Pola Naftowe
Ten tekst przeczytasz w 3 minut

Pola Naftowe to kolejna gra wydawnictwa Imperium, która trochę z zaskoczenia (przynajmniej dla mnie) ukazała się na naszym rynku. Firma ta przyzwyczaiła mnie, iż jej produkcje wypuszczane są regularnie i punktualnie, ale przy dopracowanym wykonaniu charakteryzują się problemami z mechaniką, czy też brakiem testowania. Tak było w przypadku Piratów, którzy przy większej cierpliwości ze strony twórców mogli stać się bardzo dobrym tytułem. W przypadku Pól Naftowych jest niestety jeszcze gorzej.Wykonanie gry wydaje się być dobre. Elementów jest sporo, tektura gruba, a baryłki są pierwszym znanym mi przykładem użycia drewnianych klocków w polskiej grze. Dlaczego zatem wykonanie tylko wydaje się dobre? Otóż gra posiada szereg elementarnych braków, które swą uciążliwością spowalniają i niepotrzebnie komplikują grę. Karty rafinerii, tankowców nie posiadają ani ceny ani kosztu utrzymania. Karty pól naftowych (skądinąd bardzo ładnie narysowane) najważniejsze informacje mają wypisane bardzo małą czcionką i z zupełnie dla mnie niepojętej przyczyny nie mają zaznaczonych miejsc na szyby (wystarczyłby rzut oka na kartę, by wiedzieć, czy są na niej jeszcze wolne miejsca na kolejne szyby). Jest tylko jedna karta pomocy dla gracza, przez co tylko jedna osoba zna wszystkie ceny i koszty (grając miałem przed sobą tę kartę i byłem bardzo zdziwiony, dlaczego mnie wszyscy pytają o ceny – okazało się, że mam jedyną taką kartę). Włosy dęba stają, że ktoś mógł przepuścić takie podstawowe błędy. A poprawa tego nie wymaga jakiś wielkich testów – te braki widział każdy z graczy po 10 minutach gry. Stąd wykonanie gry uważam za duży krok w tył ze strony Imperium.

A jak przedstawia się sama rozgrywka. Niestety idzie w parze z wykonaniem. Nie będę przytaczał reguł – powiem tylko o podstawowych błędach.

Licytacja o pozycję Lobbysty jest wyprana z wszelkich emocji, bo każdy musi zapłacić to, co zalicytuje. Pomysł całkowicie dla mnie niezrozumiały.

Wydarzenia losowe są zupełnie zbędne, a na dodatek w specyficznych warunkach mogą albo ustawić grę albo uruchamiają syndrom kingmakingu.

Faz jest za dużo i są ustawione w dziwnej kolejności, która niepotrzebnie komplikuje rozgrywkę. W efekcie przebieg tury jest zupełnie nieintuicyjny i co chwilę trzeba się posiłkować kartą pomocy (mówiłem, że jest tylko jedna?).

Sama gra oparta jest na ciągłym przeliczaniu. Uważaliście, że Wysokie Napięcie jest dla księgowych? No to PN są dla szalonych doradców podatkowych. Ciągle nieustannie przeliczasz, na co Ci wystarczy. Tura się ślimaczy i zapominasz, co miałeś zrobić, mylisz się i…

Odpadasz z gry. No czegoś takiego to dawno nie widziałem. W naszej grze jeden z liderów odpadł, bo coś tam źle policzył (jego wina, mógł przecież wyrwać sąsiadowi kartę z cenami i kosztami, albo napisać je sobie długopisem na ręce). I tutaj konsternacja – w instrukcji nie napisali, co się dzieje z jego szybami. Schodzą z planszy, czy zostają? Karty, które posiadał wracają do gry, czy odpadają? Głupi P. – zepsuł grę. Na szczęście autorzy przewidzieli karę dla tego niedojdy – ma siedzieć i się nudzić, aż my skończymy grać. Niestety jego sytuacja tak wiele się nie różniła od pozostałych graczy (też musieli siedzieć i się nudzić), a do tego wcale nie siedział, tylko gdzieś polazł. Szczęściarz…

I na koniec clue programu – śnieżna kula. Polska gra bez tej cechy nie jest udana. Sentyment niektórych twórców do zabaw na śniegu jest zadziwiający. Po pierwszej turze wiedzieliśmy, że 2 graczy się nie liczy. Po drugiej turze z wyścigu odpadł kolejny. W trzeciej turze ten, który miał najwięcej wypadł w ogóle z gry. W czwartej turze lider podwoił popyt (dzięki wylosowaniu takiego zdarzenia) i zarobił 2 razy więcej niż drugi. Nie muszę dodawać, że piątej tury nie było (mimo, iż P., który akurat wrócił ze spaceru, sadystycznie chciał nas zmusić do kontynuowania „zabawy”)?

Podsumowując – gra jest tragiczna. Wygląda jak produkcja, która chciała prześcignąć wspaniałą Monopoly…i udało jej się. Tylko może warto stawiać sobie nieco bardziej ambitne cele? Porównywanie tej gry do Wysokiego Napięcia jest doskonałą ilustracją przysłowia o żabie, która nogę podstawia, gdy konia kują. Pola Naftowe grą ekonomiczną? Wolne żarty…

Zagrałem raz (niecały) i więcej nie zamierzam. Atomuuuówki to jednak dobra gra jest. Krótka.

 

Ogólna ocena:

Złożoność gry:

Oprawa wizualna:

11 komentarzy

  1. Avatar

    heh, ale pojechałeś Pola Naftowe.
    Dziś tez poczytałem reckę na g-p.pl, gdzie aświech raczej grę chwali…
    Musze przyznać, że dwie kompletnie rózne recenzje wypuszczone tego samego dnia wprowadzają ostrą konsternację co do tytułu (biore pod uwagę, że graliście tylko raz, zreszta chwilę Waszą grę obserwowałem).

    Hmm, jak będzie kiedyś okazja, i ktoś kto zna zasady mi je szybko (!) wytłumaczy musze sam spróbować co i jak. No, ale musi byc i okazja, i znający grę tłumacz.

  2. Avatar
    Jacek Nowak (ja_n)

    No, Szymon, pojechałeś. Nie można Ci odmówić umiejętności walenia prosto z mostu. W świetle tego co napisałeś recenzja na g-p.pl wydaje się niezrozumiała.

    Browarion – musisz znaleźć tłumacza, który będzie chciał zagrać ponownie – a to może być trudniejsze. Chociaż ten trick z odpadnięciem z gry gdy już się wie co i jak wydaje się niezłym pomysłem…

  3. Avatar

    szymon – merytorycznie sie nie wypowiem, ale stylistycznie to Twoj zdecydowanie najlepszy tekst jaki czytalem. Bardzo bardzo bardzo fajnie napisane.

  4. Avatar

    Zgadzam się z Bazikiem. Brawo Szymon!

    Świetnie się czyta :-)

    Co do meritum – Twoją niewątpliwą zaletą jest brak owijania w bawełnę. Piszesz, co myślisz i to mi się bardzo podoba. Czekam na kolejne recenzje.

  5. Avatar
    Adam (folko) Kaluza

    Szymon, propo kuli śnieżnych… grałeś w bałwanki?? :D

  6. Avatar

    Na Polterze (Saise), Paradoksie (kwiatosz) i Gildii (RAJ) tez w sumie pozytywne oceny. Recenzja Don Simona fajna, konkretna – punktuje wady bez litosci :) Ja niestety jeszcze nie gralem, czas wziac ten tytul do Szafy i przekonac sie na wlasne oczy.

  7. Avatar

    Dziekuje za wszystkie mile uwagi ;-). Teksty krytyczne zawsze jakos sie latwiej pisze…

    Jestem ciekaw Waszych opinii, o ile uda Wam sie w ten tytul zagrac. Pozytywne recenzje, o ktorych wspomina Nataniel sa dla mnie duzym zaskoczeniem… Osobiscie jestem juz zmeczony ogladaniem ciagle tych samych bledow w kolejnych polskich grach. Moze mocniejsza krytyka zaprocentuje w przyszlych produkcjach?

    Adam – w Balwanki nie gralem… jeszcze? ;-)

  8. Avatar

    ja tam sie nie zniechecam jeszcze – browarion – w razie czego masz we mnie towaryzsza gry :-) (choc nie znajacego zasad)

  9. Avatar

    ja się zastanawiam, czemu portal gry-planszowe.pl nie ma nigdzie (do tej pory nie widziałem) przy wpisach gier dodanych linków na recenzje na blogach graczy… Ja ostatnio zgłosiłem przez ten ich formularz link do mojej recenzji Konkurencji i czekam już chyba 5 dzień i nic. Nie mówię o mnie, że ja taki genialny, bo coś napisałem i już od razu z pretensjami, że nie chcą linkować, się interesuję planszówkami ledwie od grudnia zeszłego roku, pewnie nie patrzę jeszcze na gry jakimś fachowym okiem, ale o czym pisać , jeśli już pisać, to się m.in. na tym blogu opatrzyłem

    Wasze recenzje tutaj są przecież niezłe, ale trudno do nich trafić. Dlaczego „największy portal o grach” nie promuje subiektywnego spojrzenia na gry. Ja bym wolał przeczytać wrażenia innego gracza na jakimś blogu niż często nieco rachityczne recenzje na g-p.pl.

    Tylko gdzie te linki na blogi???
    Chyba że blogi to nie „inne serwisy” i się nie liczą

  10. Avatar

    tak a propos: zadałem pytanie na forum g-p.pl i dostalem odpowiedz od Nataniela: Problem jest taki, ze w tej chwili tylko administratorzy moga dodawac nowe linki do gier… a to powoduje, ze nikt nie ma czasu ich dodawac i w rezultacie baza linkow do recenzji jest dosyc uboga. Nie wiaze sie to z ignorowaniem blogow, a wylacznie z tym, ze od pol roku nowe linki prawie w ogole nie sa dodawane — niewazne, czy blogowe czy nie.

    Male dziecko, intensywna praca zawodowa – to powoduje, ze nie mam czasu na porzadna aktualizacje silnika witryny.

    to dużo wyjaśnia, didn’t?

  11. Avatar

    Ehh, no na siłę kilka rzeczy jest. Karta pomocy – jedna, wielkości pudełka, ślepym trza być żeby nie móc się jej przyglądać położonej na środku stoły. Może jestem obdarzony fenomenalną pamięcią, nie wiem, ale jakoś zapamiętanie 5 liczb nie stanowi dla wyzwania intelektualnego, które nie pozwala mi brać sensownego udziału w rozgrywce.

    Ta nieintuicyjność przebiegu tury to też mocno naciągane jest – rozumiem, że najsensowniej jest najpierw dostać kasę za ropę, potem ją dostarczyć na tankowce, później kupić tankowce a dopiero na samym końcu wydobyć ropę? Dla mnie jakoś logicznym wydaje się kolejność faz, ale znowu, może po prostu ułożone alfabetycznie nazwami były by przystępniejsze..

    A czemu jeden tylko gracz zarobił więcej na podwojonym popycie? Przecie to dla wszystkich obowiązuje. Teoretycznie się tak da, ale tylko przy braku współgraczy. Więc musieli na to pozwolić, hehe.

    Aha – jednym z powodów, dla których rafinerie nie mają napisanych kosztów utrzymania może być to, że ich utrzymanie nic nie kosztuje.

    A swoją drogą – kurczę, gdybyście dokończyli grać, to byłaby już recka klasy Vasela, on przecie po jednej grze pisze ;)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings