Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Gry rodzinne | Nur die Ziege zählt – świńskie kozice

Nur die Ziege zählt – świńskie kozice [Współpraca reklamowa z G3] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Kozi Hazard

Kozi Hazard

Jakiś czas temu na łamach GamesFanatic.pl opublikowałem recenzję gry karcianej – Kozice (Cliffhanger) autorstwa Güntera Burkhardta. Tytuł ten bardzo mi się podobał, a w dołączonej do gry reklamie wydawnictwa Amigo można było przeczytać, że wkrótce pojawi się kolejna karcianka tego autora, której bohaterami podobnie jak we wspomnianym Cliffhangerze są kozice. Kozi Hazard (Nur die Ziege zählt) – bo o nim mowa – od razu trafił na moją wish-listę, po przeszło pół roku pojawił się u mnie w domu, a dzisiaj chciałbym przedstawić go bliżej czytelnikom naszego portalu.

Amigo jakie jest, każdy widzi…

Jeśli chodzi o jakość wydania, to mógłbym przepisać cały akapit opisujący wydanie Cliffhangera. Kozi Hazard jest równie dobrze wydany, zresztą jak wszystkie gry karciane wydawnictwa Amigo. Podobnie jak starszy brat jest świetnie zilustrowany przez Michaela Menzela – równie humorystycznie – inaczej niż w grach typu Thurn und Taxis czy Stone Age. Do gry poza 50 kartami dołączona jest mała plansza oraz 6 zestawów w kolorach graczy w których skład wchodzą: drewniana kozica, mały znaczniki z rysunkiem kozicy oraz żeton obstawiania. To wszystko mieści się w malutkim pudełku wielkości Fasolek czy 6 bierze… jeśli chodzi o wydanie, gra zbiera same plusy. Mały minus otrzymuje za instrukcję, która jest nie do końca czytelna.

Nie mała zawartość małego pudełka

Nie mała zawartość małego pudełka

Punkty za punkty…

Partia składa się z kilku rozgrywek (tylu ilu graczy bierze udział w zabawie) i w przeciwieństwie do innych gier, tu należ tyle rozegrać, a najlepiej ich wielokrotność. Na początku rozgrywki każdy z graczy otrzymuje po 8 kart, na których poza wspominanymi ilustracjami znajduje się liczba od 1 do 50, oraz głowy kóz w liczbie 1 do 5. Gracze po kolei zagrywają kartami, ten kto wyłoży o największym nominale – zbiera lewe – za które otrzymuje punkty rozgrywki. Ile? Dokładnie tyle ile jest głów kóz na zdobytych kartach plus wartość najniższej z kart! Nim jednak zaczniemy zdobywać punkty, gracze na planszy obstawiają ile ich zdobędą na koniec rozgrywki. Mechanizm jest bardzo prosty, na planszy znajduje się tabela punktacji o wartościach 0 – do 61. Każdy z graczy ma żeton obstawiania w kształcie trapezu, o różnej długości bokach. Żeton przykłada się do planszy, wskazując ile chce zdobyć punktów rozgrywki – dokładnie z jakiego zakresu – a dzięki nim punktów zwycięstwa na koniec gry. Im bok dłuższy – im większy zasięg punktów rozgrywki wskaże – tym mniej punktów można zdobyć… odpowiednio 2, 3 lub 4. Gdy gracz zadeklaruje że zdobędzie 0 lub więcej niż 60 punktów rozgrywki i dokona tego, otrzyma 5 punktów zwycięstwa. Osoba która na koniec gry ma najwięcej punktów zwycięstwa – wygrywa.

Żółty zadeklarował że zbierze więcej niż 60, biały że 0, a niebieski między 1 a 20...

Żółty zadeklarował że zbierze więcej niż 60, biały 0, a niebieski między 1 a 20...

Obstawianie w akcji…

Jak widać z powyższego, najważniejsze w grze jest obstawienie odpowiedniej liczby punktów rozgrywki, a ile obstawimy zależy od kart. Początkujący gracz ma z tym ogromny problem, nie wie jak i ile obstawiać. Najprostsze wydaje się pójście na całość, czyli zadeklarowanie zdobycia więcej niż 60 punktów lub zera, tylko czy współgracze pozwolą nam na to…?

Kozi Hazard to dziwna gra, rozegrałem w nią kilka partii (kilkadziesiąt rozgrywek) i do końca nie wiem co o niej sądzić. Gra ma wydawało by się sporo wad, które pokrótce opiszę.

Karty zakładów

Żetony zakładów

Nie pełna wiedza o kartach – kart jest 50, w grze uczestniczy od 3 do 6 osób, z tego wynika że na rękach graczy znajduje się od 24 do 48 kart. Nigdy do końca nie wiemy co mają przeciwnicy, nie można zaplanować posunięć, oszacować co uda nam się zdobyć. Im więcej graczy tym szacowanie dokładniejsze, ale nigdy do końca.

Początkujący ma przewagę – gracz który rozpoczyna rozgrywkę, jako pierwszy deklaruje zakres punktów jakie zamierza zdobyć. Pozostali nie mogą zadeklarować tego samego – o ile jest to więcej niż 61 lub 0; ewentualnie mogą zadeklarować taki sam dwie osoby. Na szczęście przewaga jest niwelowana faktem, że pełna gra to n rozgrywek, dokładnie tyle ilu graczy bierze w zabawie i każdy z nich ma szansę być rozpoczynającym. Brak możliwość zadeklarowania tego samego obszaru jest szczególnie dotkliwy przy większej liczbie graczy.

Negatywna interakcja – kozi Hazard to walka nie tyle o swoje punkty co o punkty współgraczy, a dokładnie o to by nasi przeciwnicy nie zdobyli tego co sobie założyli. Nie można skupić się tu na swoich zamierzeniach, trzeba grać przeciwko innym, co prowadzi do negatywnej interakcji. Taka gra nie zawsze się podoba, często nie podoba się dzieciom, Kozi Hazard to nie jest gra rodzinna.

Bijmy lidera – konsekwencja powyższego. Są gry w których bardzo istotna jest walka przeciwko liderowi, przykładem takiego tytułu jest zdobywca Gry Roku – Drakon. Podobna sytuacja jest w Kozim Hazardzie, tu trzeba bić lidera, nie można tworzyć sojuszy dwu trzy osobowych, tu musi być sojusz przeciwko najlepszemu… wtedy rozgrywka staje się emocjonująca…

Znaczniki...

Znaczniki...

Kingmaking – negatywna interakcja, bicie lidera, w konsekwencji wskazywanie pośrednie zwycięzcy, czy to nie jest kingmaking? Nie koniecznie. Gra która ma takie założenia, która jasno pokazuje że tak należy grać, to nie gra w której występuje to zjawisko, to gra która takowe wykorzystuje.

Świńskie kozice…

Wypisałem wady… ale czy to są wady? Kozi Hazard – jak sam tytuł mówi – to gra w której trzeba ryzykować. Trzeba zadeklarować a następnie próbować zdobyć punkty z danego zakresu. Jeśli się to uda – gracz zdobywa punkty zwycięstwa, jeśli nie… trudno, taka gra. Ostra bezpardonowa rozgrywka, podkładanie świń współgraczom… to cechy tej gry, nie dajcie się zwieść grafice, miłe śliczne kozice potrafią być zabójcze, potrafią korzystać z rogów. Kozi Hazard to raczej nie jest gra rodzinna, to również nie jest tytuł dla geeków którzy pragną mieć możliwość zapanowania nad rozgrywką, przeliczenia swoich możliwości. To gra dla ostrych graczy, takich którzy poświęcą jej więcej czasu, którzy nie skończą na jednej partii. Tą grę poznaje się rozgrywka po rozgrywce, im więcej tym lepiej.

Słodkie?? kozy

Słodkie?? kozice...

Podsumowanie?

To już trzecie spotkanie z kozicami* pana Güntera Burkhardta, drugie w postaci karcianki. Poprzedni tytuł Cliffhanger jak wspomniałem wcześniej bardzo mi się spodobał. To była gra lekka, bardziej rodzinna, ale jednocześnie można było przy niej „pomóżdżyć”. Biorąc do rąk Kozi Hazard, myślałem że będę miał do czynienia z kontynuacją Kozic. Zdziwiłem się, po pierwszej partii byłem zaskoczony, ale kolejne… przekonały mnie. To jak napisałem świńska gra, ale w tym cały jej urok. Rozegranie kilku partii pod rząd nie jest dla mnie problemem, z wielką przyjemnością siadam do kolejnej rozgrywki, poznaję niuanse gry. W trakcie gry można zauważyć, że im więcej osób w nią gra, tym bardziej staje się agresywna, cechy które opisałem stają się bardziej widoczne. Czy polecam? Jeśli nie przeszkadza Ci drogi czytelniku bezpardonowa rozgrywka to jak najbardziej. Jeśli brzydzisz się takim podejściem do gry, wolisz bez interakcyjne budowanie kolejnych zamków, omijaj Kozi Hazard z daleka. Ja zdecydowanie grę polecam.

Zalety

  • mocna interakcja
  • ładne wydanie

Wady

  • mocna interakcja
  • chaos w trakcie rozgrywki – szczególnie przy pierwszych partiach

* 2 z nich traktują o kozicach, jedna o kozach… ale to takie podobne zwierzaki ;-)



Dziękujemy firmie G3 za przekazanie gry do recenzji.


 

Ogólna ocena (4/5):

Złożoność gry (2/5):

Oprawa wizualna (5/5):

One comment

  1. Avatar

    Przyznam, że generalnie nie lubię karcianek liczbowych. zbyt, jak dla mnie, „banalne” i nawiązujące do standardu. a jednak ta gra wyciągnęła z banalnego motywu ciekawe myki. podobało mi się, na rozgrzewkę zagrałabym chętnie jeszcze raz. a jak już jesteśmy przy rozgrzewkach i wolnobiegających zwierzątkach… zagrałabym w końcu ponownie w Bisona!!! (sorry, prywata ;P)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings