Home | Katalog gier - recenzje | Gry dla graczy | Stress Botics – miłość, panika i roboty

Stress Botics – miłość, panika i roboty [Współpraca reklamowa z 2 Tomatoes Games] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 7 minut

Stress Botics od 2 Tomatoes Games.

Stress Botics

Zwierzęcy magnetyzm.

Tylko tak mogę opisać targające mną i sprzeczne ze sobą emocje, jakie wywołał we mnie widok Stress Botics. Zajmująca niemal cały stół na zeszłorocznym SPIEL gra, pełna symboli, żetonów, torów i kolorowych zasobów, przykuła moją uwagę, zniewoliła moje serce i zasiała w nim trwogę.

Bałem się tej gry.

W sumie nadal się boję, nawet po jej oswojeniu i ograniu. To wyzwanie na każdym etapie: nauki, setupu, tłumaczenia i rozgrywki. O wygrywaniu nie wspominając.

Oto relacja z mojego starcia z bodaj najtrudniejszą grą w mojej karierze – Stress Botics.

Instrukcja użytkowania

32 strony instrukcji. 7 ciasno zapełnionych stron skrótu instrukcji. 130 minut (!!) tłumaczenia zasad w filmie od Heavy Cardboard. I czas rozgrywki sięgający 4-5 godzin przy trzech graczach.

Stress Botics to zupełnie inny poziom gry.

Ale samo bycie złożoną nie czyni gry dobrą. W tym przypadku, choć przeczuwałem pewne bóle porodowe wiedziałem, że ten wysiłek mentalny zostanie wynagrodzony. I nie zawiodłem się, choć było to zdecydowanie najdłuższe przygotowywanie się do rozgrywki w moim życiu (wcześniej to miano dzierżyła Cywilizacja: Poprzez Wieki, ale to były początki mojej fascynacji grami, więc pewnie wyolbrzymiałem).

Stress Botics to gra oparta o mechanikę wydobywania i transportowania surowców na przelatujące nad planetą statki kosmiczne, które trzykrotnie zbliżą się do niej na tyle, by dokonać. Od 2 do 4 graczy podejmie się stresującego zadania obsługi betabotów, piastujących górnicze funkcje na odległej egzoplanecie STR-355. Wszystkie nasze akcje muszą zmierzać ku konkretnym okienkom w czasie i przestrzeni, kiedy to możliwe będzie dostarczenie ładunków i zdobycie punktów.

Ale to nie wszystko.

Oj nie.

Instrukcja skrócona

Ponieważ w grze dzieje się naprawdę dużo, a skala powiązań, powikłań i reakcji łańcuchowych jest tu wręcz niespotykana, wyjaśnianie zawiłości mechanizmów pozostawię… instrukcji.

Na rozbudzenie apetytu powiem, że gra opiera się na trzech akcjach: ruchu, wydobyciu i podłączeniu. Ale te trzy akcje mają swoje pod-akcje, częściowo zależne od miejsca wykonywania, etapu gry, nastawienia naszych beta-botów (które mogą dążyć do współpracy lub agresywnie traktować przeciwników). Finalnie mamy do wyboru mamy blisko 20 akcji i ich wariacji, co nie może przytłaczać – co po prostu przytłacza. Co jeszcze ciekawsze – będziemy te akcje programować zawczasu, przed rozpoczęciem rundy.

Oprócz poruszania się pomiędzy dziewięcioma sektorami planety i wydobywania dostępnych na nich zasobów, będziemy też walczyć z cylindroidami, a czasem… innymi graczami. By obsługiwać zaawansowane funkcje gry – jak naprawa bota-matki, produkcja przedmiotów o różnych stopniach zaawansowania i ich aktywacja, uzbrajanie i rozbrajanie cylindroidów czy produkcja baterii – niezbędne będzie podłączenie do konsoli. I tu prosta akcja rozwidla się na tuzin możliwości, przysparzając nas o niemały ból głowy i… stres.

Ten kluczowy mechanizm dodaje grze dramatyzmu i tempa. Nasze betaboty stresują się podczas większości działań, podczas nieudanych dostaw czy ataków ze strony wrogich cylindroidów (które panoszą się po całej planecie). A stres to trudne do odrobienia, ujemne punkty na koniec gry.

Stress Botics

Niebezpieczeństwa i nadzieje na STR-355

Mamy też zbiorniki na surowce, które to również wchodzą ze sobą w dziwne interakcje. Wszystko, co przechowujemy razem z wydobytą z rdzenia planety lawą – zamienia się w lawę! Gaz i kwas mają własny zbiornik dla groźnych substancji. Niektóre akcje wymagają użycia zasobów z konkretnych zbiorników, inne – z dowolnych.

Znajdziemy tu również mechanizm tarczy powiązanej z bateriami, którymi możemy turbodoładować niektóre akcje. Mamy w końcu alfabota – Mamę, która porusza się po planecie, otwierając dla nas kolejne trasy i otwierając nam dostęp do akcji, możliwych do wykonania tylko, gdy jesteśmy na polu z alfabotem.

No i plansza – pokazująca w kilku stopniach oddalenia to, gdzie aktualnie się znajdujemy i co możemy zrobić. Po lewej znajdziemy mapę planety, w centrum – zbliżenie na jej konkretne obszary, a w prawej i górnej części jeszcze większe zbliżenie na pole alfabota.

Stress Botics

Nie dziwi mnie, że tę grę projektowano przez 9 lat. Prawie tyle zajęło mi nauczenie się tego wszystkiego!

Stresobotanika

Już od pierwszych minut Stress Botics pożera ogromne zasoby mózgowe. To istny psychologiczny test dla cierpliwości graczy i ich zdolności do planowania. O czym tak naprawdę mówi gra? O tym, jak się nie pogubić, nie wybuchnąć i nie rozpaść na kawałki. I nie jest to tylko barwna przenośnia.

Wobraźcie sobie kosmiczny korek w godzinach absolutnego, górniczego szczytu. Spoglądacie na planszę, rozważacie kilkanaście wariantów, planujecie akcje, a w pierwszym ruchu przeciwnik od razu burzy tę koncepcję, zajmując kluczowe dla nas pole czy kradnąć potrzebny nam zasób. Planowanie w grze to manipulowanie plątaniną ruchomych kabli, iskrzących w natłoku naszych decyzji.

I choć każda tura wyciska z naszych mózgownic siódme poty, to i tak dominuje poczucie ciągłego balansowania na krawędzi porażki. Nie dla wszystkich starczy miejsca na transportowych statkach. A wszystko jest daleko. Wszystkiego jest mało. Wszystko jest drogie. Nad wszystkim wisi widmo przeciwników, wyprzedzających nas w nieustannym wyścigu po… wszystko.

Stress Botics

No bot, no cry

Nie zrozumcie mnie źle – ta gra wciąga. Obezwładnia, ale inspiruje. Jest wymagająca, ale daje nam poczucie sprawczości. Owszem, boleśnie karze nasze błędy, ale też karze błędy przeciwników. Nie chodzi więc o to, by ich nie popełniać wcale – ale popełnić ich mniej, niż inni.

Dylemat między ryzykowaniem, a bezpieczną grą jest tu odczuwalny niemal fizycznie. Przy czym wiele z naszych pomysłów nosi początkowo znamiona tego genialnego ruchu, który odmieni wszystko. Czy rzeczywiście odmieni? Pewność siebie w tej grze bywa równie nietrwała, co kartonowe opony naszego betabota, podróżujące po skalistej skorupie STR-355.

Stress Botics

Koniec partii to jak końcówka półmaratonu. Palce się pocą, kolana miękną, ramiona ciążą, a mózg przypomina dobrze wyciśniętą z wrzącej wody gąbkę. Ale koniec Stress Botics to też euforia, ulga i satysfakcja – wyszliśmy cało z kosmicznych rozmiarów misji. Po wszystkich, gęstych jak czarna dziura planach, wszystkich cyzelowanych ruchach i przyprawiających o agonię ruchach, mamy w końcu rezultat. Za nami wydobyte surowce, stoczone z cylindroidami walki, sprinty do statków transportowych, kupione przedmioty i wzmocnione ostatnimi bateriami akcje.

To była walka z ciężką materią, ale też nie było w niej miejsca na nudę. Nie było tu trywialnych, prostych akcji. Okiełznaliśmy szaleństwo, ocieraliśmy się o geniusz, a teraz pozostaje nam tylko dręczące pytanie: „co by było, gdybym wtedy…”

Powrót do krainy stresu

Stress Botics zdecydowanie nie jest grą dla wszystkich. I tu już nawet nie chodzi o kwestię podziału na „graczy casualowych” i „graczy zaawansowanych”.

Stress Botics

To gra, która dogłębnie testuje naszą logikę, naszą umiejętność budowania długofalowej strategii i elastyczność w reagowaniu na zmienną sytuację. To też test dla naszej odporności psychicznej. Od ciężkiej instrukcji, po skondensowane i wysokokaloryczne skrótowce, to tytuł wymagający dużego przygotowania. Uczciwie mówiąc – nie jest to gra, którą możemy po prostu wytłumaczyć przy stole. KAŻDY z graczy powinien przygotować się do niej wcześniej, bo danych na wejściu jest zwyczajnie za dużo, by przyswoić je podczas spontanicznego tłumaczenia bezpośrednio przed rozgrywką.

To też prawdziwa uczta dla tych, którzy kochają cerebralne wyzwania. Mniej tu eksplozji emocji nad stołem, a więcej milczącego skupienia i podnosowych mruków. To długodystansowy bieg z przeszkodami, wymagający czasu przed grą i w jej trakcie (4-osobowe partie to event na cały wieczór). Jesteście gotowi na prawdziwy wycisk, zwieńczony ogromną satysfakcją z podjętego wysiłku? Stress Botics może być dla Was kolejnym odkryciem, do którego z pewnością nie przekonacie WSZYSTKICH planszowych przyjaciół. Ale gra umości sobie własne miejsce w głębi Waszego planszowego serca – w ciepłym otoczeniu wrzącej, mózgożernej lawy.

Stress Botics

Zalety:

+ pełen niuansów system akcji i pod-akcji
+ dramatyczny, podsycony silnymi emocjami przebieg gry
+ ogrom możliwości strategicznych, składającej się w realizowane na przestrzeni wielu tur ciągi przyczynowo-skutkowe
+ przytłaczająca, ale logiczna i minimalistycznie piękna oprawa graficzna
+ intrygujący system programowania akcji i zarządzania zasobami w zbiornikach
+ dostępny dodatek, który JESZCZE BARDZIEJ komplikuje grę (bo właśnie tego jej brakowało, prawda?!)

Stress Botics

Wady:

– przebogata, momentami nieprecyzyjna ikonografia, często prezentowana w formie klastrów z całej serii ikon
– obszerna, trudna do przetworzenia instrukcja i mało pomocne pomoce gracza (choć dostępna jest fanowska, sensowna alternatywa)
– długi setup przy braku sensownych organizerów i długi czas gry przy 3-4 graczach
– duży potencjał na krzywdzące, popełniane we wczesnej grze błędy
– odrobinę za proste modele botów i nierówne znaczniki surowców (efektowne kryształy i gazy vs. drewniane sześciany węgla, krzemu i tytanu)

Personalizowana mata dzięki uprzejmości Playmaty.pl

 

 



Dziękujemy firmie 2 Tomatoes Games za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (9/10):

Oprawa wizualna (8/10):

Ogólna ocena (8/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Bardzo dobry przedstawiciel swojego gatunku, godny polecania. Wady mało znaczące, nie przesłaniające mocno pozytywnego odbioru całości. Gra daje dużo satysfakcji.

Przydatne linki:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings