Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Gry dla graczy | Burning Suns – czy jeden człowiek może zrewolucjonizować gatunek 4X?

Burning Suns – czy jeden człowiek może zrewolucjonizować gatunek 4X?
Ten tekst przeczytasz w 7 minut

Na chwilę obecną platformy crowdfundingowe, jak Kickstarter czy wspieram.to, to bardziej miejsca, w którym można przedpremierowo zamówić tytuł mniejszego lub większego wydawnictwa, jednak parę lat temu było tam więcej wizjonerów chcących w pojedynkę zrobić rewolucję. Jedną z takich osób jest Emil Larsen, twórca Burning Suns, strategii 4X – gry, która ma ambicje nie tylko zastąpić „4X w 3 godziny”, czyli Eclipse, ale też zagrozić niekwestionowanemu królowi gatunku Twilight Imperium.
Po ponad 20 rozgrywkach w egzemplarz prototypowy wykonany z pliku print and play spróbuje pokrótce opisać, na ile to śmiałe zamierzenie mu się udało. Pytanie o tyle ciekawe, iż dzięki najnowszym staraniom polskich fanów tej gry czyli Szymona „Krionah” Koralewskiego oraz Sławka „Planszówkowy Dobromir” Michałowskiego Burning Suns zostanie wydane również w kompletnej polskiej wersji językowej (jedynie w wersji do samodzielnego wydruku).

Co nowego w gatunku?

Osoby chcące poznać całość zasad odsyłam do strony Board Game Geek, gdzie opublikowano polską wersję instrukcji.

W niniejszym tekście zaś chciałbym przedstawić bardziej odpowiedź na pytanie, czy gra Emila Larsena wnosi  coś nowego do gatunku 4X?

Smallword w kosmosie

Jeden z ciekawszych elementów gry możemy poznać jeszcze przed rozpoczęciem właściwej rozgrywki.  Każdy z graczy otrzymuje 6 elementów  swojej planszy gracza: 2 arkusze ideologii, 2 arkusze rasy oraz 2 arkusze  organizacji (struktur),  z których następnie dobiera sobie właściwości frakcji,  którą będzie grał. Jest to mechanizm dość podobny do tego użytego w grze Smallword, tylko bardziej rozbudowany.

Efekt końcowy wygląda tak:

Wybór Arkusza Rasy, jaką będziemy grali, to główna decyzja. Element ten odpowiada za statystyki naszych jednostek.  Arkusz Ideologii jest swoistym drzewkiem rozwoju, dzięki któremu będziemy w trakcie gry zdobywać nowe, coraz silniejsze umiejętności. Ostatnim elementem, który wybieramy, jest Arkusz Organizacji odpowiedzialny za takie kwestie, jak zasięg ruchu, zasięg dyplomacji czy  limit specjalnych przedmiotów, jakie może posiadać Twoja frakcja w grze.

Wybierzmy akcje

Każdy z graczy posiada 3 liderów, którymi wybiera akcje na przyszłą turę. Akcje podzielone są na 4 kategorie (eksploracja, rozwój, wojenne oraz specjalne), każda na innym arkuszu akcji. Istotna jest kolejność, w jakiej te arkusze są ułożone, losowa w każdej rundzie, gdyż to ona decyduje o kolejności rozpatrywania poszczególnych akcji.  Z tego powodu w grze są zarówno tury, w których po ruchu będziesz miał szansę zaatakować, ale już nie zdążysz nic zbudować przed walką (arkusz akcji wojennych znajdzie się tuż za arkuszem eksploracji, ale przed arkuszem rozwoju), jak też tury, w których przed walką obaj gracze będą mieli szanse na wzmocnienie swoich sił (arkusz ruchu, rozwoju oraz wojenny). Dodając do tego ograniczenie ilości miejsc na każdej akcji oraz akcje „misji” – swoistego „ jokera”, zyskujemy ciekawy mechanizm, który wymaga ciągłego dostosowania się do kolejności ułożenia arkuszy akcji w danej rundzie oraz planowania na kolejną rundę.

Arkusze akcji

Arkusze akcji

Dyplomacja

Tom Clancy napisał w jednej ze swojej książek, iż Dyplomacja to umiejętność powtarzania „dobry piesek”, dopóki nie znajdzie się odpowiednio grubego kija. W grze Emila dyplomacja służy do  osłabiania przeciwnika bez angażowania wojska, zanim zdecydujemy się na bardziej siłowe rozwiązania. Za jej pomocą możemy na odległość (w zależności od posiadanego zasięgu dyplomacji określonego na arkuszu organizacji) wzniecać bunty lub powstania w systemach opanowanych przez naszych przeciwników. Bunty powodują osłabienie gospodarki zaś powstanie utratę kontroli nad danym terytorium. Każdy z graczy może oczywiście przeciwdziałać zakusom wrogich dyplomatów własnymi poczynaniami  dyplomatycznymi, ale po pierwsze wymaga to poświęcenia akcji, a po drugie nie wszystkie rasy są w tym równie dobre.

Uniwersum

Twórcy od początku zależało na tym, by jego uniwersum „żyło”, dlatego stworzył nie tylko grę, lecz również tło fabularne, linię czasową, biografie liderów, opisy technologii. Wynajęta autorka napisała również ponad 300 stronicową space operę umiejscowioną w świecie wykreowanym na potrzeby gry oraz zbiór krótkich darmowych opowiadań zwanych snapshotami.

Rozgrywka

Droga do wygranej

Celem rozgrywki jest zdobycie określonej ilości punktów antymaterii. Antymateria jest na większości systemów (o ile mamy nad nimi kontrolę), można ją zdobyć przez artefakty, agentów, czasem nawet kupić w markecie, lecz głównym środkiem służącym do jej zdobycia jest walka. Z tego powodu gra szybko staje się dynamiczna, bo miejsce na mapie szybko się kończy, zaś jedynym sposobem na wygraną staje się walka i przejęcie systemów z antymaterią pod kontrolą przeciwników.  Zawsze możesz też zawrzeć korzystny sojusz i wspólnie spróbować podbić galaktykę.

 Wrażenia z gry

Burning Suns jest przede wszystkim grą dynamiczną, zasady wygranej dość szybko wymuszają ataki na przeciwnika w celu zdobycia antymaterii, nie tylko z uwagi na szybko kurczący się obszar planszy, ale też z uwagi na to, iż każdy udany atak na przeciwnika jest źródłem punktów wygranej. Karty Artefaktów, agentów czy specjalne karty ras (4 do wyboru z 8) pozwalają na wiele zaskakujących manewrów, jak zmiana układu planszy czy teleportacja na drugi koniec mapy.

Bitwy w kosmosie z uwagi na małą wytrzymałość większości jednostek są dość szybkie i krwawe. Jednocześnie możliwość ulepszania okrętów, zwiększanie szans trafienia i użycie specjalnej karty rasy pozwalają częściowo kontrolować losowość potyczek. W tym tytule możesz szybko stracić armie i floty, lecz też szybko możesz je odbudować. Nawet gracz pozbawiony wojska wciąż liczy się w rozgrywce z uwagi na dyplomację czy możliwość użycia agentów i artefaktów.

Jest to gra, w której musisz w każdej rundzie podejmować wiele decyzji, od wyboru akcji zaczynając, celi do ataku, ulepszeń do kupienia, użycia afektów bądź agentów, czy też aktywacji specjalnej zdolności swojej rasy.

Karty ze zdolnościami frakcji

Przykładowe karty ze zdolnościami frakcji (plik print and play)

nienazwany-193057

Karty ras po wydruku

Losowość

W grze występuje kilka czynników losowych. Przede wszystkim zmienna kolejność ułożenia arkuszy akcji, rzuty liderów określające udaną dyplomację oraz 3 inne akcje, losowe karty agentów, artefaktów czy wreszcie kostki w bitwach.

Czynniki te jednak są pod pewną kontrolą graczy, losową kolejność akcji można zniwelować planowaniem na turę naprzód, rzuty liderów można wzmocnić, dopłacając do nich kryształami (walutą w grze), artefakty i agentów odebrać przeciwnikom, zaś jednostkom ulepszyć szanse trafienia w markecie. Oczywiście zawsze zdarzają się ciągi krytycznych pudeł, dlatego nie polecam tego tytułu osobom mającym alergie na kostki.

Zgodnie z przysłowiowym przypisywaniem zwycięstw sobie, a porażek złemu losowi, widzimy prawie wyłącznie to, że kości niszczą nam plany. Warto jednak wspomnieć, iż w Burning Suns losowość wyniku akcji jest tylko w 4 akcjach z 12, z czego tylko 2 mogą mieć większy wpływ na rozgrywkę (rzuty na dyplomacje oraz misje). Mamy tutaj do czynienia z pewnym zarządzaniem ryzykiem, gdyż po pierwsze ani dyplomacja ani misja nie są akcjami niezbędnymi do wygranej po drugiej zaś nie jest to czysta losowość efektu, ale losowość kontrolowana, bo po pierwsze sami wybieramy siłe lidera, którego przydzielamy do tej akcji po drugie oba rzuty możemy boostować kośćmi aż do granicy gdzie 1-7 na k8 daje nam sukces. Ja traktuje rzut kością w tych akcjach jako pewną symulację dziesiątek czynników nie dających się jednocześnie odwzorować w mechanizmach gry planszowej. Jest to generator emocji, wysłanie lidera na akcje misji czy dyplomacji nie daje gwarancji że mu się uda i trzeba to ująć w swoich planach.

Balans

Patrząc na ilość możliwych kombinacji warunków początkowych gracza (10 ideologii, 10 ras, 10 organizacji daje 1000 możliwości), warto zastanowić się, czy twórcy udało się wszystko to odpowiednio zbalansować.

Na szczęście po swoich 20 partiach mogę stwierdzić, iż nie odkryłem jakichś większych problemów z balansem gry. Oczywiście zdarzają się sytuacje, gdy ktoś otrzymuje kombinację startową prostszą do gry, lecz im bardziej poznajesz grę, tym lepiej umiesz wykorzystać każdą z ideologii, właściwości swojej rasy czy organizacji w dążeniu do zwycięstwa.

Czego zabrakło?

Mimo olbrzymiej regrywalności, dynamicznej rozgrywki czy kilku ciekawych mechanik daje się odczuć fakt, iż gra jest pierwszym tytułem „tylko jednej osoby”.

Przede wszystkim gra jest zbyt złożona, nie tylko ilościowo (ponad 400 różnych elementów), ale też mechanicznie. Dwie z dostępnych 12 akcji – eksploracja i kolonizacja w pewnym momencie rozgrywki stają się zbędne, gdyż nie ma jak ich wykorzystać. Nieudana akcja dyplomacji nie daje żadnej nagrody pocieszenia, choć taki mechanizm jest  zastosowany w akcji skanowania i rekrutacji. Niektóre karty agentów i artefaktów są mało użyteczne i bardzo sytuacyjne, na szczęście to gracze decydują, czy chcą poświęcać akcje na próby ich zdobycia. Kolejnym zauważalnym problemem jest trochę sztuczny podział artefaktów i agentów na przynależności do światła, mroku czy neutralności – niepotrzebnie to komplikuje rozgrywkę.

Przykłądowe karty artefaktów

Przykładowe karty artefaktów (plik print and play)

W przypadku bitew kosmicznych mamy 4 typy okrętów ze specjalnymi zdolnościami oraz 2 jednostki specjalne, natomiast walki naziemne zostały uproszczone do piechoty i kolosa.  Taki zabieg przyśpieszył grę, lecz walka naziemna stała się bardzo uproszczona.

Dostępność ulepszeń jednostek w markecie jest bardzo losowa, zaś ulepszenia jednostek ograniczają się jedynie do wzmocnienia szansy trafienia, z jednej strony przyśpiesza to walki, z drugiej pozostawia pewien niedosyt.

Plansza marketu

Plansza marketu

Na 2 graczy grałem tylko raz, ale nawet po tej partii widać, iż sporo zdolności specjalnych ras została rozplanowana na większą ilość graczy niż tylko 2 osoby.

Podsumowanie

Ogólnie uważam grę Emila Larsena za dość udany tytuł, który próbuje wprowadzić trochę nowości do gatunku 4X. Nie jest to gra idealna, lecz co najważniejsze pewne niedociągnięcia nie niweczą przyjemności rozgrywki.

Z uwagi na to, iż jest to tytuł wydany przez platformę Kickstarter, wspomnę o ważnej kwestii, czyli dostępności sklepowej tytułu. Oprócz 1315 gier przeznaczonych dla wspierających twórca przez swoją stronę internetową w dniu 4 lipca 2016 r. udostępni 150 egzemplarzy  w wersji angielskiej z 175 figurkami w cenie około 100 euro z dostawą.

Figurki z gry

Przykładowe figurki, które znajdą się w finalnej wersji gry.

Drugą opcją jest nabycie gry za 9,99$ jako pliki print and play do samodzielnego wydruku (plik jest w angielskiej oraz polskiej wersji językowej) oraz wydrukowanie sobie samemu modeli z dołączonych plików STL.

Modyfikacja Planszowego Dobromira

Jeden z polskich fanów gry Planszowy Dobromir za zgodą twórcy Burning Suns przygotował fanowską modyfikacje polskiej wersji plików print and play.

Modyfikacja obejmuje:
1) zmianę kształtu kafli planszy z kół na trójhexy
2) zmianę kształtu kart ideologii ras oraz struktur
3) zmianę kształtu żetonów liderów
4) dostosowanie plików do druku w formacie A4

Każda osoba która kupiła pliki gry od twórcy z oficjalnej strony twórcy http://www.suntzugames.com/burning-suns.html i zwróci się do Dobromira dostanie jego modyfikacje za darmo.

Poradnik jak robić gry print and play na forum Games Fanatic.

 

5 komentarzy

  1. Avatar

    Hej :) bardzo dobry tekst. Pozwolę go sobie udostępnić na moim malutkim fb :) trochę razi słaby balans na dwóch graczy jednak nigdy nie mieliśmy styczności z planszowymi grami 4X i chcemy spróbować jakiegoś tytulu. Myślę że Burning Suns będzie pierwsze w naszej kolekcji o ile pojawi się wersja polska :)

  2. Rocy7

    Z tego co wiem wersja polska bedzie jedynie do samodzielnego wydruku. Mozna oczywiscie kupic wersje angielska i wlozyc tlumaczenie w koszulki (pliki polskie sa dodawane za darmo).

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings