Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Gry dla wielu graczy | Samarkand Bazaar – o trzech sposobach na karawanowanie

Samarkand Bazaar – o trzech sposobach na karawanowanie [Współpraca reklamowa z Eagle-Gryphon Games] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 6 minut


Lubię gry z wielbłądami. Niezależnie od tego czy skupiam się na krwawych bojach (Ankh) czy ścigam się na garbatych grzbietach (Przebiegle Wielbłądy) wschodnia estetyka zawsze przyciągała mnie do planszowych propozycji. Tym razem przyszło mi wcielić się w role kupca handlującego towarami. I nie, nie będzie to rewizja lubianego przeze mnie Jaipuru. Dzisiejsze spotkanie dotyczyć będzie gier, które znaleźć możemy w zbiorczym opakowaniu nazwanym Samarkand Bazaar. I trochę czuję się jak bohater słynnej serii gier wideo o księciu podróżującym w czasie, bo przyszło mi recenzować gry, których korzenie sięgają dekad poprzedzających moje narodziny.


Ile znajdziemy w środku?

Jak można się dość łatwo domyślić po tytule w pudełku znajdziemy gry Samarkand oraz Bazaar. Obydwa tytuły są autorstwa Sida Sacksona, który przed dekady XX wieku, dostarczał sporo planszowej rozgrywki. Gdy zajrzymy do różnych rankingów oceniających twórczość autora, możemy znaleźć uznanie dla zawartości, którą otrzymujemy. Nie powinno, więc nas zaskoczyć, że wydawnictwo Eagle-Gryphon Games zdecydowało się na odświeżenie właśnie tych growych propozycji. Niech nie zmyli was jednak dualizm tytułu, instrukcji oraz opakowania pudełka. W środku znajdziecie jeszcze coś ekstra, ale tym zajmiemy się później.

Bazarowe przygody

Naszą przygodę po pustynnej twórczości Sacksona zaczniemy od gry Bazaar. Grę tę nazwałbym abstraktem z wielbłądami, bo całość rozgrywki opiera się na umiejętnym handlowaniu kolorowymi kosteczkami. Na początku gry losujemy dwie duże karty wymian, które będą pokazywały nam jakie wymiany możemy w trakcie gry stosować. Na każdej z nich znajdziemy 5 możliwych wymian, zatem podczas gry, potencjalnie będziemy mieli 10 opcji do wybrania, o ile spełnimy odpowiednie warunki. Warunkami tymi jest posiadanie odpowiednich kosteczek. Czerwona za dwie białe, dwie zielone za dwie białe; czerwona za niebieską, zieloną, żółtą, białą itp. Wszystkie te wymiany służyć nam będą do osiągnięcia celów, które widoczną są na czterech stosach celów, które chcemy wypełnić podczas naszej tury. Cele te to zebranie pięciu kostek w określonym kolorze. Misje trudniejsze dawać nam będą oczywiście więcej punktów. Całość zakończymy gdy dwa stosy misji ulegną wyczerpaniu. Proste? Na maksa, ale jedna zasada wymusza dodatkową mózgożerność podczas grania w Bazaar.

Precyzja w sprzedaży towarów

W Bazaarze liczba punktów, którą uzyskamy za zrealizowanie danego celu jest zależna od liczby kostek jaka zostanie nam PO zrealizowaniu transakcji. Im więcej zostanie nam kostek na naszych kartach, tym mniej punktów dostaniemy. Wymusza to na nas precyzyjne odmierzanie posiadanych kostek, bo najwięcej punktów dostaniemy za „trafienie” pięciu wymaganych kostek. Do pomocy przy precyzyjnych wymianach przyjdzie nam kostka, która dostarczać nam będzie towar, jaki na niej wypadnie. Szansa na wyrzucenie poszukiwanie przez nas kostki nie jest taka mała (każdy kolor ma swoją ściankę, plus jokerowa ścianka, co daje nam 33% szans), więc pewnie nie raz podejmiemy to ryzyko i zdecydujemy się na łut szczęścia. I już teraz widzę osoby, które kręcą nosem na hasło o sporej losowości. Owszem, wyrzucanie odpowiednich kostek może w znaczący sposób przyspieszyć nam realizacje celów, ale samo rzucanie nie wystarczy. Dużo większy problem z losowością dostrzegam przy większej liczbie graczy. Mianowicie wszystkie cele są wspólne, a zatem często możemy spotkać się z sytuacją,  w której ktoś zrealizuje cel przed nami, a my zostaniemy ze stosem kostek, z których trudno będzie coś ułożyć. Bazaar zdecydowanie lepiej sprawdzi się w mniejszym składzie osobowym. A co z tymi wielbłądami? Tutaj będą tylko określać liczbę zdobytych przez nas punktów. Na szczęście w drugiej grze popatrzymy sobie na nie już znacznie dłużej.

Przygody na garbatym grzbiecie

Samarkand jest grą, w której przemierzać będziemy pustynne tereny by w jak najlepszy sposób zbierać i sprzedawać określone dobra. Po planszy podróżować będziemy na grzbiecie naszych parzystnokopytnych, a wjeżdżać będziemy do trzech typów osad: oaz, miast i obozów Nomadów. Każda z lokacji pełnić będzie inną funkcję, a wygrana (zdobycie określonej liczby pieniędzy) wymagać będzie odwiedzin każdej z nich w określonej kolejności. W miastach sprzedawać będziemy towary w myśl zasady: „Im więcej tym lepiej”. W oazach będziemy losować kosteczki z woreczka, za określone pieniądze. Natomiast najciekawszym miejscem są koczownicze wioski. To miejsce, w którym dowolnie wymieniamy towary umieszczone na planszy, z tymi, które schowane mamy za naszymi planszetkami. Obozy nomadów są kluczowym miejscem Samarkanda i to właśnie w nich będzie działo się najwięcej podczas rozgrywki. Wszystko to za sprawą kilku zasad, których musimy przestrzegać. Zawsze odwiedzając takie miejsce musimy zostawić jedną kosteczkę jako „prezent dla wioski”, to oznacza, że z każdymi odwiedzinami przez graczy dana wioska ma więcej do zaoferowania. Natomiast każde z takich miejsc ma swoją określoną pojemność i gdy dojdzie do zapełnienia pól w obozie, następny odwiedzający zabiera wszystko po cenie nabywczej dużo lepszej niż w obozie. Wszystko to sprawia, że w Samarkandzie czeka nas dużo interakcji między graczami. Gdy zobaczymy, że jakiś kupiec na swoim wielbłądzie przemierza tą samą drogę co my, będziemy decydowali się na inne wymiany, by nie ułatwić mu realizacji tych samych zadań. W większym składzie osobowym kupiectwo wykracza też poza plansze i zaczyna się negocjacja pt. „Zostaw tę kostkę, to w następnej osadzie ja zostawię Tobie”. Nie spodziewałem się, że w takiej grze znajdzie się element negocjacyjny, ale element kupiecki jest w tej grze silny.

Którędy do Oazy?

Są oczywiście pewne ograniczenia, które są obecne w Samarkandzie, a wynikają one z samej planszy, która narzuca nam poruszanie się naszym wielbłądem w określonych kierunkach. Wymaga to od nas planowania trasy tak by maksymalnie wykorzystać przystanki na naszej trasie. Możemy to zmodyfikować rzucając kością, oczywiście za odpowiednią opłatą, ale jak to bywa z kośćmi nie zawsze pójdzie to tak jakbyśmy chcieli. Sama gra posiada też kilka mikrozasad, które umożliwiają lepsze kontrowanie innych graczy (Znacznik zamkniętego marketu) czy przy rozrzutności eliminację z gry. Generalnie Samarkand wydaje mi się grą bardzo dopieszczoną i przy takim rdzeniu rozgrywki trudno byłoby dołożyć coś ekstra, bez przesadnego komplikowania rozgrywki. Bez wątpienia jest to najlepsza z trzech gier jakie znajdziemy w tym pudełku. Chwila… trzech? Przecież w tytule znajdziemy dwie gry…

Giełda… znaczy market

Wydawnictwo Eagle-Gryphon Games postanowiło dopieścić nas jeszcze bardziej i przy odświeżeniu tych dwóch klasycznych pozycji , zdecydowali się zawrzeć jeszcze jedną grę Sida Sacksona. Mowa o małej grze Buisness, która na potrzeby tego wydania uzyskała tytuł Samarkand Market. Jest to prosta gra licytacyjna, w której każdy z graczy rywalizuje o zdobywanie określonych kostek. W zależności od liczby uczestników, tworzymy określone stosy. Gracz, który da najwięcej wybiera, który stos zabiera, a następnie robi to każdy kolejny gracz w kolejności zostawionych pieniędzy. Kości te zbieramy by sprzedawać je po cenach widocznych na trzech kartach, które zmieniają się po każdej kolejce licytacji. Jedna karta spada, a dwie zostają, zatem możemy pozwolić sobie na planowanie na dwie licytacje do przodu. To bardzo prosta gra, która świetnie sprawdzi się jako „domykacz” wieczoru, choć wierzę, że można się przy niej bawić przez dłuższy czas. A przecież nie musimy zabierać nic ekstra. To wszystko znajdziemy w tym jednym opakowaniu.

Towary z najwyższej półki

No właśnie, jeżeli coś zasługuje na szczególną pochwałę, to właśnie to świetne wykorzystanie komponentów. Za pomocą pięciu wielbłądów, stu kosteczek i stosie różnych kart, otrzymujemy trzy różne gry. Każda z nich wykorzystywać będzie te komponenty, a samo rozłożenie gier czy ich przekształcenie w inną grę nie zajmie nam wiele. Cała zawartość stoi na wysokim poziomie wykonania: od wytrzymałych kart, po planszę wykonaną ze świetnej tektury. Z tymi grami naprawdę chcę się obcować, bo wszystkie elementy posiadają żywe barwy cieszące nasze oczy. Dodatkowym bonusem, który znajdziemy w tym opakowaniu są małe dodatki, które wprowadzają pewne nowum dla Samarkandu oraz Bazaaru, o które dopytywali użytkownicy Board Game Geeka. Tym lepiej dla kupującego, że będzie już miał wszystko, co do tej gry zostało wydane.

Reskin, reedycja, recepcja

Samarkand Bazaar jest dla mnie propozycją, która świetnie sprawdzi się jako rodzinny zestaw, zwłaszcza na podróż. W jednym opakowaniu otrzymujemy gry, które łatwo wyjaśnić, nawet w gronie, które na co dzień opiera się planszówkowym przygodom. Tym bardziej, że to wszystko jest wydane naprawdę dobrze, co tylko podnosi wartość takiego zestawu. Ekipa z Eagle-Gryphon Games podjęli świetną decyzję i cieszę się, że te naprawdę dobre gry, mogą wrócić w nowym, pięknym wydaniu.

Zalety:
+ wciągający gameplay
+ prosta do wytłumaczenia
+ świetnie wydana
+ trzy gry w jednej cenie
Wady:
– może znużyć po dłuższym czasie (Bazaar)



Dziękujemy firmie Eagle-Gryphon Games za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (5/10):

Oprawa wizualna (9/10):

Ogólna ocena (8/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Bardzo dobry przedstawiciel swojego gatunku, godny polecania. Wady mało znaczące, nie przesłaniające mocno pozytywnego odbioru całości. Gra daje dużo satysfakcji.

Przydatne linki:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active
wordpress_test_cookie

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings