Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Gry karciane | Wysokie Napięcie: Gra karciana – czy wszystko warto przerabiać na karcianki?

Wysokie Napięcie: Gra karciana – czy wszystko warto przerabiać na karcianki? [Współpraca reklamowa z Lacerta] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Dwa lata temu ukazała się karciana wersja jednej z najlepszych planszówek. Polski wydawca Lacerta dopiero teraz wydał rodzimą wersję. Czy było warto?

Z różnych względów, ale chyba głównie chęci sprzedania po raz kolejny tego samego pomysłu, autorzy i wydawcy tworzą nowe wersje. Planszówki mutują w karcianki, te przepotwarzają się w kościanki w dowolnym kierunku tego swoistego trójkąta głównych nurtów gier bez prądu. Przykłady można mnożyć, choć trudniej wg mnie wskazać udane konwersje.

To już dwa lata!

Dwa lata temu w Essen cieszyłem się na karcianą wersję mojej ulubionej planszówki. Radość wynikała z fascynacji planszówką, bo przecież nie robiłem sobie wielkich nadziei na sukces karcianki. W studzeniu zapału pomagała mi świadomość, że Lacerta nie planuje polskiej wersji. Ufam dobremu gustowi wrocławskiego wydawnictwa i lżej mi było otwierać pudełko wersji angielskiej. Gra jest całkowicie niezależna językowo, stąd od niedawna dostępne w sklepach Wysokie Napięcie: Gra karciana różni się li tylko instrukcją.

Jednym z najciekawszych aspektów Wysokiego Napięcia jest mapa. Zresztą właśnie wydawane przez lata nowe mapy utrzymywały uwagę fanów tej gry na wysokim napięciu. Niezbyt duże zmiany zasad, zupełnie nowa konfiguracja miast i można było po raz kolejny rozegrać kilkanaście partii świetnie znanej gry. Ciesząc się odkrywaniem niuansów wynikłych ze zmodyfikowanych zasad. Ale nawet gra podstawowa najwięcej satysfakcji dawała z analizy poczynań oponentów właśnie na mapie. Jak poprowadzić rozbudowę, aby nie przepłacić, ale może przyblokować przeciwników? A tu gra karciana, z natury, ogłasza że mapy nie ma! To w co ja grać będę?

Gra karciana fazy rozbudowy nie ma. Co zostało? Licytacja elektrowni, zakup surowców oraz faza biurokracji.

Skromne początki

Startujemy z bardzo skromnym kapitałem, ledwo 12 zł. Właściwie niemożliwe są ambitne licytacje znane z gry planszowej (bywało, że się elektrownie po 200 zł kupowało!). Wydanie za dużo na elektrownię spowoduje brak funduszy na surowce i poważne problemy. Jest to o tyle bolesne, że czasem zmiana na rynku elektrowni da innym szansę kupienia lepszej siłowni i nic nie można na to poradzić. Nazbyt często licytacja wygląda w grze karcianej tak: Cena wywoławcza – sprzedane! W grze planszowej jednak okazji do wydania gotówki jest więcej (elektrownie, surowce, rozbudowa), a mając jej więcej można świadomie zdecydować, które wydatki są korzystniejsze w perspektywie całej gry. Tu margines jest tak mały, że miewam wrażenie braku możliwości manewru.

Warto zauważyć, że zakup surowców jest w zasadzie jedynym czynnikiem skalującym (oczywiście usuwamy z talii losowo kilka elektrowni). Rynek tworzą teraz karty surowców (o pojemności 1-3 jednostek) ułożone w czterech kolumnach. Każda z nich ma inną cenę (od 2 do 4 zł). Do tego ta pierwsza, najtańsza, zwykle jest pusta, bo trafiają tam tylko nadwyżki.

Więcej grania czy porządkowania?

I tu się objawia kolejna, nieprzyjemna dla mnie, cecha gry karcianej. Zwłaszcza widoczna w rozgrywce dwuosobowej (z prostym automatem sprytnie wspierającym drugiego w kolejności gracza). We dwójkę licytacja jest niezwykle szybka. Pierwszą elektrownię licytujemy (albo i nie, jak wyżej wspomniałem). Automat bierze jedną z nich dla siebie, a potem drugi gracz wybiera co mu pasuje. W sumie trwa to pewnie minutę, dwie. Zakup surowców jest dość oczywisty, bo z braku nadwyżek gotówki raczej kupujemy co musimy, a nie ma za wiele okazji do podkupywania ich przeciwnikowi. Znów trwa to 2-3 minuty. I teraz dochodzimy do biurokracji! Trzeba ogarnąć rynek elektrowni, wypłacić graczom dochód, uporządkować rynek surowców (na pewno dwa razy przetasujemy karty surowców). I co się okazuje? Biurokracja, czyli czynności porządkowe, nijak związane z radością grania, trwają najdłużej!

Oczywiście w większym gronie te proporcje się zmieniają. Licytacja się wydłuża (choć nadal nazbyt często jest dość automatyczna z niedoboru gotówki), zakup surowców również i biurokracja aż tak nie wadzi. Jednak uwidacznia się problem możliwości wpływania na grę. Widoczny zwłaszcza dla tych co znają planszówkę. Zakup elektrowni to chyba jedyny moment gdy, pozornie, coś możemy. Surowce kupujemy, bo są nam potrzebne, a nie dlatego że możemy innym coś podebrać! Brak fazy rozbudowy, dla mnie, kompletnie pozbawił grę jej najważniejszej, najlepszej części.

Ckni się do planszówki!

W grze planszowej, a mam za sobą setki partii na wszystkich mapach, potrafię wskazać kluczowy moment, który rozstrzygnął o wyniku. Czyjś błąd albo świetnie zrealizowana rozbudowa czy trafiony zakup elektrowni. W grze karcianej chyba też (choć tu partii mam naście za sobą) potrafię, ale raczej pokazać kiedy gra tak się ułożyła, że nic, zupełnie nic nie mogłem zrobić. Bo karty surowców się tak wytasowały, że nie miałem szans odpalić moich siłowni. Bo nie było możliwości kupienia fajnej elektrowni, którą po mnie mógł kupić przeciwnik. A to o wiele ważniejsze niż w grze planszowej, bo moc elektrowni to punkty zwycięstwa na koniec. I cóż, że mam sporo gotówki, skoro nie miałem szansy kupienia dobrej trójki elektrowni. Ech…

Szczególnie doskwierało mi to w grze dwuosobowej. Więcej czasu na porządkowanie gry, niż moje aktywne myślenie. A do tego losowe zjawiska na które nie mam żadnej możliwości reakcji.

Minidodatek

Jest jeden akcent sympatyczny w tej edycji. Minidodatek! Firma wyburzeniowa daje cenną rekompensatę graczowi, który w danej fazie licytacji jako pierwszy usuwa przestarzałą elektrownię. Te kilka złotych, które można odzyskać daje czasem szansę na zakup surowców i możliwość zyskania przewagi nad konkurencją. Podoba mi się i będę używał także w grze planszowej. Na szczęście jest na tyle prosty w konstrukcji, że nie trzeba kupować gry karcianej, by się nim cieszyć (jeśli lubisz wersje samodzielnie wykonane).

Reasumując, Wysokie Napięcie: Gra karciana – nie polecam. Z sentymentu do całego uniwersum 6/10, czyli zawyżam o 1. Pozwolę sobie na przypuszczenie, że pierwotna decyzja Lacerty była słuszna, a być może obecna edycja to element umowy obejmującej pakiet gier 2F-Spiele, a nie skrucha związana z pominięciem gry karcianej.



Dziękujemy firmie Lacerta za przekazanie gry do recenzji.

Złożoność gry (5/10):

Oprawa wizualna (7/10):

Ogólna ocena (6/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Do tej gry mamy konkretne zarzuty. Może być fajna i dawać satysfakcję, ale… ale jest jakieś zasadnicze „ale”. Ostatecznie warto się jej jednak bliżej przyjrzeć, bo ma dużą szansę spodobać się pewnej grupie odbiorców.

3 komentarze

  1. Avatar

    Nie dograliśmy do końca. Ta gra to jedno wielkie nieporozumienie. Omijać z daleka!

  2. Avatar

    Czy mógłbyś napisać dokładniej jak działa dodatek o wyburzaniu?

  3. WRS

    Przepraszam za zwłokę… Góry były ważniejsze niż dostęp do netu.

    Na stronie Lacerty jest instrukcja, a dodatek opisany na stronie 12.
    http://www.lacerta.pl/index.php/repozytorium-plikow/finish/57-wysokie-napiecie-gra-karciana/110-wysokie-napiecie-gra-karciana-instrukcja

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active
wordpress_test_cookie

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings