Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Gry kooperacyjne | Wielka Księga Szaleństwa – bułka z masłem?

Wielka Księga Szaleństwa – bułka z masłem? [Współpraca reklamowa z 2Pionki] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 6 minut

wielka_ksiega_szalenstwa_boxWielka Księga Szaleństwa – kooperacyjna gra Portalu w linii wydawniczej 2Pionki przeznaczona dla 2-5 osób w wieku od 12 lat (choć myślę, że młodsze dzieci powinny też sobie dać radę w gronie starszego rodzeństwa lub dorosłych). W zamierzeniu gra familijna. Ale czy tylko dla rodzin? Sposób na odciągnięcie młodego pokolenia od komputera, czy przepis na dobrą zabawę bez udziału dzieci?

Jak grać, czyli przepis na sukces lub porażkę

Wpierw trzeba przygotować grymuar – wylosować okładkę, dodać do tego pięć wybranych stron oraz zakończenie. Z tak skomponowanych kart księgi już wkrótce zaczną wyłazić potwory w liczbie 6 sztuk – po jednej na każdą stronę/rundę. Trzeba przyznać, że to robi wrażenie, bo karty układają się w księgę, której kartki przewracamy (po lewej stronie mamy postać potwora z jego efektem, po prawej karę oraz nagrodę – w zależności od tego, czy uda nam się go pokonać czy też nie)

Przygotowujemy też 8 stosów żywiołów (ziemia, ogień, woda, powietrze – każdy o wartości 2 oraz 3) i cztery stosy zaklęć (odpowiadające czterem żywiołom) – w każdym po trzy zaklęcia od najsłabszego do najmocniejszego – są one losowane z puli wielu kart więc nie należy się spodziewać takich samych zaklęć w kolejnych rozgrywkach.

Na koniec wybieramy sobie postać (jedną z ośmiu dostępnych) – każda jest unikatowa – różni się talią startową oraz umiejętnością specjalną.

Wielka Księga Szaleństwa to dość klasyczny deckbuilding. Rozgrywamy 6 rund (każda z nich to nowy potwór – nowa strona z grymuaru), z których każda składa się z 5 tur. Uwaga: nie rozgrywa się tur wszystkich graczy aby przejść do kolejnej rundy. Liczba rund/tur jest stała. Jeśli gracie w 4 osoby – pierwsza osoba rozegra pierwszą i piątą turę danej rundy, jeśli gracie w 2 osoby to pierwsza osoba rozpocznie wprowadzając potwora (pierwsza tura) oraz rozegra tury 3 i 5. Druga osoba rozegra tury 2 i 4 oraz zakończy rundę (szósta tura  jest jednocześnie pierwszą turą następnej rundy – to podsumowanie minionej rundy: zwycięztwo/porażka i odpowiednie efekty oraz odsłonięcie kolejnej karty i przygotowanie kolejnego potwora).

Podczas pierwszej tury umieszcza się na polach tur 2-5 odpowiednie klątwy oraz rozpatruje efekt potwora. Podczas kolejnych tur – o ile związana z danym polem klątwa nie zostanie przełamana  – rozpatruje się efekt klątwy przypisanej do danej tury (dobranie karty szaleństwa na stos kart odrzuconych, odrzucenie jakiejś karty, usunięcie jakiejś karty z gry etc.)

Kwintesencją tury gracza jest oczywiście wykonywanie akcji. Wygląda to mniej więcej jak w klasycznym deckbuildingu – umieszczamy karty o odpowiednim koszcie na stosie kart odrzuconych i dzięki temu możemy nabyć nowe (najczęściej silniejsze) karty żywiołów, lub nowe, silniejsze zaklęcia. Odrzucając dwa symbole wybranego żywiołu możemy uleczyć jedną kartę szaleństwa (z ręki lub ze wsparcia – to specjalne miejsca na karcie postaci, które pozwalają przechować karty z ręki na przyszłe tury). Możemy też w ten sam sposób opłacić zaklęcie, które posiadamy i wykonać jego efekt. Wszystkie te czynności mają na celu … no właśnie, co one mają na celu, to za chwilę.

Jedna bardzo ważna rzecz, o której nie wspomniałam, to odzyskiwanie naszego discardu. Zanim utworzymy z niego nową talię do dobierania musimy dołożyć do niego kartę szaleństwa. To taka zapchajręka – nic nie robi. A na dodatek może bardzo nam zaszkodzić, bo jeśli dobierzemy wszystloe 6 kart szaleństwa na rękę – zostaniemy wyeliminowani z gry. A jeśli skończy się stos kart szaleństwa – wszyscy przegrywamy!

A celem gry jest pokonać ostatniego potwora – bo kara za tą ostatnią, szóstą maszkarę jest zawsze taka sama: przegraliście grę.

Nie dajmy się zwariować, czyli wystarczy mieć dobry pomysł i kojarzyć fakty

Jak pokonać potwora? przełamać wszystkie klątwy, które wygenerował. Nie jest to takie proste, przynajmniej na początku gry. I tu właśnie jest pies pogrzebany. Czytać instrukcję ze zrozumieniem. A stoi w niej jak wół napisane: nie musicie pokonać wszystkich potworów – waszym celem jest pokonanie ostatniego!

20160713_221146A my właśnie zrobiliśmy ten błąd podczas pierwszej partii. Przełamywanie klątw kusi. Za przełamanie klątwy jest nagroda – można dodać do swojego discardu dowolną kartę o wartości 2 (w talii startowej większość kart ma wartość 1). Jednak nie ma co się silić na odwagę i pomysłowość – nie warto zużywać kart żeby dociągać kolejne, by rzucać zaklęcia. Nie, na samym początku, przez pierwsze rundy (pierwsze potwory) najlepjej po prostu spożytkować swoje karty by zakupić nowe, mocniejsze. Przelicznik jest trywialny – jeśli odrzucisz karty o łącznej wartości trzech symboli tego samego żywiołu – możesz zakupić, czyli dodać na discard kartę tego żywiołu o wartości trzy. Ma to olbrzymi sens, bo dzięki temu nasz discard robi się duży, a to oznacza, że wkrótce nasza talia do dobierania będzie opasła. A to z kolei oznacza, że nie trzeba będzie tak często dokładać kart szaleństwa, które zapychają nam rękę.

Ale nabywanie silniejszych kart ma też drugie znaczenie – mając przewagę kart 2 i 3 w talii łatwiej przełamać zaklęcie, które zazwyczaj składa się z 4 symboli tego samego typu. Efektywniej też można rzucać zaklęcia (zaklęcie można rzucić raz na turę, ale można je zmultiplikować aż trzy razy, czyli odrzucając trójkrotny koszt zaklęcia można je wykonać trzy razy).

Jeśli chodzi o zaklęcia – dla mnie są one co najmniej dyskusyjne. Niektóre bardzo mocne – np. ważnym zaklęciem jest przekazywanie sobie akcji, gdyż pozwala to wyeliminować niektóre klątwy zanim znacznik aktywnego gracza przy nich stanie. Ale niektóre są delikatnie mówiąc średnie. Najbardziej boli wysoki koszt opłacenia – choć jest to podyktowane prawdopodobnie tym, że w trakcie gry tak właśnie działamy – rozwijamy nasze żywioły i pod koniec gry, gdy dokopiemy się do tych najbardziej zaawansowanych zaklęć – będziemy mieć na tyle dużo trójek na ręce, że nie powinno to boleć. Niestety w praktyce boli – nie każde zaklęcie warte jest swojej ceny i wydaje się, że podstawowym sposobem na wygraną jest jak najszybsze rozbudowanie talii.

20160713_221152Drugim błędem jaki zrobiliśmy, to korzystanie z zaklęcia usuwania kart. Usuwaliśmy sobie w ten sposób karty szaleństwa. Co się okazało? że w pewnym momencie ich zabrakło – a to oznacza natychmiastową porażkę graczy. Lepszym pomysłem (choć droższym) jest leczenie – w ten sposób karty szaleństwa wracają na stos szaleństwa (a nie są usuwane z gry) i pula szaleństwa nie wyczerpuje się tak szybko.

To tyle jeśli chodzi o przepis na sukces. Jeśli do tego będziecie współpracować – to będzie bułeczka z masełkiem. Do czasu aż karty i klątwy tak się ułożą, że jednak nie będzie to bułka z masłem ;). W końcu to przecież losowa gra. Losowość jest jej podstawą – nie oszukujmy się, to właśnie z nią musimy się zmierzyć, to na losowo pojawiające się klątwy i potwory musimy elastycznie reagować – wykorzystując losowo dociągane karty

Co do wrażeń – są zaskakująco pozytywne. Gry kooperacyjne nie są moim ulubionym gatunkiem. A Wielka Księga Szaleństwa wyjątkowo mi się spodobała. Ponieważ karty graczy nie są jawne, to nie ma efektu lidera. Ważna jest jednak współpraca pomiędzy graczami, więc rozmowy i planowanie są na porządku dziennym. „Mam cztery zielone, mogę przełamać tę klątwę ale zanim dojdzie do mnie kolejka, to już się ona uaktywni – ktoś mi przekaże akcje?”.

20160714_200358Zupełnie inaczej gra się we dwie/trzy osoby, kiedy wiemy, że z reguły zdążymy jeszcze raz stawić czoła danemu potworowi – a zupełnie inaczej w cztery/pięć, kiedy będziemy mieć okazję do zmierzenia się z klątwami tylko raz. W tym drugim przypadku przekazywanie sobie akcji ma o wiele większe znaczenie. Ale w każdym układzie (poza 5 graczami) chodzi wyśmienicie. Przy 5 osobach robi się po pierwsze trochę za dużo adeptów magii, po drugie trzeba będzie albo sztucznie zmieniać pierwszego gracza, albo pogodzić się z tym, że każdy gracz będzie miał zawsze stałe miejsce w rozgrywaniu rundy (np. zawsze będzie zaczynał, albo zawsze będzie rozgrywał 3 pole itd.)

Podsumowanie

+ miłe dla oka grafiki
+ dobrze napisana instrukcja
+ uczy współpracy, bez niej trudno jest wygrać
+ dobrze działająca mechanika
+ dobra skalowalność
+ losowość jako siła napędowa gry
+ brak efektu lidera
+ można regulować poziom trudności

– dość długi setup
– choć drobnego kombinowania jest sporo, to w ogólnych zarysach schematyczna: rozbudować swoją talię (kosztem walki z pierwszymi potworami) i nie dopuścić do wyczerpania stosu szaleństwa

To jedna z lepszych gier kooperacyjnych, powinna zadowolić nawet tych, którzy nie przepadają z tego typu grami. Pozycja familijna, ale niekoniecznie tylko dla dzieci. W dorosłym gronie sprawia równie dużo satysfakcji.



Dziękujemy firmie 2Pionki za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (5/10):

Oprawa wizualna (9/10):

Ogólna ocena (8/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Bardzo dobry przedstawiciel swojego gatunku, godny polecania. Wady mało znaczące, nie przesłaniające mocno pozytywnego odbioru całości. Gra daje dużo satysfakcji.

Przydatne linki:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings