Home | Katalog gier - recenzje | Gry kooperacyjne | Bomb Busters – Symulator Spoconego Czoła 2025

Bomb Busters – Symulator Spoconego Czoła 2025 [Współpraca reklamowa z Nasza Księgarnia] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 6 minut

Bomb Busters od Nasza Księgarnia.

Bomb Busters

[Maszynopis tego dziennika znaleziono w osmalonym, nadpalonym, czerwonym kombinezonie. Ukryta w rękawicy dłoń wciąż trzymała cążki tak, jakby od nich zależało czyjeś życie.]

W tym roku postanowiłem zostać saperem. Być może przyciągnęło mnie zmysłowe, ogniste wdzianko, może minimalna pensja krajowa, a może po prostu szukałem w życiu dodatkowych emocji. Grunt, że oto jestem – a wraz ze mną trójka wybuchowych śmiałków. Do emerytury tylko 66* misji.

O ile wcześniej omyłkowo nie przetniemy czerwonego kabla.

Oto moja historia w szeregach Bomb Busters.

*69, jeśli wliczyć dodatkowe misje, możliwe do zdobycia podczas konwentów.

Omyłkowo przecięte, czerwone kable

Mój pierwszy dzień to tzw. Orientacja.

Dowiadujemy się, jak podzielić między siebie wymieszane, losowe kable, jak ustawić je na raszkach.

Czytamy o tym, jak oznaczamy wstępnie jeden z nich tak, by wszyscy w teamie wyraźnie go widzieli.

Korzystamy z pomocnych Narzędzi, które ułatwiają dedukowanie numerów kabli, chronią nas przed błędami albo pozwalają jeszcze lepiej oznaczać kabelki.

Bomb Busters

Ćwiczymy oba rodzaje cięć, ryzykowne i pewne. Niektórzy ostrzą cążki i kombinerki.

Uczymy się niemieckiego, by poprawnie wymawiać „SZPIL DES JARES 2025”. Akcent na JAres.

Bomb Busters

A potem czytamy pierwszą misję treningową, i drugą, i szóstą i siódmą i ósmą. Bo dopiero po tych ośmiu jesteśmy zaznajomieni z wszystkimi mechanizmami, jakie zaraz staną się naszą codziennością. Dopiero wtedy możemy ruszać na poszukiwania czerwonych kabli.

I żółtych, chociaż tych mniej.

Dzień 8. – Misja 9

Zadanie na dziś jest proste – zidentyfikować dwa żółte i jeden czerwony kabelek, a następnie przecinać wszystkie niebieskie tak długo, aż nie zostanie ani jeden.

Bo „niebieskie” w języku sapera znaczy „bezpieczne”.

Bomb Busters

By przeciąć kabel, musimy wskazać go na panelu drugiego gracza i spytać: „czy to numer 8 tam skrycie skrywasz, kolego?”. Czasem, choć nie zawsze, zdarza się, że tak. Wtedy ocieramy pot z czoła i oba przecięte kable – ósemkę naszą i naszego partnera – wykładamy na stole na znak tryumfu. To cięcie ryzykowne.

Czasem sprawa jest łatwiejsza. Widzimy na swojej raszce wszystkie cztery z kabli o określonym numerze. Albo widzimy tylko dwa, ale pozostałe dwa były już wcześniej przecięte. Wtedy możemy – bez ocierania potu z czoła – po prostu je przeciąć i wyłożyć przed siebie, komunikując „o takie oto miałem tu azaliż”. Tryumf może mniejszy, ale równie ważny. To cięcie pewne.

Nasze osiągnięcie oznaczamy zielonym dyskiem, wszem i wobec obwieszczając, że pokonaliśmy ósemkę, dwunastkę, jedynkę.

I ruszamy po kolejne.

Bomb Busters

Dzień 14. – Misja 12

Szef powiedział, że dzisiaj musimy się spieszyć. Dlatego kazał nam ustawić timer na 15 minut i dalej robić swoje.

Tylko szybciej.

I bez wpadek.

Udało się – z jednym błędem, na trzy sekundy przed końcem czasu.

Dzień 27. – Misja 13

Ze względu na dobre wyniki w poprzednich misjach, Szef podniósł nam poprzeczkę.

Teraz możemy niby pracować tak, jak normalnie, ale trzy wybrane „losowo” kable (to tak naprawdę data urodzin szefa) musimy przeciąć w konkretnej kolejności. 8 przed 12 i przed 1, a potem 12 przed 1. Pozostałe – w dowolnej kolejności.

Zaczynam lubić naszego Szefa.

Dzień 32. – Misja 17

Wczoraj nabroiliśmy. Była impreza, polał się alkohol, pogubiły elektryczne kombinerki, zginął jeden kombinezon.

Szef jest wściekły.

Bomb Busters

Za karę utrudnia nam pracę. Wylosowaliśmy sobie po jednej restrykcji i pojechaliśmy na robotę. Pociliśmy się dwakroć bardziej, a do misji podchodziliśmy chyba ze trzy razy, jak nie cztery. Ostatecznie za każdym razem robiliśmy coś trochę lepiej, ale też co innego skrewialiśmy.

Najprościej jest zwykle wychodzić od kabelków 1 lub 12 – tych najbardziej skrajnych – lub tych oznaczonych na początku misji. Ale czekaj, wróć. Oznaczone lepiej jednak na koniec, jak już się robi trudno. Ale z początku w ogóle często trudno od czegoś zacząć, dużo tu strzelania, niepewności, roztrzęsionych rąk i spoconych czół. W końcu, po kilku koncertowo spalonych misjach, grupa zaczyna się rozumieć i nadawać na wspólnych falach.

Zrozumiałe stają się niektóre zagrania, bardziej taktycznie stają się początkowe oznaczenia. Mniej jest w ruchach przypadkowości i spontanicznych zrywów, więcej konsekwentnego realizowania strategii i minimalizowania ryzyka. Błędy wciąż się zdarzają, ale przynoszą doświadczenie. Kolejne misje stają się może nie łatwiejsze, ale bardziej logiczne, czytelniejsze i prostsze do ubrania w taktykę.

A potem szef znowu coś wymyśla…

… i zabawa zaczyna się od nowa.

Kocham tę robotę.

*reszta dziennika nieczytelna, strony zwęglone i pokryte pozostałościami po C4 lub Semteksie

Akademia Prawdziwych Saperów

Bomb Busters bierze uroczą mechanikę dedukcji – obiektywnie prostą – i otacza ją tematycznym kombinezonem, który nie tylko pasuje jak ulał, ale dodaje dedukcji czegoś niespodziewanego: prawdziwych emocji. Te zaś stają się elementem konwencji: saperskiego fachu, gdzie mylimy się tylko raz dwa trzy razy, w zależności od liczby graczy saperów.

Prosty gest przecięcia kabla – pokazania go palcem, czasem dwoma, gdy ktoś dla wzmocnienia klimatu robi z nich nożyczki cążki – staje się częścią tematu gry. Niepewność towarzysząca ryzykownym cięciom szybko staje się pożywką do małych zabaw aktorskich: graczom drżą ręce, załamują głosy, pojawiają się gesty ocierania potu z czoła, zasłaniania się przed nieuchronnym wybuchem czy spontanicznego odliczania 3… 2… 1… „CIĘCIE!”. Bomb Busters to gra na wskroś klimatyczna, w najlepszym tego słowa znaczeniu.

Bomb Busters

Jednak nawet najlepszy klimat bylby na nic, gdyby nie zadania przed nami. Bomb Busters skrywa aż 66* łamigłówek, posortowanych w pudełka pełne dodatkowych kart, naklejek, komponentów i pomysłów, które utrzymają nas przy stole na dziesiątki, jeśli nie setki godzin – mimo, iż pojedyncza partia zajmuje od kilku (BUM!) do kilkunastu (SUKCES!) minut. To nowe ograniczenia, nowe wytyczne, zmieniające się zagrożenia i zasady gry, dzięki którym każda misja testuje nas w zupełnie nowy sposób.

A każde z nich jest regrywalne nieskończoną liczbę razy – nie tylko dzięki losowym warunkom (typu kolejność przecinania kabli), zmiennym wartościom kabli czerwonych i żółtych, a także zmiennej puli pomocnych narzędzi, z których przyjdzie nam skorzystać. Możemy więc bez obaw wracać do ulubionych misji, przeżywając je ponownie i sprawdzając np. to, czy rozdawanie nie do końca precyzyjnie równych ilości kabli (instrukcja mówi tylko o „zbliżonej” liczbie kabli między graczami) ułatwia rozgrywkę, czy ją utrudnia.

Albo po prostu sprawdzając się w innym składzie osobowym czy wdrażając nowe osoby, które wniosą coś do naszej „mety”.

Spiel Des Jahres?

Bomb Busters bierze to, co najlepsze w grach jak Załoga: Wyprawa w Głębiny, W Poszukiwaniu Planety X czy Hanabi i wynosi je na wyższy poziom.

I robi to w iście wybuchowym stylu.

To wysoce tematyczna kooperacja, w gęstym, saperskim klimacie, pełna humoru i lekkości – nawet gdy wybucha bomba. To ślicznie wydane, bardzo racjonalnie wycenione dzieło planszowej sztuki. Gra, o której dyskutuje się długo po odejściu od stołu. Prosta w zasadach, angażująca strategicznie i pozwalająca, by dynamika grupy zadecydowała o tym, jak przebiegać będą kolejne misje. To gra w takim samym stopniu o ludziach, jak o bombach tu rozbrajanych. Party game, który może stać się eventem na cały wieczór. I rodzinna gra, zupełnie inna od wszystkich rodzinnych gier.

Wszystkie zachwyty nad Bomb Busters są jak najbardziej uzasadnione, komplementy nie są przesadzone, a wady zmyślone przez tych, którzy po prostu nie są stworzeni do życia prawdziwego sapera. Dawno nie miałem z grą tak nieskończenie przyjemnego i radosnego doświadczenia.

Chcecie mieć w kolekcji Bomb Busters.

A najlepiej dwa egzemplarze. Wiecie, w razie gdyby ten pierwszy uległ spontaniczemu zapłonowi, czy coś.

Zalety:
+ perfekcyjny mariaż tematu z mechnizmami
+ wysoka klimatyczność, z ogromnym potencjałem do wczucia w rolę
+ świetnie przemyślane, zaskakujące, kreatywne i wymagające sprawnej kooperacji misje
+ gigantyczna regrywalność każdej z poszczególnych misji
+ urocze wydanie, z wyrazistymi ilustracjami i dobrze dobranymi komponentami

Wady:
– podstawki pod kable są bardzo, bardzo lekkie i delikatne, lubią się więc przewracać w mało komfortowych momentach
– niektóre rozłożenia kabli mogą być niemożliwe lub frustrująco trudne do rozwiązania, zwłaszcza jeśli nie dopiszą narzędzia, misja lub liczba graczy
– zdarza się również sytuacja odwrotna: układy i kombinacje tak dobre, że aż zbyt proste – to jednak marginalne przypadki
– gra na dwóch graczy jest wyjątkowo mało angażująca – polecam grać w nie mniej, niż 3 osoby

Bomb Busters

Personalizowana playmata dzięki uprzejmości www.Playmaty.pl

 

 



Dziękujemy firmie Nasza Księgarnia za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (3/10):

Oprawa wizualna (8/10):

Ogólna ocena (9.5/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Gra tak dobra, że chce się ją polecać, zachwycać nią i głosić jej zalety. Jedna z najlepszych w swojej kategorii, której wstyd nie znać. Może mieć niewielkie wady, ale nic, co by realnie wpływało negatywnie na jej odbiór.

Przydatne linki:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings