Home | Felietony | Oceny mas, oceny nisz

Oceny mas, oceny nisz
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

rankingCzy najlepsze gry powinny być popularne? Czy może popularność jest zaprzeczeniem jakości, bo wynika ze schlebiania niewyszukanym gustom? Poświęciłem parę chwil na sprawdzenie, jakich odpowiedzi na takie pytania udziela ranking BGG. Nie ma co tu kryć – jest on istotnym punktem odniesienia dla zapalonych graczy. Prawie każdy, kto założył tam konto, dokłada się do tego rankingu, oceniając znane sobie gry (jak rozumiem, za wyjątkiem Inka). Jeśli tak robi to – jak rozumiem – także po to, by suma takich ocen dawała jakiś obraz, który inni będą brali pod uwagę. Co składa się na ten obraz?

Środowisko skupione wokół BGG od zawsze było podzielone. Najwyraźniej takie podziały się pogłębiają. Widać to po powstających osobnych rankingach. Niemniej jednak ten główny pozostaje wyjściowym, najbardziej eksponowanym. Jeszcze w marcu 2014 ściągnąłem dane pierwszego tysiąca gier w generalnym rankingu. O każdej grze można tam znaleźć pięć informacji – poza tytułem jest to rok wydania, liczba oddanych głosów, surowa ocena, miejsce w rankingu wraz z modyfikowaną oceną, która jest tego rankingu podstawą. Modyfikacja polega – o ile mi wiadomo – na dodaniu 500 domniemanych oceniających, z których każdy dał grze ocenę równą średniej ocen wszystkich gier. Cały ten zabieg – bardzo sensowny – ma zapobiec sytuacji, w której na czele rankingu nieodmiennie znalazłyby się gry ocenione na 10 przez jedną osobę. Im gra jest popularniejsza, tym ta bazowa ocena ma mniejsze znaczenie.

Te pięć informacji pozwala sprawdzić zależność pomiędzy surową oceną a popularnością, mierzoną liczbą oceniających. Szczegóły zabawy na końcu notki, generalnie jednak chodzi o to, jak może się odchylać popularność i ocena. Można tu stworzyć cztery bardzo specyficzne rankingi.

Pierwszy pokazuje gry, w których rzeczywista ocena jest wyższa niż ta, której można byłoby się spodziewać na podstawie liczby ocen. Bardzo zbliżony jest ranking gier, których rzeczywista popularność jest dalece poniżej tej, której można byłoby się spodziewać na podstawie ocen graczy. Czołówkę takiego właśnie rankingu pokazuje tabelka. Można w niej znaleźć rok wydania, średnią ocenę graczy, liczbę oddanych głosów i miejsce w rankingu BGG.

niszowe

W tak wyróżnionym gronie dominują gry wojenne. Niektóre świeżutkie, niektóre sprzed ponad ćwierć wieku. Mają one oceny, o których najpopularniejsze gry rodzinne mogą tylko pomarzyć. Pojawiają się też tu ciężkawe nowości, jak Caverna czy Robinson. Jest tu wreszcie lider rankingu Twilight Struggle/Zimna Wojna i zajmująca trzecie miejsce Cywilizacja: Poprzez Wieki. Gry darzone miłością przez całkiem liczne grono, lecz jednak jakoś wybranych. Stąd moja nazwa tej kategorii – niszówki. Jest faktem, że TS ma nieomal taką samą liczbę ocen jak Dixit, zaś oceniany jest istotnie wyżej. Nie mam jednak wątpliwości, czy np. ktokolwiek z mojej ekipy graczy „piątkowych” (bo spotykamy się co tydzień w piątek) zechciałby w ogóle rozważyć zagranie w TS po rzuceniu okiem na grę. Na Dixita można zaś namówić każdego, nawet z takich, którzy na BGG w życiu nie wejdą. Można zaś przypuszczać, że ci, którzy grają w TS, wchodzą na BGG nieomal wszyscy.

Zupełnie inny ranking tworzą gry, w przypadku których liczba ocen stanowczo wyprzedza ocen takich wysokość. Nazwałem je tu sobie „nieprzejmówkami”. Nie przejmują się one marudzeniem geeków, tylko sprzedają się na potęgę.

masowe

Tu listę otwierają Osadnicy z Catanu, minimalnie wyprzedzając Carcassonne. Gdyby ktoś czerpał swoją wiedzę tylko z rankingu, nie zaglądając do liczby oceniających, pewnie by na te dwa tytuły nie zwrócił uwagi. Taki ranking ma w pierwszej dziesiątce trzy tytuły z pierwszej dziesiątki zwykłego rankingu: to Agricola, Puerto Rico i Wysokie Napięcie. To pozycje bez porównania cięższe nie tylko niż Osadnicy czy Carcassonne, lecz także 7 Cudów czy Race for the Galaxy. Najwyraźniej gry lekkie i lekkopółśrednie nie mają czego szukać w generalnym rankingu. Nawet taki Dominion, niegdyś czarny koń, trafił po czterech latach na dwudzieste miejsce. Mam wrażenie, że gry z tej listy mają na tyle małą barierę wejścia, że każdy może ich sprobować. Nie każdemu podejdą, na przykład ze względu na rodzaj interakcji (dla mnie Agricola i Cytadela są nie do przejścia, każda jednak z innego powodu), każdy jednak może ich spróbować. Jeśli oceni je gorzej, tracą w rankingu. Gry niszowe będą wyżej, bo ogromna większość graczy nawet ich nie spróbuje – zaś z tego powodu nie wpisze swojej oceny. Sam zaniżyłem średnią ocenę Agricoli, zaś Cavernie to nie grozi – po prostu do niej nie siądę.

Jest jednak i drugi koniec pierwszego modelu – gry oceniane znacznie niżej niżby to wynikało z ich popularności. Nazwałem je sobie „kontrowersyjnówki”. Ogląd ich listy rzeczywiście pokazuje, że dzielą one graczy w nieco odmienny sposób.

kontrowe

Wszystkie te gry mają oceny w przedziale 6,4-6,7. Zajmują miejsca gdzieś w czterech ostatnich setkach pierwszego tysiąca gier. Towarzyszą im najczęściej gry oceniane przez kilkaset osób. Oceny takich „towarzyszek” w rankingu są znacznie wyższe, lecz statystyczny „obciążnik” nie pozwala im wyprzedzić popularniejszych gier. W grupie tej – w odróżnieniu od „niszówek” – jest wiele tytułów dobrze mi znanych. Rzeczywiście są to tytuły, względem których albo ja, albo część mojej ekipy ma mieszane uczucia. Pierwsze miejsce, które zajmuje „Czerwony Listopad”, jest tu dobrym zobrazowaniem. Mało pamiętam gier, które wywołałyby tak skrajne uczucia ze względu na sam temat. Zupełnie nie podzielam niskich ocen Niagary czy Smoczego Serca, lecz wiem skądinąd, że nie wszystkim one podchodzą.

W pierwszej dziesiątce rankingu BGG jest pięć gier, które nie trafiły do żadnego z tak sporządzonych zestawień. Można je uznać za modelowe gry BGG. To Android: Netrunner, Terra Mistica, Eclipse, Mage Knight i Le Havre. Co je łączy? Nie znam żadnej z nich, lecz coś tam o nich słyszałem. W moim wyobrażeniu mają one podobny, spory ciężar i pewną hermetyczność. Jeśli ktoś zna i lubi gry w takim klimacie, może kierować się statystykami BGG bez żadnych zastrzeżeń. Jest w głównym nurcie z wszystkimi tego urokami. Jeśli jednak do tych pięciu gier czuje dystans, to lepiej nich go zachowa także do całego rankingu.

PS. Notka ta powstała sporo temu i jej związek z notką Inka jest zupełnie niezamierzony :).

Kilka słów o metodzie

Kluczowym problemem jest tu współzależność. Wcale nie jest oczywiste, co miałoby być przyczyną czego. Dodatkowo moja wiedza statystyczna jest dość ograniczona. Świadom tych problemów zabawiłem się w ten oto sposób. Policzyłem dwa modele. Jeden próbuje wyjaśnić popularność oceną (z uwzględnieniem wieku), drugi – ocenę wyjaśnić popularnością (znów z wiekiem w tle). Obydwa pokazały istotne zależności. Jednak tym, co mnie zaciekawiło, nie były same te zależności, lecz różnice rzeczywistych ocen względem takich modeli. Na podstawie takich modeli można było policzyć spodziewaną ocenę gry przy jej znanej popularności i spodziewaną popularność przy znanej ocenie. Zaś taką spodziewaną ocenę czy spodziewaną popularność można było porównać z rzeczywistymi wartościami. To właśnie takie porównanie jest podstawą moich rankingów.

Wyjaśnienie w sprawie znaczenia wieku gry. Zależność taka nie jest oczywista. Z jednej strony gry nowe mają mniej czasu na zdobycie popularności. Gdy zaś mają małą popularność, obciążenie domniemanymi ocenami ciągnie je w dół w rankingu i nie pozwala trafić do pierwszego tysiąca gier. Jednocześnie, jak można argumentować, nowe gry powinny być lepsze, bo korzystają z doświadczeń swoich poprzedniczek. W każdym razie do ostatecznych analiz wiek gry trafił z istotną zależnością. Ewidentnie starsze gry są bardziej popularne, lecz są średnio gorzej oceniane. Kłopot jest tylko z grami starszymi niż 40 lat. Dodatkowo każdy kolejny rok ma mniejsze znaczenie. Stąd wiek gry daje najwyższe związki z pozostałymi cechami, jeśli policzy się z niego pierwiastek i odrzuci nielicznych „weteranów”.

5 komentarzy

  1. Avatar

    Nie jest dla mnie jasne jakie są kryteria dla „niszówek” skoro znalazły się na tej liście gry Twilight Struggle i TtA, której mają powyżej 10 tys. głosów. Twilight Struggle z ilością powyżej 15 tys. ma więcej głosów od kilku gier na liście „nieprzejmówek”.

  2. Legun

    Ważnym czynnikiem jest wiek. Obie gry przy swoim wieku i popularności mogłyby się spodziewać nieco niższych ocen, tymczasem są bardzo cenione. Zgodzę się jednak, że w ich przypadku model może budzić wątpliwości. Gdyby jednak policzyć dokładnie odwrotność rankingu wyłaniającego „nieprzejmówki” – czyli które gry mają największy „niedobór” głosujących, zważywszy na ich oceny, to znajdą się tam same gry wojenne. Są oceniane przez kilkaset osób, lecz za to bardzo wysoko.

  3. Avatar

    „Modyfikacja polega – o ile mi wiadomo – na dodaniu 500 domniemanych oceniających, z których każdy dał grze ocenę równą średniej ocen wszystkich gier.”

    Modyfikacja jest dużo bardziej skomplikowana i ściśle tajna. Gdyby była tak prosta, jak mówisz, nie byłoby przypadków, że jakaś gra ma zarówno więcej głosów, jak i wyższą średnią, a mimo to w rankingu jest niżej (Netrunner vs TtA, Władca Pierścieni LCG vs Shogun to dwa znane mi przykłady tego zjawiska w top 100 rankingu).

  4. Avatar

    Ciekawe tylko ile osób, które zagrały w daną grę chce się podzielić oceną. No i jakie znaczenia ma moda?:)

  5. RAJ

    Ciekawa analiza, podoba mi się bo zwraca uwagę na istotny problem. Szkoda, że nie wiadomo na czym dokładnie polega normalizowanie wyniku w rankingu BGG. Jak dla mnie główny ranking powinien być traktowany tylko jako ogólna sugestia, rankingi tematyczne są bardziej wiarygodne ale też trzeba do nich podchodzić z dużym dystansem.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings