Home | Wiadomości | Aktualności | Essen 2009 – jak było

Essen 2009 – jak było
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

zdobycze

No i mamy kolejną edycję targów Spiel w Essen za sobą. Jest to jednocześnie symboliczny sygnał, że właśnie rozpoczął się okres przeświąteczny w handlu grami planszowymi. Można być pewnym, że wyląduje pod choinką całkiem sporo Strongholdów, Dungeonkeeperów, Seasidów, Factory Managerów i wiele innych tytułów. Zanim stopniowo zacznę wrzucać rzuty okiem poszczególnych tytułów, w poniższym wpisie trochę informacji o samych targach.

Frekwencja

P1080619[1]

Zdjęcie: melissainau

Essen 2009 był trochę nietypowy w stosunku do poprzednich edycji. Utarło się, że czwartek i piątek to spokojne dni, sobota hardcore pod względem tłumów, niedziela początkowo również, ale stopniowo ulegająca wyciszeniu, szczególnie późniejszym popołudniem. Tym razem czwartek od razu sprowadził nas do parteru. Było bowiem jak w sobotę. Zadawaliśmy wzajemnie sobie pytania – kryzys? Jaki kryzys? Tłumy, wielkie kolejki, ludzie grający na ziemi (jak w weekend). Podobno głównym powodem były jakieś ferie niemieckich dzieci. Piątek natomiast wrócił do normy, był znowy normalnym essenowym piątkiem, tak jak sobota normalną masakryczną sobotą. Niedziela tylko była jeszcze spokojniejsza niż w zeszłym roku. Czekam, więc z niecierpliwością na numerki. Czy było więcej osób niż w zeszłym roku? Czy jednak mniej? Bo bardzo trudno z obserwacji wyciągnąc takie wnioski. Choć wystawców prawdopodobnie było mniej, bo brakowało przynajmniej jednej hali z zeszłego roku.

Nie dla idiotów

Swoją drogą w niedziele pierwszy raz udało nam się dostać na targi przed godziną 10, czyli oficjalnym otwarciem (na prasową wejściówkę). Widok był niesamowity. Wszystkie stoły, które zwykle są zapełnione graczami, nie można się do nich dopchać, trzeba czekać 30 minut i wygrać wyścig do zwalniającego się mebla, tym razem były puste. Można było wybierać jak w ulęgałkach, w co się chce zagrać. Ale prawdziwym szokiem był widok z wewnątrz momentu otwarcia targów. Akurat miałem na linii wzroku główne wejscie. Tłumy po sygnale – już można wchodzić – puściły się gwałtownie do przodu w stonę wnętrza hali, niczym na promocjach w MediaMarkcie. Ludzie stopniowo przyśpieszali, w końcu wielu nie wytrzymywało i rzucało się biegiem do upragnionych stołów. Trzeba było uważać, aby nie zostać stratowanym. Zew grania był silniejszy niż racjonalne myślenie. Ciekawy widok.

Rankingi

P1080804[1]

Zdjęcie: melissainau

Rankingi, o których pisał yosz, nie wzbudzają aż takich emocji wśród uczestników targów, jak wśród osób, które je obserwują via Internet. Niemniej istnieją, przechodząc koło stoiska Fair Play albo BoardGameGeek zwraca się uwagę, kto obecnie prowadzi. Nasza grupa chciała zagłosować w obu rankingach. Niestety Fair Play w niedzielne południe już nie przyjmował głosów, co uważam za niemądre (dobra nie będę bawił się w półsłowka – było to głupie), ale cóż taka decyzja organizatora. BoardGameGeek miał świetnie przygotowany mechanizm głosowania pod względem infrastruktury. Dostawało się specjalny kod rejestracyjny i za pomocą wystawionych laptopów korzystało się ze specjalnej aplikacji. Można było w niej w banalny sposób przejrzeć listę najlepszych, wyszukać grę po nazwie lub przez katalog i wystawić ocenę w skali 1-5 za pomocą przesuwanych gwiazdek (jak na GF). Co prawda system czasami szwankował i wylogowywał użytkownika, ale generalnie było to bardzo dobrze zorganizowane. Przy okazji Aldie i Derk (założyciele BGG) to typowe amerykańskie chłopaki, widać, że lubią zjeść.

Sklepy

Sklepy wyglądały podobnie jak w zeszłym roku, było ich wiele i o bardzo bogatej ofercie. Warto było się nachodzić bo różnice cenowe bywały spore. Chyba najbardziej szokujące były ceny Ubongo 3D, które w jednym miejscu dochodziły do 49 euro, w innym do 39, a w jeszcze innym spadły do 32. Muszę przyznać, że tym razem zupełnie nie ekscytowały mnie antykwariaty. Jak zwykle było ich sporo, ale jakoś jeżeli chodzi o cenę i ofertę nie rzucały na kolana. Choć stoczyłem z parę bitew w głowie, czy kupić nowy Giganten za 15 euro czy jakiś tam inny tytuł. Na pewno dużą atrakcją jest zawsze ściana z promocjami Heidelbergera. 25 euro za Le Havre angielskie, 30 euro za Age of Empires 3 angielskie, 2,5 euro mniejsze gry np. Boomtown, dużo najróżniejszych tytułów po 5 i 10 euro. Była też ściana z grami za 10 euro, a później 20 euro z atrakcyjnymi tytułami FFG: Tribune, dodatek do Tribune, Gra o Tron, Runebound i wiele innych. Niestety wszystko w wersji niemieckiej. Ale i tak zawsze były tam tłumy.

Stoiska

Stoiska wydawnictw również wyglądały podobnie jak rok temu. Hale najbliższe od wejścia i największe zawsze były pełne ludzi. Tam zresztą mieściły się największe wydawnictwa: Kosmos, Ravensburger, Queen Games, Hans im Glueck, Zoch Verlag i inne. Z mniejszych wydawnictw dość często tłumy się kręciły przy Portalu. Trzewik, niczym szarlatan z Dzikiego Zachodu sprzedający eliksir na porost włosów, głośno opowiadał o Strongholdzie wzbudzając zainteresowanie dużej grupy ludzi. Popularnością cieszyły się też stoiska Rio Grande Games (mnóstwo tytułów, m.in Factory Manager, Assyria, Shipyard, Tobago), Phalanx Games (Rise of Empires), Lookout Games (dodatki do Agricoli), Z-Man Games (Endeavor, Agricola Torfowisko), CGE (Dungeonlords, Shipyard, Moose Moose Bunny Bunny) czy Alderaca (The Adventures, Infinite City). Natomiast zaskakująco mało osób zawsze było przy Hall Games (At the Gates of Loyang), chyba dlatego, że nie było przedpremierowych zamówień, egzemplarzy było w bród, a cena też nie była mała (37 euro). Jeżeli chodzi o samo granie, to jak rok temu, najfajniej jest na Rio Grande Games. Dużo stolików, ludzie czasami je zwalniają, mnóstwo nowości, dobrze mówiąca obsługa po angielsku i przede wszystkim świetnie tłumacząca reguły.

Sławni projektanci

pic589251_md[1]

Zdjęcie: henk.rolleman

Oczywiście targi nie mogły odbyć się bez sławnych projektantów gier. Najbardziej rzucający się w oczy był oczywiście Friedemann Friese, który chodził po targach w zielonym ubiorze robola, reklamując tym samym Factory Managera. Na stoisku Fair Play przesiadywał sobie Wolfgang Kramer, a w pokoju prasowym można było spotkać Reinera Knizie. Stoiska swoich wydawnictw odwiedzali też Martin Wallace (Treefrog), Uwe Rosenberg (Hall Games) czy Vlaada Chvatil (CGE). Było też mnóstwo mniej znanych twórców oraz ludzi z branży, którzy przybyli, aby rozdawać autografy i załatwiać swoje interesy.

Podsumowanie

Targi były jak rok temu wspaniałe. Gier było w bród. W odróżnieniu od poprzedniego roku wydaje mi się, że nie zaobserwowałem takiej gry wybijającej się ponad wszystko, z czymś niezwykle świeżym, jak zeszłoroczny Dominion (a może Stronghold taki był?). Nie oznacza to jednak, że nie było takiej gry, po prostu nie miałem przyjemności się na nią może natknąć. Na przykład jeszcze nie zagrałem w At the Gates of Loyang. Natomiast cały czas chcę wyrobić sobie zdanie o grach potencjalnie bardzo dobrych, ale w które trzeba zagrać więcej razy: Dungeonlords, Macao, Factory Manager, Shipyard czy Havana.

Oczywiście dużo można opowiedzieć jeszcze o polskich wydawnictwach i ich stoiskach, ale to już w oddzielnym wpisie, wkrótce. Teraz zajmę się pisaniem pierwszego rzutu okiem – Dungeonlords.

25 komentarzy

  1. Avatar

    no to piszcie, towarzysze, czekamy :P

  2. Avatar

    Popatrzyłem na ten stosik… ech. :)

  3. Avatar

    Próbuję o tym wszystkim czytać (przyglądania się zdjęciom prewencyjnie unikam!) na chłodno, z zimną głową, metaliczną krwią i ledwo pukąjącym sercem powtarzając sobie mantrę „spoko, kiedyś na pewno w to wszystko zagrasz… spoko, kiedyś na pewno w to wszystko zagrasz… spoko, kiedyś na pewno w to wszystko zagrasz… spoko, kiedyś na pewno w to wszystko zagrasz… spoko, kiedyś na pewno w to wszystko zagrasz… spoko, kiedyś na pewno w to wszystko zagrasz… spoko, kiedyś na pewno w to wszystko zagrasz… „

  4. Avatar

    Ja wkońcu odłożyłem na jakieś zakupy, planowałem zakupić Steam i SmallWorld… A te targi pokrzyżowały mi spokój wyboru.. Wkońcu jest tam nowy Power Grid, Dungeon Lords, który wświdrował mi się po jednym z artykułów na GF.. Podkręcił to GeekBuzz… A jeszcze cały ten Trzewik z tym swoim Strongholdem.. :] No i co ja mam biedny zrobić.. Gdybym chociaż wiedział, że za miesiąc spokojnie będą te tytuły w sklepach.. a tu straszą, że może być cienko..
    O ja biedny.. O ja biedny.. :]

  5. Avatar

    To może ja zacznę. Dungeon Lords niewątpliwie jest grą planszową. W kolorze, z ludzikami i całym niezbędnym asortymentem. Jak ktoś lubi, niech kupi. Jeśli nie, niech nie kupuje.

  6. Avatar

    Dyzio: przepraszam za literówkę ;)

  7. Avatar

    Jak to co? Kolor, ludziki i niezbędny asortyment :P

  8. Avatar

    No właśnie. A jak średnio lubi, to może kupić, ale niekoniecznie. Niech się zastanowi albo przykarauli.

  9. Avatar

    Widzę, że z każdym Essen Freidmanna jest coraz więcej. Znaczy coraz większy się staje ;-p

  10. Avatar

    zaraz się zacznie o krewetkach -__-

  11. Avatar

    Że na krewetkach się tak wypasł? O_o

  12. Avatar

    BTW: Friedmann kupil Stronghold. Osobiscie ;)

  13. Avatar

    lb_lb -> nie wierz w to, że jakichś dobrych gier nie będzie w sklepach za miesiąc i teraz trzeba kupować w ciemno. Taki sam tekst słyszałem jak wychodził Space Hulk, że ograniczona ilość, że preordery itp. i co? Minął miesiąc czy tam dwa od premiery Space Hulka i jeszcze spokojnie można go kupić jak ktoś chce.

  14. Avatar

    aczkolwiek argument o kończącym się niechybnie nakładzie dobry jest dla przekonania innych współużytkowników domowego budżetu :)

  15. Avatar

    lb_lb -> Kup Steam, skoro już uzbierałeś. To dobrze wydane pieniądze :)

    Ja na targach nie byłem, ale znajoma kupiła mi archiwalne Medieval Merchant :)
    Nowości będą dostępne jeszcze przez kilka miesięcy w sklepach.

  16. Avatar

    Pewnie – a nawet jak będę JUŻ RZECZYWIŚCIE niedostępne :) to używane będzie można kupić :)

    Gorączka esseńska :)

  17. Avatar

    Teraz żałuję ze nie kopiłem Dungeon Lords. Jeszcze długo trzeba będzie czekać na dystrybucje. Trudne wybory trzeba było podjąć by się zmieścić w budżecie i w wagonie do domu. :(

  18. Avatar

    Dungeon Lords już w dystrybucji :) nie ma problemu.

  19. Avatar

    A ja mam pytanie do tych, którzy na targach byli i tych co targami się interesują. Ponoć na Essen było można zagrać w przygodę demo do nowego WFRP pod tytułem „A Day Late, a Shilling Short”. Czy ktoś coś o tym wie i czy gdzieś jest ta przygoda na fotkach albo w pdf’ie?

  20. Don Simon

    WFRP to system RPG? Jesli tak to sadze, ze nikt z „naszych” bywalcow sie tym nie interesowal.

  21. Avatar

    tak to RPG ale dość nie typowe> poza tym to ponoć była jedna z atrakcji Essen w tym roku, stąd pytam. Może komuś akurat wpadło w oko ale coś wie, zapytać nigdy nie szkodzi.

  22. Pancho

    Mnie oczywiście trzecia edycja WFRP interesuje, choć pewnie i tak bym w przygodę demo nie zagrał, bo na targach nie ma na to ani warunków, ani czasu. Niestety nie wiedziałem, że w ogóle coś takiego się odbywa na stoisku FFG.

  23. Avatar

    Dzięki Pancho za odpowiedź, cóż może było tylko dla wybrańców. FFG samo na stronie podało iż podczas Essen Niemcy mieli możliwość zobaczyć core set do WFRP3 jak i zagrać w demo przygodę.Hmm może za zamkniętymi drzwiami czy coś. Trudno się mówi, mimo wszystko dzięki za wieść.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings