Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Gry dla wielu graczy | Wysokie Napięcie Doładowane – dopieszczanie klasyka, odcinek 1

Wysokie Napięcie Doładowane – dopieszczanie klasyka, odcinek 1 [Współpraca reklamowa z Lacerta] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 7 minut

Wysokie napięcie to jedna z tych nowoczesnych gier planszowych, które zbudowały ich pozycję wśród zwyczajnych ludzi. Nie geeków, ale osób, które lubią miło spędzić czas przy stoliku z planszą, kartami czy kośćmi. Evergreen (nomen omen!), od wielu lat cieszący się stałą popularnością wśród wiernych fanów oraz pozwalający wprowadzić do świata planszówek nowe osoby. Po 15 latach od premiery mamy okazję zapoznać się z wersją ulepszoną, nazwaną klimatycznie Doładowaną. Ze względu na specyfikę – dla części graczy to nowa gra, a dla weteranów główne pytania wiążą się z różnicami – i jego długość, tekst niniejszy podzieliłem na cztery części. Dwie pierwsze przeczytacie w tym odcinku, a jutro zapraszam na dokończenie.

W pierwszej części opisuję grę – głównie dla tych, którzy jeszcze nie mieli okazji zapoznać się z tym tytułem. Druga, krótsza, zawiera opis różnic między wersją klasyczną a Doładowaną – to dla graczy, którzy zastanawiają się czy po raz kolejny szykuje się skok na zasoby ich portfeli czy może coś więcej. W trzeciej, także dla znających wersję klasyczną, podzielę się wrażeniami na temat różnic w rozgrywaniu partii zgodnie z dwoma wersjami zasad. Ostatnia część skupia się na rozgrywce dla dwóch graczy.

1. Wysokie napięcie – obliczam, więc jestem

W grze rozwijamy firmę dostarczającą energię elektryczną do miast Niemiec albo USA (a wydano także kilkanaście innych map krajów albo regionów). Kupując i modernizując elektrownie (bo możemy mieć ich najwyżej 3), rozbudowujemy naszą sieć stacji transformatorowych (popularnych „domków”) i zużywając odpowiednie surowce dostarczamy do miast prąd za co dostajemy stosowne do wielkości sieci wynagrodzenie. Bez stałego i sprawnego liczenia (gotówki, mocy elektrowni, potrzebnych surowców, możliwości budowy, oczekiwanych dochodów) szanse na wygraną są iluzoryczne. Jednak satysfakcja z pokonania innych planistów smakuje wybornie.

Mechanizmy autobalansu

Gra w wyjątkowo efektywny sposób łączy kilka mechanizmów. Szczególnie ważne jest automatyczne równoważenie przewagi najlepszego gracza (który dostaje najwięcej dochodu za największą sieć). Dzięki temu gra jest emocjonująca do końca i bardzo często o finalnym sukcesie decyduje jedna, czy dwie bardziej optymalne decyzje.

Tor kolejności – podwójny – aby łatwo zaznaczać, kto już wykonał swoje czynności. Niektóre fazy zaczyna gracz 1., a inne gracz ostatni.

Absolutnie nie znaczy to, że gra toczy się sama. Chodzi o to, że gracze idą zwykle bardzo równo, a podjęta pochopnie decyzja może zaważyć o końcowym sukcesie. Ten autobalansujący się mechanizm związany jest z torem kolejności. Ci, którzy zwykle rozgrywają rundy w kółko, tak jak siedzą przy stole, będą zaskoczeni, że właściwie wszystko w tej grze dzieje się w nieco innym porządku w każdej kolejce.

Licytacja elektrowni

Gracz z największą siecią jest pierwszy i dlatego musi wybierać jako pierwszy, która elektrownia będzie licytowana. O! licytacja w Wysokim napięciu, to jedna z bardziej emocjonujących chwil. Oczywiście zdarza się, że gracze lekce sobie ważą ten moment rozgrywki. Jednak z mojego doświadczenia (a gram z wielką pasją w Wysokie napięcie od 10 lat) ten moment daje najwięcej satysfakcji.

Przykładowy, startowy rynek elektrowni. Wbrew propozycjom autorów, stosuję taki układ. Na dole (bliżej graczy) rynek bieżący, a w oddali – przyszły. Do tego „zawijam” elektrownie, co przyspiesza dokładanie nowych (przesuwanie).

Wylicytowanie pożądanej elektrowni to jedno, ale często więcej pożytku mamy z podbicia ceny przeciwnikom za siłownię, której wcale nie chcieliśmy. Oj, działo się (i nadal dzieje!) tak wiele w czasie licytacji. Gracz z największą siecią jako pierwszy wskazuje elektrownię do licytacji, a często nie ma w ofercie elektrowni atrakcyjnych. Jeśli natomiast jakąś kupi, to na rynek trafiają lepsze modele.

Zakup surowców

Tu, dla wyrównania, zaczyna gracz najsłabszy, co oznacza kupowanie zasobów po niższych cenach. Dodatkowo można się zastanowić, czy kupować na zapas aby innym cenę podbić albo przygotować się na rozwój swojej sieci domków w kolejnej rundzie.

ceny początkowe paliwa, miejsce na kartę uzupełniania oraz (nowość!) skład węgla na mapie USA

Bardzo ważne jest planowanie działań, bo cztery typy surowców (a trzeba doliczyć elektrownie ekologiczne, które nie potrzebują niczego zużywać) dostarczane są na rynek surowców w różnym tempie. Do tego zmieniającym się w czasie trzech etapów.

Dywersyfikacja to ważne pojęcie w tej grze. A chęć bycia złośliwym (przez podkupywanie surowców) nierzadko mści się na nas brakiem gotówki w momencie rozwoju sieci.

Rozbudowa sieci

Tu najwyraźniej widać trzy etapy rozgrywki. Każde miasto na planszy ma właśnie trzy miejsca na stacje transformatorowe. W I etapie można budować tylko na polach o koszcie 10, a w kolejnych etapach dostępne stają się także te po 15 i 20. Roztropnie wybrane miejsce rozpoczęcia tworzenia naszej sieci oraz baczna obserwacja poczynań oponentów pozwalają obniżyć koszty rozwoju, a często podnieść je przeciwnikom. W tej grze nie ma typowego blokowania. Po prostu czasem nie stać się na wystawienie kolejnego domku mimo, że jest miejsce na planszy. Koszt generują połączenia między miastami. Specyfika mapy to przede wszystkim obszary zurbanizowane, gdzie opłaty są niskie (nawet i za darmo!) kontra rejony górskie (Bawaria i Góry Skaliste) oraz pustkowia (jak obszar wielkich równin w USA), gdzie przekraczają one nawet 20. Warto podkreślić, że nazbyt ambitna rozbudowa jest przez mechanizmy gry „karana” pierwszeństwem na torze kolejności, co oznacza droższe surowce i późniejsze (też zwykle droższe) budowanie domków.

Matematyka w grze

Jest prosta i oznacza zwykłe dodawanie i odejmowanie w zakresie 100 (no, niech będzie 150! ale przecież można częściami…). Celne oszacowanie wartości elektrowni podczas licytacji, czyli ile mogę zapłacić, aby jeszcze przyniosło mi to korzyści. Przewidywanie ile surowców, i za ile będę potrzebował w tej i najbliższej rundzie. Gdzie się budować, aby koszt był minimalny, ale także by zająć kluczowe pola nim ubiegną mnie przeciwnicy? Czy moc moich elektrowni wystarczy do uzyskania maksymalnego dochodu albo wygranej? W każdym momencie gra angażuje na całego. Mimo, że czasem trochę poczekamy na naszą kolej by się budować i tak pilnie obserwujemy zmieniającą się sytuację na mapie.

Matematyka w tej grze oznacza także – co z przyjemnością odnotowuję – że gra kończy się właśnie wtedy gdy powinna. Plansza się wypełnia, talia elektrowni kończy, gracze osiągają próg końca gry. Co wyróżniające w zasadach tej gry, zwycięzcą niekoniecznie jest gracz kończący (uruchamiający procedurę zakończenia) grę. Tu liczy się największa zasilona sieć. A jeśli po nas ktoś jeszcze się buduje, to może nas prześcignąć.

Gra ma kilka drobnych zasad, które warto dokładnie doczytać, by nie mieć poczucia zagubienia. Ogólne są na tyle proste, że z powodzeniem używam Wysokiego napięcia jako gry wprowadzającej w świat nowoczesnych gier planszowych. Tu widać, że planszówki to poważna rozrywka, wymagająca i dająca dużo satysfakcji. Zawsze i każdemu będę polecał.

2. Wysokie napięcie – doładowanie

Mam pierwsze polskie wydanie oraz wszystkie dodatkowe mapy, karty promocyjne, dodatki i wersję Deluxe. Gram w Wysokie napięcie od 10 lat i zwykle sporą satysfakcję daje mi możliwość analizy partii, wskazania momentu rozstrzygającego losy rozgrywki. Oczywiście z wielką uwagą śledziłem plotki o nowym wydaniu i bardzo się ucieszyłem, gdy wpadło w me ręce.

Spis różnic

Jeśli ktoś to lubi, to może poszukać różnic na okładce obu wydań. Sympatyczne, drobne zmiany. W pudełku dwustronna mapa Niemcy/USA. Z drobiazgów widać, że zaznaczono początkowy rozkład surowców – to dobrze. Zmieniono w paru miejscach połączenia – za wcześnie, by orzec jaki ma to wpływ na rozgrywkę.

Nieco podrasowano kolorystykę map, by uczynić je bardziej czytelnymi. Karty elektrowni są niemal identyczne, beż żadnych zmian na awersach.

zwykłe elektrownie oraz startowe; Friese pochodzi z Bremy, co podkreślono na mapie

Za to rewersy są wyraźnie oznaczone wtyczką w gniazdku dla zestawu elektrowni startowych (03-15, a w starej wersji były to elektrownie 03-10 z nieco ciemniejszym rewersem).

nowe znaczniki surowców i stare ich ikonki

Znaczniki surowców nowe, takie jak w wersji Deluxe. O tyle irytujące, że ikonki surowców są stare i taki olej nie od razu jest rozpoznawany.

paczka elektro… oraz tor miast z progami 2. etapu oraz końca gry (tu dla 4 graczy)

Pieniądze – o zgrozo! – nadal jedne z najgorszych jakie spotkamy w planszówkach (właśnie przez Wysokie napięcie kupiłem kiedyś zestaw żetonów pokerowych!).

korzystam z monet, które są w wydaniu Deluxe

Naprawdę dziwię się, że nie skorzystano z dość udanych monet wersji Deluxe. Dodano drewniany młotek, aby oznaczać licytowaną elektrownię oraz dwa drewienka do oznaczenia progów: przejścia do II etapu oraz zakończenia gry. Wreszcie, po tylu latach, mamy wygodne karty pokazujące jak dodawać zasoby zależnie od liczby graczy.

czemu na odwrocie karty uzupełniania NIE MA takich informacji

Ale, na litość!, dlaczego nie ma jednej karty pokazującej – zależnie od liczby graczy – ile elektrowni odrzucać podczas przygotowania oraz kiedy zaczyna się II etap oraz kończy gra? W instrukcji te informacje są na czterech różnych stronach…

Karta wypłat ma na odwrocie obrazkową pomoc gracza

Zmieniono, na rzecz pisma obrazkowego, karty pomocy. Mnie nie bardzo się w tej wersji podobają. Instrukcja, przepisana na nowo, wydaje się być czytelna i przejrzysta, ale ja te zasady dobrze znam…

Komu? Komu?

O zmianach w zasadach już jutro. Jednak spis zmian wyraźnie pokazuje, że jeśli nie masz – jak ja mam! – potrzeby posiadania (cóż, muszę to napisać) wszystkiego, co z Wysokim napięciem związane, a masz starsze wydanie, to nie ma co kupować nowego.

Raz jeszcze podkreślę, grę polecę zawsze i każdemu jako jedną z najlepszych eurogier ekonomicznych, strategicznych, licytacyjnych etc. etc.

Niżej krótkie podsumowanie, ale reszta tekstu będzie opublikowana jutro.

Podsumowanie

Dla mnie ta gra to 10/10.

Oprawa graficzna niektórych mierzi, ale uważam że świetnie pasuje do tematyki gry i jest bardzo czytelna.

W wersji Doładowanej mamy klimatyczne znaczniki surowców, ale paradoksalnie pozostawienie starych symboli surowców może nieco mylić. Kiepskie banknoty zastąpiłem monetkami z wersji Deluxe.

Cała reszta jest po prostu kwintesencją tego, co w planszówkach lubię i cenię.



Dziękujemy firmie Lacerta za przekazanie gry do recenzji.

Złożoność gry (5/10):

Oprawa wizualna (9/10):

Ogólna ocena (10/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Gra praktycznie bez wad, genialna i to nie tylko w swojej kategorii. Ma ogromną szansę spodobać się nawet ludziom, którzy dotąd omijali ten typ gier szerokim łukiem.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active
wordpress_test_cookie

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings