Cotygodnik redakcyjny GF – 45/15
Ten tekst przeczytasz w 6 minut

Cotygodnik17.11Dziś nieco skromniej, bo wszyscy w zaciszu domowym intensywnie testują gry z Essen i piszą recenzje, ale i tak ciekawie. Asia opisuje kilka lżejszych gierek, natomiast Odi zachęca do sięgnięcia po bardzo przystępną grę wojenną.

Pingwin

W zeszłym tygodniu wreszcie udało mi się wziąć udział w cyklicznej imprezie organizowanej w Warszawie a noszącej miano Chwila na planszówki. Byłam pod wrażeniem miejsca (tym razem była to klubokawiarnia Kicia Kocia na Pradze Południe) oraz profesjonalizmu i zaangażowania organizatorów, którzy nie dość, że z nami grali to jeszcze doradzali, tłumaczyli zasady, organizowali stoliki (było nas tak dużo, że trzeba było organizować dodatkowe stoliki!) i szukali towarzystwa do gry dla tych, którzy przyszli w pojedynkę. A w co graliśmy?

20151110_203116The Curse of the Black Dice. Sympatyczna turlanka. Super kostki. Rzucamy czarnymi kostkami (jest ich 5x więcej niż graczy) i ustawiamy je obok planszy – odpowiednio przy każdej przygodzie kostki, na których ta przygoda wypadła. Następnie rozgrywamy tury, w których każdy z graczy przerzuca swoje niezużyte dotychczas kostki (początkowo każdy ma 5 kostek) i dokłada do planszy wszystkie kostki, na których wypadł wybrany przez niego symbol. Sztuka w tym, aby tak współpracować z resztą grupy, by na koniec (gdy wszystkie kostki już dołożymy) nasze kostki zrównoważyły kostki czarne. Sztuka też w tym, aby tak dokładać kostki, by zdobyć jak najwięcej złota (za wypełnienie przygody) bo jak przegrywamy – to wszyscy, ale jak wygrywa – to tylko jeden z nas. Gra wyglądała pociągająco, ale bez owijania w bawełnę – moim współgraczom się nie spodobała. A komu się spodobała – to już niedługo w recenzji.

20151110_213458Szalone zegarki to gra, z którą się spotkałam na tegorocznej zjAvie (to już prawie rok temu!) i od razu zostałam rzucona na głęboką wodę, to znaczy w tryb, w którym przegranego wypraszamy od stołu i dobieramy dodatkową zasadę. Byłam przekonana, że tak się nie da grać, ale – jakież było moje zdziwienie – że własnie się dało i to dało genialnie. Jakież zatem było moje zdziwienie parę dni temu, że o tym wariancie gry nikt nie słyszał. No cóż, zagraliśmy w standardowe zasady (a jakie są to odsyłam do recenzji naszego Naczelnego) – powiem szczerze, że byłam rozczarowana (pamiętając ile frajdy dały mi owe zasady z wypraszaniem jednego z nas) – ale rozczarowana tylko do pierwszych dwóch wprowadzonych zasad. Każda następna potęgowała napięcie i radochę. Spróbujcie pamiętać o tym, w którą stronę odliczacie czas, patrzeć na kształt zegarka na karcie, odejmować trzy w systemie dwunastogodzinnym i jeszcze do tego sprawdzać czy nie powinniście klepnąć w zegar centralny, bo właśnie dopasowałeś czas do zegara. A, byłabym zapomniała o niepełnej godzinie, ale już mi się tak totalnie pomajtało, że nie pamiętam z jakiego powodu ;) Jednym słowem – wspaniała, imprezowa zabawa, nawet jeśli nie wypraszacie nikogo za drzwi i nie będzie kozła ofiarnego.

20151110_222057Żółwie z Galapagos – dawno nie grałam w 7 osób: tłoczno na planszy i ciągle ktoś mi siedzi na plecach (albo ja na kimś). Samo życie! Rewelacja. Gra niesamowicie losowa, bo jaj na zdobywanych kartach bywa od 1 do 6, niby widzimy po co idziemy, ale nie mamy wpływu na to, czy ktoś nam nie wskoczy na plecy. Niby możemy grać zachowawczo lub iść na całość – ale tak naprawdę to co się w tej grze liczy to łut szczęścia. W tak dużym gronie – przede wszystkim łut szczęścia. Czy to źle? W żadnym razie. Radochy co nie miara w nieustannym podróżowaniu na gapę. Żółwie bawią mnie nieustannie (choć Zegarki były chyba jednak lepsze)

20151110_225335I na koniec Colt Express – gra, w którą nie udało mi się wcześniej zagrać a prawdę mówiąc to nawet trochę omijałam ją z daleka, bo obawiałam się grania w 3D. Zupełnie niesłusznie. W wagonach są skarby (sakiewki z pieniędzmi i diamenty oraz najwięcej warta walizka szeryfa) a my mamy karty i zagrywamy je w/g określonego schematu (czasem odkryte, a czasem zakryte), ale nie wykonujemy jeszcze z nich akcji. Dopiero gdy wszyscy zgraja się z kart następuje ich rozpatrywanie (niczym łańcucha w Nightfall) – dopiero wtedy gracze decydują w którą stronę idą bądź do kogo będą strzelać. Gra wymaga więc przewidywania ruchów przeciwnika i wykorzystywania unikalnych cech gracza. Ciekawe jest strzelanie – strzał nie powoduje utraty niczego, lecz zapycha nam na przyszłość talię nic nie znaczącą kartą. W efekcie możemy dociągnąć na rękę 6 kart z czego dwie albo trzy czy nawet cztery (jak nam się dużo strzałów oberwie) będą martwymi kartami, które nie generują żadnej akcji. Jeśli mamy teraz zagrać 4 karty – to jesteśmy ugotowani. Tak, Colt Express mi się podoba :)

1-IMG_3362Po Chwili na planszówki przyszła chwila na Zgrany Wawer – tym razem w Aleksandrowie (filia Wawerskiego Centrum Kultury) – rodzinnej imprezie organizowanej przez BoardGameGirl. Tutaj zdecydowanie na stołach królował Zlot Pingwinów (choć mnie akurat na przekór losowi nie udało się dopchać do moich nielotnych braci ;)). Za to udało mi się zagrać we Fluxxa – zabawną imprezówkę. Jest tej gry odmian tak wiele, że nie dam rady ich tu wyliczyć – zaś w polskiej wersji językowej obok klasycznego Fluxxa możecie jeszcze spotkać się z Cthulhu Fluxx oraz Zombie Fluxx – wszystkie wydane przez Black Monk. Oryginalne w tej grze jest to, że zmieniają się nie tylko karty na stole i na ręce – zmieniają się zasady! Sami owe zasady zmieniacie zagrywając swoje karty! W to naprawdę trzeba zagrać, żeby poczuć tę adrenalinę i ten fun. Tego się nie da opisać :)

20151113_202024A na koniec wieczora dwie nowinki z Essen: Between Two Cities oraz Fool’s Gold. Obie zaliczyłabym do gatunku gier familijnych. Pierwsza to city building.  Gracze budują miasta: każdy buduje dwa, w kooperacji z graczem po lewej i po prawej stronie (właśnie dlatego każdy jest between two cities). Dlaczego w kooperacji? Bo każdemu zależy na tym, aby jego miasta były najsilniejsze – jeśli zaś moje miasto to również twoje miasto – to dlaczego nie grać wspólnie? Ale jednak nie do końca w kooperacji, bo każdy stara się, aby jego oba miasta miały zrównoważoną siłę (punktujemy tylko za słabsze miasto). Więc jeśli moje lewe miasto jest słabsze niż prawe, to będę bardziej kooperował z lewym graczem, niż z prawym. Ot, co! Ciekawy pomysł, interesująca gra.

20151113_210446Fool’s Gold to dla odmiany bardziej przygodowa i mocno klimatyczna pozycja. Manipulując złotem, robotnikami, kostkami oraz … szczęściem udajemy się do lasu, w góry, do kopalni, nad rzekę i nad jezioro (o ile dobrze zapamiętałam lokacje) by szukać złota i drogich kamieni (czyli przeszukiwać odpowiednie stosy kart). W tym poszukiwaniu może nam przeszkodzić parę nieciekawych wydarzeń (np. karta złej pogody) oraz możemy znaleźć po prostu… dużo błota. Szczęście jest ważne w tej grze. Ale i tak daje dużo frajdy.

Odi

Holdfast RussiaNa muzealnych spotkaniach z planszówkami, które mam przyjemność prowadzić, zadebiutowała bardzo interesująca gra: Holdfast Russia 1941-1942. To przedstawiciel nowej serii (dostępny w tej mechanice jest również konflikt koreański, a w kolejce czeka drugowojenna Afryka Północna) przystępnych bloczkowych gier wojennych, które stawiają na prostotę rozgrywki, przy jednoczesnym zachowaniu historycznego i wojennego klimatu. Czy te sprzeczne w sumie założenia są w ogóle do pogodzenia? Holdfast udowadnia, że jak najbardziej. Instrukcja liczy zaledwie 5 stron, niezbyt gęsto spisanych zasad. Gracze dowodzą wojskami niemieckimi i radzieckimi w okresie czerwiec’41 – styczeń’43. Przeżyjemy więc nad planszą najpierw niemiecki Blitzkrieg, który stopniowo zacznie nam jednak grzęznąć w błocie i śniegu, potem pierwsze radzieckie kontrofensywy zimowe, a wreszcie stabilizowanie się frontu i wyrównanie sił. Pomimo naprawdę prostej i przyjaznej mechaniki, udało się autorom oddać przebieg tamtej kampanii w skali makro. Choć gra stanowi doskonałe wprowadzenie do systemów bloczkowych, na uwagę zasługuje przede wszystkim mechanika tzw Replenishment Points. Każdy z graczy ma w swojej turze pulę RP, z której opłaca zarówno ruch poszczególnych armii i ataki na pola zajęte przez przeciwnika, jak i uzupełnienia w jednostkach frontowych, odtwarzanie rozbitych oddziałów czy wreszcie strategiczny transport kolejowy. Pula RP pomniejszona może być ze względu na niesprzyjającą pogodę (przede wszystkim Niemcy), albo utratę strategicznych miast (Sowieci). W ten prosty sposób oddano cały złożony system logistyczny i realia Barbarossy. Całość da rade zamknąć w trzy-czterogodzinnej rozgrywce. I choć na razie balans wydaje się być przechylony na stronę ZSRR, nie przeszkadzało nam to bawić się przy grze wyśmienicie (balans można poprawić majstrując przy setupie, do czego zresztą autor sam namawia). Bardzo polecam, choć gra jest niemożebnie droga, jak na prezentowaną jakość wydania.

Holdfast

3 komentarze

  1. Avatar

    Dziękujemy za odwiedzenie nas! Szkoda, że nie miałem okazji poznać osobiście, zapraszam we wtorek i na kolejne wydarzenia, mam nadzieję, że tym razem uda nam się porozmawiać! :)

  2. Pingwin

    Dziękuję za zaproszenie. Na Solcu w najbliższy wtorek mnie niestety nie będzie, ale na pewno się pojawię jeszcze nie raz, a zwlaszcza w Kici Koci więc mam nadzieję ze tym razem nam się uda spotkać :-)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings