Belfort – perfekcja na planszy [Współpraca reklamowa z Lacerta] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 7 minut

Belfort-okładkaSą gry, które urzekają od pierwszej chwili i to zauroczenie pogłębia się wraz z poznawaniem coraz to nowych szczegółów. Belfort jest przykładem takiej gry: charakterystyczne grafiki, doskonała instrukcja, prosta i głęboka mechanika, mnóstwo decyzji, wiele interakcji, nowe pomysły, a do tego niemała doza humoru. Czym dokładnie zasłużyła sobie ta gra na te wszystkie superlatywy opiszę w niniejszej recenzji.

Wsłuchani w głos ludu?

Zastanawiając się nad opisem Belforta dochodzę do wniosku, że jest to gra, której autorzy, Jay Cormier i Sen-Foong Lim, bardzo dobrze rozumieją oczekiwania planszomaniaka. Jest to niemal ich debiut, bo wcześniej wydali wspólnie grę imprezową.

Już pierwszy kontakt z grą – ciężkie pudło, w którym nie ma prawie wolnego miejsca – świadczy o wysłuchaniu opinii krytycznych jakie miłośnicy planszówek często kierują do wydawców i autorów. Dalej jest coraz lepiej! Grafiki wykonane są niezwykle pieczołowicie, z mnóstwem szczegółów, choć kreskę ilustratora Josha Cappela trzeba polubić,. Grafik zawarł w swoich ilustracjach mnóstwo żarcików i odwołań do innych gier i nie tylko, co zostało nawet ujęte na dedykowanej GeekLiście.

napis w dziwnie znajomym alfabecie...

napis w dziwnie znajomym alfabecie…

Wszystkie elementy są solidne i czytelne. Jedynie można mieć obawy o trwałość naklejek na pionach robotników… Zadbano nawet o oryginalne kształty drewnianych surowców.

Na bogato…

Oko przyciąga plansza gracza zawierająca niemal doskonałą pomoc gracza (ujęto zarówno przygotowanie, jak i opis tury z możliwymi działaniami). Niemal doskonała, bo w polskiej wersji gdzieś zniknął jeden istotny symbol (punktacji w wariancie trzyosobowym).

plansza gracza będąca podręczną pomocą

plansza gracza będąca podręczną pomocą

Instrukcja rozpoczyna się od pełnego wyrafinowanego humoru wprowadzenia, a dalej znajduje się świetny, niemal perfekcyjny opis rozgrywki i wszelkich możliwych sytuacji nadzwyczajnych. Znów w polskiej wersji uciekło jedno zdanie (ale już nie tak ważne jak symbol z planszy gracza). Co ważne, na BGG niemal od razu pojawiają się reakcje autorów na pytania graczy. Urzekła mnie szczególnie dbałość o precyzyjne formułowanie wykonywanych działań, łącznie z uwzględnieniem i wyprzedzeniem jakże częstego „czepiania się” przez geeków.

przykład poczucia humoru autorów

przykład poczucia humoru autorów

Do tego warto dodać, że wariant dwuosobowy (z wirtualnymi graczami) jest – co nie takie częste – bardzo dobrym rozwiązaniem, a nie na siłę upchniętą opcją dla dwóch graczy.

Bardzo miłe jest też opublikowanie poradnika strategicznego dla graczy. Oraz zwyczajowe już udostępnienie minidodatku w sklepiku BGG.

Zaiste, miód na serce planszówkowicza.

Grajmyż!

Gra tytułem i kształtem planszy nawiązuje do francuskiego miasta Belfort, zbudowanego właśnie na planie pięciokąta. Gracze wcielają się w architektów, którzy mają wybudować jak najwięcej budynków ujętych w planie zagospodarowania przestrzennego. Za przewagę w dzielnicy (każda liczona oddzielnie), a także w liczbie zatrudnionych robotników trzech ras, zdobywamy punkty i w końcu klucze do tego intrygującego miasta.

rozgrywka trwa

rozgrywka trwa

Gra jest bardzo taktyczna, w zasadzie na bieżąco reagujemy na sytuację na planszy, w naszych kartach i zasobach oraz na poczynania przeciwników. Po kilku partiach można wyodrębnić kilka szczególnie obiecujących ścieżek działania, ale sami autorzy wprost piszą o swojej grze, że polega raczej na łapaniu okazji niż dalekosiężnym planowaniu.

Widać gołym okiem nawiązania i zapożyczenia z klasyki – narzuca się Agricola – gdyż rytm rozgrywki (7 rund) to rozmieszczanie robotników, zbieranie zasobów, realizacja akcji i punktowanie przewag (trzy razy w czasie partii).

Ciekawym, nowatorskim pomysłem jest uzależnienie opodatkowania graczy od posiadanego stanu punktów. Im szybciej uciekamy z punktami, tym więcej nas to kosztuje. Jest to interesujący element taktyki graczy, który musi być wzięty pod uwagę, ale nie dominuje nad całością rozgrywki.

Kasa nade wszystko?

Rozpoczynamy ze skromnym zestawem robotników (po trzy elfy i krasnoludy), po jednej sztuce zasobów (drewno, kamień i metal) oraz 5 monetami. Monety są kluczowe, bo opłacamy nimi robotników wysyłanych do budynków, co daje nam zwykle istotne korzyści (równie ważne jest to, że blokujemy tym samym działania innych). W czasie partii na planszy pojawiają się gildie, czyli budynki o specyficznym, ale zwykle bardzo korzystnym działaniu. Są one podzielone na trzy grupy, z których dobieramy je w zależności od tego jaki charakter chcemy nadać naszej grze. Surowcowe dają sporo zasobów. Gildie podstawowe mają bardziej różnorodne działania (dodatkowy robotnik, pozwolenie na budowę, budowa bez pozwolenia, czy ekstra wizyty na targowisku). Wreszcie gildie interakcyjne pozwalają na bezpośrednie ingerowanie w działania innych graczy i mogą przyczynić się do znacznego podniesienia ciśnienia. Ale tak wielu graczy lubi robić innym na złość…

zbieranie zasobów, zatrudnianie robotników, walka o pierwszeństwo

zbieranie zasobów, zatrudnianie robotników, walka o pierwszeństwo

Prócz gildii płacimy jeszcze za korzystanie ze wzniesionych przez nas budowli oraz możliwość werbunku nowych pracowników.

To oznacza, że gracz, który nie zapewni sobie zapasu gotówki na kolejną rundę będzie bezradnie patrzył jak inni, bez stresu,  realizują najwartościowsze akcje.

Jest to ciekawe rozwiązanie, bo sama gotówka nie ma prawie żadnego bezpośredniego wpływu na końcowy wynik.

Gospodarka surowcowa

Innym nowatorskim elementem jest akcja pasowania. Wówczas gracz rozmieszcza wszystkich pozostałych robotników na polach surowcowych (nieco podobnie jak w Stone Age, gdy staramy się o żywność). Tu jednak kolejna nowinka. Gracz mający przewagę na polu walki o dany zasób dostaje premię. To kolejny element ciekawej rywalizacji, zwłaszcza w mniejszym gronie. Pozwolić innym na zdobycie premii, samemu zdobywając więcej innych zasobów czy, jak ten pies ogrodnika, wyrównać liczebność i pozbawić ich bonusu. Możliwość ulepszenia robotnika oznacza większą wydajność w gromadzeniu tak potrzebnych surowców.

Surowce są niezbędne by realizować inwestycje budowlane. A są to intratne akcje, bo nie tylko zbliżamy się do uzyskania przewagi i premii punktowej, ale uzyskujemy dodatkowy dochód i często możliwość wykonania akcji charakterystycznej dla danej budowli.

plansza gracza, zasoby i wystawione budynki

plansza gracza, zasoby i wystawione budynki

Większość budynków ma jeszcze akcje specjalne dostępne, gdy zatrudnimy trzeci rodzaj pracowników – gnomy. Jest to dość kosztowne, ale zwykle bardzo opłacalne, tym bardziej, że za gnomy również zdobywamy punkty.

Plan zagospodarowania przestrzennego

Każda z pięciu części, mimo kapitalnej roboty ilustratora różnicującego detale każdej z nich, zawiera identyczny układ budynków. Oznacza to między innymi, że w każdej części powstać może tylko jeden budynek danego rodzaju.

Aby coś zbudować nie wystarczy zgromadzić materiały budowlane. Musimy mieć jeszcze kartę pozwolenia na budowę (Są dwa wyjątki – mury możemy stawiać zawsze, o ile jest miejsce. Jedna z gildii umożliwia budowę bez pozwolenia, ale za to nie będziemy mogli korzystać z takiego budynku…). Zaczynamy ze skromnym pakietem trzech pozwoleń (wybranych z pięciu), a w każdej rundzie możemy starać się kupić kolejne karty. Gildie i budynki mogą ułatwić zdobywanie nowych pozwoleń.

Jest to kluczowa sprawa dla ducha rozgrywki w Belfort.

pomocnicze plansze

pomocnicze plansze

Nasze plany muszą uwzględniać możliwości wynikające z kart na ręce oraz dostępnych wolnych miejsc na planszy. Tu widać wyścigowy charakter gry! Do tego jeszcze nasze działania muszą być racjonalne – trzeba budować tak, by móc zdobyć punkty!

Wiele osób może być niezadowolonych z takiego konceptu rozgrywki. Kiepski dobór kart wydaje się być poważnym problemem. Jednak w takiej sytuacji korzystne będzie gromadzenie materiałów, by budować mury oraz starania o przewagi wśród elfów, krasnoludów i gnomów.

Kolejka obowiązuje

W grze występuje mechanizm zmiany kolejności graczy. Po początkowym rozlosowaniu można (bez kosztów) wysłać robotnika by zajął miejsce uprawniające do zmiany (albo zachowania!) żetonu kolejności. W rozgrywce w pełnym składzie jest to bardzo ważna decyzja, bo rozmieszczając swoich jako czwarty czy piąty właściwie nie mamy szans na korzyści z gildii. Jednak nawet w takiej trudnej rundzie możemy wyciągnąć korzyść dla siebie, gdy pauzując na końcu mamy przegląd sytuacji i możliwość wygrania premii. Jeśli dodam, że w przypadku trudności z materiałami budowlanymi możemy je uzupełnić (w ograniczonym zakresie, ale zawsze) w faktorii Szalonego Orda, to powinien ukazać się obraz bardzo elastycznej i równocześnie wymagającej gry.

plansza pomocnicza z kilkoma żartami

plansza pomocnicza z kilkoma żartami

Mamy wpływ prawie na każdy element rozgrywki (poza losowym ułożeniem talii budynków). Swoimi decyzjami wpływamy na działania innych, a w każdej chwili warto spojrzeć na planszę i zasoby innych, by nasze akcje były efektywne.

Wariant dwójkowy

Wielu autorów stara się dorabiać do gier grywalnych w zakresie 3 i więcej graczy wariant dwuosobowy. Bardzo często jest to tylko namiastka zwykłej rozgrywki, a wykorzystywane reguły wirtualnego gracza raczej irytują.

W Belforcie udało się osiągnąć bardzo solidny wariant. Może dlatego, że zrezygnowano z udziwniania pełnej rozgrywki. Gracze na koniec każdej rundy zabudowują jeden budynek na planszy znacznikiem wirtualnego gracza (po jednym dla każdego ludzkiego gracza). W ten sposób można utrudnić życie przeciwnikowi zmuszając go do walki o przewagi i z nami i wirtualnym graczem. Dodatkowym patentem jest cykliczne blokowanie dostępu do dwóch gildii. Z kolei to rozwiązanie powoduje, że walka o pierwszeństwo ma sens, bo pozwala skorzystać z gildii, która w kolejnej rundzie nie będzie w ogóle dostępna. Z dużą przyjemnością i pozytywnym zaskoczeniem rozegrałem taką dwójkową partię i było bardzo dobrze!

Czyżby ideał?

W swojej klasie raczej tak. Jako reprezentant planszówek pewnie nie, bo jest to gra zbyt złożona dla początkujących, a dla miłośników strategicznego myślenia nazbyt taktyczna.

Jednak szukając gry z dużą dozą interakcji, działającej dobrze od 2 do 5 osób, ze znaczną regrywalnością (zmienność gildii – wybieramy 5 z 12 albo 15, jeśli mamy dodatek), wymagającą elastycznego myślenia i łapania okazji, a do tego ze sporą dawką inteligentnie wtrąconego humoru i wydanej w najwyższej jakości, to nie możesz zlekceważyć Belforta.

Takie gry przyjemnie się recenzuje! :)

9.5/10 w skali BGG, zasłużona 5 GF.

Belfort

autorzy: Jay Cormier, Sen-Foong Lim

rok wydania: 2011 (w Polsce Lacerta 2013)

graczy: 2 – 5

czas gry: 120 minut



Dziękujemy firmie Lacerta za przekazanie gry do recenzji.


 

Ogólna ocena (5/5):

Złożoność gry (3/5):

Oprawa wizualna (5/5):

Przydatne linki:

8 komentarzy

  1. Avatar

    WRS bardzo miło się czytało. A tym bardziej miło że piszesz że wariant 2-os. daje radę. Aż muszę sprawdzić bo bardzo się o to bałem i z góry założyłem że może być kiepsko… :)

  2. Avatar

    Zdecydowanie lepiej sprawdzić wariant 2-osobowy przed zakupem, bo na BGG opinia co do tego wariantu mocno podzielona (46% oceniających skalowalność nie poleca gry w dwójkę).

  3. Avatar

    Ryu jak sprawdzisz to napisz bo ja słyszałem właśnie niepochlebne zdanie o tym wariancie od osoby,która grała.

    To co napisał WRS bardzo mnie uradowało bo chciałem kupić BF jeszcze w czasie premiery EN tylko cena była zaporowa.

  4. Avatar

    O tak – piszcie jak działa na 2 osoby! :)
    Zasłyszałem niepochlebne opinie i grę skreśliłem z listy ;/

  5. Vester

    Wariant 2-osobowy nie jest taki zajadły. Idealnie służy do nauki gry i tyle w temacie. Plus jest taki, że gra się w miarę szybko. Głównym problemem tej gry jest downtime. Gra we 4 potrafi trwać ponad 2h, zwłaszcza gdy w grze są gildie złodziejskie. Z drugiej strony im więcej graczy, tym ciaśniej i lepiej. Dlatego jeśli Wasze wieczory są dłuższe od moich, Belforta polecam. To dobry tytuł, a jego urok odkrywa się z partii na partię. Dać mu szansę!

  6. Avatar

    To co pisze Vester ma potwierdzenie na BGG (o rany! ten zaś to samo!). Nie żebym ślepo BGG wierzył, po prostu nie mam innego źródła w tej sprawie. No i to BGG odradza granie 2 (za luźno) i 5 (za długo i te downtimy). Wychodzi, że na 3 i 4 to gra niemal idealna. Trzeba będzie spróbować.

  7. Avatar

    Jak tylko będę miał Belforta na kilka dni i sprawdzę to napiszę kilka słów. Po Terra Mystica boję się o dwuosobówki i staram się grać przed zakupem. No chyba, że to Splotter ;)

  8. Avatar

    No więc jestem po 1 partii 2-os. Gra mnie zaskoczyła. Tak, zaskoczyła bo nie jest fatalna w tej konfiguracji i to mnie cieszy. W porównaniu do mojej partii 4-os to wiadomo, że wypada blado ale jest coś co skłania mnie do rozegrania kolejnej partii. Żona również powiedziała że musi się odkuć więc źle nie jest. Faktem jest że lepiej zagrać przed zakupem jeśli chce się tylko grać w 2os. Wiadomo w 4od. gra śmiga bardzo dobrze; w 2 jest OK. Pewnej części ciała nie urywa ale źle też nie jest :)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings