Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Gry dla wielu graczy | Imperium Antyk- gra, która pożarła trzech recenzentów

Imperium Antyk- gra, która pożarła trzech recenzentów [Współpraca reklamowa z Lucrum Games] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 4 minut

Autor: Nigel Buckle i David Turczi
Liczba graczy: 1+
Czas gry: może i pudełkowe 40 minut na gracza, ale ciągnęło się jak godziny
Wiek: 18+- jeszcze bym nieletnich do planszówek zniechęcił
Wydawca: Lucrum Games
Mechanika: deckbuilder
Ranking BGG: 7.8/10

Czasami praca recenzenta to sama radość- ogrywanie przedpremierowo świetnego tytułu, przeżywanie wszystkich emocji z rozgrywki ponownie podczas pisania artykułu. A czasami dostajemy Imperium: Antyk.  I biedź się recenzencie wiedząc, że jedyne na co możesz liczyć to następne gry, które wcale nie muszą być lepszej jakości…

Wykonanie

4 strony keywordów to ja rozumiem przy mtg/ Mage Wars Arena- a tu mamy zwykły deckbuilder…

Karty wytrzymałe, wypraska na tyle duża, by po zakoszulkowaniu dalej się mieściły- zastrzeżeń brak. Grafiki sympatyczne, acz czytelność niektórych elementów (dodatkowe PZ* na kartach np. potęgi, symbol przynależności karty) mogłaby być większa.

W moim egzemplarzu jedna karta (wyspy owcze) była wydrukowana raz za dużo.

Instrukcja i rozstawienie

Żmudne. Karty gracza dzielimy na trzy sterty (i dwie karty leżące obok stosów). Różnica gdzie która karta trafi to jedynie mała kropka w lewym dolnym rogu, a sortować trzeba będzie po każdej rozgrywce. Stosy elementów wspólnych mają jakieś 5 talii, które podzielić łatwiej (większa czytelność symboli odróżniających), ale że jedna zawiera karty z trzech leżących obok, więc trochę skupionego gapienia się pozostaje. Obok kart mamy jeszcze pięć rodzajów żetonów (po co żeton zaznaczenia- dlaczego nie mogę po prostu przekręcić karty w prawo?).

Zasad jest dość dużo, ale po kilku turach działamy dość intuicyjnie (za to pierwsze trwają dość długo i zawierają ciągłe wertowanie instrukcji, gdyż przy czytaniu jej przed grą można by zasnąć). Ale czy ten cały mozół nie tak rzadki przecież w innych grach wynagrodzony jest niezapomnianą rozgrywką?

Mechanika

Obszar startowy gracza. Stosu lewogórnego właściwie nie użyjemy.

Gramy o PZ*, których lwia część spoczywa w talii sławy- jeśli kupimy ostatnią z tych kart gra się kończy. Pozyskujemy owe kartusze** zagrywając kartę chwała, której nasza talia startowa zawiera sztuk jeden (stan ten możemy jedynie zmniejszyć).

Ogólnie rzecz biorąc w rundzie możemy albo wykonać 3 akcje, albo odrzucić wszystkie karty z ręki, by kupić jedną ze sklepu, albo zwrócić dowolną liczbę kart buntu ze swojej ręki do talii buntów.

Oczywiście najczęściej używamy pierwszej opcji. Co wyjątkowo mi się spodobało każda kupiona na rynku karta dodaje nam do talii kartę buntu. Zaś wyczerpanie ich źródła kończy grę natychmiastowo zwycięstwem posiadacza najmniejszej liczby buntów- co troszkę hamuje szaleńcze kupowanie i odpala kombinowanie ,,jak wziąć ostatnią kartę i nie mieć ich najwięcej”. Kolejnym sympatycznym akcentem jest kładzenie na koniec swojej rundy na jednej z kart rynku żetonu postępu (dodatkowy PZ/ zasób)- sugerujemy tym przeciwnikowi którą kartę ma kupić- mała rzecz a cieszy.

Po każdym przetasowaniu do naszej talii dołącza karta nacji- a kiedy te się wyczerpią (jest ich od 4 do 6 w zależności od nacji) przechodzimy z etapu barbarzyńskiego do imperialnego. Część kart zmienia się przez to śmieci, a część zaczyna działać dopiero teraz. Wrażenie postępu psuje niestety nijakość kart nacji, z których część to kopie naszych kart startowych (jest tam nawet karta buntu!)- a dobieramy je w sposób losowy.

Finito. Podsumowanie Wojciecha

Przede wszystkim nuda. Gra ma ciekawe pomysły, ze swoich założeń wyciska naprawdę wiele, tylko że problem leży w samych podstawach. Mam wrażenie, że całe to sortowanie kart na początku niczemu nie służy. Liczba słów kluczowych jest przytłaczająca, a nie zwiększa głębi w stosunku do gier z podobnymi założeniami, a dużo prostszymi (nie mówię o Star Realms, stare Ascension kładzie Imperium na kolana). Nie było tu tak ważnego dla mnie wrażenia ciągłego ulepszania talii, właściwy brak negatywnej interakcji (są karty oddziałujące na przeciwnika, niemniej rzadkie, zwykle jednorazowe). Nie ma też wrażenia wyścigu- czy to o zniszczenie przeciwnika, czy wybranie PZ z puli- gra toczy się i nic nie woła o naszą uwagę. Ostatnim rozczarowaniem jest etap imperium- przez etap barbarzyński dobieramy niespecjalne karty nacji, kiedy zaś przejdziemy do imperium potężne karty rozwoju. Cóż z tego skoro po jednym/ dwu ich zagraniach gra się skończy?

Jestem trzecim redaktorem, do którego ona trafiła- pierwszy stwierdził, że nie jego bajka (deckbuilder z kilkustronicową instrukcją), drugi recenzji nie mógł napisać z przyczyn losowych, niemniej potwierdził moją opinię. Nie znalazł się też nikt, kto chciałby siąść do gry po raz drugi (łącznie ze mną). Podczas rozgrywki siedzieliśmy, czekaliśmy na koniec i nie odszedłem od stołu jedynie z recenzenckiego obowiązku. Nie rozumiem wysokich not na BGG.

*Punkty Zwycięstwa

** w języku polskim ewidentnie brak synonimów do karty i talii



Grę kupisz w sklepie


 

Dziękujemy firmie Lucrum Games za przekazanie gry do recenzji.

Złożoność gry (6/10):

Oprawa wizualna (6/10):

Ogólna ocena (5/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Ot, nie mogę powiedzieć, że gra jest zła, ale też nie znajduje w niej niczego takiego, co skłoniłoby mnie, żeby ją polecać, czyli totalny przeciętniak. Sporo istotnych wad wpływających na grywalność. Odczuwalne zalety powodują jednak, że osoby będące fanami gatunku – mogą znaleźć w niej coś dla siebie.

Przydatne linki:

2 komentarze

  1. Pingwin

    Czas się przyznać – to ja byłam tym pierwszym redaktorem. Powiedzmy sobie szczerze, że określenie „deckbuilder z kilkunastostronicową instrukcją nie jest moją bajką” jest bardzo eufemistyczne, dzięki za delikatność ;) – ja po prostu się od tej instrukcji odbiłam. W tym sensie to faktycznie nie moja bajka – choć to właśnie deckbuildery wszelakiej maści SĄ moją bajką. Po dwukrotnym przeczytaniu instrukcji stwierdziłam, że nie ogarniam nawet słów kluczowych i nijak nie jestem w stanie rozegrać partii nie wspominając o wytłumaczeniu jej komukolwiek.

  2. Avatar

    Jedna z nielicznych recenzji tej gry, z którą się zgadzam. Sam kupiłem jeszcze wersję angielską, na fali wszechobecnego hajpu. Zachęciła mnie m. in. recenzja na bardzo wybrednym i cenionym (wówczas) przeze mnie podcaście So Very Wrong About Games. Do instrukcji podchodziłem trzy razy, choć mam za sobą sporo gier wojennych, kilka Splotterów, Gloomhaven itd. A potem sprzedałem po dwóch partiach solo i jednej z przeciwnikiem. Gra ma bardzo nieintuicyjny flow, jakiś taki brak wyraźnego celu. Kojarzy mi się ze starym, kiepskim komputerowym RTS-em, w którym na początku myślimy o jakiejś strategii, o mocnych cechach naszej nacji, ale w miarę grania po prostu staramy się mieć wszystkiego jak najwięcej i przestajemy ogarniać wszelkie niuanse. Mielimy wszystkie te rodzaje kart po kolei, choć w nieco różnej kolejności i proporcjach, i tyle… na końcu ktoś wygrywa. Gdyby czas gry faktycznie wynosił 40 minut, to na pewno próbowałbym dalej. Ale moja partia trwała 2h i czytałem, że to nie tylko mój problem.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active
wordpress_test_cookie

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings