Home | Krótko o grach - topki, zestawienia, podsumowania | Cotygodnik | Cotygodnik Redakcyjny GF nr 21/18, czyli ten, w którym królują bracia Grimm i Holmes.

Cotygodnik Redakcyjny GF nr 21/18, czyli ten, w którym królują bracia Grimm i Holmes.
Ten tekst przeczytasz w 7 minut

Dziś, jak to mówił osioł w Shreku, „gadam, latam – pełen serwis!”. Wcielamy się w Sherlocka Holmesa, pływamy po oceanach, handlujemy jako protestanci konkurując z katolikami (albo odwrotnie ;)), jesteśmy pogromcami dzikich cyrkowych meepli a na koniec zanurzamy się w baśniowy świat braci Grimm. Do wyboru, do koloru, co kto lubi :)

Magda Kempińska

Sherlock

Każdy z nas w dzieciństwie chciał być strażakiem, policjantem lub detektywem, łapać przestępców i stać na staży prawa. Wśród detektywów zdecydowanie najpopularniejszą postacią jest Sherlock Holmes, na którego podstawie powstało już kilka gier planszowych. Chciałabym przedstawić króciutko jedną z nich.

Sherlock jest to niewielka gra dedukcyjna, która zajmuje graczom maksymalnie 15 minut. Wcielamy się w rolę detektywów, którzy muszą za pomocą logicznego myślenia rozwiązać zagadkę.

Gra jest banalnie prosta. Jej celem jest odgadnięcie, kto jest przestępcą. Jego wizerunek jest losowany spośród 13 kart podejrzanych bohaterów i umieszczony zakryty na środku stołu (w przypadku rozgrywki na 3 i 4 osoby). Następnie resztę kart dzielimy po równo wśród graczy. Każdy z podejrzanych zawiera unikatową kombinację symboli takich jak np. naszyjnik, fajka, oko. Gracze otrzymują arkusze dochodzenia, które zawierają pełną listę podejrzanych wraz z przynależnymi do nich symbolami. Kolejną fazą gry jest faza śledztwa, gdzie za pomocą informacji uzbieranych w naszych arkuszach eliminujemy kolejnych podejrzanych. W tym celu zadajemy pytania pozostałym graczom lub bezpośrednio jednemu z nich. Gdy ktoś ma już głównego podejrzanego, mówi na głos jego tożsamość a następnie sprawdza, czy miał rację. Jeśli tak, to wygrywa grę, jeśli nie, to odpada, a gra toczy się dalej.

W rozgrywce dwuosobowej jest nieco inaczej. Niewiadome na początku są trzy postacie i po przeprowadzeniu śledztwa analogicznego jak w pozostałych rozgrywkach gracz na koniec wymienia jedną ze swoich kart z jedną z kart podejrzanych (skrajną kartą, gdyż środkowa karta nadal jest przestępcą).

W grze występuje niby niewielki element losowy, polegający na tasowaniu kart, ale zdarza się, że jednemu graczowi karty podpasują i już w drugiej rundzie może śmiało powiedzieć kto jest przestępcą.

Ta malutka gra przyciąga wzrok. Dzieje się tak dzięki bardzo ładnemu wydaniu oraz świetnym grafikom Vincenta Dutraita. Klimat gry tworzą także zasłonki, które są niezbędne aby ukryć nasze tropy zapisane na arkuszach dochodzenia. W pudełku brakuje jedynie ołówków, w które trzeba się zaopatrzyć.

Gra jest bardzo dobrą propozycją dla początkujących graczy oraz dla dzieci. Jest szybka, więc nie sposób się nudzić. Rozwija nasze myślenie dedukcyjne i umiejętność łączenia faktów. Jest to mała, poręczna, szybka propozycja na początek miłego wieczoru ze znajomymi lub przerywnik przy posiłku.

Pingwin

Ja się dzisiaj podzielę dwiema całkiem przyjemnymi partiami rozegranymi w dwuosobowym składzie (z Sipio) w dość przyjaznym miejscu w centrum Warszawy (Południk Zero).

Transatlantic.

Mac Gerdts. Zagrywamy karty kupując statki i transportując nimi towary (towary są umowne, to po prostu akcja „odpalenia” statku – o ile mamy na nim węgiel – i zainkasowania gotówki). Raz zagrana karta pozostaje na stole dopóki nie zagramy takiej, która pozwoli nam wziąć wszystkie karty z powrotem na rękę. Concordia… choć bez mapy, Mac Gerdts … choć bez rondla ;) A więc tak – możemy nabywać statki, wodować je, wykonywać akcję transportu, ładować węgiel (bez którego transport nie mógłby się odbyć), wznosić budynki (darujcie, nie pamiętam co one symbolizują, ale za obecność faktorii, bądź czegokolwiek co to symbolizuje na danym morzu, zdobywamy punkty pływając po tym morzu). Clue rozgrywki to inwestycja we właściwe statki – bowiem statki będą dla nas punktować w zależności od liczby takich samych statków w doku i odpowiadających im towarów na naszej planszetce (które też zdobywamy najczęściej przy okazji zagrania karty). Typowe ekonomiczne euro. Gra jest dobra, ale … mimo wszystko wolę Concordię. Jeśli chodzi o mechanikę, to nie mam wiele do zarzucenia, ale jeśli chodzi o klimat, to właśnie podczas partii w Transatlatica odkryłam ile klimatu może dać zwykła mapa. A raczej ile klimatu może zabrać jej brak ;)

Słup Ognia.

Bycie ignorantem historycznym ma swoje zalety. Można czytać książki historyczne tak jak przygodowe ;) wiem, że mogę zajrzeć do Wikipedii i dowiedzieć sie, czy Maria Stuart zostało w końcu stracona czy nie, ale równie dobrze mogę z wypiekami na twarzy towarzyszyć moim bohaterom. Więc jeśli masz z historią na bakier i nie chcesz spoilerów – nie graj w Słup Ognia dopóki nie przeczytasz książki ;)

To zadziwiająco lekka gra. Ekonomiczna lekka gra, która jako tło przyjmuje akcję powieści Kena Folleta. Jest to tylko tło – postaci na kartach, wydarzenia, ot, wszystko. Jeszcze może ostatnia – tym razem faktycznie najbardziej klimatyczna sprawa – sprawa wyznania. Każdy z nas jest w tej grze albo katolikiem, albo protestantem. W zależności od wyznania będziemy wygrywać albo przegrywać konflikty (oczywiście w jakiś sposób mamy wpływ na wywołanie takiego konfliktu) tj. albo punktować za składy w danym mieście, albo tracić te składy. Składy są tu o tyle ważne, że tylko tam możemy sprzedawać towary, gdzie mamy składy (a nie każdy towar można sprzedać w każdym mieście). I są to właściwie dwa najważniejsze sposoby na zdobywanie punktów zwycięstwa – sprzedaż towarów i wygrywanie konfliktów.

Ciekawym mechanizmem zastosowanym w Słupie ognia jest manipulacja kośćmi. Każdy otrzymuje taki sam zestaw – 5 kolorowych kości (po jednej w kolorze każdego miasta plus fioletowy joker) oraz czarną kostkę wyznania. Za pomocą tych kostek nawiązujemy kontakty z ludźmi z danego miasta (czyli zdobywamy kartę) – a karta będzie dla nas pracować przez tyle rund (lat) ile było oczek na kostce. Drugą stroną medalu jest to, że kostka taka, dopóki nie spadnie jej wartość do 1 – nie będzie mogła zostać użyta do nawiązywania kolejnych kontaktów w tym mieście. Coś za coś. Są oczywiście sposoby na pozbycie się karty osobistości i odzyskanie wcześniejsze kostki, ale są one kosztowne. Zresztą – czy warto? dobrze wybrana karta, dobrze dla nas pracuje (co rundę wykonujemy z niej akcję).

I choć gra nie wznosi się może na szczyty ani mechaniczne, ani klimatyczne – mimo wszystko sporo zależy od losu – to jest to IMHO dobra gra, zwłaszcza dla miłośników Kena Folleta. Ja prawdopodobnie nie zwróciłabym na nią uwagi gdyby nie książka, ale skoro już czytałam książkę i lubię powiązania planszówek z literaturą, to Słup ognia w zupełności mnie zadowala.

Daria Chibner

W minionym czasie postawiłam na dobrą zabawę:)

Meeple Circus 

Czy w trakcie oczekiwania na swoją turę lubicie układać różne konstrukcje z meepli? Osobiście wolę raczej po prostu przekładać elementy z miejsca na miejsca niż bawić się w tworzenie, ale moi współgracze uwielbiają konkurować w budowaniu najbardziej okazałych wież. Drewniane koniki oraz krówki nieraz padły ofiarą ich wyobraźni. Z tego względu musiałam wypróbować pozycję, w której naszym głównym zadaniem jest stworzenie zapierających dech w piersiach cyrkowych przedstawień, gdzie różnorodne pionki będziemy układać w zależności od życzeń publiki. Nie będzie jednak łatwo.

W każdej rundzie liczba komponentów zwiększa się, ale rosną również wymagania gawiedzi. Zasady Meeple Circus są banalnie proste. W fazie przygotowań dobieramy odpowiednie meeple, takie jak zwykłe pionki w różnych kolorach (akrobaci), zwierzęta (słonie, konie, tygrys, foka…) oraz niezbędne w pracy cyrkowca narzędzia (piłki, podstawki, wsporniki itd.), w zależności od dostępnych w danej rundzie kart i żetonów zasobów. Następnie puszczamy muzyczkę z aplikacji, odmierzającej także bezlitośnie czas do końca przedstawienia, starając się spełnić możliwie najwięcej życzeń publiczności (wskazują na nie 4 karty z różnych stosów) – naturalnie są one odpowiednio punktowane.

Następnie poziom trudności wzrasta. Podczas drugiego pokazu czekają na nas nawet pewnego rodzaju „misje” gwarantujące dodatkowe punkty. Aczkolwiek wszystko rozstrzygnie się w wielkim finale, kiedy jesteśmy zmuszani do klaskania lub śpiewania podczas układania komponentów. Znajdzie się również coś dla miłośników wysokości. Czerwony meepel (doświadczony akrobata) zdobywa aplauz (punkty) w zależności od wysokości, na której się ostatecznie znajdzie, co mierzymy za pomocą dołączonej fikuśnej linijki. Jedna rzecz do zapamiętania – na danym elemencie zawsze musimy umieścić jakieś inne drewienko. Przejście cyrkowców po arenie nikogo nie zachwyci.

Meeple Circus można podsumować jednym zdaniem – bardzo zabawna gierka. Sprawia sporą frajdę, wymaga realnego oceniania naszych możliwości (zręczne palce są naprawdę przydatne!), a poziom trudności jest dostatecznie wysoki, toteż nie znudzi się nam po kilku razach. Potrzeby wielu graczy przekuto w bardzo przystępną formę. Z pewnością nie jest to tytuł idealny jako główne danie wieczoru, lecz sprawdzi się wyśmienicie w ramach szybkiego fillera bądź podczas oczekiwania na spóźnionego gracza. A ja w trakcie innych gier także zaczęłam układać, a nie przekładać.

Grimm Forest

Gra, dzięki której będziemy mogli powrócić do świata baśni, o prostych regułach z dużym dodatkiem negatywnej interakcji. Wcielamy się w potomków (lub siódmą wodę po kisielu) sławnych trzech świnek, aby spełnić żądania władcy i wybudować trzy domki w jak najkrótszym czasie. Zadanie nie jest łatwe bowiem przeszkadzać nam będą inni gracze.

Za pomocą kart decydujemy który surowiec zamierzamy zbierać. Jednakże, kiedy do danej lokacji uda się z nami inny gracz, to jesteśmy zmuszeni podzielić się z nim zasobami. Warto uważnie obserwować poczynania innych towarzyszy stołu, aby przewidywać, co też tam zamierzają budować. W drugiej fazie zyskujemy okazje zarówno do stawiania naszych domków, jak i dobrania kart Fables, umożliwiających nam sporo nieczystych zagrań. Będziemy mogli np. wysłać wilka do konkretnego miejsca, żeby zniszczył wszystkie zasoby lub podwędzić jeden surowiec innemu graczowi. Dodatkowo im bardziej zaawansowane elementy budynków będziemy stawiać, tym szybciej uzyskamy możliwość dobrania karty przyjaciela, gwarantującego dostęp do silnej, specjalnej zdolności.

Co ciekawe przyjaciela albo zachowujemy, albo przekazujemy rywalowi. Jednak żaden gracz nie może mieć więcej niż jednego przyjaciela, a zatem dzięki sposobności podarowaniu komuś baśniowego kolegi (lub koleżanki), nierzadko zmusimy przeciwnika do odrzucenia naprawdę dobrej karty. Wszystko to umieszczono w bajkowej scenerii przy jednoczesnym wydawniczym przepychu. Figurki są wielkie i przepiękne (smok ze zdjęcia stał u mnie na planszetce cały czas, niezgodnie z regułami, ponieważ bardzo mi się spodobał), a wypraska należy do najlepszych jakie widziałam. Bije też na głowę konkurentki swoją funkcjonalnością np. miejsca na karty posiadają odpowiednie wklęśnięcia, żeby łatwiej je było wyjmować. Sama rozgrywka jest płynna, dynamiczna i całkiem emocjonująca, choć ze względu na wysokim poziom negatywnej interakcji nie spodoba się wszystkim miłośnikom współczesnych gier planszowych. Niemniej jest to świetny tytuł dla początkujących graczy, gdzie proste zasady gwarantują wiele przyjemnych partii.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings