Home | Wydarzenia | Gry Pionka – część I

Gry Pionka – część I
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Pionek nie byłby jednak konwentem planszówkowym z prawdziwego zdarzenia, gdyby nie poznawało się na nim nowych gier. Tych jest multum i zawsze brakuje czasu, żeby sprawdzić nawet te najbardziej interesujące. Poniżej to co udało mi się zagrać w ciągu ostatniego weekendu.Adel Verpflichtet (Hoity Toity)

Leciwa gra Klausa Teubera, zwycięzca Spiel des Jahres i Deutscher Spiele Preis w roku 1990. Gracze wcielają się w dżentelmenów zajmujących się kupowanie dzieł sztuki, a później ich wystawianiem w celu zdobywania punktów. Główny silnik rozgrywki oparty o blefowanie. Każdy z graczy ma karty reprezentującego jego czynności (np. kradzież, zakup dzieła sztuki, wystawienie kolekcji) i zagrywa je w tajemnicy przed innymi graczami.

Pomimo na pewno oryginalnej mechaniki na tamte czasy, dzisiaj gra trąci myszką i jest trochę zbyt losowa. W naszej rozgrywce strasznie cierpiał Bazik, który po pierwszych niepowodzeniach nie mógł się już odbić od dna i podjąć walki z resztą graczy.

Airships (Giganten der Luefte)

Twórca znakomitych Puerto Rico i Thurn und Taxis Andreas Seyfarth tym razem dostarczył grę kostkową o projektowaniu i budowaniu sterowców. Mechanika i idea gry dość mocno zbliżona do Um Krone und Kragen. Rzucamy kostkami, aby zdobyć karty, które pozwolą nam otrzymywać nowe kostki, a co za tym idzie tworzyć nowe układy. Klimatyczna oprawa graficzna, bo plansze stworzone są na wzór deski projektowej ze szkicami i notatkami.

Ogólnie rzecz biorąc gra dość przeciętna, szczególnie jak ma się za sobą Um Krone und Kragen. Andreas Seyfarth mógł się trochę bardziej postarać i stworzyć coś bardziej nowatorskiego (patrząc na jego osiągnięcia z przeszłości). Raczej dla osób, które nie znają Um Krone und Kragen lub po prostu uwielbiają tego rodzaju gry i chciałyby tylko zmienić klimat.

Ca$h 'n Gun$ : Live

Cash’n’Guns w wersji wielo-wielo-osobowej, czyli tak do 20 graczy. Rdzeń gry to te same mechanizmy co w wersji tradycyjnej, momentami uproszczone, aby przyśpieszyć rozgrywkę i ułatwić jej realizacje „na żywo”. Co rozumiem pod tym ostatnim? Po prostu grupa ludzi udaje się w jakieś miejsce o sporej przestrzeni do chodzenia/biegania (w naszym przypadku na salę gimnastyczną), dzieli się na gangi (w moim przypadku ja, Al i Miras23) i otrzymuje w tajemnicy po jednej karcie na głowę (pojedynczy strzał, wielokrotny, podwójne pistolety, shotgun, nóż, granat, plaster). Następnie zaczynamy chodzić/biegać po sali, otaczając przeciwników. Po 10 sekund jest gwizdek sędziego i zatrzymujemy się z palcami skierowanymi w geście strzału w stronę przeciwników. Blefujący mają następnie 3 sekundy, żeby rozważyć swoje szanse i uciec albo pozostać w grze. Wreszcie uzbrojeni w broń palną strzelają, nożownicy wbijają kosę w plecy, a zamachowcy-samobójcy z granatem w dłoni próbują się obrócić i dotknąć kogoś zasięgiem wybuchu. Efektem tego wszystkiego jest grupa ludzi, którzy ląduje w szpitalu i grupa osób, która dzieli się łupem.

Wszystko działa całkiem fajnie i sprawnie, szczególnie jak jest wesoła ekipa. Mój gang był iście diabelsko sprytny, a nasze zagrania taktyczne przejdą do historii, koniec końcem wygraliśmy dość dużą przewagą. Idealna zabawa właśnie na takie masowe imprezy jak choćby konwenty.

Chicago Poker

Znowu gra, której daleko do przełomu, a wręcz przeciwnie, mocno wzorująca się na starszych grach. Zbieramy układy pokerowe i zagrywamy je, aby zdobyć konkretne miniplansze, przedstawiające nielegalne knajpy z lat dwudziestych. Wszystko oczywiście w otoczce gangsterskiej, z czasów Ala Capone.

Wrażenia średnie, za duże podobieństwa do Schotten Totten. Oprócz innego klimatu oraz dodaniu kilku kart specjalnych nie można dostrzec żadnych nowych i ciekawych rozwiązań. No, może jedno, że można grać nawet w 6 osób. Jednak od Bruno Faiduttiego i Bruno Cathali oczekiwałbym czegoś znaczenie lepszego.

Jamaica

Pierwsze wizualne wrażenie miażdży. Pudełko jak skrzynia skarbów, po otwarciu tył instrukcji przedstawia stos monet i wygląda jakby faktycznie w środku było złoto, wreszcie spis reguł po rozłożeniu wygląda jak mapa skarbów. Do tego niesamowite karty, rewelacyjnie to wszystko wygląda, bardzo, ale to bardzo klimatycznie. Po takim widoku już czułem się jakbym miał szablę za pasem, papugę na ramieniu i piracką łajbę pod nogami. Wydawało wam się, że Pirate’s Cove jest ładne? Kupcie Jamaice!

Prrr, prrr, albo się jeszcze powstrzymajcie z tymi zakupami, zanim opowiem do końca. Mechanika gry? Generalnie trochę bardziej elegancki Chińczyk, gdzie zamiast rzutu kostką jest zagrywanie równocześnie przez wszystkich graczy kart. Niestety w tajemnicy, tak więc nie wiadomo gdzie kto popłynie, loteria. To jednak nic, najgorsze są bitwy, a dokładnie kostka do rozstrzygania starć. Ma bardzo wysokie wartości oraz ściankę z automatycznym zwycięstwem. To ostatnie masakruje, nie ważne ile masz na pokładzie armat możesz przegrać z kimś kto wiezie tylko żarcie i jest zupełnie bezbronny.

Można raz zagrać jeżeli masz wesołą ekipę, najlepiej po paru piwach i gdy w czasie bitew będziecie mieli permanentną głupawkę. Ewentualnie z dziećmi, bo przecież jest taka ładna i klimatyczna, ale chyba nawet dla małych dzieci są jednak mądrzejsze gry. Generalnie kompletna loteria, trzymać się z daleka albo przygotować się do kilku własnych home rules, najlepiej zmieniając kostkę do bitew.

Kingsburg

O Kingsburg było głośno po targach w Essen, ale moje zapędy zostały wstrzymane przez krzykaczy, że gra jest mocno losowa i to nic nadzwyczajnego. Oj jak się dałem zrobić na szaro tym recenzentom. Dopiero dzięki Pionkowi mogłem ją sprawdzić i stała się zdecydowanym odkryciem Pionka VII. Znakomita gra.

Kingsburg jest śliczny, podobnie jak Jamaica, wszystko jest fantastycznie narysowane, w szczególności główna plansza z postaciami. W odróżnieniu od Jamaica ma on bardzo dobrze opracowaną mechanikę, która funkcjonuje bez zarzutu. Na pierwszy rzut oka wydaje się młodszym bratem Um Krone und Kragen, gdzie zły rzut pozbawi nas szans na zdobycie surowców. Nic bardziej mylnego. Rzuty kostką nie mają dużego znaczenia, bo można
je dzielić, sprawnie nimi zarządzać i wspierać się cechami specjalnymi budynków. Naprawdę jest mnóstwo decyzji do podjęcia i potencjalnych dróg do zwycięstwa. Zresztą Bazik, który za grami familijnymi nie przepada, a zbytniej losowości w mechanice nie lubi, też był pozytywnie zaskoczony możliwościami gry.

Zdecydowanie gra do kupienia.

Last Night on Earth: The Zombie Game

Obok Pandemica jeden z najbardziej gorących tytułów ostatnich tygodni, przynajmniej na forum gier planszowych. Bezsprzecznym walorem gry jest intrygujące podejście do rozgrywki, gdzie gracze dzielą się na dwa obozy: zombie i ludzi, przy czym w obrębie danej grupy mamy do czynienia z rozgrywką kooperacyjną. Trzeba uczciwie powiedzieć, że obok Mall of Horror i leciwych już Zombiaków jedna lepszych gier o zombie w roli głównej.

Choć sama mechanika nie należy do jakiś przełomowych odkryć, a w rozgrywce przerzucamy się – jak przystało na grę amerykańską – kartami z mnóstwem tekstu oraz wyniki walki rozstrzygamy rzutami kostek, to wszystko funkcjonuje dość sprawnie. Ważniejsze jest to, że przygotowane scenariusze oraz sami gracze dostarczają bardzo emocjonującej i zabawnej rozgrywki.

Gra jest bardzo ładnie wykonana. Do wartych uwagi elementów należą postacie graczy, które wybrano z najbardziej charakterystycznych bohaterów z horrorów klasy B (np. pielęgniarka, ksiądz czy młody chłopak). Na koniec powiem tylko, że w naszej rozgrywce zombie pożarły wszystkich i nie udało się obronić posiadłości, nawet mój groźny pies nie powstrzymał na długo inwazji żywych trupów. Reasumując, spoko gierka.

C.D.N.

3 komentarze

  1. Avatar

    A jak Polaros chciał kupić kiedyś Kingsburg to go wszyscy napadli, żeby nie marnował kasy :)

  2. Avatar

    1. Giganten der Luefte

    Jak dla mnie graficznie zdecydowanie gorsze od Um Krone und Kragen, ale zdecydowanie milej mi się grało (w obie grałem tylko raz). W UKUK pod koniec gry są zbyt masakryczne możliwości w zmienianiu wyników kostek. Nie dość, że pojawia się downtime, to i tak nie ważne co wyrzucimy, bo i tak możemy rzut zamienić prawie, że dowolnie. Takie miałem przynajmniej wrażenie.

    W GdL mamy mniej zmieniania. Wcale nie musimy zbierać wszystkich ulepszaczy. No i mamy wybór, czy punktujmy ze zwykłych sterowców, czy z tego dużego.

    2. Kingsburg

    Ja byłem jedną z osób krytycznie wypowiadających sie o Kingsburgu ;) tyle, ze nie zarzucałem jej losowości, ale nudę. Za dużo tego samego. W każdej rundzie po kilka razy wybieramy postacie. Budynki dosyć podobne do siebie. Walka z najazdem wiele nie dodaje. U Ala miałem możliwość zagrać, ale z premedytacją odrzuciłem zaproszenie. Tak gra jest ładna, ale też droga. Polaros dobrze zrobił, że nie kupił ;)

  3. Avatar

    Obszerna recenzja Kingsburga w SGP#6 ;)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings