Chaos i Bottle Imp [Współpraca reklamowa z Rebel] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 7 minut

Lato coraz bliżej, więc nic dziwnego, że pamięć przywołuje wspomnienia z minionych wakacji. Wiele z tych wspomnień, to wspomnienia z czasów dzieciństwa, wyjazdów z rodzicami, a przede wszystkim wieczorów wypełnionych niezliczonymi partiami w Tysiąca. Od dawna już nie jeżdżę na wakacje z rodzicami, nadal jednak lubię, kiedy wieczorem siadamy z moją żoną i przyjaciółmi do stołu. Tylko nie gramy już w Tysiąca, a w Tichu i oczywiście w gry planszowe. Mimo wszystko nie marnuję okazji poznania nowych gier karcianych. Ostatnio w ręce wpadły mi dwie karcianki wydane przez ZMan Games: Bottle Imp i Chaos. Gry przywędorwały do mnie razem, grałem je w zasadzie zawsze razem i razem je tutaj opiszę.

Bottle Imp

Na niektórych kartach są fragmenty opowiadania (autor: ranoobu)

Zacznę od nabitego w butelkę demona. Temat gry został zaczerpnięty z opowiadania Roberta Louis’a Stevenson’a o tym samym tytule. Tytułowy demon, który zamieszkuje butlę, niczym dżinn spełnia wszelkie zachcianki swego właściciela – miłość, pieniądze, sława. Jest tylko jeden haczyk – jeżeli właściciel umrze nie sprzedawszy butli z demonem, jego dusza będzie smażyć się w piekle po wsze czasy. Żaden problem prawda? – wystarczy 'nachapać’ się pieniędzy i sławy i sprzedać butlę.  Nie jest to jednak takie proste – jest dodatkowy warunek – demona można sprzedać tylko za mniej niż się go kupiło. Wydawać by się mogło, że taki temat nie będzie dobrze zintegrowany z grą karcianą – nic bardziej mylnego! Temat w Bottle Imp – grze Gunter’a Cornett’a, jest oddany znakomicie!

 

W pudełku z grą dostajemy talię kart w trzech kolorach, ponumerowaną od 1 do 37. Każda karta na koniec rozdania jest warta pewną ilość pieniędzy / punktów, oznaczoną za pomocą monet na samych kartach.  Na koniec rozdania sumujemy ilość monet na zebranych przez nas lewach – to będzie nasz wynik w tej rundzie. Oczywiście osoba, która została z kartą tytułowego demona nie dostaje nic, a wręcz może otrzymać punkty ujemne. Sama rozgrywka w Bottle Imp jest bardzo typowa dla karcianek z rodziny Trick Taking – jedna osoba rozpoczyna rundę, a kolejni gracze będą dorzucać po jednej karcie. Musimy dokładać karty tego samego koloru co gracz rozpoczynający, chyba że danego koloru nie mamy – wówczas możemy wybrać dowolną kartę. Niezależnie od koloru – kto rzucił najwyższą kartę – przejmuje lewe ze stołu, a tym samym punkty na kartach.

Przeklęty Imp w butelce (Autor: ranoobu)

A gdzie w tym wszystkim demon? Na początku rozdania ktoś będzie oczywiście właścicielem butelki z impem. Cena początkowa to 19 – taka karta leży przy butelce. Jeżeli w czasie rozdania, ktoś wyłoży niższą wartość niż aktualna cena Impa, przejmie całe rozdanie razem z Impem. Jeżeli więcej osób dorzuci karty o wartości niższej od aktualnej ceny butelki, wówczas najwyższa z tych kart przejmie pulę kart i oczywiście Impa. Jednocześnie cena za butelkę spadnie do wartości karty, która spowodowała zmianę właściciela demona. Na początku może opłacać się umyślnie przejąć demona, aby zgarnąć co bardziej wartościowe karty. Ale im dłużej jesteśmy w posiadaniu demona, albo im później go przejmiemy, tym bardziej wzrasta prawdopodobieństwo, że zostanie on w naszym posiadaniu na koniec rundy.

 

To nie są oczywiście pełne reguły, ale ich najważniejsza część. Wrażenia z gry w Bottle Imp przypominają mi inne gry karciane z gatunku Trick Taking – ktoś rzuca jakąś kartę, kolejni gracze dokładają się do koloru jeżeli mogą, na początku rundy gracze przekazują sobie nawzajem karty itd. Staramy się zebrać jak najwyżej punktowane karty i tak gramy do wcześniej ustalonego wyniku (w instrukcji nie jest podane do ilu punktów powinniśmy grać – to zależy od ustaleń między graczami). Ale to właśnie decyzje związane z demonem w butelce powodują, że gra ta jest interesująca i nie jest po prostu kolejną grą o zbieraniu lewach – czy zagrać bezpiecznie i oddać komuś wartościową kartę? Może spróbować przejąć butlę razem z dużą zdobyczą punktową w nadziei, że uda mi się ją komuś wepchnąć zanim skończy się runda? Gra jest prosta, ale spodobała mi się od pierwszej partii – jedyne co mi się w tej grze nie podoba to szata graficzna (ale 'de gustibus…’). Co ciekawe po lekturze instrukcji (bardzo dobrze napisanej swoją drogą) miałem wrażenie, że gra nie spodoba mi się i szybko powędruje na półkę w oczekiwaniu na najbliższy MatHandel.

Trzy karty z gry - żółte karty mają niskie wartości (autor: Raiko Puust)

Czerwone karty to zazwyczaj wysokie wartości i duża ilość punktów (autor: Raiko Puust)

Autor: Gunter Cornett

Liczba graczy: 3-4

Czas gry: ok 30 minut

Link do BGG

 

Zupełnie inne wrażenia towarzyszyły mi przy czytaniu instrukcji kolejnej gry karcianej pt.

Chaos

Przykładowe karty (autor: Chros Norwood)

Gra została stworzona przez czterech braci Valentyne. Autorzy postanowili odejść od wszelkich schematów  i stworzyli oryginalny i intrygujący zestaw reguł, a sercem tej gry jest zbieranie zestawów tych samych kart. Ale od początku – temat w Chaosie nie jest już tak dobrze zintegrowany z mechaniką jak w Bottle Imp, ale też istnieje: w grze Porządek będzie walczył z Chaosem. W  talii złożonej z 60 kart znajdziemy 4 karty Porządku, 2 karty Chaosu i 52 karty spektrum – po 4 sztuki kart o wartościach od 1 do 12. Naszym celem jest liczba Trzy – gracze będą próbować wyłożyć zestawy trzech takich samych kart przed siebie i tym samym zdobyć za to punkty. Jeżeli jednak na koniec rozdania zostaniemy na ręku z 4 taką kartą – wówczas za taki zestaw nie dostaniemy żadnych punktów. To samo tyczy się kart Porządku tyle że będą one punktowane o wiele wyżej od zestawu kart spektrum. A gdzie w tym wszystkim tytułowy Chaos? Jeżeli karta Chaosu znajdzie się w tym samym momencie na naszej ręce razem z choćby jedną kartą Porządku – Chaos i Porządek nie mogą koegzystować – będziemy musieli odrzucić karty Porządku.

Przykładowa karta spectrum (autor: Mandy Lord)

W czasie rundy gracz będzie miał do wykorzystania trzy akcje (znów liczba trzy!). W ramach jednej akcji gracz może poprosić o konkretną kartę innego gracza. Jeżeli nie znajdzie tej karty u tego gracza, musi jedną ze swoich kart odrzucić. Może też się wymienić przekazując jedną ze swoich kart dowolnemu graczowi i przyjmując jedną kartę w zamian (czy już widzicie jak gracze 'wciskają’ innym czwartą kartę do zestawu tym samym pozbawiając współgraczy punktów?). Mogą też wezwać wszystkich przy stole do pojedynku – wówczas wszyscy gracze zagrywają jednocześnie po jednej karcie. Kto z graczy rzuci najwyższą, unikalną kartę wygrywa i zbiera wszystkie zagrane w pojedynku karty (jeżeli dwie osoby rzucą kartę tej samej wartości wówczas żaden z nich na pewno nie wygra pojedynku). Na koniec tury, można wyłożyć dowolną ilość zestawów kart (oczywiście zestaw składa się z trzech kart), a na sam koniec trzeba odrzucić jedną kartę. Jeżeli w puli kart odrzuconych znajdzie się 5 lub więcej kart, wówczas gracze naprzemiennie dobierają po jednej karcie z tej puli i gra jest kontyunowana do momentu, aż któryś z graczy nie zagra swojej ostatniej karty, lub na stole nie zostanie wyłożonych 12 zestawów kart spektrum. Wtedy podliczamy punkty za daną rundę, a grę wygrywa ten kto uzbiera 13 punktów (zwykły zestaw wart jest jeden punkt, zestaw kart Porządku jest warty 3, 4 lub 5 punktów w zależności od momentu jego wyłożenia). Jeżeli ktoś na koniec rundy zostanie z kartą (lub dwiema) Chaosu na ręce wówczas nie otrzymuje żadnych punktów.

Karta Chaosu - na kartach są rozrysowane zasady i punktacha (Autor: Mandy Lord)

Karta Chaosu ma jeszcze jedną 'ciekawą’ właściwość – jeżeli zostanie odrzucona, wówczas gracze wymieniają się swoimi kartami dookoła stołu do momentu aż gracz którzy odrzucił kartę Chaosu powie Stop (jest to tzw Chaos Spin)

Jak widać Chaos nie jest podobny do żadnej innej gry karcianej. Jeżeli ktoś szuka czegoś nowego, a nie kolejnej gry Trick Taking to mógłbym z czystym sumieniem polecić tę grę – gdyby nie jeden szkopuł… ta gra jest bardzo nieintuicyjna. Jeżeli szukacie gry karcianej, którą będziecie mogli wyciągnąć od czasu do czasu na spotkaniu ze znajomymi czy rodziną, to Chaos nie jest tym tytułem – w tym miejscu lepiej sprawdzi się Bottle Imp. W Chaosie chcemy pozbyć się jak najszybciej kart, ale powinniśmy to robić nie tylko przez wykładanie zestawów kart, ale przez nieudane pojedynki – w końcu oddamy innym graczom karty które zapychają nam rękę, albo przez umyślnie nieudane poszukiwanie kart – w takim przypadku przecież musimy odrzucić jedną z naszych kart. Taktyka w tej grze nie będzie oczywista dopóki nie zagramy przynajmniej kilka razy, wówczas z Chaosu reguł zacznie się wyłaniać Porządek. Jeżeli macie stałe towarzystwo i szukacie ciekawej gry karcianej, wówczas Chaos może okazać się grą dla Was, ale żeby się o tym przekonać będziecie potrzebować kilku rozgrywek .

Autorzy: Bracia Valentyne

Liczba graczy: 3-5

Czas gry: ok 30 minut

Link do BGG

Komu polecam

Tak jak napisałem wcześniej – czytając instrukcję do Bottle Imp myślałem, że to Chaos bardziej mi się spodoba. Okazało się, że jest dokładnie na odwrót. Wprawdzie Bottle Imp nie jest bardzo innowacyjną grą, nie próbuje wymyślać koła na nowo i czerpie ze wzorców gier Trick Taking, ale moim zdaniem robi to w doskonały sposób. Jeżeli szukacie lekkiej gry do pogrania w gronie rodzinnym lub z przyjaciółmi, Bottle Imp sprawdzi się znakomicie.

Chaos sprawia wrażenie udziwnionego przez niestandardowe zasady, a nieintuicyjna strategia powoduje, że w tę grę należy pograć przynajmniej kilka razy – kupujcie na własne ryzyko.



Dziękujemy firmie Rebel za przekazanie gry do recenzji.


 

5 komentarzy

  1. Andy

    Pisząc „ilość monet na zebranych przez nas lewych” masz na myśli „ilość monet na zebranych przez nas LEWACH”, prawda?

    „Lewach” – tak właśnie wygląda miejscownik liczby mnogiej rzeczownika „lewa”.

  2. Avatar

    dzięki Andy już poprawiłem.

  3. Andy

    No to jeszcze wywal te nasze dwa (już trzy!) posty jako niebyłe. ;)

  4. Avatar

    A gdzie sprintem po Chaos i Bottle Imp? Nikt więcej nie grał?

  5. Avatar

    A poza tym, nie „ilość monet”, tylko „liczba monet”.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings