (5/5):

Złożoność gry (2/5):

Oprawa wizualna (4/5):

Przydatne linki:

4 komentarze

  1. scheherazade

    Z korespondencji z jedną z autorek na temat zeza: „The doctors in Austria don’t think that cross-eye is dangerous-
    especially if it is done as part of a game and not for a long time.”

  2. Avatar

    Mnie w dzieciństwie straszono, że jak wiatr powieje podczas zezowania to już mi tak zostanie, więc gdybym miał tę grę także usunąłbym obydwie niebezpieczne kartki :)

  3. Pancho

    Pomysłowa gra. Podrzucę kilku rodzicom, aby pobawili się ze swoimi dziećmi, również w celach terapeutycznych.

  4. Folko

    Bez względu na to czy zeza można się nabawić czy nie… uwielbiam czytać recenzje Agnieszki, kolejna świetna :)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings