Home | Felietony | Neuroshima Hex! – zniechęcenie wzrasta

Neuroshima Hex! – zniechęcenie wzrasta
Ten tekst przeczytasz w 7 minut


Neuroshima Hex! jest dla mnie jednym z tych tytułów, który na dobre otworzył przede mną planszówkowe hobby. Wcześniej dość obojętnie przechodziłem obok tytułów gatewayoywch, które to tez z założenia często są proste i dość mało konfrontacyjne. To właśnie „pykanie w Neuroshimkę” z licealnymi kumplami zaprowadziło mnie na pierwsze turnieje, gdzie miałem okazję poznać już zupełnie inne towarzystwo i inne gry, przez co Hex poszedł na półkę. W ubiegłych miesiącach powróciłem do grania w Neuroshimę. I tak jak często nostalgia zderzona z rzeczywistością potrafi przynieść ze sobą rozczarowanie tak ten przypadek przyniósł skrajne inne doznania. W Neuroshimę Hex, wciąż gra mi się świetnie, a corocznie wydawane dodatki sprawiają, że zawsze jest jakiś powód by na nowo wsiąknąć w ten postapokaliptyczny świat. Wydawałoby się, że sprawdzony system: „póki działa nie naprawiaj” mógłby doskonale sprawdzić się w kontekście gry z takim stażem i tak oddanym środowiskiem, ale wydawcy co jakiś czas przychodzą kolejne pomysły wprowadzenia innowacji do swojego flagowego produktu. I niestety każdy taki pomysł jest gorszy od poprzedniego. Zapraszam na omówienie wybranych działań Portal Games, które na swoim koncie zaliczyło kilka wydawniczych ruchów, które moglibyśmy uznać za co najmniej kontrowersyjne.

Hexogłówki Iron Gang

Za jedną z pierwszych Portalowych pomyłek można uznać wydanie Hexogłówek jako osobnego produktu. Hexogłówki, czyli łamigłówki przedstawiające sytuacje mogące zaistnieć w grze. Naszym celem będzie takie wykorzystanie podanych żetonów, byśmy zakończyli jako zwycięzcy po bitwie. Karty te mogliśmy znaleźć również w podstawce edycji 3.0, ale ich jedyna zaletą było właściwie to, że nie były tak bezużyteczne jak kompletnie niepotrzebne „geigerowe” liczniki życia. Owszem, fajna ciekawostka dla początkujących graczy, ale nic specjalnie zaskakującego, zwłaszcza, że sam koncept HexoGłówek został wymyślony przez hexowych entuzjastów wiele lat wcześniej. 5 lat po premierze Neuroshimy Hex w wersji 3.0 Portal przypomniał sobie o tym koncepcie jednocześnie popełniając błędy na każdej możliwej płaszczyźnie. Po pierwsze łamigłówki te dotyczyły tylko najnowszej frakcji oraz armii z pudełka podstawowego co sprawiało, że zagadki te nie były nawet bliskie sytuacjom turniejowym gdzie uczestniczyło już w nich kilkanaście frakcji. Można by się zatem domyślać, że jest to produkt skierowany tylko do początkujących, ale na potrzeby tego dodatku dodano jeden żeton do paczki tej łamigłówek, który będąc wyraźnie lepszym od niektórych jednostek Iron Gang, był de facto płatnym rozszerzeniem dla tej frakcji, zapewniającym przewagę. No i crème de la crème, czyli fakt, że niektóre HexoGłówki z tego dodatku posiadają błędy przez co zawierają niemożliwe do rozwiązania sytuacje. I tak oto z całych planów wydawniczych dotyczących wydawania HexoGłówek jako regularnego cyklu pozostała taka jedna abominacja, która dziś zalega w magazynach. Ale błędy w produkcie kosztującym 20 zł da się jeszcze jakoś przełknąć. Gorzej gdy niedopracowany jest produkt za przeszło trzysta złotych.

Neuroshima Hex: Rok Molocha

2020 rok był rokiem znamiennym dla nas wszystkich. I tak to sobie wymyślili twórcy RPG’a Neuroshima, że to właśnie ten rok miał wywołać postapokaliptyczne realia. Medal dla nich za skuteczne jasnowidztwo. Przygotowując się do tego znamiennego roku Portal postanowił przygotować unikatową, kolekcjonerską edycję swojego flagowego produktu. Od samego początku była to edycja reklamowana jako produkt premium, ale niestety roczna obsuwa produktu obnażyła całkowity brak planowania ze strony wydawcy. Jednym z najważniejszych plusów tego wydania było zawarcie planszetek oraz żetonów dla wszystkich dotychczas wydanych armii. I był to duży plus, bo planszetki (zawarte tylko w podstawowej wersji gry) zastępowały liche papierowe instrukcje umieszczane w dodatkach. Szkoda tylko, że edycja ta była nieaktualna w momencie… jej premiery. W/w opóźnienie sprawiło, że Neuroshima Hex: Rok Molocha ukazała się wraz z dodatkiem Bestie, których to ta edycja już nie uwzględniała. Nie ma to jak wydać przeszło trzysta złotych tylko po to by w dniu premiery narzekać na nieaktualność produktu. Jestem w stanie zrozumieć to opóźnienie, bo nikt nie przewidział zdetonowania bomby molocha w 2020r., ale sam produkt również posiadał kilka sporych wad. Poczynając od beznadziejnego insert sprawiającego, że wszystkie żetony „latały” wewnątrz pudełka, czy FAQ, które posiadało istotne błędy. Ale niech pierwszy rzuci kamieniem kto nie spodziewał się jakiegoś niedopracowania. Mimo wszystko to od początku był produkt reklamowany jako fajna pamiątka, dla osób, które bardzo lubią tę grę, lub ładniejsze wydanie dla osób, które jeszcze tej gry nie posiadają. W ostateczności każdy gracz Hexa liczył tylko na to, że kolejne dodatki będą się ukazywać, a my będziemy mogli spotykać się przy planszy i dalej ogrywać kolejne frakcje. I tego przecież nie zmienią. Nie zmienią tego, prawda?

 

Może i ten insert był od premiery nieaktualny, ale za to jest zupełnie niepraktyczny!                          fot. Neuroshimahex.pl

 

Partyzanci

Historia prób przeniesienia Neuroshimy na urządzenia cyfrowe zasługiwałaby właściwie na osobny artykuł, ale z każdym kolejnym epizodem tej telenoweli pojawiają się dalsze decyzje kompromitujące decyzje okazujące kompletny brak szacunku w stronę konsumenta. Czytelnikom niezorientowanym muszę uświadomić sytuację kupujących. W 2021 roku ukazała się nowa wersja aplikacji Neuroshima Hex, która musiała ukazać się w nowej odsłonie ze względu na zerwanie współpracy z poprzednimi wykonawcami aplikacji. Niestety nowa wersja mobilnego Hexa zawierała jedynie frakcje zawarte w podstawowej wersji gry, choć wiele osób zapłaciło za dostęp innych armii w poprzedniej wersji aplikacji. I mogłoby się wydawać, że naturalnym krokiem byłoby jak najszybsze „wskrzeszenie” frakcji, za które wcześniej zapłaciliśmy, a teraz ich nie ma. Nic bardziej mylnego. Po wydaniu czterech, w dość ślamazarnym tempie, Portal Games Digital zdecydowało o wydaniu Bestii tak by zarobić od wszystkich. A po tym zdecydowało się na krok, który, w moim odczuciu, jest jednym z najbardziej chorych pomysłów, jakie spotkały Neuroshimę. Mianowicie w ubiegłym tygodniu, ukazała się armia, w którą zagrać możemy tylko w aplikacji. Jest to, nazwijmy rzecz po imieniu, środkowy palec dla wszystkich fanów Hexa. Po pierwsze, pomimo wielu lat oczekiwania gracze, którzy zapłacili za możliwość grania konkretnymi armiami, nie mogą tego zrobić. Innymi słowy stracili pieniądze, a wydawca wciąż nie zapewnił możliwości rekompensaty za poczyniony zakup. Co więcej, zamiast skupić się na zaległych konwersjach, tworzy nowe metody pobierania pieniędzy od tych osób. Po drugie, jest to zerwanie z tym co najważniejsze dla wszystkich fanów, czyli gra planszowa. Wiem, że może się to wydać dziwne wydawcy, który swoja renomę zbudował w dużej mierze dzięki tej grze, ale z tego co mi wiadomo tysiące ludzi pokochało Hexa za swoją planszową odsłonę, a nie aplikację, która często działa jako substytut właściwej gry. Po trzecie, aplikacja ta nie jest idealna, a mówiąc precyzyjniej, daleko jej do bycia dobrą. I wciąż zgłaszanych jest dużo błędów, na które czasu Portal Games Digital czasu nie znajduje: od spadku fpsów, przez bugi uniemożliwiające gry online, aż po ciągły brak trybu dla większej liczby osób. Idealnym obrazkiem tego technologicznego niedorobienia jest fakt, że w dniu premiery nie można było nabyć Partyzantów ze względu na problemy techniczne. Dobrze, że chociaż sama armia działa w aplikacji zgodnie z mechanicznymi założeniami… A nie to też nie wyszło, bo mechanika pułapek nie działa zgodnie z zasadami. Dobrze, że chociaż instrukcja jest prawidłowo napisana. Tylko co tam robi zapis o niekompletności zestawu? Jeżeli tyle wpadek może mieć flagowy produkt aplikacji, to nie chciałbym widzieć tych mniej znaczących projektów Portalu. To wszystko dosyć jawnie pokazuje, że wydawca jawnie ignoruje głosy społeczności, a co gorsze nie przejmuje się zbytnio ludźmi, którzy po transformacji aplikacji wciąż nie mogą korzystać z usług, za które zapłacili. A social media Portalu też raczej wspierają mój niesmak, bo przecież Partyzanci mieli być armią, która w „unikatowy sposób korzysta z możliwości aplikacji ” przez co właściwie niemożliwym byłoby otrzymanie ich fizycznej wersji. A tymczasem możemy poobserwować sobie jak Panowie testują Partyzantów… na planszy. To jak to jest: da się czy się nie da?

Nie ma to jak pograć sobie Partyzantami na planszy. Szkoda tylko, że to niemożliwe… Przynajmniej dla zwykłych entuzjastów Neuroshimy.

Portalu, coś Neuroshimę przez tak długie lata…

I mógłbym tu dalej drążyć o tym jak to kompletnie pozostawia się to community samemu sobie. Parę tygodni temu na facebookowej grupie Neuroshima Hex Polska, ukazało się olbrzymie FAQ, które opisuje wszelkie zależności tej gry. I tak jak autorowi należą się słowa uznania za podjęty wysiłek, to jednak w moim odczuciu to wydawca powinien zajmować się takimi rzeczami skoro decyduje się na wspieranie „sceny turniejowej”. A takich sytuacji, do których można by się przyczepić jest o wiele więcej, ale skoro polityka firmy jest taka, że wypuszcza nową Neuroshimę Hex na Steamie, z którą pewnie też będą jakieś salta zamiast skupić się na dopracowaniu aplikacji już istniejącej to chyba jest to bardzo wymowne traktowanie swoich fanów. I to wszystko sprawia, że jakoś tak trudno pozostać mi wiernym grze, której wydawca na każdym kroku próbuje w sposób ostentacyjny dobrać się do mojego portfela. A czarę goryczy przelewają kolejne obietnice, niemające pokrycia z rzeczywistością. Parafrazując klasyka „Jeśli chcesz rozśmieszyć fana Neuroshimy, opowiedz mu o obietnicach Portalu”. Czy ta polityka kiedyś się zmieni? Kto wie, ale ja już żadnym zapewnieniom nie uwierzę. Są błędy i opóźnienia, które można zrozumieć, ale pewne zachowania są niedopuszczalne. Patrząc na komentarze pod niemalże każdym postem o Neuroshimowej aplikacji, naprawdę nietrudnym jest zrozumienie co chcieliby otrzymać fani tej gry.

Portalu, zacznij produkować czapki z logiem Hexa, bo rozwijanie tej gry nie idzie we właściwym kierunku.

Przyznam, że wymienienie zawartości „pudełka” całkowicie cyfrowej armii jest dla mnie dużym zaskoczeniem.

 



Grę Neuroshima Hex! kupisz w sklepie


 

Przydatne linki:

2 komentarze

  1. Avatar

    Jeśli chodzi o Partyzantów jednej rzeczy nie żałuję: zrobienia sobie papierowej wersji, nie dość, że da się normalnie grać, nie buguje się to jeszcze była w dniu premiery gotowa.
    Jest tyko szpetna, ale czego można oczekiwać po odręcznym rysunku

  2. Avatar

    Pełna zgoda.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active
wordpress_test_cookie

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings