Dominion: Intryga [Współpraca reklamowa z Games Factory Publishing] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 6 minut

dominion-intryga-boxTydzień z Dominionem, Dzień 2. Tym razem recenzja pierwszego dodatku do Rozdartego Królestwa. Dodatku, który może być także całkowicie samodzielną  grą i który w rankingu na BGG wyprzedził samą podstawkę. Tym razem jednak będzie to nie recenzja wielkiego wielbiciela Dominiona, jakim jest Joanna, a po prostu fana dobrych gier. Czy  więc Ginet uważa Dominiona Intrygę za dobrą grę? Przekonajcie się sami.

   

O zasadach Dominion: Intryga nie będę pisał. Są one identyczne jak w wersji podstawowej i można je znaleźć tu, tu i trochę tu. Zresztą czy ktoś może nie znać zasad Dominiona –  kultowej gry Donalda X. Vaccarino, zdobywcy nagrody Spiel des Jahres i prekursora mechaniki deckbuildingu w grach planszowych? Skupię się więc na zmianach w stosunku do Rozdartego Królestwa. Nie w regułach gry, ale we wrażeniach z rozgrywki. A te, wbrew pozorom, wydają mi się znaczne.

Zanim jednak przejdę do wrażeń, słowo o wykonaniu. W tym przypadku mogę porównać „starą” wersję Rozdartego Królestwa wydaną przez Barda z „nową” wersją Intrygi wydanej przez Games Factory Publishing. Wykonanie obu gier jest bardzo dobre. Pudełko, karty, wypraska – one wszystkie prezentują najwyższy poziom, który powinien zadowolić każdego nabywcę. Szkoda natomiast, że GFP nie zdecydowało się na zrobienie odrobinę bardziej przejrzystej i opatrzonej przykładami instrukcji oraz na posegregowanie kart alfabetycznie (obecnie w dalszym ciągu uszeregowane są wg kosztu). Na minus wypadają karty skarbu, które w wydaniu Barda były nie tylko czytelniejsze, ale i (w mojej opinii) bardziej eleganckie. Karty posiadłości opatrzone zostały natomiast grafiką. To rozwiązanie przypadło mi do gustu, ale znowu zaznaczyć trzeba, że ikona informująca o liczbie punktów zwycięstwa jest znacznie mniejsza.

Zmiany w mechanice to przede wszystkim więcej negatywnej interakcji i karty o podwójnym działaniu. Kart negatywnie oddziałujących na przeciwników w Intrydze nominalnie jest chyba mniej niż w Rozdartym Królestwie (doliczyłem się czterech), jednak skala wprowadzonej przez nie negatywnej interakcji wydaje mi się większa niż było to w przypadku pierwowzoru. Po pierwsze dlatego, że dwie z tych czterech kart zmuszają pozostałych graczy do wyrzucenia kart na Śmietnisko, a to może bardzo poważnie utrudnić nam zbudowanie zamierzonego silniczka lub pozbawić cennych kart zwycięstwa na koniec rozgrywki. Co istotne, karty o których mowa czyli Kanclerz i Sabotażysta działają na wszelkie karty przeciwników, niezależnie od ich rodzaju, W podstawowej wersji gry akcją na stałe eliminującą karty oponentów z rozgrywki była jedynie akcja Złodzieja, a i jego działania ograniczały się do posiadanych przez przeciwników kart skarbów. Zwraca też uwagę to, że jedyna umieszczona w talii karta reakcji, czyli Tajna Komnata nie ma tak mocnego działania jak Fosa z Rozdartego Królestwa i nie anuluje wprost zagranej na nas karty ataku, lecz pozwala jedynie osłabić jej efekty, a i to nie zawsze.

Druga nowość to karty o podwójnym działaniu. Przez karty o podwójnym działaniu rozumiem nie tylko karty Zwycięstwo / Akcja (Szlachta, Westybul) czy Zwycięstwo / Skarb (Harem), ale także te umożliwiające wybór spośród kilku akcji (wybierz 1-2 akcje z 3-4 dostępnych, np. Giermek), czy akcje o charakterze warunkowym (jeżeli … to …, np. Danina lub Huta żelaza). Takie rozwiązanie nasuwa wprawdzie więcej możliwości wykorzystania dobranej ręki, ale jednocześnie zachęca do zakupoholizmu i zmniejsza odpowiedzialność za nieprzemyślane inwestycje. W Rozdartym Królestwie podział był ostry i wyraźny – albo karta dawała nam konkretną akcję, albo skarb, albo przynosiła pezety. Sztuka polegała na tym, żeby tak planować zakupy, aby za wcześniej nie zamulić ręki, za późno nie zacząć zbierać punktów zwycięstwa, a do tego jeszcze wybrać optymalny zestaw akcji. A teraz nie przymierzając taki Giermek, którego dostajemy za dwa nędzne miedziaki, załatwi wszystko za nas – pójdzie po kolejne zakupy, dostarczy ekstra złoto, zapewni dodatkową akcje i pewnie jeszcze zrobi nam pranie ;), jeżeli sobie tego zażyczymy. Wcześniej mieliśmy wędkę, przynętę, chrust i krzesiwo, teraz dostajemy robota wielofunkcyjnego, a i tak z połowy jego zdolności nie korzystamy. Jeszcze lepiej to widać na przykładzie kart o podwójnych kategoriach Zwycięstwo / AkcjaZwycięstwo / Skarb. Te będą nam „pracować” podczas partii, a na koniec jeszcze przyniosą punkty zwycięstwa. Nie ma już mowy zamulaniu ręki, o dylematach czy to już ten moment, żeby przekuć zbudowany silniczek na pezety czy jeszcze na to za wcześniej. Wiadomo, że karty typu Harem i Szlachta są najbardziej opłacalnymi inwestycjami w grze i to one stają się oczywistym celem pierwszych zakupów dokonywanych przez graczy. To rozwiązanie może się spodobać graczom ceniącym dużą swobodę wyboru i wiele opcji rozegrania każdego ruchu, ja jednak wole, może trochę powolną i siermiężną, ale w pełni zaplanowaną i kontrolowaną rozbudowę własnego decku, którą oferują mi Rozdarte Królestwa. Dla mnie Intryga zmieniła grę o trudnych i obarczonych konsekwencjami wyborach i mozolnej budowie własnego silniczka, w grę o wyścigu po najcenniejsze karty z nazbyt dużą domieszką złośliwości względem innych graczy w tle.

Podsumowując, Intryga to wciąż bardzo dobry tytuł. Ba, dzięki zwiększeniu poziomu negatywnej interakcji i wielofunkcyjnym kartom, dającym graczom więcej możliwości, wielu uzna ten tytuł za lepszy od podstawowej wersji, więc jeżeli właśnie tych cech brakowało ci w oryginale, to powinieneś dodać 1 oczko do mojej bazowej oceny Dominiona (8,5/10 – recenzja tutaj). Intryga to też ciekawa propozycja dla osób, które ograły już podstawową wersję i teraz szukają nowych rozwiązań, nowych wyzwań i nowych kombosów :). Mi osobiście zmiany nie przypadły do gustu i prawdopodobnie pozostanę wierny Rozdartemu Królestwu, stąd też moja ocena Intrygi jest nieco niższa niż wersji podstawowej.

Pingwin (10/10):

dsc_0608Obiecywałam wczoraj, że będę wracać do niektórych kart, więc gościnnie pozwolę sobie kilka z tych kart przypomnieć. O jednej Łukasz już wspominał. Tajna Komnata to właśnie taka wariacja na temat Fosy. Jest pewne niebezpieczeństwo w Tajnej Komnacie. Nie wiem czy wam też się tak zdarzyło, ale ja przez pewien (nawet dość długi) czas grałam Tajną Komnatą źle. Zanim mnie olśniło, że ta karta wcale nie blokuje przeciwnika … Stało się tak dlatego, że bardzo długo graliśmy Rozdartym Królestwem dość intensywnie korzystając z Fosy (pisałam, że weszła ona już na stałe do naszego planszówkowego słownika, prawda?) – w  naturalny więc sposób widząc niebieskie tło i napis „reakcja” automatycznie używaliśmy Tajnej Komnaty jak Fosy z rozszerzonymi możliwościami. Tak więc uwaga! Tajna Komnata to nie Fosa! Zresztą sami sobie poczytajcie… w zestawieniu tych dwóch kart wyraźnie widać, że Tajna Komnata niewiele tu pomoże a Sabotażysta (jedna z chętniej nabywanych przez nas kart) zawsze boli – i tak wyrzucisz na śmietnisko jakąś fajną kartę.

dsc_0606Dwoma moimi ulubionymi kartami z IntrygiMost i Maskarada. Ta pierwsza obniża koszt zakupu – a jeśli masz ich kilka + jakąś kartę z dodatkowymi akcjami to naprawdę można się dobrze obłowić. Maskarada natomiast jest o tyle specyficzną kartą, że działa na innych graczy (i to zazwyczaj negatywnie, bo przecież nie użyjesz Maskarady po to, by przekazać komuś Złocisza) ale nie jest kartą ataku! Nie można jej zatem w żaden sposób zablokować. Rewelacyjna karta jak się uzbierało trochę Klątw.

dsc_0607W Intrydze pojawiła się Rozbudowa, która w naturalny sposób kojarzy się z Przebudową z Rozdartego Królestwa. Ale mnie osobiście rozczarowała. Teoretycznie powinna dobrze działać – jeśli coś ci zbywa (a nie raz się przecież zdarza, że jakaś karta akcji pozostanie niewykorzystana, albo masz posiadłość na ręku) to jest okazja zamienić to na coś lepszego – i tak wszystko ląduje na discardzie. Jednak w praktyce jakoś nie szlo nam z tego korzystać. Za to Huta żelaza jest świetna. I na dodatek tańsza.

Zgadzam się w pełni z Łukaszem (choć nie z jego oceną ;)). Intryga to ta słabsza część serii. Denerwuje mnie rozmycie kart zwycięstwa, które powinny przecież zapychać rękę. Dla mnie to jedna z kluczowych idei Dominiona. A tu: ani to pies, ani wydra. Karta skarbu i jednocześnie karta zwycięstwa – mało kasy, mało punktów. Cały czas mam wszystkiego mało. Ale to takie subiektywne odczucie. Faktycznie są osoby, którym Intryga bardziej przypadła do gustu.

Drugi aspekt kart Intrygi, który nie leży mi tak bardzo, jakbym chciała żeby leżał to obszerne opisy na kartach. Jeśli mamy karty, które dają wybór z kilku efektów, lub są kartami warunkowymi to w naturalny sposób ten opis się wydłuża. Oczywiście gdy gramy już tym samym zestawem po raz n-ty to nie ma to żadnego znaczenia, ale w praktyce różnie z tym bywa – bo albo gramy z kimś, kto w to nie grał (wtedy preferujemy krótkie opisy kart), albo sami sięgamy po jakiś zestaw po roku czasu i znowu sobie trzeba to wszystko przypominać. Dla mnie proste jest piękne i dlatego wolę Rozdarte Królestwo nad Intrygę.

Dlaczego zatem 10/10. Bo w mojej osobistej ocenie Dominion i tak wychodzi poza skalę. To że Intryga się w tej skali mieści i jedynie dobija do dziesiątki nie przekraczając jej ani o jotę – i tak jest wystarczającą karą za te niewielkie – bądź co bądź – mankamenty tej najwspanialszej gry na świecie ;)

 



Dziękujemy firmie Games Factory Publishing za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (4/10):

Oprawa wizualna (7,5/10):

Ogólna ocena (7,5/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Dobry, solidny produkt. Gra może nie wybitnie oryginalna, ale wciąż zapewnia satysfakcjonującą rozgrywkę. Na pewno warto ją przynajmniej wypróbować. Do ulubionych gier jednak nie będzie należała.

Przydatne linki:

One comment

  1. Avatar

    „Karty posiadłości opatrzone zostały natomiast grafiką.” – miałeś chyba na myśli „Karty Zwycięstwa”

    „Co istotne, karty o których mowa czyli Kanclerz i Sabotażysta działają na wszelkie karty przeciwników” – miałeś chyba na myśli Kanciarza, a nie Kanclerza.

    No i według mnie trochę dziwne w jednym akapicie pisać o Rozbudowie, że „(…) Jednak w praktyce jakoś nie szlo nam z tego korzystać. Za to Huta żelaza jest świetna. I na dodatek tańsza.”. To wygląda jak porównanie dwóch kart, które służą do zupełnie innych celów. To tak jakby napisać „Wiertarka udarowa jest dość ciężka i trudno się nią posługiwać jedną ręką. Ale za to jabłka są smaczniejsze. I na dodatek kosztują mniej.”

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings