Everdell: Stacja Nowoliść – planszówkowy odjazd [Współpraca reklamowa z Rebel] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Czy znasz już dobrze położone w głębi lasu miasteczko, pełne uroczych mieszkańców i zachwycających budowli? Dzięki świeżo otwartej Stacji Nowoliść w Everdell pojawia się coraz więcej fascynujących postaci. Stworzenia te przybywają z nowymi, jeszcze oryginalniejszymi pomysłami na rozgrywkę. Co dokładnie wprowadza dodatek do rewelacyjnej moim zdaniem gry wydawnictwa Rebel? Odpowiedź na to pytanie poznasz, czytając recenzję tego tytułu!

Everdell to znakomita pod względem mechaniki, osadzona w ciekawym uniwersum eurogra, która posiada ponadto wyjątkowo uroczą szatę graficzną. Nie ma się więc co dziwić, że jest ona pozycją, po którą chętnie sięgają polscy gracze. Jej popularność zaowocowała pojawieniem się na rodzimym rynku kilku dodatków – dużych (Zimowy Szczyt, Perłowy Potok, Święto Lata), małych (Krostawiec, Więcej! Więcej!, Legendy), a także dość nietypowych, czyli np. zestawu różnego rodzaju przydasiów do gry (Klawa paka od Klik Klaka) i książki z opowiadaniami, których akcja rozgrywa się w Everdell (Opowieści spod Zielonego Żołędzia). Jakby tego było mało, istnieje też wersja gry dla maluchów (Moje małe Everdell). Ktoś powiedziałby, że to sporo… Dla fanów kultowej gry planszowej to jednak nadal nie dość. I dlatego wydawnictwo Rebel dostarcza im kolejne rozszerzenia, takie, jak Everdell: Stacja Nowoliść.

Rzut okiem na zawartość

Pudełko dodatku do gry Everdell jest nieco węższe, niż to z podstawki, ale równie ładnie zilustrowane. Na jego okładce widzimy pociąg, który właśnie wjechał na tytułową Stację Nowoliść. Co znajdziemy w jego wnętrzu? Pierwszym komponentem, który wyjmiemy z opakowania będzie solidna planszetka. Po jej rozłożeniu zobaczymy czekającą na pasażerów lokomotywę z kilkoma wagonami. Stoi ona na peronie przy Stacji. Ta, podobnie jak położony nieopodal Pagórek może zostać przez nas odwiedzona podczas gry, są to bowiem 2 nowe pola akcji.

W pudełku dodatku znajdziemy także 4 nowe grupy robotników: koty, nietoperze, ślimaki i pszczoły. Każda z nich przybywa do Everdell w asyście odpowiadających kolorystycznie żabich ambasadorów i króliczych podróżników (wprowadzanych przez dodatki Perłowy Potok i Zimowy Szczyt). Podczas rozgrywki przydatne też będą dodatkowe żetony punktacji o wartości 6, żetony rezerwacji, użycia i wagonów wraz z woreczkiem, bilety kolejowe oraz 2 nowe wydarzenia podstawowe.

Dodatek do gry Everdell musi oczywiście wprowadzać także nowe karty. W tym przypadku dostajemy 32 karty gości, 2 lasu, 59 budowli i stworzeń, 9 wydarzeń specjalnych oraz 4 zdolności robotników (vide Święto Lata). Nikogo, kto miał przyjemność zagrać w znakomitą planszówkę wydawnictwa Rebel nie muszę chyba zapewniać o wysokiej jakości wykonania wszystkich komponentów. Całość dopełnia kilkustronicowa instrukcja, która napisana jest w sposób czytelny i zrozumiały. Stacja Nowoliść na pierwszy rzut oka sprawia doskonałe wrażenie, zdecydowanie zachęcając do rozgrywki.

Jedzie pociąg z daleka

Co zrobić, aby zagrać w Everdell z dodatkiem Stacja Nowoliść? Przygotowanie do rozgrywki nie różni się zbytnio od tego, które przeprowadzicie, zasiadając do podstawowej wersji gry. Trzeba je po prostu rozszerzyć o kilka kroków. Na początek musimy położyć po prawej stronie planszy planszetkę stacji i wtasować do talii nowe karty stworzeń, a także budowli. Następnie na peronie umieszczamy odkryte, potasowane karty gości, podzielone na 2 stosy. Z woreczka losujemy 3 żetony wagonów i umieszczamy je na pociągu. Na lewo od niego kładziemy 3 karty z talii głównej. Każdy z graczy otrzymuje po 3 żetony użycia.

Jeśli masz ochotę do gry możesz wprowadzić tylko te elementy, lub skorzystać ze wszystkich komponentów. W drugim przypadku należy jeszcze rozdać graczom po 1 bilecie kolejowym i żetonie rezerwacji i wtasować karty lasu oraz wydarzeń specjalnych do tych z podstawowej wersji gry. Na koniec warto jeszcze poszerzyć ilość dostępnych wydarzeń podstawowych o 2 nowe żetony. Przygotowanie gry z rozszerzeniem Everdell: Stacja Nowoliść zajmuje zaledwie chwilę i jest na tyle proste, że łatwo je wykonać ponownie bez zaglądania do instrukcji.

Co w talii piszczy?

Everdell kartami stoi, toteż to one stanowią moim zdaniem najważniejszy element dodatku. Stacja Nowoliść wprowadza sporo nowych kart do talii głównej. Te zaś dają nam jeszcze więcej możliwości kombinowania. Dzięki temu walka o zwycięstwo staje się jeszcze bardziej zacięta, a przez to bardziej interesująca.

Nowi mieszkańcy

Jakie nowe, ciekawe postaci spotkamy na peronie? Są wśród nich m.in. Konduktor i Kowal. Pierwszy z nich pozwoli nam na kopiowanie efektów kart przeciwnika, drugi na aktywowanie swoich. Na uwagę zasługuje też Piekarz, który wykorzysta pozostałe nam na koniec borówki. Magik pozwoli nam na odrzucenie stworzenia lub budowli w zamian za punkty i surowce, a Poeta, choć sam wart jest niewiele (bo zero), da nam możliwość dociągnięcia wszystkich kart z łąki w wybranym kolorze.

Lokacje

Nie mniej interesujące są nowe “budowle”. Cudzysłów postawiłam, ponieważ należą do nich np. Lokomotywa oraz Wagon kolejowy. Pierwszy z nich podobnie jak nowo wybudowany Hotel znacznie obniża koszt, jaki musimy ponieść za zagranie karty. W grze pojawia się też Wieczny Mur, który, choć nie zajmuje miejsca w mieście, przynosi nam punkty za inne budowle. Interesująca jest też np. Szklarnia. Budynek ten współdzieli przestrzeń z Farmą. Podczas produkcji pozwala ona na dociągnięcie karty i zasobu, jeśli taką symbiozę udało nam się wprowadzić.

Przyjezdni

Jak widzicie już karty stworzeń i budowli z dodatku Everdell: Stacja Nowoliść wprowadzają sporo dobrego. A są one tylko jednym z wielu elementów, jaki znajdziemy w pudełku. Kolejnym z nich są karty gości. Pozyskuje się je przez postawienie robotnika na polu akcji stacji. Nie posiadają one kosztu i nie zajmują miejsca w mieście. Aby je zdobyć, musimy jednak poświęcić akcję. Po wybraniu jednej z odkrytych kart otrzymujemy premię z leżącego obok wagonu. Jeśli na koniec uda nam się spełnić opisany na nich warunek, dostaniemy też określoną liczbę punktów. Karty gości to doskonały sposób na ugranie kilku punktów, dlatego zdecydowanie warto z nich korzystać. Mnie podobają się one jeszcze z jednego powodu. Na każdej z nich znajdziemy bowiem portret oraz imię i nazwisko danego bohatera. Wśród nich moją uwagę przyciągnęli m.in. pancernik Pan Cernik, karaluch Karol Uch, żółw Franklin Skorupko, czy wreszcie szop pracz – Fryderyk Szopen :)

Jeszcze więcej dobrego

Wspomniałam już o tym, że dodatek sprawia, że podczas gry dostępnych jest do zakupu więcej kart. Można też dzięki niemu zaprosić do swojego miasta interesujących gości. Skoro jednak mówimy o podróżach pociągiem, w pudełku nie mogło zabraknąć biletów kolejowych. Dwustronne żetony można wykorzystać dwukrotnie podczas gry po to, aby przenieść jednego z robotników na inne pole akcji. Kolejnym, niezależnym modułem dołączonym do nowego dodatku do gry Everdell są żetony rezerwacji. Wprowadzają one nową akcję, którą można wykonać raz na porę roku. Polega ona na odłożeniu jednej z kart z łąki lub ze stacji na bok. Zarezerwowana w ten sposób karta będzie kosztować o jeden surowiec mniej.

Podróże kształcą, ale i bawią!

Everdell: Stacja Nowoliść to dodatek, który w bardzo przyjemny sposób urozmaica rozgrywkę w grę wydawnictwa Rebel. Wprowadza on nieco nowych rozwiązań, które jednak, co dla mnie ważne nie zmieniają mechanicznie tego tytułu. Dają one natomiast jeszcze więcej możliwości wyboru akcji. Dodatkowe karty budowli, stworzeń i lasu, kolejne wydarzenia podstawowe i specjalne, ale i karty zdolności nowych gatunków zwierząt same w sobie poprawiają regrywalność tego tytułu. Karty gości, żetony wagonów i rezerwacji powodują natomiast, że rozgrywka jest nieco bardziej zacięta, a wyniki, jakie można osiągnąć na koniec, są wyższe, niż przy grze w wersję podstawową Everdell.

Omawiając Everdell: Stację Nowoliść warto pochwalić wydawcę za dorzucenie do niej mepli króliczych podróżników, żabich ambasadorów i kart zdolności robotników. Są to elementy potrzebne do gry w inne wydane już dodatki. Gracze otrzymują więc zestaw komponentów, dzięki którym mogą zagrać swoim ulubionymi zwierzakami, np. pszczołami w grę z dowolnie wybranym rozszerzeniem.

Złożoność gry (4/10):

Oprawa wizualna (9/10):

Ogólna ocena (8/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Bardzo dobry przedstawiciel swojego gatunku, godny polecania. Wady mało znaczące, nie przesłaniające mocno pozytywnego odbioru całości. Gra daje dużo satysfakcji.

Przydatne linki: