Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Dodatki | Viticulture – cztery pory roku z winem

Viticulture – cztery pory roku z winem [Współpraca reklamowa z Phalanx] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Viticulture to uwielbiany przez wielu klasyk! Euro o prostych zasadach, dających mimo wszystko  sporo okazji do dobrego kombinowania oraz przyjemnego ścigania się w zarządzaniu  winnicą, gdzie podejmowane przez nas decyzje będą przynosić stosowne plony, co nie zawsze będzie skutkować zwycięstwem. Serca graczy podbiło również bajeczne wykonanie oraz świetna oprawa graficzna. Popularność musi przynieść dodatki. Dla licznego grona graczy Toskania jest niezbędnym uzupełnieniem podstawki, wręcz nie da się bez niej grać. Zdziwienie budziło nawet to, że wydawnictwo Phalanx nie zdecydowało się od razu na wydanie całości. Ale jak jest w rzeczywistości? Czy to aby na pewno prawda?

Od samego początku Viticulture było dla mnie grą bardzo dobrą, ale nie rewelacyjną. Grałam z przyjemnością, lecz nie miałam rumieńców na twarzy. Nie przepadam za tak podaną losowością – nierzadko zdarzało się tak, że ciągle dobierałam kiepskie karty (tzn. słabe pola, słabi pomocnicy itd.), natomiast przeciwnicy naprawdę dobre – i sporo musiałam się nakombinować, żeby ich doścignąć. Toskania nie zmienia tego aspektu gry, jednakże w przeciwieństwie do Gineta, po poznaniu tego dodatku nie mam już ochoty wracać do samej podstawki.

I to nie dlatego, że jestem ultra-pro-gejmerem i muszę zawsze grać w mózgożerne tytuły batożące szare komórki. Dobrze wiem, co Viticulture ma do zaoferowania oraz jaki typ rozgrywki reprezentuje. Jestem również świadoma różnicy między graczami początkującymi i zaawansowanymi. Nigdy nie wymagałam o tej pozycji bycia czymś więcej niż jest w istocie. I nadal trzymam się mocno tego, że Toskania to niezbędne uzupełnienie podstawki. Nie tylko dla tych, którzy zjedli zęby na Viticulture, a przez to potrzebują jakiegoś powiewu świeżości. Po prostu w „rozszerzoną wersje” gra się o wiele lepiej.

Toskania nie wprowadza żadnych skomplikowanych bądź znacząco różniących się od pierwowzoru mechanik. Gramy teraz przez cztery pory roku (a nie dwie), dochodzą karty konstrukcji (czyli dodatkowe opcje dla naszych winnic) oraz nowy typ robotników. Zmieniają się także możliwości otrzymania premii z wybranego pola akcji(jest ich więcej). Możemy również bawić się na mapie wpływów w rogu planszy, żeby jeszcze bardziej korzystać z bonusów (dodatkowych kart, pieniędzy itd.). Bez problemu da się w tym wszystkim połapać. Nawet jeśli nie ograliśmy jeszcze z tysiąca tytułów.

Czy przez to gra robi się trudniejsza? Niespecjalnie. Mamy za to więcej opcji i dróg w które możemy pójść. Losowość nie jest aż tak dołująca. Ktoś nam zajął pole z dobrem danych kart? Idziemy w mapkę wpływów i zdobywamy to, czego potrzebujemy. Toskania kładzie większy nacisk na planowanie niż szczęście w dociągu, chociaż wciąż mielenie „decków” jest tutaj kluczowe. To, że mamy więcej rzeczy do przemyślenia wcale pociąga za sobą zmiany poziomu trudności.

Poza tym nie zostajemy przytłoczeni nowymi zmiennymi, które od teraz musimy brać pod uwagę. Owszem jest ich więcej, ale dalej są to decyzje w stylu „jaki rodzaj kart jest mi teraz najbardziej potrzebny” lub „jak uzyskać to, co potrzebuje jak najmniejszym kosztem”. Toskania nie rzuca nikogo w zupełnie nieznany świat, gdzie przyjemna rozgrywka została zastąpiona czymś zdecydowanie bardziej wymagającym. Robi to samo, co podstawka – tyle, że lepiej.

Ponadto pewne rzeczy stają się o wiele prostsze. Choćby wykonanie najcięższych zamówień, ponieważ łatwiej nam wyprodukować dobre gatunki win. Punkty też zgarniamy szybciej, toteż odtąd potrzebujemy 25 punktów, żeby wywołać koniec gry. Jednocześnie samo wybranie odpowiedniego momentu zakończenia gry jest o wiele bardziej emocjonujące. Możemy dysponować fajnymi zamówieniami, ale będzie nas stopować nieciekawa pozycja na mapce wpływów. Nadal jednak nie są to jakieś drastyczne metamorfozy.

Warto jednak zwrócić uwagę, że gra ulega znacznemu wydłużeniu. Zwłaszcza przy pierwszych rozgrywkach. Nic dziwnego, skoro gramy aż cztery pory roku, a nie tylko dwie. A jak jeszcze zagramy w pełnym składzie… to Viticulture zajmie nam sporą część wieczoru. Dalej twierdzę, że ten tytuł działa najlepiej w 4-osobowym składzie. Toskania miała polepszyć rozgrywki w parze, ale nie zauważyłam zbyt wielkich różnic. W dwójkę ten wyścig nadal nie wywołuje zbyt wielkich emocji… Dodatkowo nadal dużą rolę odgrywa tutaj los. Możemy walczyć ze słabym dociągiem pól, idąc w konstrukcje, ale tam też możemy dobrać jakiś badziew. Nasz sukces może mieć źródło w dobrym starcie(tzn. fajnym kartom), a niekoniecznie dzięki zastosowaniu wyrafinowanej strategii. Cóż, to wciąż Viticulture, gdzie taktyka i reagowanie na bieżące okoliczności jest ważniejsze od ścisłego trzymania się raz obranego planu.

Toskania to świetny dodatek. Nie psuje podstawki, lecz koryguje ją w odpowiednich miejscach, co sprawia, że gra się przyjemniej, a także z większym zaangażowaniem. Zapewnia nam więcej dobroci, kilka innych dróg, nowe rzeczy do przemyślenia i równocześnie nie zwiększa w drastyczny sposób poziomu trudności. Dla fanów Viticulture jest to zakup obowiązkowy. Natomiast ja, po dodaniu podstawki, z większą chęcią zaproponuje partyjkę w ten tytuł :), toteż nawet jeśli sama podstawka nie podbiła waszego serca, warto jeszcze dać szansę winku ;)

Plusy:
+ więcej opcji i dróg w które możemy pójść…
+… a poziom trudności i „wejścia” w grę wcale się nie zwiększa
+ wywołanie końca gry jest bardziej emocjonujące
+ nie psuje podstawki, lecz rozszerza ją w odpowiednich miejscach
+ mapa wpływów!
+ kładzie większy nacisk na planowanie niż szczęście w dociągu…

Minusy:
-… dalej jednak mielenie decka jest najważniejsze, a karty mogą nam po prostu nie podejść
– partie są o wiele dłuższe
– skalowanie wciąż jest takie sobie



Grę Viticulture:Toskania kupisz w sklepie


 

Dziękujemy firmie Phalanx za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (6/10):

Oprawa wizualna (8/10):

Ogólna ocena (8/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Bardzo dobry przedstawiciel swojego gatunku, godny polecania. Wady mało znaczące, nie przesłaniające mocno pozytywnego odbioru całości. Gra daje dużo satysfakcji.

Przydatne linki:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active
wordpress_test_cookie

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings