Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Gry dwuosobowe | Hero: Immortal King – Runebound w pigułce

Hero: Immortal King – Runebound w pigułce
Ten tekst przeczytasz w 6 minut

autor: zefquaavius

Hero: Immortal King to seria gier karcianych zaprojektowanych przez Emmanuela Bertrando dla jednego lub dwóch graczy. Klimat to typowy tzw. Dungeon Crawl – grupa smiałków przedziera się przez lochy i podziemia bijąc kolejne wyskakujące z ciemności potwory.

Gra solo – zarys reguł

W pudełku znajdziemy talię kart, 2 kostki, i kilkanaście żetonów do liczenia punktów odwagi, many i strachu. Karty dzielą się na karty drużyny (bohaterowie i przedmioty) z których 5 bierze udział w jednej rozgrywce, i karty potworów z którymi drużyna będzie się potykać.

Karty potworów z którymi musi zmierzyć się drużyna podzielone są na 3 stosy, tworząc 3 korytarze. W każdej kolejce drużyna wybiera do którego z korytarzy wejdzie zmierzyć się z czekającym tam potworem. Gdy któryś z korytarzy – stosów będzie już pusty drużyna może się zmierzyć z właścielem zwiedzanego lochu – potworem bossem. Każda potyczka z potworem – czy to w korytarzach, czy z końcowym bossem rozgrywana jest za pomocą jednego rzutu kostką. Wynik rzutu jest porównywany z siłą potwora, i jeśli jest nie niższy to potwór zostaje pokonany, a drużyna bierze go sobie jako trofeum. Jeśli się nie uda – potwór zostaje na swoim miejscu, a drużyna traci jeden z żetonów odwagi. Przy utracie ostatniego z nich bohaterowie oszaleli ze strachu i uciekają z lochu przegrywając grę.

Brzmi prosto.Lekkie przerażenie wzbudza jednak przyjrzenie się talii potworów – praktycznie żaden nie jest słabszy niż 4, a spora ich część ma siłę wyższą niż maksymalny wynik rzutu kostką k6 – może się zdarzyć że stajemy przed potworem nawet o sile 12.

Wyjściem z paradoksu konieczności rzucania regularnie więcej niż maksymalna ilość oczek na kostce są oczywiście zdolności bohaterów i zabrane przez nich przedmioty. Każdy z bohaterów ma zdolność której może używać zawsze, umiejętność specjalną wymagającą użycia żetonu many, i umiejętność ‘ostateczną’, bardzo trudną do uruchomienia. Większość umiejętności zwykłych wpływa na wynik rzutu kostką (‘przerzuć kostkę zawsze jak wypadnie 1’, ‘dodaj 1 do wyniku rzutu kostką’). Podczas walki zawsze rzucamy jedną kostką; jeśli mamy kilka modyfikatorów od różnych bohaterów wszystkie odnoszą się do tego samego rzutu.

Potwory. autor: Rafał Szczepkowski

Potwory. autor: Rafał Szczepkowski

Umiejętności zwykłe bohaterów, choć przydatne, nie są wystarczające by podbić wynik nawet bardzo szczęśliwego rzutu do poziomu wymaganego do pokonania najtrudniejszych potworów. Do tych wymagane jest użycie zdolności specjalnych. Każdy bohater zaczyna grę z 1 punktem many, i może go wydać by taką zdolność (typowe przykłady to ‘pomnóż wyrzucony wynik przez 2’, albo ‘zamień wynik rzutu na rzut kostką k12’ czy ‘dodaj 5 do rzutu, ale tylko w walce z nieumarłymi’). Co drugi z napotkanych potworów po pokonaniu pozwala odzyskać wydany przez bohatera punkt many.

Drużyna składa się z pięciu kart – poza bohaterami mogą to być przedmioty. Te dzielą się na jednorazowe mikstury (‘daj każdemu bohaterowi punkt many), bronie aktywne po wystawieniu do końca gry (‘+2 do walki z demonami’), i artefakty które można użyć wiele razy, ale za każdym razem płacąc koszt aktywacji (‘przy aktywacji daj drużynie 1 odwagi i 1 many’). Jaką walutą płacimy? Każdy pokonany potwór zamienia się (oprócz potencjalnej nagrody w postaci odzyskania many) w trofeum w jednym z 4ech kolorów. Bronie czy artefakty wymagają oddania określonej kombinacji kolorów trofeów (np. 2 żółte i czerwony), można z nich skorzystać dopiero po pokonaniu określonej ilości wrogów.

Karta bohatera. autor: Capitaine Lamare

Karta bohatera. autor: Capitaine Lamare

Jeszcze raz, skrótem

A więc od początku: gracz wybiera spośród początkowych 4ech bohaterów i talii przedmiotów 5 kart, dostaje 5 punktów odwagi, wchodzi do lochu, każdorazowo wybiera w którym korytarzu zmierzy się z czekającym tam potworem, i rzuca kostką. Zwykle będzie musiał wydać punkt many jednego z bohaterów żeby pokonać potwora, czasem się nie uda (strata punktu odwagi), czasem wystarczy sam rzut. Co drugi potwór pozwoli odzyskać punkt many, ale sumarycznie będzie tych punktów ubywało. Jeśli drużynie uda się dotrwać do momentu gdy wystawi zabrane ze sobą bronie czy artefakty, najgorsze będzie miała za sobą. Czy to zwiększy się szansa pokonania wroga bez użycia zdolności specjalnej i punktu many, czy to drużyna będzie miała możliwość odzyskiwać te punkty – z każdym krokiem śmielej i pewniej pokonywać będzie kolejne bestie. W pewnym momencie jeden z korytarzy zostaje całkiem wysprzątany z potworów, drużyna wpada na głównego potwora bossa, i… wybiega na powierzchnię nie zauważywszy nawet ostatniej potyczki. Niestety, główny potwór jest słabszy niż najsilniejsze kreatury które drużyna musiała się nauczyć pokonywać w korytarzach, generalnie więc zanim się z nim spotka nie stanowi on już żadnego wyzwania.

Wrażenia – wariant solo

95% decyzji gracza to wybór początkowego zestawu kart. Potem trzeba przetrwać kilka pierwszych walk, i – jeśli na początku nie mieliśmy zbyt dużego pecha – sprawdzić czy wybrana kombinacja pozwoli po wystawieniu do gry zbudować machinę zdolną pokonać wszystkie napotkane przeszkody. Jedna z pierwszych drużyn które wybrałem miała pod koniec gry (przy założeniu użycia żetonu many) 5/6 szans na pokonanie potwora o sile 8, a na boku artefakt odzyskujący regularnie punkty many. Całość dużo bardziej przypominała mi więc łamigłówkę niż prostą grę przygodową – wybierz 5 kart, sprawdź czy przy drobnym elemencie losowym wystarcza do wygrania.

Główny przeciwnik pierwszego pudełka. autor: Capitaine Lamare

Główny przeciwnik pierwszego pudełka. autor: Capitaine Lamare

Najprzyjemniejsza jest pierwsza wygrana partia – po przejrzeniu kart wydaje się że do wygrania potrzeba rzucać bez przerwy szóstki; moment gdy otwierają się szeroko oczy gdy zaczyna być widać że szczęście nie ma takiego znaczenia jest dla mnie wart zapoznania się z tym tytułem. Po poznaniu gry widać niestety jaki zestaw wybrać żeby wygrać, pozostaje więc tylko posprawdzanie trudniejszych wariantów – czy da się wygrać tylko jednym bohaterem? Czy da się wygrać całą czwórką? Czy da się nie brać ulubionej karty? Gubi się w tym moim zdaniem całkowicie klimat, ale jako łamigłówka przez kolejne kilka potyczek sprawdza się całkiem dobrze.

Wariant dwuosobowy

Większość czytelników GamesFanatic bardziej będzie pewnie zainteresowana na ile gra się sprawdza nie jako łamigłówka ale jako… no, gra. W takim przypadku jeden z graczy tworzy bohaterów i gra tak jak opisałem powyżej, a drugi dostaje ograniczoną możliwość sterowania potworami. Co pewien czas dostaje kilka żetonów strachu, a te może wydawać by zwiększać siłę pojedynczych potworów, nie ujawniać drużynie kto kolejny czeka w korytarzu, czy wymusić przerzucenie rzutu kostką. Niestety, punktów strachu ma na tyle mało, że okazję zaszkodzić ma kilka razy w grze. Jego rola ogranicza się więc tak naprawdę do statysty obserwującego triumfalny (lub nie) pochód drużyny. Trochę może brutalny to opis, ale naprawdę w wariancie 2 osobowym dalej gra tylko jedna osoba. Jako pojedynek dla dwóch graczy gra nie zdaje egzaminu wcale.

Wariant dwuosobowy – gra z dziećmi

Pomimo powyższego akapitu najwięcej frajdy miałem z gry właśnie w trybie 2 osobowym. Już na początku gra mnie zainteresowała głównie nadzieją że będzie to szybsza i prostsza wersja przeżycia typu Magia i Miecz, Descent czy Runebound, na które nie mamy zwykle czasu żeby zagrać z Inką (12 lat). I w takiej sytuacji gra sprawdziła się rewelacyjnie. Ja mam opanowane reguły, kontroluję straszne potwory, a Inka ma przyjemność zaliczyć w godzinkę przed snem całą historię z Runebounda – trudne początki, rozwój postaci, triumfalny pochód na końcu. I do tego przyjemność wyniszczania kolejnych potworów które ja na nią bezskutecznie staram się rzucać. Jeśli więc masz ochotę zagrać z dzieckiem w grę w klimacie fantasy, a 4-5-6 godzin wymagane przez inne gry brzmi przerażająco, muszę Hero: Immortal King polecić bardzo gorąco. Nie trzeba nawet do końca tłumaczyć zasad, wystarczy dać dziecku w pierwszej grze przygotowany sensowny w miarę zestaw kart, i do boju. Wystarczy 45-60 minut.

Jedna gra – trzy pudełka

Zostały wydane 3 gry w serii Hero: Immortal King – Liar of the Lich, Infernal Forge, i Den of Dementia. Grałem w pierwszy i ostatni, i nie widzę żadnego powodu żeby kupować więcej niż jeden. Oba pudełka zawierały praktycznie to samo. Inni oczywiście bohaterowie, inne potwory, ale nie na tyle różnorodności żeby przesadnie urozmaicić to co oferuje jedno pudełko. Jeśli ktoś kupi jedno i mu się spodoba i zagra więcej razy (szczególnie jeśli traktuje to jako grę dla dziecka nie jako łamigłówkę), to pewnie kupi i kolejne co bym nie powiedział. Jeśli jednak chcesz zacząć przygodę z tą serią, spokojnie zacznij od jednego pudełka. Jeśli gra się wypali zbyt szybko, to znak że w nowe pudełka nie zagrasz więcej niż raz. Ponoć kolejne pudełka są coraz trudniejsze, ale nie zauważyłem tego zbyt mocno.

Podsumowanie

Hero: Immortal King to szybka łatwa gra przygodowa do zabawy rodzic + dziecko, ewentualnie nietypowa lekko losowa łamigłówka. Jeśli kupisz grę z jednym z tych dwóch oczekiwań, nie będziesz raczej zawiedziony. Osoby które będą oczekiwać równego pojedynku w klimacie fantasy dla doświadczonych graczy będą bardzo niemile zaskoczeni – tego trybu gra nie wspiera w najmniejszym stopniu.

2 komentarze

  1. Folko

    A jak z niezależnością językową? Karty są otwarte, z tego co rozumiem, więc dziecko nie musi znać ang?

  2. Avatar

    ha, dobre pytanie. tak, karty są bohaterów są otwarte, po wyborze drużyny trzeba pamiętać tylko 5. karty potworów mają czasem słowa kluczowe, ale też wszystko na stole.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active
wordpress_test_cookie

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings