Kotobirynt – przygarnij kotka! [Współpraca reklamowa z Rebel] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 6 minut

kotobirynt_3d.141680.600x0Mówi się, że nie powinno się oceniać książki po okładce. Mnie jednak do Kotobiryntu przyciągnęła właśnie okładka. A właściwie dwa elementy, które znajdziemy na pudełku: po pierwsze – prześliczna grafika, po drugie – nazwisko Antoine’a Bauzy, autora m. in. 7 cudów świata. Czy jednak ładne opakowanie to wszystko, czego możemy oczekiwać od nowej gry Rebela?

Co, jak, dla kogo?

Na pudełku przeczytamy, że Kotobirynt to gra taktyczna dla 1–4 graczy. Wiek: od 6 lat do… no właśnie ;). I tu jest coś ciekawego. Na pewno często spotkaliście się z zapisem 6–106 lat. Przedział wiekowy dosyć szeroki, ale co z tymi, którzy mają 107 lat i jakimś trafem chcieliby w grę zagrać? Cóż, twórcy Kotobiryntu postanowili ich nie dyskryminować i proponują przedział 6-116 lat. A więc dobra wiadomość dla wszystkich w wieku powyżej 106 – w Kotobirynt możecie zagrać ;). Oj, a co, jeżeli ktoś ma lat 117? Może lepiej byłoby napisać, że gra jest do lat 126? A może zastosować proste 6+? Taka tam, luźna sugestia;). W każdym razie, twórcy proponują nam kilka wariantów gry: podstawowy, jednoosobowy, kooperacyjny, zespołowy i wariant „Kotki” dla najmłodszych. Elementy gry to dwie karty opiekunów, 15 kart kotów o różnej wartości punktowej (od trzech do pięciu) oraz karty kanałów. Skoro wszystko już wiemy – rozpoczynamy rozgrywkę.

Jak grać?

DSCN3528

Rozgrywka w wariancie podstawowym

Najpierw z kart kanałów układamy kwadrat 4×4. Dwie karty w rogach są zawsze takie same, resztę rozkładamy losowo. Pozostałe karty kanałów umieszczamy w odkrytym stosie w pobliżu planszy. W odpowiednich miejscach, wskazanych w instrukcji, umieszczamy dwóch opiekunów oraz dwie losowe karty kotów. Pozostałe koty również umieszczamy w stosie w pobliżu planszy, te jednak są zakryte. Naszym zadaniem jest doprowadzenie każdego kota do jednego z opiekunów. W swojej turze mamy do wykonania zawsze dwie akcje. Możemy obrócić dowolną kartę kanału o 90 lub 180 stopni, albo zabrać jedną z zewnętrznych kart, przesunąć cały rząd, a po przeciwległej stronie od tej zabranej – umieścić nową kartę ze stosu. Oczywiście możemy wykonać dwie różne lub takie same akcje. Jeśli udało nam się stworzyć nieprzerwany tunel między kotem, a  opiekunem, dostajemy kartę kota. Następnie dokładamy nowego kota, ale przesuwamy go o jedno miejsce, zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Podobnie przemieszczamy kartę opiekuna, do którego doprowadziliśmy kota. Może się zdarzyć, że któryś gracz zapoczątkował reakcję łańcuchową i po dołożeniu nowego kota, znowu na planszy mamy nieprzerwaną ścieżkę między kotem a opiekunem. Gracz wówczas zdobywa również tego kota. Może się zdarzyć, że ktoś zdobędzie nawet kilka kotów pod rząd w taki sposób. Jeśli nie ma już reakcji łańcuchowej, kolej przechodzi na następnego gracza. Gra kończy się w momencie, kiedy wszystkie koty zostaną zabrane. Wówczas podliczamy punkty.

Inne warianty gry

Wariant „Kotki” dla młodszych graczy – przebiega on w dokładnie taki sam sposób. Budujemy jedynie mniejszy kwadrat – 3×3.

Wariant zespołowy – również przebiega podobnie, jak podstawowy. Jednak jest on przeznaczony tylko dla 4 graczy. Dzielimy się wówczas na dwie drużyny. Ta drużyna, która zdobędzie więcej punktów, wygrywa.  Wariant ten może być wykorzystany do rozgrywki, w której biorą udział  dorośli i dzieci, przynajmniej przy pierwszych partiach. Jeżeli będziemy grać parami dorosły+dziecko, możemy pomóc trochę dzieciakom w grze, a i dzieci będą miały większe szanse, niż grając tylko przeciwko dorosłym.

Wariant kooperacyjny i jednoosobowy – tutaj w ogóle nie liczą się punkty na kartach kotów. Chodzi natomiast o to, aby w jak najmniejszej ilości tur doprowadzić każdego kota do opiekuna. Grając jako drużyna, decyzje o ruchach podejmujemy wspólnie.

Ale czy to jest ładne?

Zacznę od wrażeń estetycznych. Gra jest mała, można powiedzieć – kieszonkowa. Mieści się w niewielkim, aleDSCN3521 solidnym, metalowym pudełku, znanym np. z Hanabi. Karty są również w takim samym formacie i podobnej jakości, czyli pod tym względem jest dobrze. Karty są dosyć grube, ale pewnie w dziecięcych rączkach mogą szybciej ulec zniszczeniu. Wspomniałam już o grafice na pudełku – rzeczywiście, uważam, że jest piękna i stanowczo mnie urzekła. Spodziewałam się, że grafiki na kartach będą takie raczej hmm… urocze. Okazało się natomiast, że są bardziej humorystyczne. Ale wciąż bardzo ładne. Estetycznie nie ma się do czego przyczepić. Warto jedynie zauważyć, że przeglądając karty, odnosi się wrażenie, że jest to gra raczej dla dzieci.

A czy to się w ogóle podoba?

DSCN3530

Nieprzerwana ścieżka od kota do opiekuna

Sama rozgrywka jest dość przyjemna, a zasady bardzo proste. Zdarzyło mi się wyciągnąć tę grę w towarzystwie młodych/dorosłych osób, które jednak z planszówkami za wiele wspólnego nie miały. Kiedy zobaczyli obrazki, a ja jeszcze zaczęłam wyjaśniać, że mamy tu kotki, które muszą trafić do opiekunów, to naprawdę dziwili się, że takie stare konie próbuję namówić na grę dla dzieci… Ale już po pierwszej turze byli zadowoleni, bo okazało się, że nie taka banalna ta gra dla dzieci i trzeba wytężyć szare komórki. Rzeczywiście, nie jest to szalona, szybka, bezmyślna gra. Wymaga spostrzegawczości, logicznego myślenia, jak najlepszego wykorzystania swoich dwóch ruchów. Nie zawsze da się za pomocą dwóch akcji zdobyć kota, wtedy trzeba uważać, żeby przypadkiem komuś nie zostawić jakiegoś smacznego kąska do zdobycia. Niekiedy nawet pojawiały się lekkie przestoje, gdy ktoś wyjątkowo długo analizował ułożenie kanałów na planszy. Więc za to  na pewno plus. Lubię gry, które wymagają myślenia. Oczywiście, z tego też powodu będzie to dobry tytuł dla dzieci – z pewnością jest to gra rozwijająca.

Niestety, gra ma jedną, podstawową wadę. O ile sama rozgrywka jest przyjemna i zmusza do pomyślunku, o tyle nie przekłada się to na wygraną. Zwycięstwo tak naprawdę zależy bardziej od losu, niż od naszego działania. Po prostu, jedna osoba może mieć większe szczęście i akurat przed nią wchodzą koty o większych wartościach: za cztery i pięć punktów. A jeszcze jeśli do tego sytuacja na planszy ułoży się tak, że nastąpi reakcja łańcuchowa, to już w ogóle pozamiatane. I czasem już w połowie gry dokładnie widzimy, kto raczej wygra. Bywa, że jakiś gracz ma wybitnego pecha i ma do zdobycia tylko koty za 3 punkty, a w dodatku nie jest w stanie tego zrobić w dwóch ruchach… No niestety, nie do końca mamy tutaj na wszystko wpływ.

Co do plusów jednak, podoba mi się, że gra ma kilka wariantów. Lubię takie „elastyczne” gry – małe, ale w któreDSCN3531 można zagrać na kilka sposobów. Wariant dla dzieciaków na pewno jest przydatny, jeśli chodzi o młodszych graczy, bo czasem nawet dorośli mieli problem z dostrzeżeniem dobrego ruchu na planszy. Więc stanowczo maluchom ułatwienie się przyda. Wariant jednoosobowy też jest ok, jeśli akurat mamy troszkę miejsca i potrzebujemy czegoś na zabicie czasu. Wariant kooperacyjny natomiast eliminuje ten problem, o którym pisałam. Nie walczymy już tutaj na punkty, ale próbujemy zauważyć jak najlepsze ruchy, żeby wszystkie koty zdobyć w jak najmniejszej liczbie tur. Ten wariant też się fajnie sprawdza z dzieciakami. Nikt nie musi czekać na swoją turę, ale wszyscy wspólnie kombinują. Jedyny problem to liczenie tur. Najlepiej byłoby albo zaopatrzyć się w kartkę i zapisywać zakończone tury, albo wyznaczyć jedną osobę, która będzie tego pilnować i liczyć na bieżąco (w przypadku dzieci najlepiej, żeby była to jakaś osoba dodatkowa, niebiorąca udziału w rozgrywce, bo dzieciaki strasznie się w tym gubią). Ogólne wrażenie Kotobirynt robi raczej pozytywne.

Dla kogo?

Podsumowując, Kotobirynt jest grą kieszonkową, a przy tym ciekawą i przyjemną. Nie jest to coś wybitnie oryginalnego, ale… ma swój urok :). Gra jest przede wszystkim bardzo ładna, choć szata graficzna wskazuje raczej, że mamy do czynienia z tytułem dla dzieci. I rzeczywiście, myślę, że najlepszymi odbiorcami będą młodsi gracze, rodziny i ewentualnie początkujący (takowym się podobała). A przyznam, że biorąc pod uwagę autora (przypomnę: Antoine Bauza), spodziewałam się raczej jakiegoś fillera, tyleż dla dzieci, co i dla graczy. Dorosłych, a zwłaszcza bardziej doświadczonych, gra może i nie oczaruje, ale myślę, że spróbować warto, bo może się spodobać. Ja ją nawet lubię, więc pewnie czasem wsadzę ją do kieszeni. Nigdy nie wiadomo, kiedy zdarzy się okazja, żeby w coś zagrać.

A zatem: jako grze dla dzieci i rodzin, dałabym jej pewnie jakieś 8–9, bo dzieciakom naprawdę się podoba, a do tego ćwiczą spostrzegawczość oraz zdolność myślenia taktycznego. Dorośli też się przy tym nie męczą, ale nawet grają z przyjemnością. Gdyby ktoś liczył  na to, że Kotobirynt może się nadać również jako fillerek dla graczy, to w takim wypadku oceniłabym go niżej, pewnie coś koło 5–6. Zatem ogólna ocena niech będzie 7 – gra jest dobra, ale nie wybitna. Nie każdemu się spodoba, ale spróbować warto.

Veridiana (9/10) – Gra o prostych zasadach, które można nawet dzieciom wytłumaczyć w minutę. A potem te dzieci grają i grają… i grają… Na mojej szkolnej świetlicy Kotobirynt spodobał się od razu i notorycznie ląduje na stole. Oznacza to oczywiście, że wkrótce dokończy żywota i trzeba będzie kupić drugi egzemplarz ;). Pudełko – słodkie jak milkowa bombonierka! Karty gładkie i pachnące, ilustracje oryginalne i zabawne, mechanika banalna, acz ujmująca. Gra naprawdę zdaje egzamin, choć w gronie dorosłych akurat ja bym jej nie próbowała wyciągać ;). Nurtuje mnie tylko wątpliwość, czy w polskiej instrukcji poprawnie wytłumaczono kierunek przesuwania się kart, bo rysunek sugeruje odwrotnie do tekstu. Ale dzieciom to w niczym nie przeszkadza.



Dziękujemy firmie Rebel za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (3/10):

Oprawa wizualna (9/10):

Ogólna ocena (7/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Dobry, solidny produkt. Gra może nie wybitnie oryginalna, ale wciąż zapewnia satysfakcjonującą rozgrywkę. Na pewno warto ją przynajmniej wypróbować. Do ulubionych gier jednak nie będzie należała.

2 komentarze

  1. Avatar

    Gra przetestowana na dzieciach. Moja 7-latka przetestowała i zażyczyła sobie mieć własny Kotobirynt (gra będzie więc pod choinką). 5-latek podszedł bez entuzjazmu (ale przegrał i to mogło zaważyć na ocenie ;)).
    Gra jest łatwa ale wymaga nieco spostrzegawczości. Na tyle krótka, ze nie nudzi. Zastanawiam się ile posłużą nam elementy, bo wydają się może nieco zbyt delikatne. Zobaczymy, całe szczęście dzieciaki wiedzą już że o gry dbamy :)

  2. AnKa

    Dla młodszych dzieci polecam skorzystać z wariantu łatwiejszego, czyli układamy kwadrat 3×3. Maluchom jest łatwiej i nie zniechęcą się tak szybko, że im nie wychodzi.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings