Timeline: Wiedza ogólna – pro homine prudente [Współpraca reklamowa z REBEL.pl] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji

Posted by: Pingwin in Gry edukacyjne, Gry imprezowe, Gry rodzinne, Katalog gier, Recenzje 1 marca 2018 0

❍ Reading Time: 2 minutes

Timeline: Wiedza ogólna
Projektant: Frédéric Henry
Liczba graczy: 2 – 8 osób
Wiek: od 8 lat
Czas gry: ok. 15 minut

O tej niepozornej a jednocześnie ślicznej puszcze miałam napisać już dawno… ale życie trochę moje plany pokrzyżowało. W efekcie trudno tę pozycję nazwać świeżynką, ale za to mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że upływ czasu w niczego tej grze nie ujmuje…

Dokładnie rok temu również pisałam o Timeline – wtedy były to „Nauka i odkrycia”. Dziś mam przed sobą „Wiedzę ogólną” i wiecie co? niczym się one nie różnią ;). W schludnym, małym, metalowym pudełku dostajemy kolejny pakiet kart z wydarzeniami, odkryciami i wszystkim tym z czym cywilizowany człowiek powinien się zetknąć w swojej karierze, by mógł zasłużyć sobie w pełni na zaszczytną nazwę gatunkową homo sapiens.

Karty są małe, zgrabne – kto nie widział poprzednich części niech zajrzy tu albo doczyta zdanie do końca ;) – dwustronne, przy czym owa dwustronność polega na tym, że na rewersie po prostu widnieje to samo wydarzenie, lecz z szukaną datą. Doskonale uzupełniają poprzednie puszki. Z pewnym, małym wyjątkiem:

Czy polecam? Tak, jak najbardziej. Czy warto kupować kolejne części? I tak, i nie. Jeśli gracie sporadycznie to jedna puszka na długo wam wystarczy. Jeśli sięgacie często – to nie zaszkodzi nabyć kolejnych części. Można je ze sobą łączyć. Cena nie jest wysoka, a dostajemy kolejną, świeżą dawkę wiedzy, o której nawet byśmy nie podejrzewali, że istnieje, i że wykazujemy w niej pewne istotne braki ;-P

Pamiętacie jak pisałam o kamieniu z Rosetty?

I jeszcze jedno – Timeline rozrusza każde towarzystwo. Nie wiem jak to się dzieje, czy są ludzie, którzy się wstydzą przyznać, że mogą nie lubić takiej „wiedzowej” gry, i robią dobrą minę, czy (co bardziej prawdopodobne) gra po prostu wciąga i jest fajna? Ja zwykle słyszę „o! Timeline! super!”. I faktycznie dobrze się bawią.