Piraci: Karaibska flota vs Boomtown
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

W tym roku wydawnictwo Egmont poczęstowało nas kilkoma nowościami i dodrukami kilku swoich hitów. Wśród tych pierwszych znalazła się gra „Piraci: Karaibska flota”. Gra sama w sobie nowością jednak nie jest, gdyż w pudełku kryje się stary dobry Boomtown z 2004 roku. Nowa szata graficzna bardzo spodobała się Bruno Faiduttiemu i ma teraz szansę spodobać się polskim rodzinom.

W niniejszym tekście nie należy spodziewać się recenzji sensu stricte, gdyż recenzja Boomtowna ukazała się na łamach GamesFanatica jakiś czas temu. Pokrótce jedynie zarysuję mechanikę jednej z moich ulubionych karcianek.

W oryginale gracze licytowali karty kopalni starając się jak najbardziej rozbudować swoje tytułowe miasto rozkwitu. Rozgrywała się otwarta licytacja o pierwszeństwo wyboru, a zwycięzca licytacji rozdawał pieniądze pozostałym graczom. Następnie, wszyscy zabierali ze stołu jedną kartę i dołączali ją do swoich włości (kopalnia) lub realizowali mniej lub bardziej niecne akcje (karty specjalne). Następnie, rzut kośćmi określał, kto na której kopalni zarobi, którzy górnicy pójdą do baru przepić wypłatę i tak prze kolejne rundy aż do skończenia kart. Wygrywał ten, kto uzbierał nawięcej monet w gotówce i na kartach kopalń.

Urok gry polegał na zaciętych licytacjach, na działaniach kart akcji i na podbieraniu sobie burmistrzów miast, którzy przechodzili do gracza posiadającego aktualnie najwięcej kart w danym kolorze i pobierali dodatkowe myto. Gra, skądinąd prosta, dawała możliwość niezłego kombinowania i sporą dawkę interakcji, łącznie z tą najbardziej i powszechnie lubianą, szczególnie wśród par, czyli negatywną (np. wysadzanie cudzych przybytków).

Jak Boomtown przetrwał przeprowadzkę?

Zacznę od tego, że zawsze żal mi było Boomtowna. Żałowałam, że taki niedoceniany, pomijany, niedostępny (w sklepach), a jak już to w wersji głównie – lubianej tak samo jak bezpośrednia negatywna interakcja – niemieckiej. I ogólnie taki jakiś spychany na margines gier karcianych, podczas gdy na moim osobistym stole królował, szalał i balował. Na Boomtowna łapałam nowe ofiary. To on przyciągał wieczorami tłumy (czyt: kolegę z żoną) i sprawił, że amatorzy nasiadówek z popitką (inni znajomi) polubili spotkania oparte głównie na graniu.

Przeprowadzka dokonana przez Egmont na pewno ma szansę wprowadzić Boomtowna pod strzechy, uspołecznić go bardziej niż ciągłe obniżki cenowe w sklepach internetowych.

Prześledźmy zatem zmiany:

 

==================== TEMAT ====================

Stawianie kopalni versus kompletowanie floty pirackiej. Co bardziej pobudzi wyobraźnię dzieci? Tym razem kompletujemy statki do naszej własnej osobistej floty pirackiej. Statki, jeśli udanie wyprawią się po łup, przynoszą różne ilości dukatów. Natomiast rolę burmistrzów przejęli hersztowie pirackich band.

 

Boomtown: Brązowy kolor jest podobno w tym roku trendy... (fot.John Carlton)

 

Piraci: Krajobraz z przewagą niebieskiego stanowi ciągłość. Czy ktoś wcześniej zauważył?

 

================== SZATA GRAFICZNA =================

Przytłumione kolory, platiskowe monety, zwykłe kości, drewniane pionki bez twarzy versus kolorowe ilustracje, tekturowe monety z pirackim rewersem, klimatyczne kości, postaci hersztów w podstawkach. Co się lepiej przyjmie na rodzinnym stole?

 

Drewno i plastik w Boomtownie (fot.Alex Tokmakov)

 

 

========= PUDEŁKO =========

Dziwnym trafem na obu w oczy rzucają się zęby… Jednak plus dla Boomtowna. Okładka Piratów ma coś z horroru, podczas gdy okładka oryginału posiada niewątpliwy i kolorowy walor edukacyjny nawołujący do dbania o uzębienie ;) Oba pudełka są podobnej wielkości, choć w Boomtownie było ono pełniej zagospodarowane. Tektura ma to do siebie, że zajmuje mniej miejsca od trójwymiarowego drewna, więc w Piratach dominuje wypraska. Aczkolwiek lepiej to niż gdyby dominowało powietrze.

 

===================== WIEK ====================

Ze zdziwieniem zauważyłam, że o ile Boomtown był przeznaczony dla graczy od lat 10, to Piraci wiek ten obniżają do 8. Czyżby tematyka i kolory pozwolił młodszym dzieciakom lepiej zrozumieć meandry dwukierunkowej licytacji i opłacalność zajęcia określonego w niej miejsca? Nie da sie ukryć, że w wersji oryginalnej gra nie kojarzyła się z dobrą zabawą w gronie rodzinnym. Teraz grozi jej syndrom odwrotny – może się nie kojarzyć z lekką, ale jednak, grą także dla doświadczonych graczy.

 

=================== ROZGRYWKA ==================

Pod względem zasad polska nowa wersja gry nie różni się niczym od pierwowzoru. Oczywiście, ze względu na zmianę tematu, zmianie uległy nazwy i działanie kart akcji, ale na zasadzie analogii. Dla każdej karty znajdziemy jej odpowiednik w oryginale.

Na przykład, panienki z baru stały się nagle...

 

Nie ma też już dynamitu...

 

... wirtuozem instrumentu.

Niemniej, uważam, że w nowej odsłonie gra straciła nieco na przejrzystości. W Piratach każdy element został przesycony klimatem kosztem klarowności. Cyfry na kościach, monety w odcieniach brązu i żółci, informacje na kartach. Te dotyczące jej numeru oraz liczby dukatów zostały pomniejszone i przy mnogości kart na stole są trudniej dostrzegalne. Liczba dukatów została przedstawiona za pomocą cyfry, tak samo jak numer statku. Wydłużeniu ulega zorientowanie się, które statki i ile przynoszą zysku. W Boomtownie numer był cyfrą, dukaty zaś jedynie ikonkami i wystarczył jeden szybki rzut oka.

 

Czy Boomtown odchodzi do lamusa?

... w zamian karty graczy znikają w paszczy Krakena.

Jeśli ktoś lubił Boomtowna to wydaje mi się, patrząc na swoim osobistym przykładzie, że nie przerzuci się na Piratów. Osoby przyzwyczajone do klekoczących i wyraźnie odznaczających się monet, drewnianych solidnych pionków i dużych cyfr pozostaną przy tej wygodzie.

Pomijając te drobiazgi, które dla nieobytych z pierwowzorem będą przecież niedostrzegalne, Egmont wykonał kawał dobrej roboty. Odkopał z grobu naprawdę ciekawy tytuł i nadał mu wszelkie cechy gry, która ma możliwość zagościć na wielu stołach i umilić polskim rodzinom wiele wieczorów. Lifting został przeprowadzony pod młodszego odbiorcę i chociażbyśmy głośno utyskiwali na popularny ostatnio do bólu temat piracki to właśnie on – a nie kopalnie – ma o niebo większą szansę ująć dzieciaki za serce.

To nic, że moja industrialna natura boleje nad tym ustępstwem. Z czysto marketingowego punktu widzenia było ono konieczne, aby ta świetna gra licytacyjna zyskała nowych fanów. Bo to jest świetna gra licytacyjna i tego będę się trzymać jak pirat swego kilu ;)

zdjęcia gry Piraci – Egmont

3 komentarze

  1. melee

    „fot. Jarek Basałyga” przy wyrenderowanej grafice ;)

  2. Avatar

    „(fot.Mickey Nowaczyk)”
    Nie jestem autorem tego zdjęcia. Pojawiło się chyba na Facebooku KrainyPlanszowek.

  3. Veridiana

    Well… zdjęcia są z bgg, spisałam użytkowników, jak zwykle… Nigdy nie było z tym problemów. Okey, wykasuję :)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings