Sidibaba – czy to gra, czy zabawa? [Współpraca reklamowa z Hobbity.eu] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Czasem wpadają mi w ręce słabe gry i choć po pierwszych rozgrywkach wiem, że są takie, to staram się z nich coś wycisnąć. Poszukać czegoś dobrego, specjalnego przeznaczenia, wartości. W ten sposób jedne gry się wybronią, innym się to nie udaje. Podobnie rzecz się ma z grą Sidibaba, w którą grałam w składzie 3-5 osób.

 

Pierwotnie gra była opublikowana na blogu autora Perepau LListosella pod nazwą Theseus, później prawa do niej wykupiło wydawnictwo Hurrican Games. Zmieniła się tematyka i oprawa graficzna, zmieniły elementy mechaniki. Według stron w języku katalońskim, mechanika została uproszczona ze względu na nadmiar wyborów. Szczerze powiedziawszy chciałabym zagrać w oryginał. Gra na pewno zyskała na wyglądzie i jakości wykonania, co jest cechą gier z Hurrican. Wielkie pudło, mnóstwo tekturowych żetonów (w tym żeton Scheherazade ;-]), pionków graczy, 2 dwustronne plansze labiryntów, wielka zasłonka dla Mistrza Złodziei, płócienny woreczek, klepsydra i kość k6.

Labirynt, który widzi tylko Mistrz Złodziei

Gra pod względem mechaniki jest dziwna. Niby jest tu kooperacja, a jednak w ostatecznym rozrachunku wygrywa jednostka. W dodatku gracze walczą nie przeciw grze, która jest statyczna, ale z upływającym czasem i przeciw Mistrzowi Złodziei. Ten zaś niby ma graczom utrudniać grę, ale jednocześnie im pomagać prawdomównością. Nikt przeciwko nikomu, wszyscy przeciwko wszystkim. Lubię jasno określone sytuacje, tu tego nie znajduję. Mówi się w tej grze również o czasie rzeczywistym – brak tu tur i wszystko właściwie ma się odbywać w jednym czasie. Sidibaba to również gra przygodowa z elementem memory, co większości poważnych graczy po prostu nie zainteresuje. W uproszczeniu, gra sprowadza się do gonitwy po labiryncie z zawiązanymi oczami, najczęściej pod przywództwem 1 gracza.

Labirynt

Zadaniem graczy (2-6) jest penetrowanie labiryntu, którego nie widzą, w celu znalezienia skrzyni ze skarbem. Po wykonaniu tego zadania, gracze muszą wydostać się z labiryntu. Dodatkowo mogą oni odnaleźć 5 mniej zasobnych skrzyń. Wędrówka po labiryncie technicznie jest zrealizowana bardzo ciekawie. Każde pole labiryntu (wymiary labiryntu to 6×6 pól) oznaczone jest cyfrą, która wskazuje sytuację w labiryncie co najmniej 1 pole do przodu. Nadzorca gry, czyli Mistrz Złodziei, przesuwając znacznik graczy po labiryncie, za każdym razem pokazuje odpowiedni widok tuż przed graczami. Gracze wybierają drogę poprzez ułożenie pierwszego pionka graczy na planszy orientacji. Tu jest 6 opcji ruchu: 3 obroty i 3 przesunięcia z obrotem lub bez. Interakcja pomiędzy graczami i Mistrzem musi odbyć się w sposób natychmiastowy: decyzja o ruchu, przesunięcie znacznika w labiryncie, pokazanie widoku przed graczami itd. Smaczku wędrówce dodają: upływający czas odmierzany przez 3 minutową klepsydrę, uruchamianą maksymalnie 12 razy (w grze jest 12 żetonów lamp); żetony wydarzeń, które są wprowadzane za każdym uruchomieniem klepsydry, jednak czas ich realizacji zależy tylko od Mistrza Złodziei; żetony klątw, które mogą pojawić się wśród skarbów w skrzyniach; żetony dżinów dające graczom więcej możliwości; współgracze.

Bohaterowie, którzy muszą się zmierzyć…

z upływającym czasem

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Żetonów wydarzeń jest 10 rodzajów i dzięki nim może po labiryncie poruszać się Mistrz Złodziei lub mogą pojawiać się utrudnienia dla graczy np. pojawia się kłódka na skrzyni, pojawia się osuwisko skalne, zostają skradzione zasoby graczy, pojawiają się czasochłonni kupiec lub piękna Scheherazade ;]. Do utrudnień należą również żetony klątw – pojawienie się w grze powoduje utratę 1 lampy i brak nagrody dla ostatniego z graczy. Obroną dla graczy są żetony dżinów, które po zdobyciu można uaktywnić raz na 3 minuty. Pozwalają one na uzyskanie podpowiedzi od Mistrza Złodziei o kierunku marszu do konkretnego celu, odzyskanie 2 lamp lub oznaczenie 1 z pól labiryntu.

a w niej skarby

Znaleziono skrzynię…

 

 

 

 

 

 

 

Mistrz Złodziei vs. Sidi Baba’s Fellowship

Smaczku wędrówce dodają towarzysze. Jeśli tylko nie dopuszczą do sytuacji, że ruchem kierować będzie tylko 1 osoba, to gra będzie całkiem przyjemna. Niestety mechanika w ogóle nie broni przed przejęciem władzy. Rozgrywki przy większej liczbie graczy są po prostu nudne, myśleć będą maksymalnie 2 osoby, a reszta może iść spać i powrócić albo na dzielenie skarbów, albo na koniec gry. W teorii wspólnie podejmuje się decyzje odnośnie kierunku marszu, kolejności graczy (co ma znaczenie przy podziale łupów), momencie zagrania żetonu dżina. Przy podziale łupów już nie ma wspólnoty, gracze biorą je w takiej kolejności, w jakiej stoją ich pionki. Skarby mają różną punktację i wiadomo, że te najcenniejsze weźmie pierwszy gracz. Na koniec gry, dzięki nim będzie miał najwięcej punktów. Bycie liderem nie jest jednak różowe – pojawienie się klątwy w grze lub wydarzenia „spotkanie z bandytą” uderza właśnie w niego. Żeby dobrze przy tej grze spędzić czas, trzeba mieć naprawdę zgraną ekipę graczy, bo mechanika tego w ogóle nie gwarantuje. Trzeba też wprowadzić własne zasady ograniczające chęci przywódcze np. zmiana lidera co 3 minuty, podział fragmentów tras do zapamiętania. 90% gry to wędrówka. Niestety już po kilku krokach w labiryncie traci się orientację i Mistrz Złodziei ma ubaw patrząc na zestresowanych graczy  błądzących po korytarzach. Graczy denerwuje chodzenie po omacku, choć na pewno są ludzie potrafiący zapamiętać drogę (nie wolno robić notatek). Kto lubi memory w grach?

Joystick

i obraz na ekranie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Mistrz Złodziei to ważna rola i chyba ciekawsza niż bycie wędrowcem. Mistrz pilnuje czasu, wydarzeń, labiryntu (układa skrzynie, przesuwa znacznik wędrowców, pokazuje widoki pole do przodu), wprowadza żetony wydarzeń. W teorii powinien szybko reagować na decyzje graczy, a jednocześnie im przeszkadzać. Przeszkadzanie to niewielka część jego pracy. Reguły w teorii zabraniają nieuczciwość. W praktyce nie da się przed nią zabezpieczyć. W końcu chcąc wypełnić swoją misję, czyli doprowadzić graczy do przegranej, Mistrz Złodziei może robić różne rzeczy. Okazuje się, że ta postać jest mało wyrazista, tak jak cała mechanika gry.

Żetony wydarzeń

Podsumowanie

W moim odczuciu Sidibaba jest słabą grą pod względem mechanicznym. Brakuje jej choćby ciekawego podziału łupów, większej wyrazistości w roli Mistrza Złodziei, lepszego rozwinięcia kooperacji, określenia czasu wprowadzania w życie żetonów wydarzeń (sprzyjają nieuczciwym zagraniom Mistrza Złodziei), sposobów na ograniczenie liderowania. Nie jest to gra całkiem zepsuta. Jeśli spojrzeć na nią jak na przygodową łamigłówkę, w dodatku rozwiązywaną w zgranym zespole, może się okazać naprawdę przyjemną zabawą. Są ludzie, którym się podoba, odnajdują przyjemność w tworzeniu mapy w głowie na podstawie małych fragmentów. Są ludzie, których pasjonuje błądzenie po omacku. Być może sprawdzi się jako gra rodzinna, u mnie na pewno w wersji 2 osobowej z własnymi regułami czyli grą uczącą zapamiętywania tras i rozwiązywania przygodowej łamigłówki.

 

Liczba graczy: 3-7
Wiek graczy: 14+
Czas gry: 35-45 min.
Instrukcja: polska

 




Dziękujemy firmie Hobbity.eu za przekazanie gry do recenzji.


 

Przydatne linki:

2 komentarze

  1. stalker

    Bardzo ciekawa recenzja, fajnie, że się pojawiła :)

    Grę wypatrzyłem na blogach jakiś czas temu, ale nie zdecydowałem się w nią zainwestować — wydawała się ciekawa, jednak jakość rozgrywki pozostawała niewiadomą…

  2. scheherazade

    Gdybym nie grała w planszówki to Sidibaba by mnie zachwyciła. Jest inna, ale do gier co-op i real-time bardzo dużo jej brakuje. W sumie warto spróbować, ale z odpowiednim nastawieniem – zabawa, nie gra.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings